W dniu 2012-10-17 22:07, Bogdan Idzikowski pisze:
Sąd Najwyższy zamknął sprawę o 90 tys. zł odszkodowania i
zadośćuczynienia za niesłuszne aresztowanie dla prof. Tomasza Hirnle,
białostockiego kardiochirurga. Wygrała sprawiedliwość.
Prof. Hirnle w 2005 r. padł ofiarą prowokacji zmontowanej przez innego
lekarza i białostocką policję. Podejrzany o przyjęcie 5 tys. zł łapówki
dwa miesiące spędził w areszcie. Stracił kontrakt w białostockiej
klinice. Po pięciu latach został oczyszczony z zarzutów, a sprawę karną
mają teraz policjanci i lekarz, którzy zmontowali oskarżenie wobec
profesora.
więcej: http://tiny.pl/hncc4
===============================
Pokłosie działań "nadprokuratora" Ziobry i ferajny picowskiej!
Znając nasze sądy, jeszcze przez kilka lat będziemy zamykać sprawy zygoty jakim była IV RP.
--
Immortal silence gathers illusions inside...