Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

--

Czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Klucze Wurth są niezniszczalne. Testowane w warsztacie mechanicznym,
używane codziennie i przy dużych obciążenia. Gdzie kupić? Nie wiem.
Mają przedstawicieli handlowych.

On 5 Wrz, 10:30, "jack" <jackgl...@vp.pl> wrote:

Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Mnie w jednym z zaprzyjaznionych warsztatow polecono YATO. Sam chetnie
uslysze opinie na ich temat.
Pelno tego na Allegro, nie wiem, czy wszystkie narzedzia robia dobrze
czy tylko to, co mial okazje uzywac owy warsztat.

Zwroc uwage tez, ze sa marki profesionalne i "profesionalne". Ceny
potrafia byc dramatycznie rozne a na tych i na tych pisza, ze
przeznaczone dla warsztatow. Za niektore narzedzia z pewnoscia warto
zaplacic wiecej, za inne niekoniecznie.

Tutaj tyko praktycy moga sie wypowiadac a zapewne i tak zdania beda
podzielone.

amos

Mnie w jednym z zaprzyjaznionych warsztatow polecono YATO. Sam chetnie
uslysze opinie na ich temat.

Jak na swoją cenę są bardzo dobre. Ja nie narzekam.

Mam to: http://moto.allegro.pl/item708526808_zestaw_bitow_torx_hex_spline_40_cz_yato.html

to: http://moto.allegro.pl/item726440097_klucze_nasadowe_torx_e10_e24_yato_9cz_0521.html

to: http://moto.allegro.pl/item723558339_profesjonalne_klucze_zestaw_nasadowe_yato_yt_1335.html

 to: http://moto.allegro.pl/item725510815_grzechotka_teleskopowa_1_2_305_455mm_yato_yt_0299.html

to: http://moto.allegro.pl/item722087223_mocny_zestaw_narzedziowy_1_4_cala_15_cz_crv_yato.html

i to: http://moto.allegro.pl/item708325438_klucze_imbusowe_hex_3_17_duze_10cz_yato_0519.html

Oczywiście nie na allegro to kupiłem bo np. w Selgrosie sporo taniej jest.
Często tego używam i uważam, że są to pożądne narzędzia.

Pozdrawiam

p.

amos napisał(a):

Mnie w jednym z zaprzyjaznionych warsztatow polecono YATO. Sam chetnie
uslysze opinie na ich temat.
Pelno tego na Allegro, nie wiem, czy wszystkie narzedzia robia dobrze
czy tylko to, co mial okazje uzywac owy warsztat.

Powiem tak. Do intensywnego amatorskiego zastosowania oraz niezbyt trudnych zadań w warsztacie wystarczy takie YATO albo coś w tym stylu.
Ogólnie jest tak: używasz narzędzi z niższej półki (nie mówię o chińszczyźnie bo to trudo nazwać narzędziami) i nagle coś nie wyrabia przy jakimś zadaniu.
Wtedy idziesz do sklepu i kupujesz jeden ale solidny element i w ten sposób na przyszłość masz coś porządnego w odwodzie. W ten sposób skompletujesz z biegiem czasu solidne narzędzia nie wydając od razu majątku.

Natomiast w dużym warsztacie, gdzie liczy się moc przerobowa płacą duże pieniądze nie tylko za jakość ale i za serwis.
Ty jak rozkalibrujesz nasadkę to pójdziesz do sklepu po nową a robotę skończysz parę godzin później lub na drugi dzień a jak oddasz narzędzie do naprawy gwarancyjnej to będzie twój problem, że masz przestój bo albo czekasz albo szukasz czegoś na zastępstwo.
Duży warsztat nie może pozwolić sobie na bieganie po sklepach lub stratę czasu na załtawianie napraw gwarancyjnych.

Tak więc nawet takie YATO można nazwać narzędziami profesjonalnymi. To tylko kwestia czego ten profesjonalista oczekuje.

--
M.

Shreek pisze:

Ogólnie jest tak: używasz narzędzi z niższej półki (nie mówię o chińszczyźnie bo to trudo nazwać narzędziami) i nagle coś nie wyrabia przy jakimś zadaniu.
Wtedy idziesz do sklepu i kupujesz jeden ale solidny element i w ten sposób na przyszłość masz coś porządnego w odwodzie. W ten sposób skompletujesz z biegiem czasu solidne narzędzia nie wydając od razu majątku.

Dokładnie tak: w ten sposób masz to czego naprawdę potrzebujesz
w takiej jakości jaka jest ci potrzebna. Tylko trzeba pilnować
zasady że jak element nie wyrobi, to wtedy nie kupuje się drugiego
badziewa, tylko coś co jest przynajmniej o klasę lepsze.
Z mojego doświadczenia do grzebania we własnym samochodzie
spokojnie wystarczają popularne marki jak wspomniane yato, neo,
stanley, proxxon, czy klucze kuźni.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

amos pisze:

Mnie w jednym z zaprzyjaznionych warsztatow polecono YATO. Sam chetnie
uslysze opinie na ich temat.
Pelno tego na Allegro, nie wiem, czy wszystkie narzedzia robia dobrze
czy tylko to, co mial okazje uzywac owy warsztat.

Jakieś 5 lat temu YATO to była "lepsza" chińszczyzna i wątpię żeby w takim czasie coś się zmieniło.

--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Astra G '1,6 16V] [opel24.com]

Użytkownik "huri_khan" <qweqw@WP.pl> napisał w wiadomości news:h7ub3e$sgn$1inews.gazeta.pl...

Jakieś 5 lat temu YATO to była "lepsza" chińszczyzna i wątpię żeby w takim czasie coś się zmieniło.

Dalej chińszczyzna. Ale lepsza ;-)
YA-TO.
TO-YA.

Pzdr

JKK

jack pisze:

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

To Stanley jest właśnie pośrednie pomiędzy chńskim badziewiem a Wurth, Facom, Beta, KingTony.

Jak szukasz czegoś pośredniego pomiędzy badziewiem a Stanleyem to przyjrzyj się Honiton, LopdenLine, ewentualnie Yato.

Pozdrawiam
Krzychu

jack pisze:

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]

Gedore jeżeli nie zabije cię cena :)

Mam 2 takie klucze, które już mają przeszło 20 lat i nie widać zużycia (oczywiście są używane)

--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Astra G '1,6 16V] [opel24.com]

Gedore jeżeli nie zabije cię cena :)

Mam 2 takie klucze, które już mają przeszło 20 lat i nie widać zużycia (oczywiście są używane)

Dokładnie!. Jak słysze jak to mechanicy wychwalają stanley-a czy jakoś tak to mnie szlag trafia. Przecież to pomiędzy profi a badziewiem. YATO to gówno i też nic tego nie zmieni. Jeżeli chodzi o lopdenline itp. (pod wieloma nazwami są te same klucze) to są naprawde całkim niezłe w stosunku do ceny i polecam jak komus szkoda kaski na profi. I jeszcze raz.. stanley to nie profi a środek stawki. Są jeszcze fajne proxxon, ale mają słabe nasadki bo są z muli-lock. Bez tej funkcji są super do "twardej" roboty. A już górna półka to napewno GEDORE i ELORA. Bliżniacze firmy, robią wspaniałe klucze, wiele kluczy dla wojska i zadań spec. GEDORE jest wystarczające w 101% zadań warsztatowych.

--
wojtek

jack napisał(a):

Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

A Stanley to według Ciebie jakaś taka super jakość i trwałość jest?

--
M.

Użytkownik "jack" <jackglajt@vp.pl> napisał w wiadomości news:211d.0000004a.4aa221a5newsgate.onet.pl...

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

Stanley to nie sa jakies rewelacyjne klucze to tak żeby rozjaśnć sytuację
Tak jak już ktoś tu pisał
Klucze WURTH jesli chcesz dobre narzedzia.

jack pisze:

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Zależy do czego tego potrzebujesz.
Tak do pogrzebania przy własnym aucie, to w miarę przyzwoicie cena/jakość wypadają wspomniane tu już Yato.

Stanley to też nie są żadne przesadne cuda, chociaż oni mają chyba kilka klas narzędzi - od takich celujących w domowych majsterklepków, po profesjonalne narzędzia warsztatowe.

Ja jeszcze mam trochę narzędzi Drapera i również nie narzekam. Cenowo chyba poniżej Stanleya, a jakość całkiem przyzwoita.

"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:h7u5v2$7dh$2atlantis.news.neostrada.pl...

Ja jeszcze mam trochę narzędzi Drapera i również nie narzekam. Cenowo chyba poniżej Stanleya, a jakość całkiem przyzwoita.

Draper to taka TOYA na Wyspach :-)

Snapon - tego sie tu uzywa w warsztatach - nasadka 10 wystepuje chyba w osmiu wersjach (gleboka, plytka, zwykla, 6~12-katna, udar)

Tansza wersja Snapon to Bluepoint, obie firmy sa 'mejd in amerika' i maja wieczysta gwarancje producenta

On Sun, 6 Sep 2009 09:16:33 +0100,  Hants wrote:

Tansza wersja Snapon to Bluepoint, obie firmy sa 'mejd in amerika' i maja wieczysta gwarancje producenta

A jest gdzies opisane co to znaczy wieczysta gwarancja ? Ze jak klucz peknie to odpisza ze przekroczono dopuszczalny moment ?
:-)

J.

*J.F.* napisal(a) w news:0h07a5hligb7tbaop15p85ksi4c5e0t2m94ax.com:

On Sun, 6 Sep 2009 09:16:33 +0100,  Hants wrote:

Tansza wersja Snapon to Bluepoint, obie firmy sa 'mejd in amerika' i
maja  wieczysta gwarancje producenta

A jest gdzies opisane co to znaczy wieczysta gwarancja ?
Ze jak klucz peknie to odpisza ze przekroczono dopuszczalny moment ?
:-)

Moze jest to okreslone czasowo? Ja mam plecak z dozywotnia gwaracja, a gdzies ponizej dopisek, ze czas zycia produktu to 24m-ce :)

Pozdr

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:0h07a5hligb7tbaop15p85ksi4c5e0t2m94ax.com...

On Sun, 6 Sep 2009 09:16:33 +0100,  Hants wrote:

Tansza wersja Snapon to Bluepoint, obie firmy sa 'mejd in amerika' i maja
wieczysta gwarancje producenta

A jest gdzies opisane co to znaczy wieczysta gwarancja ?

Ze jak klucz peknie to odpisza ze przekroczono dopuszczalny moment ?

Odsylasz do dystrybutora albo producenta. W ciagu kilku dni dostaniesz poczta nowy klucz. Sprawdzone w realu. Jedynym wyjatkiem byly OIDP klucze dynamometryczne i noze. Co tansze - reklama w TV czy dbanie o reputacje firmy poprzez wysylanie wlasnych narzedzi? Najtanszy komplet plaskich oczek kosztuje jakies 100 funtow, firma nie moze sciemniac.

*jack* napisal(a) w news:211d.0000004a.4aa221a5newsgate.onet.pl:

Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do
tej pory pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś
pośredniego? Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Yato wg. mnie spelnia kryteria profesjonalnosci. Sam mam pare rzeczy tego producenta i zlego slowa nie powiem. Rady osob, ktore polecaja Ci najwyzsza polke sobie odpusc, skoro pytasz o cos dobrego w klasie Stanleya (sredniak z lepsza marka) to szukasz wlasnie Yato, Proxxen...

Z reszta dobrze Ci to juz wyjasnil Shreek.

A co do rad innych... slowko profesjonalne jest na wyrost do Twoich zastosowan - tak tylko wnioskuje z tresci postu :)

Pozdr

*Przembo* napisal(a) w news:h7u8fm$v4o$1news.onet.pl:

*jack* napisal(a) w news:211d.0000004a.4aa221a5newsgate.onet.pl:

Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do
tej pory pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś
pośredniego? Co by sie nie urywało podczas odkrecania.

Yato wg. mnie spelnia kryteria profesjonalnosci.

Zabraklo "", ale trudno, najwyzej sie ktos przyczepi.

Pozdr

Użytkownik "jack" <jackglajt@vp.pl> napisał w wiadomości news:211d.0000004a.4aa221a5newsgate.onet.pl...

Witam,wiem wiem google.
Ale po co otwierać drzwi otwarte?
Zapewne ktoś z was juz to przechodził-wyrzucił całe śmieci narzedzi do tej pory
pilnie zbieranych[ruskie,chińskie i nijakie]
Pytanie czy na obecną chwilę to tylko stanley czy jest jeszcze coś pośredniego?
Co by sie nie urywało podczas odkrecania.
pozdro.jack

U mnie  w pracy mechaniory mają wózki z kompletem Toptul z Intercarsu, jak na razie 2 lata bez zarzutu a w firmie znajduje się prawie setka maszyn jeżdżących, różnego rodzaju. które wymagają sporo pracy serwisowej.

ja od jakiegos czasu uzywam kluczy polskiej firmy COVAL, i jak na "budzetowe"
narzedzia, zestaw jest naprawde solidny.

--

Dnia 06.09.2009 kpt <kapitanmo.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał/a:

ja od jakiegos czasu uzywam kluczy polskiej firmy COVAL, i jak na "budzetowe"
narzedzia, zestaw jest naprawde solidny.

COVAL produkują w PL? Czy tylko importują do PL?
Polska to na 100% kuźnia jest. I klucze mają dobre, ale nasadek w
ofercie brak. pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".
Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.
W jakich okolicznościach zawiodły Was narzędzia z niższych półek?


Ja miałem wiele narzędzi tanich i droższych i powiem tak: najtańsze klucze były niebezpieczne dla zdrowia (kiedyś mi 17 oczkowa pękła i gdyby nie solidna rękawica to ręka byłaby do szycia) ale z drugiej strony, miałem takie chińskie klucze które były wykonane z tak miękkiej stali, że nr 10 dało się rękoma wygiąć - jakie było moje zadowolenie, kiedy po kilkunastu minutach kombinowania przy odkręcaniu trudno dostępnej śrubki wziąłem sobie taki klucz i dogiąłem tak aby mi pasował :-)
Jak ktoś prubuje odkręcać nakrętkę 32 kluczem na 1/2" i się dziwi, że mu pokrętło się gnie, to zamiast szukać super-hiper narzędzi, kupi nasadkę 32 na 3/4 i solidne pokrętło, które wcale nie musi być Gedore albo coś za podobną kasę.

--
M.

Shreek pisze:

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".
Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.

To raczej jest pytanie do twórcy tego wątku bo nie wiemy czy ma warsztat, czy tylko w garażu przy swoim samochodzie chce podłubać ?
Dlatego jedni polecają YATO inni Stanleya a ja polecam Gedore.


--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Astra G '1,6 16V] [opel24.com]

*huri_khan* napisal(a) w news:h7vu8n$6mv$1inews.gazeta.pl:

Shreek pisze:

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".
Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.

To raczej jest pytanie do twórcy tego wątku bo nie wiemy czy ma warsztat, czy tylko w garażu przy swoim samochodzie chce podłubać ?

Ale z postu watkotworcy mniej wiecej wynika o jaka klasa profesjonalnosci chodzi.

Dlatego jedni polecają YATO inni Stanleya a ja polecam Gedore.

Zadam pytanie pomocnicze. Jaki dobry samochod kupic? Jest cos miedzy chinskim bublem (chinczycy robia nie tylko buble), a VW Passatem? Ci co polecaja Yato, Proxxen itp mowia ze sa jeszcze francuzy, koreance - dobre autka choc marka niedoceniana. Ty i Wojtek na powyzszym przykladzie ponizej Phantoma byscie oczywiscie nie zeszli, prawda?

Pozdr

Przembo pisze:

Ale z postu watkotworcy mniej wiecej wynika o jaka klasa profesjonalnosci chodzi.

A niby gdzie ?

Przecież napisałem że nie wiem jakie jest zastosowanie i dlatego poleciłem Gedore, które sprawdzi się wszędzie (wspominając o kosztach zakupu)

Ty i Wojtek na powyzszym przykladzie ponizej Phantoma byscie oczywiscie nie zeszli, prawda?

Tak samo gdybym napisał że chcę wozić ludzi i jaki samochód się sprawdzi. Poprawną odpowiedzią będzie zarówno Ikarus jak i Phantom.



--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Astra G '1,6 16V] [opel24.com]

*huri_khan* napisal(a) w news:h803e2$80o$1inews.gazeta.pl:

Przembo pisze:

Ale z postu watkotworcy mniej wiecej wynika o jaka klasa profesjonalnosci chodzi.

A niby gdzie ?

Napisal o Stanleyu jak o jakims cudzie, to Ci niczego nie sugeruje?

Pozdr

Przembo pisze:

Napisal o Stanleyu jak o jakims cudzie, to Ci niczego nie sugeruje?

Tylko to, że autor nie zna lepszych od Stanleya.


--
[Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Astra G '1,6 16V] [opel24.com]

*Shreek* napisal(a) w news:h7vtqi$jhc$1news.onet.pl:

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku wymieniania coraz to droższych marek "narzędziowych".

Dlatego ja jako kolejny dodalem Yato, dla rownowagi.

Pytam więc biorących w tej dyskusji udział: Czego oczekujecie od narzędzi aby móc je nazwać profesjonalnymi lub po prostu spełniły wasze oczekiwania.

Jak klucz radzi sobie z zapieczonymi srubami, oraz przed i po szczesliwym odkreceniu sruby  wyglada tak samo to spelnil moje oczekiwania.

W jakich okolicznościach zawiodły Was narzędzia z niższych półek?

Jakis czas temu zniszczylem ze 3, a moze 4 klucze przy odkrecaniu glowicy, te klucze to byly tanie chinskie i ruskie wyroby, a poszly na test bo chcialem zobaczyc co sa warte. Przetrwal klucz do kol z Poloneza i Yato, tego ostatniego nie bylem pewien, ale spisal sie dzielnie i u mnie ta marka awansowala :)

Jak ktoś prubuje odkręcać nakrętkę 32 kluczem na 1/2" i się dziwi,
że mu  pokrętło się gnie, to zamiast szukać super-hiper narzędzi, kupi
nasadkę  32 na 3/4 i solidne pokrętło, które wcale nie musi być Gedore
albo coś  za podobną kasę.

Mozna jeszcze poruszyc jeeden aspekt bezposrednia zwiazany z nazwa grupy. Z narzedziami jest powazny problem, kupic drogie dobre ktorych zestaw czesto przekracza wartosc auta do ktorego sie najczesciej przydaja? A moze tanie + kilka sztuk dosc dobrych by poradzic sobie wiecej niz raz z oporna sruba :)

Pozdr

Przembo pisze:

test bo chcialem zobaczyc co sa warte. Przetrwal klucz do kol z Poloneza i Yato, tego ostatniego nie bylem pewien, ale spisal sie dzielnie i u

Swoją drogą, klucze z wyposażenia łady (13,17 i do kół) oraz oczkowy 8/10
z pf125 plus uniwersalny śrubokręt działają już u mnie 15-20 lat i nic nie
wskazuje na to żeby miały przestać.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Witam,fakt ze stanlej to wg.moich dotychczasowych wyobrazeń to dobra filma-widze
ze sie mylę.
Do czego narzedzia??
A no kupiłem sobie takie śmieszne auto przy którym mozna trochę pogrzebać we
własnym zakresie [opel frontera],a do tego nie trzeba go podnosić zeby wejśc pod
spód.
Korzystam z narzędzi pozyczonych od brata[mechanika starej daty],niestety
szukanie potrzebnych kluczy zajmuje o.k 90% czasu naprawy.
Co czasami doprowadza mnie do szewskiej pasji.
Dlatego chciałbym zakupić sobie komplecik,taki który spełni moje oczekiwania.
Czyli,płakie,oczkowe,moze jakieś kopytka??,no i grzechotka która by działała
wiecej niż 5min.
Jakieś srubokrety które nie wyginały by sie podczas pracy.
Czy za wiele oczekuje?????
dziękuje za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam wszystkich przedmówcow.
pozdro.jack
ps.z opini wynika ze klucze yato były by odpowiednie.
Pytanie gdzie ja najlepiej kupić?:giełda,allegro,markerty,czy specjalistyczny sklep.
No bo czy Yato to zawsze to są Yato czy moze yato podróba?

--

Dobre narzedzia to np.  Gedore,Facom,Sata,Beta,Hazet,Carolus itp. Yato to taki sam szajs jak toya tylko ze z tajwanu.Stanley tez wszystko robi w chinach.Nikt sie nie przyzna ze kupił szajs i zachwala innym.
..
Użytkownik "jack" <jackglajt@vp.pl> napisał w wiadomości news:4c17.0000000e.4aa4c504newsgate.onet.pl...

Witam,fakt ze stanlej to wg.moich dotychczasowych wyobrazeń to dobra filma-widze
ze sie mylę.
Do czego narzedzia??
A no kupiłem sobie takie śmieszne auto przy którym mozna trochę pogrzebać we
własnym zakresie [opel frontera],a do tego nie trzeba go podnosić zeby wejśc pod
spód.
Korzystam z narzędzi pozyczonych od brata[mechanika starej daty],niestety
szukanie potrzebnych kluczy zajmuje o.k 90% czasu naprawy.
Co czasami doprowadza mnie do szewskiej pasji.
Dlatego chciałbym zakupić sobie komplecik,taki który spełni moje oczekiwania.
Czyli,płakie,oczkowe,moze jakieś kopytka??,no i grzechotka która by działała
wiecej niż 5min.
Jakieś srubokrety które nie wyginały by sie podczas pracy.
Czy za wiele oczekuje?????
dziękuje za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam wszystkich przedmówcow.
pozdro.jack
ps.z opini wynika ze klucze yato były by odpowiednie.
Pytanie gdzie ja najlepiej kupić?:giełda,allegro,markerty,czy specjalistyczny sklep.
No bo czy Yato to zawsze to są Yato czy moze yato podróba?

--

*Wyndkorz* napisal(a) w news:h83p14$aoc$1news.onet.pl:

Dobre narzedzia to np.  Gedore,Facom,Sata,Beta,Hazet,Carolus itp. Yato to taki sam szajs jak toya tylko ze z tajwanu.Stanley tez wszystko robi w chinach.Nikt sie nie przyzna ze kupił szajs i zachwala innym.

Nie raczyles zauwazyc, ze jack nie wspominal nic o prowadzeniu profesjonalnego warsztatu. A czy to sie niektorym podoba czy nie, to wspomniane przez Ciebie i polecane przeze mnie Yato maja rewelacyjny stosunek cena/jakosc. Jasne, mozesz je porownywac do pierwszej ligii, ale gubisz przy tym sens watku.

Pozdr

jack pisze:

Pytanie gdzie ja najlepiej kupić?:giełda,allegro,markerty,czy specjalistyczny sklep.
No bo czy Yato to zawsze to są Yato czy moze yato podróba?

Ja kupiłem tu:

www.narzedziowy.pl

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

Śmieszne i prawdziwe zarazem - u mnie też ;-)
Inna sprawa, że coraz mniej rzeczy można przykręcić wkrętakiem płaskim lub krzyżowym, bez torksa nie podchodź ;-)
JaC


-- -- -

Swoją drogą, klucze z wyposażenia łady (13,17 i do kół) oraz oczkowy 8/10 z pf125 plus uniwersalny śrubokręt działają już u mnie

15-20 lat i nic nie wskazuje na to żeby miały przestać.

*Jakub Witkowski* napisal(a) w news:h82fip$9rs$2news2.ipartners.pl:

Przembo pisze:

test bo chcialem zobaczyc co sa warte. Przetrwal klucz do kol z Poloneza i Yato, tego ostatniego nie bylem pewien, ale spisal sie dzielnie i u

Swoją drogą, klucze z wyposażenia łady (13,17 i do kół) oraz oczkowy 8/10
z pf125 plus uniwersalny śrubokręt działają już u mnie 15-20 lat i nic nie
wskazuje na to żeby miały przestać.

To akurat nie dziwne, jak konstruktorzy zaprojektowali auto wymagajace dosc czestych napraw to klucze dali porzadne. :)

Pozdr