Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??

Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??

Data: 2011-02-07 02:12:39
Autor: Leszczur
Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??
On 7 Lut, 00:39, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Mia 70 59 prawdopodobnie projekcja jest zaniżona

Początek sezonu zrobił swoje. I kontuzje również.

Por 67 42 wiadomo

I tak wydaje mi się, ze nawet bez kontuzji PTB nie byliby w stanie
dojechać do 65 wygranych.
Tym bardziej, ze Galletti zakładał nie wiecej niz 1700 minut od Odena
i Przybilli.

Dal 46 55 ???

Brak wyraźnego efektu starzejącego się Kidda?
A może nikt nie spodziewał się, że Chandler będzie aż tak ogromnym
wzmocnieniem?

GSW 46 36 ??? kontuzje ???

IMO przeceniony wpływ Lee.

Sac 43 23 ?????????????
NJN 41 25 ??????

Tyreke i Lopez nie rozwijają się tak jak zakładano.

Cha 36 33
NYK 34 42 ??

Niedoceniony wpływ Amare na Feltona i Chandlera.

Phi 20 40 ?????????????
Was  4 24 ??????

Emmm. Brak Arenasa??? ;-)

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2011-02-07 14:18:37
Autor: Tomasz Radko
Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??
W dniu 2011-02-07 11:12, Leszczur pisze:

Por 67 42 wiadomo

I tak wydaje mi się, ze nawet bez kontuzji PTB nie byliby w stanie
dojechać do 65 wygranych.
Tym bardziej, ze Galletti zakładał nie wiecej niz 1700 minut od Odena
i Przybilli.

Ale nie zakładał inwalidztwa Roya.

Dal 46 55 ???

Brak wyraźnego efektu starzejącego się Kidda?
A może nikt nie spodziewał się, że Chandler będzie aż tak ogromnym
wzmocnieniem?

Trzeba by się przyjrzeć prognozom poszczególnych zawodników. Poza tym
Dallas ma nieziemskiego farta. Pythags mówią 31-19, a faktycznie wygrali
35 meczów. Bilans 7-2 w meczach wygranych/przegranych trzema bądź mniej
punktami daje takie efekty.

GSW 46 36 ??? kontuzje ???

IMO przeceniony wpływ Lee.

Sac 43 23 ?????????????


Kolejni pechowcy - Pythags wskazują o 1/4 więcej zwycięstw. Ale nawet
biorąc na to poprawkę, różnica jest dramatyczna.
NJN 41 25 ??????

Tyreke i Lopez nie rozwijają się tak jak zakładano.

Cha 36 33
NYK 34 42 ??

Niedoceniony wpływ Amare na Feltona i Chandlera.

Phi 20 40 ?????????????
Was  4 24 ??????

Emmm. Brak Arenasa??? ;-)

Wiadomo, że prognozowanie 4 zwycięstw świadczy o tym, że model się
wywraca na brzegach (bo skoro nawet expansion teams wygrywały więcej, to
w dobie salary cap i salary floor nie da się wygrać tylko cztery razy).
Ale 4 -> 24 to grubsza sprawa.

Data: 2011-02-07 06:14:21
Autor: Leszczur
Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??
On 7 Lut, 14:18, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
W dniu 2011-02-07 11:12, Leszczur pisze:

>> Por 67 42 wiadomo

> I tak wydaje mi się, ze nawet bez kontuzji PTB nie byliby w stanie
> dojechać do 65 wygranych.
> Tym bardziej, ze Galletti zakładał nie wiecej niz 1700 minut od Odena
> i Przybilli.

Ale nie zakładał inwalidztwa Roya.

Ale nawet ze zdrowym Royem PTB nie byliby tak mocną drużyną.

>> Dal 46 55 ???

> Brak wyraźnego efektu starzejącego się Kidda?
> A może nikt nie spodziewał się, że Chandler będzie aż tak ogromnym
> wzmocnieniem?

Trzeba by się przyjrzeć prognozom poszczególnych zawodników. Poza tym
Dallas ma nieziemskiego farta. Pythags mówią 31-19, a faktycznie wygrali
35 meczów. Bilans 7-2 w meczach wygranych/przegranych trzema bądź mniej
punktami daje takie efekty.

A czy przypadkiem dla Dallas nie mamy już n-tego sezonu w którym oni
wygrywają "nietypowo" wiele bliskich spotkań?
Chyba trzeba odkurzyć Patrycję ;-)
Może to byłby dobry argument za klacz-szutingiem Dirka???

>> Phi 20 40 ?????????????
>> Was  4 24 ??????

> Emmm. Brak Arenasa??? ;-)

Wiadomo, że prognozowanie 4 zwycięstw świadczy o tym, że model się
wywraca na brzegach (bo skoro nawet expansion teams wygrywały więcej, to
w dobie salary cap i salary floor nie da się wygrać tylko cztery razy).
Ale 4 -> 24 to grubsza sprawa.

Widocznie model marginalizuje wpływ losowości wyników spokania i
najbardziej to widać przy projekcji 100% wyników sezonu.
Wrzucisz mu nieco faktycznych danych i od razu widać poprawę.
Pamiętasz może jak to było z projekcjami wyników w oparciu o SRS?
Jeśli różnica była większa niż 5 to drużyna z wyższym SRS wygrywała w
+95% przypadków a im róznica była mniejsza tym wynik bardziej losowy?

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2011-02-07 15:25:11
Autor: Tomasz Radko
Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??
W dniu 2011-02-07 15:14, Leszczur pisze:

A czy przypadkiem dla Dallas nie mamy już n-tego sezonu w którym oni
wygrywają "nietypowo" wiele bliskich spotkań?
Chyba trzeba odkurzyć Patrycję ;-)
Może to byłby dobry argument za klacz-szutingiem Dirka???

Albo liderszipem Kidda.

Sezon temu 9-2 (normalnie 67%). Dwa sezony 10-4 (61%). Trzy sezony 5-6
(62%).

Bo ja wiem? Popytaj na apbr.


Phi 20 40 ?????????????
Was  4 24 ??????

Emmm. Brak Arenasa??? ;-)

Wiadomo, że prognozowanie 4 zwycięstw świadczy o tym, że model się
wywraca na brzegach (bo skoro nawet expansion teams wygrywały więcej, to
w dobie salary cap i salary floor nie da się wygrać tylko cztery razy).
Ale 4 -> 24 to grubsza sprawa.

Widocznie model marginalizuje wpływ losowości wyników spokania i
najbardziej to widać przy projekcji 100% wyników sezonu.
Wrzucisz mu nieco faktycznych danych i od razu widać poprawę.
Pamiętasz może jak to było z projekcjami wyników w oparciu o SRS?
Jeśli różnica była większa niż 5 to drużyna z wyższym SRS wygrywała w
+95% przypadków a im róznica była mniejsza tym wynik bardziej losowy?

Pewnie, że pamiętam. Wystarczała różnica 3. I dotyczyło to całych seryj.
W pojedynczych meczach wariancja jest większa. Ba, porządny model
powinien uwzględniać siłę gry konkurentów. Załóżmy, że w jednej
podgrupie grają dwa teamy prognozowane na zero zwycięstw (powiedzmy, że
management oszalał i zatrudnił samych Polaków). To one jednak ze sobą
cztery mecze rozegrają i ktoś musi je wygrać.

Dlatego na brzegach trzeba włączać blokadę antyświrową. Ani nikt nie
wygra tylko 4-5 meczów, ani raczej nikt nie wygra 70.

Data: 2011-02-07 21:02:38
Autor: wiLQ
Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??
Leszczur napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Sac 43 23 ?????????????
> NJN 41 25 ??????

Tyreke i Lopez nie rozwijają się tak jak zakładano.

Eghm, prognozy cyferkowe opieraja sie raczej na wczesniejszej produkcji
danych niz na zakladanym rozwoju...
 
> Cha 36 33
> NYK 34 42 ??

Niedoceniony wpływ Amare na Feltona i Chandlera.
 Niedoceniony bo tylko pojawia sie w dyskusji o MVP? I jaki konkretnie
wplyw na Feltona masz na mysli? Bo Chandlera nauczyl rzucac za 3 ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2011-02-07 12:41:00
Autor: Leszczur
Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??
On 7 Lut, 21:02, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Leszczur napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > Sac 43 23 ?????????????
> > NJN 41 25 ??????

> Tyreke i Lopez nie rozwijają się tak jak zakładano.

Eghm, prognozy cyferkowe opieraja sie raczej na wczesniejszej produkcji
danych niz na zakladanym rozwoju...

No i? Przecież cała idea projekcji polega na próbie uchwycenia i
wycenienia zmian w czasie. Młodość i potencjał są jak najbardziej
jedną z bardziej istotnych składowych przy takiej ocenie!
A nie tylko to, ze dla Kidda mamy 120 lat danych i dopiero teraz
możemy sobie interpolować.

> > Cha 36 33
> > NYK 34 42 ??

> Niedoceniony wpływ Amare na Feltona i Chandlera.

Niedoceniony bo tylko pojawia sie w dyskusji o MVP?

A pewnie! Nikt nie mówi, ze to najlepszy PF ligi czy chociażby główny
kandydat do DPY :-)

I jaki konkretnie wplyw na Feltona masz na mysli? Bo Chandlera nauczyl rzucac za 3 ;-)

Feltona też! A widzialeś jaki ma liderszip? Rozwój młodego Fieldsa i
Mozgova to też jego zasługa!

Pozdro

L'e-szczur

Prognozy Gallettiego a rzeczywisto??

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona