Bry
Nie ośmielam się zadać pytania na a.p.r.s.kolarstwo, bo chyba już tam wszystko poumierało z głodu ;)

W każdym razie temat taki. Używałem sobie starego dobrego poczciwego Polara wraz z Polar Precision Performance, no ale jedno że nastała era GPS, a drugie to że Polar się zaczął sypać, bo tak to pewnie bym go jeszcze długo poużywał.
Przesiałem się na Garmina edge 500 no i tak...program lokalny Garmin Training Center- tak totalnie nieporęczny, brak wielu funkcji (np. edycji/ dodawania ręcznie okrążeń), kalendarz strasznie nie czytelny, po prostu totalne dno jak dla mnie.

Garmin Connect- lepiej, ale też sporo niedociągnięć, a z racji że jest on-line to kaszani, żeby na szybko przeglądać treningi i analizować dane to jest koszmar mimo netu na światłowodzie...

Endomondo....w sumie używałem równolegle z PolarPP i mam tam fajnie dane treningowe wgrane od dobrych 2,5roku, od kiedy przerzuciłem się na Garmina, to dzięki możliwości bezpośredniego zgrywania stało się to jeszcze wygodniejsze narzędzie, ale i ma swoje minusy. Sam kalendarz jest w miarę ok, szybko działa jak na aplikację on-line, tylko z czytelnością gorzej- widać na raz cały miesiąc, ale już tylko ikonki aktywności, aby zobaczyć dystans trzeba już najechać myszką. Brakuje też mi zapisywania notatek przypisanych do dnia a nie do treningu. No i z racji powiązania ze społecznością ma za mało opcji prywatności. W sumie albo nic nie pokazuje albo wszystko co też mnie nie urządza....no i jako człowiek starej daty zawsze jednak wolę mieć coś na kompie niż on-line ;)




Skłaniam się ku jakiemuś oprogramowaniu lokalnemu, bez onlineowego interfejsu, typowo do analizy danych, stricte treningowe, gdzie nie ma co stronę 10 kolorowych przycisków od publikacji treningów na fejsa, nk, binga,g+, twittera i jeszcze inne cuda ;) Znajdę w ogóle coś takiego?;) Jak dla mnie to koniecznie musi posiadać:
- import treningĂłw z Garmina
- czytelny i przejrzysty kalendarz treningowy. Idealnie widok całego miesiąca, gdzie widać każdy trening jego typ i dystans + ew notatka dnia.
- statystyki
- idealnie by było import archiwum z Endomondo, ale o ile mi dobrze wiadomo, to Endomondo nie ma jakiegoś tam otwartego protokołu i chyba z tego nici...
- dopuszczam fakt, że program może być płatny.



--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.pl

W dniu 13.02.2014, 18:24, Mike pisze:

Skłaniam się ku jakiemuś oprogramowaniu lokalnemu, bez onlineowego
interfejsu, typowo do analizy danych, stricte treningowe, gdzie nie ma
co stronę 10 kolorowych przycisków od publikacji treningów na fejsa, nk,
binga,g+, twittera i jeszcze inne cuda ;) Znajdę w ogóle coś takiego?;)

> [...]
Golden Cheetah
Cycling Performance Software for Linux, Mac OS X, and Windows
http://goldencheetah.org

--
Marcin Trzaska /czach/

W dniu 2014-02-13 21:08, Marcin Trzaska pisze:

W dniu 13.02.2014, 18:24, Mike pisze:

Skłaniam się ku jakiemuś oprogramowaniu lokalnemu, bez onlineowego
interfejsu, typowo do analizy danych, stricte treningowe, gdzie nie ma
co stronę 10 kolorowych przycisków od publikacji treningów na fejsa, nk,
binga,g+, twittera i jeszcze inne cuda ;) Znajdę w ogóle coś takiego?;)

 > [...]
Golden Cheetah
Cycling Performance Software for Linux, Mac OS X, and Windows
http://goldencheetah.org

SportTracks  w wersji 2.1 - bezpłatny do znalezienia w sieci, bądź wersja aktualna SportTracks 3 - wersja płatna.

http://www.zonefivesoftware.com/ - strona programu

http://sporttracks.pl/ - tutaj trochę po polsku o tym programie

Golden Cheetah
Cycling Performance Software for Linux, Mac OS X, and Windows
http://goldencheetah.org

SportTracks  w wersji 2.1 - bezpłatny do znalezienia w sieci, bądź
wersja aktualna SportTracks 3 - wersja płatna.

http://www.zonefivesoftware.com/ - strona programu

http://sporttracks.pl/ - tutaj trochę po polsku o tym programie

Podziękował bardzo.
Potestowałem oba. Golden Cheetah ma kilka niedociągnięć, ciut mało płynnie chodzi i już na starcie znalazłem kilka błędów, potrafił się zwiesić i nie pokazywał mi poprawnie kalendarza, więc podarowałem sobie.

Sporttracks w wersji 2.1 też był dość słaby jeszcze. Nie miał opcji bezpośredniego importu z Garmina, mapy się dość opornie przeglądało itp.
Natomiast wersja 3.1 już jest całkiem fajna chyba ma wszystko co potrzebowałem. Troszkę pewnie czasu zajmie przyzwyczajenie się do kalendarza- jest on bardziej w formie tekstowej niż graficznej, ale fajnie podsumowany i pogrupowany. Fajna opcja z dodawaniem sprzętu, ciut utrudniona analiza danych okrążeń, choć pewnie jeszcze wielu funkcji nie rozkminiłem + pewnie kilka fajnych wtyczek jeszcze jest po zainstalowaniu których kilka rzeczy stanie się bardziej przejrzystych.




--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.pl