|
Data: 2014-11-04 08:03:47 |
Autor: Trybun |
Projekt 30 |
W dniu 2014-10-30 o 17:59, J.F. pisze:
Uwazacie ze 10 mniej ratuje zycie, a 60 km/h zabija ?
To pojedziecie 30
http://edroga.pl/inzynieria-ruchu/brd/9283-30-km-h-ulice-przyjazne-zyciu
Prezydenci i burmistrzowie trzynastu polskich miast podczas IV Kongresu Mobilności Aktywnej (Gdańsk, 12-13 września br.) podpisali się pod deklaracją uznania prędkości 30 km/h jako podstawowej w obszarach zabudowanych i tym samym otwarcie poparli Europejską Inicjatywę Obywatelską “30 km/h – ulice przyjazne życiu!”.
Dac kurze grzede.
J.
I zgoda, ale tylko pod warunkiem że będzie to rozwiązanie systemowe, tzn samochody wychodzą z fabryki z wmontowanym chipem a czujniki miejskie systemowo ograniczają maksymalna prędkość. Bo zdaje się projekt tego ograniczenia to przede wszystkim dojenie kierowców z kasy a inne względy to tylko mały dodatek.
|
|
|
Data: 2014-11-08 20:42:07 |
Autor: John Kołalsky |
Projekt 30 |
Użytkownik "Trybun" <Ilich@jahu.com>
I zgoda, ale tylko pod warunkiem że będzie to rozwiązanie systemowe, tzn samochody wychodzą z fabryki z wmontowanym chipem a czujniki miejskie systemowo ograniczają maksymalna prędkość. Bo zdaje się projekt tego ograniczenia to przede wszystkim dojenie kierowców z kasy a inne względy to tylko mały dodatek.
Aaa samochody bez kierowców :-) To jest jakaś koncepcja
|
|
|
Data: 2014-12-04 10:14:35 |
Autor: Trybun |
Projekt 30 |
W dniu 2014-11-08 o 20:42, John Kołalsky pisze:
Użytkownik "Trybun" <Ilich@jahu.com>
I zgoda, ale tylko pod warunkiem że będzie to rozwiązanie systemowe, tzn samochody wychodzą z fabryki z wmontowanym chipem a czujniki miejskie systemowo ograniczają maksymalna prędkość. Bo zdaje się projekt tego ograniczenia to przede wszystkim dojenie kierowców z kasy a inne względy to tylko mały dodatek.
Aaa samochody bez kierowców :-) To jest jakaś koncepcja
Z kierowcami. Chodzi o to aby uwierzyć że władzy chodzi o rzeczywiste ograniczenie wypadków na drogach a nie o przykład na dyscyplinowanie ludzkiego bydła.
|
|
|
Data: 2014-12-04 21:54:25 |
Autor: re |
Projekt 30 |
Użytkownik "Trybun"
I zgoda, ale tylko pod warunkiem że będzie to rozwiązanie systemowe, tzn samochody wychodzą z fabryki z wmontowanym chipem a czujniki miejskie systemowo ograniczają maksymalna prędkość. Bo zdaje się projekt tego ograniczenia to przede wszystkim dojenie kierowców z kasy a inne względy to tylko mały dodatek.
Aaa samochody bez kierowców :-) To jest jakaś koncepcja
Z kierowcami. Chodzi o to aby uwierzyć że władzy chodzi o rzeczywiste
ograniczenie wypadków na drogach a nie o przykład na dyscyplinowanie
ludzkiego bydła.
-- -
Po co wierzyć w takie idiotyzmy ?
|
|