Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Prokurator wyjaśni mu to...

Prokurator wyjaśni mu to...

Data: 2010-07-01 22:48:19
Autor: mariuszmo
Prokurator wyjaśni mu to...
A chodzi o drogiego Pana Czarnego Kruka
ale do sprawy:
zamowienie na ravena przez stronę LUMONT złożylem 15 maja i wpłaciłem kasę w okolicach 20 maja

Po zamówieniu ravena wystawiłem swoje dwie sigmy powerledy na allegro i sprzedałem,
bo wyliczyłem, że akurat powinna lampka być do około 11 - 13 czerwca więc dla mnie ok, skończą się delegacje to mozna zacząć regularnie jeździć w nocy (w dzień zawsze problem z czasem) i to sprzedanie sigm to był mój duży błąd.

Błąd dlatego, że niestety później po wpłacie kasy kolega Czarny Kruk kompletnie przestał odpowiadać na maile (miałem dodatkowe pytanie, chciałem domówić akumulatory  i dopytać o termin wysyłki) jednak pozostały bez odpowiedzi
Na stronie lumontu pojawił się opis jak to haker przejął konto mailowe i opis problemu z przyciskami i zapewnienie, że wszystkie maile zostaną przeczytane i będzie odpowiedź.
Myślę OK, to dobrze, że poprawi bo nie trzeba będzie później bawić sie w odsyłania do poprawek to moze być później.

Po paru dniach informacja o problemach ze strony Lumont.pl zniknęła no ale to nie rozwiązało problemu braku odpowiedzi na moje maile odnośnie zamówienia dodatkowych akumulatorów i pytania o realny termin wysyłki.
Co więcej ponowilem moje zapytanie, na wypadek gdyby poprzednia wiadomość przez te problemy nie dotarla) i nadal mail pozostał bez odpowiedzi
dlatego 15 czerwca zapytałem na grupie o przyczynę tego stanu
http://www.moje.net.pl/14_132663_0.html



wówaczas na grupie dowiedziałem sie o zgrozo o tym:
http://www.moje.net.pl/14_132568_0.html

no ale nic, kolega Kruk też chyba śledził grupę bo 18 czerwca dostałem odpowiedź, tu cytuję:

"Niestety - we wtorek 15.06 wysyłki kolejnych lamp
zostały wstrzymane, ponieważ w wyniku mojego błędu w projekcie montaż
jednej lampy zajmuje horrendalnie dużo czasu i w tym tempie rozesłanie
reszty zamówionych lamp trwałoby wiele tygodni. Zlecona została w
związku z tym do wykonania nowa płytka do lampy, która powinna rozwiązać
problem. Spodziewam się ich u siebie 2. lipca.

W związku z czym proszę o deklaracje - czy mam odesłać wpłacone w
przedpłacie za lampkę pieniądze czy oczekujesz na lampkę."

w mojej odpowiedzi na tego maila w ten sam dzień zapytałem ponownie o prognozowany termin wysyłki przy załozeniu, że 2 lipca podzespoły będzie miał (bo skąd mogę wiedzieć, który jestem w kolejce i ile zajmie poskładanie lampek na nowej płytce), od tego uzalezniałem wycofanie się bądź nie, z zamówienia.
chciałem tylko wiedzieć który to bedzie mniej więcej lipiec 15, 20 a może sierpień?
Niestety ten mail pozostał już bez odpowiedzi do dzisiaj tj 1 lipca (12 dni) a jakieś 2 dni temu go jeszcze ponowiłem, także bezskutecznie.

Niestety sytuacja wyglada tak, że nawet gdybym chciał nie mam realnych możliwosci wycofania swoich środków, nie mam wiedzy kiedy i czy moje zamówienie zostanie zrealizowane, nie mam kontaktu z kontrahentem ponieważ maile są ignorowane, w ostatnim mailu podałem swój telefon, wiec też nie ma problemu z oddzwonieniem
mam teoretyczne prawo sądzić, że zostałem... no własnie zostałem co?

Nie chce się z nikim bujać i robić problemów jednak kompletnie nie rozumiem przyjętej taktyki milczenia.
Praktycznie dwa rowery złozyłem zamawiając wszystko wysyłkowo, kupowalem w wielu różnych sklepach, nawet jak były jakieś problemy, wszystko sprawnie było wyjasniane w szybkim czasie i ja widziałem co się dzieje i czego sie spodziewać, ile czekać, a tu niestety nie wiem nic.
Nie moge jeździć już kolejny tydzień, nie wiem czy mam czekać czy kupić inną lampke a jak ją kupię to co, co zrobie z tamtym zamówieniem jak nawet nie da sie wycofać środków?
Co chcę osiągnać pisząc tutaj?
chce się zapytać jak wygląda Wasza korespondencja z Czarnym Krukiem czy tak samo jak moja, czy coś wiecej wiadomo, czy ktos wogóle ma juz tą lampkę czy jest ona nadal białym krukiem i isnieje w głowie konstruktora?
I wreszcie czekam jeszcze kilka dni, jeśli nie będzie odzewu z konkretnym terminem dostawy lub realnych(podkreślam realnych) możliwości wycofania wpłaconych środków to niestey poważnie rozważam  zawiadomienie prokuratury tym bardziej, ze strona lumontu nie podaje jakichkolwiek informacji i nadal zaprasza do zakupu lampki a jak widać z powyższego cytatu przynajniej do jutra nie jest w stanie wywiązać się z tych zamówień.
Już nawet nie chcę wnikać w tą historie z hakerem bo jest ona moim zdaniem tak naciągana, że az trudno uwierzyć w  nią w dalszej perspektywie ciagłych problemow z kontaktem.
Chcę wiedzieć ile mam jeszcze czekać i na tej podstawie  móc podjąć decyzję czy czekam czy się wycofuję

Data: 2010-07-01 23:23:07
Autor: kml
Prokurator wyjaśni mu to...

Użytkownik "mariuszmo" <niespamowi@cos.pl> napisał w wiadomości news:4c2d00d2$0$17105$65785112news.neostrada.pl...

Chcę wiedzieć ile mam jeszcze czekać i na tej podstawie  móc podjąć decyzję czy czekam czy się wycofuję

Daj znać jak będziesz mieć jakieś info.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 14/06/2010 Zestaw do czyszczenia bukłaka za 15PLN :)

Data: 2010-07-01 23:40:57
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Prokurator wyjaśni mu to...
mariuszmo bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje/kwiczy (niepotrzebne skreślić):
Praktycznie dwa rowery złozyłem zamawiając wszystko wysyłkowo, kupowalem w wielu różnych sklepach,

Słowem wstępu: nikogo nie zamierzam bronić i nie jestem związany (finansowo
czy emocjonalnie ;-) ) z czarnym_krukiem, li tylko sucho stwierdzam, że
zamówienie gotowego sprzętu w sklepie to nieco inna sytuacja, niż wykonanie
tego sprzętu/partii sprzętu na zamówienie, tak jak czyni to czarny_kruk.
Ergo: analogia nie trafiona.
I to tyle ode mnie.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2010-07-01 23:51:32
Autor: Michał Pysz
Prokurator wyjaśni mu to...
Słowem wstępu: nikogo nie zamierzam bronić i nie jestem związany (finansowo
czy emocjonalnie ;-) ) z czarnym_krukiem, li tylko sucho stwierdzam, że
zamówienie gotowego sprzętu w sklepie to nieco inna sytuacja, niż wykonanie
tego sprzętu/partii sprzętu na zamówienie, tak jak czyni to czarny_kruk.
Ergo: analogia nie trafiona.
I to tyle ode mnie.
On się już nudny robi, chyba idzie do tej prokuratury tak jak Maciek lampki wysyła :-P

Patrzyłem właśnie archiwum moich e-miali i ja czekałem na Ravena1 50 dni, po czym odsyłałem go jeszcze do poprawki. Czyli w sumie grubo ponad 2 miesiące wyszło.

Jak się komuś taka metoda nie podoba to idzie i kupuje Lupine a nie ględzi o prokuratorach!

mp.

Data: 2010-07-02 00:01:50
Autor: arturbac
Prokurator wyjaśni mu to...
W dniu 2010-07-01 23:51, Michał Pysz pisze:
Patrzyłem właśnie archiwum moich e-miali i ja czekałem na Ravena1 50
dni, po czym odsyłałem go jeszcze do poprawki. Czyli w sumie grubo ponad
2 miesiące wyszło.

Jak się komuś taka metoda nie podoba to idzie i kupuje Lupine a nie
ględzi o prokuratorach!

Z całym szacunkiem strone www lumont odebralem jako ofertę sprzedaży.
Coś mnie tknęło aby nie kupować, w sensie lepiej dopłacić 300zł niż
umoczyć 800zł.
Gdyby Lumont napisał iż termin dostawy jest niesprecyzowany w momencie
zawierania umowy to ok, jednak oferta była zupełnie inna z konkretną datą.
Podobie zawrłem umowę na CharBike, uzykałem info o dacie z którego
sprzedający wywiązał się na 1 dzień przed terminem, ja tego samego dnia
dokonałem zapłaty a trzy dni później miałem towar.

Oferta w internecie a później umowa jest wiążąca dla obu stron.
Poślizgi rzecz ludzka i możliwa do wybaczenia, ale ignorowanie klientów
na zasadzie podejrzenia o wyłudzenie to już przeginka. Dlatego nie
podoba mi się jak ktoś krytykuje osobę która została do chwili obecnej
oszukana w zakresie terminu dostawy i ma problem z uzyskaniem informacji
możliwości wywiązania się z umowy.

Nadal mam ochotę na Raven 2 i kasę od ręki mogę na to przeznaczyć ale
towar musi być dostępny praktycznie i sprzedający musi wywiązać się
pozytywnie  umów z innymi bez tego nie zamówie towaru bo jak widać
spredający jest niesłowny i łamie prawo.

Data: 2010-07-02 00:40:23
Autor: arturbac
Prokurator wyjaśni mu to...
W dniu 2010-07-02 00:01, arturbac pisze:
Oferta w internecie a później umowa jest wiążąca dla obu stron.

http://www.lumont.pl/sklep

Czas wykonania i wysyłki zamówienia do 10 dni.

Data: 2010-07-02 01:30:13
Autor: Norbert
Prokurator wyjaśni mu to...
Oferta w internecie a później umowa jest wiążąca dla obu stron.

http://www.lumont.pl/sklep

Czas wykonania i wysyłki zamówienia do 10 dni.

Ojej, za 1000 lampka, ktora z maksymalna moca poswieci 40 minut. A nikt jej nie kupuje za tyle by uzywac jako swiatlo pozycyjne. Fajny 'gadzet'.

Data: 2010-07-02 09:42:32
Autor: Michał Pysz
Prokurator wyjaśni mu to...
Z całym szacunkiem strone www lumont odebralem jako ofertę sprzedaży.
Coś mnie tknęło aby nie kupować, w sensie lepiej dopłacić 300zł niż
umoczyć 800zł.
Nie gadaj głupot, wszyscy z pl.rec.rowery wiedzą w jaki sposób powstaje Raven!

mp.


Gdyby Lumont napisał iż termin dostawy jest niesprecyzowany w momencie
zawierania umowy to ok, jednak oferta była zupełnie inna z konkretną datą.
Podobie zawrłem umowę na CharBike, uzykałem info o dacie z którego
sprzedający wywiązał się na 1 dzień przed terminem, ja tego samego dnia
dokonałem zapłaty a trzy dni później miałem towar.

Oferta w internecie a później umowa jest wiążąca dla obu stron.
Poślizgi rzecz ludzka i możliwa do wybaczenia, ale ignorowanie klientów
na zasadzie podejrzenia o wyłudzenie to już przeginka. Dlatego nie
podoba mi się jak ktoś krytykuje osobę która została do chwili obecnej
oszukana w zakresie terminu dostawy i ma problem z uzyskaniem informacji
możliwości wywiązania się z umowy.

Nadal mam ochotę na Raven 2 i kasę od ręki mogę na to przeznaczyć ale
towar musi być dostępny praktycznie i sprzedający musi wywiązać się
pozytywnie  umów z innymi bez tego nie zamówie towaru bo jak widać
spredający jest niesłowny i łamie prawo.

Data: 2010-07-02 09:55:10
Autor: arturbac
Prokurator wyjaśni mu to...
W dniu 2010-07-02 09:42, Michał Pysz pisze:
Z całym szacunkiem strone www lumont odebralem jako ofertę sprzedaży.
Coś mnie tknęło aby nie kupować, w sensie lepiej dopłacić 300zł niż
umoczyć 800zł.
Nie gadaj głupot, wszyscy z pl.rec.rowery wiedzą w jaki sposób powstaje
Raven!

W taki sam jak charbike i oferta kupna/sprzedarzy to oferta ktora
prowadzi do umowy z ktorej obie strony musza sie wywiazac sprzedajacy ze
sprzedarzy kupujacy z zaplaty i odbioru towaru.

Data: 2010-07-02 00:10:20
Autor: mariuszmo
Prokurator wyjaśni mu to...

Jak się komuś taka metoda nie podoba to idzie i kupuje Lupine a nie
ględzi o prokuratorach!

z tymi prokuratorami to był mój żart przynajmniej na razie, niemniej jednak gdyby ktoś to zrobił to z tego mogły by być problemy, dlatego sądzę, i powiem raz jeszcze, że powinna być lepsza komunikacja.
Jest problem i będzie opóźnienie to ile zejdzie zamieścić takie inf na stronie lub na grupie? zainteresowani wiedzą co sie dzieje, nie ma nerwowych sytuacji - proste.

co do Twojego - jak sie nie podoba to sie nie kupuje - to obawiam się że kupujac nie wiedziałem że będzie jak jest, a później, jak pisalem, nawet gdybym chciał sie wycofać, to i tak ze wzgledu na utrudniony kontakt, nie moglem.

Data: 2010-07-02 10:45:55
Autor: dobrov
Prokurator wyjaśni mu to...
W dniu 2010-07-02 00:10, mariuszmo pisze:

Jak się komuś taka metoda nie podoba to idzie i kupuje Lupine a nie
ględzi o prokuratorach!

z tymi prokuratorami to był mój żart przynajmniej na razie, niemniej
jednak gdyby ktoś to zrobił to z tego mogły by być problemy, dlatego
sądzę, i powiem raz jeszcze, że powinna być lepsza komunikacja.
Jest problem i będzie opóźnienie to ile zejdzie zamieścić takie inf na
stronie lub na grupie? zainteresowani wiedzą co sie dzieje, nie ma
nerwowych sytuacji - proste.

Popieram

Obojętnie jaki jest "cykl życia zamówienia", jakie wystepują problemy i opóźnienia, to jedno się nie zmienia: jeżeli kontrahent po wzięciu kasy ewidentnie, notorycznie unika kontaktu, to jest ostatnim gnojem i nie ma dla niego żadnego usprawiedliwienia.

Ja też woziłem się kilka razy z takimi typami i wiem jak się nóż w kieszeni otwiera, w podobnych sytuacjach.

Data: 2010-07-02 00:00:04
Autor: mariuszmo
Prokurator wyjaśni mu to...

Słowem wstępu: nikogo nie zamierzam bronić i nie jestem związany (finansowo
czy emocjonalnie ;-) ) z czarnym_krukiem, li tylko sucho stwierdzam, że
zamówienie gotowego sprzętu w sklepie to nieco inna sytuacja, niż wykonanie
tego sprzętu/partii sprzętu na zamówienie, tak jak czyni to czarny_kruk.
Ergo: analogia nie trafiona.
I to tyle ode mnie.

ja nie mam pretensji o opóźnienia, to się mogło zdarzyć, termin był i został przekroczony przez wady projektu ale to każdy zrozumie
ja mam największą pretensję o olewanie ludzi którzy założyli swoją kasę, o ciągły brak informacji i brak możliwości ewentualnego wycofania się z tego
ja własciwie już czuję się jak intruz pisząc kolejnego maila, który i tak jest bez odpowiedzi.

Gdybym niemal siłą nie zdobył w połowie ubiegłego miesiąca tej informacji o wadliwych płytkach nadal bym nie wedział dlaczego jest kolejne opóźnienie.

Data: 2010-07-02 10:50:59
Autor: Alfer_z_pracy
Prokurator wyjaśni mu to...
mariuszmo napisał:
chce się zapytać jak wygląda Wasza korespondencja z Czarnym Krukiem czy tak samo jak moja, czy coś wiecej wiadomo

Niestety bardzo podobnie. W ostatniej wiadomości pisał, że lampkę postara się wysłać w poniedziałek 14.06. Oczywiście tak się nie stało. Po tym czasie dwukrotnie do niego pisałem, nie otrzymałem _żadnej_ odpowiedzi. Żadnej. Zero.

Poślizg poślizgiem ale brak kontaktu, unikanie odpowiedzi uważam za skandaliczne i niewytłumaczalne. Do tego na stronie Lumontu jest informacja, że czas oczekiwania wynosi 10 dni! No ludzie! Nawet jeśli kolega ma problemy z płytkami, kontem mailowym czy czymkolwiek innym, to chyba nie jest problemem zmienić / usunąć tę informację jednym kliknięciem w edytorze stron? A tak jest to ewidentne oszustwo.

Dzięki Bogu moja sytuacja jest powiedzmy nie bezgotówkowa a sprzętowa (wysłałem R1 do naprawy i w efekcie różnych historii po drodze miałem otrzymać w zamian R2), fakt faktem, że od listopada jestem bez żadnej lampki. No a w końcu za R1 zapłaciłem paręset złotych polskich.

Sprawa Ravena 2 będzie w archiwum netu już zawsze jako książkowy przykład jak nie robić biznesu.

A.

Data: 2010-07-02 11:04:49
Autor: Tomek Głowacki
Prokurator wyjaśni mu to...
W dniu 2010-07-02 10:50, Alfer_z_pracy pisze:

Sprawa Ravena 2 będzie w archiwum netu już zawsze jako książkowy
przykład jak nie robić biznesu.


Ja to pamiętam jaki hype był na preclu przed R1. Pojawia się gość z nikąd i nagle wyskakuje z lampkami za nie wiadomo ile, nie wiadomo jak, nie wiadomo kiedy. Technologia kosmiczna, wypas. Wszyscy po prostu orgazm numer 8 i ślina. Potem to nawet nie wiem, jak się skończyło, czy ktoś kupił te R1 czy nie ;)

Ale pamiętam wtedy na proste pytanie - rząd wielkości pieniędzy nie udawało się otrzymać odpowiedzi. Lampka mi się czerwona zapaliła. Olałem i stwierdziłem, że to sprzedawanie kota w worku (jak Bill Gates DOSa IBMowi).

A teraz widzę, że niezły bajzel się dookoła tego zrobił. Jednak czasami należy polegać na własnej intuicji :) i zdecydowanie kupować towar który już jest (przynajmniej w ilości sztuk 1 do pomacania), a nie dopiero będzie.

Pozdr,
Tomek

Data: 2010-07-02 17:28:49
Autor: Andrzej
Prokurator wyjaśni mu to...

Użytkownik "mariuszmo" <niespamowi@cos.pl> napisał w wiadomości news:4c2d00d2$0$17105$65785112news.neostrada.pl...
A chodzi o drogiego Pana Czarnego Kruka
ale do sprawy:

był dowcip, który kończył się mniej więcej tak:
"milcz i umieraj jak mężczyzna"

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl

Data: 2010-07-11 04:15:10
Autor: wojtek_krakow
Prokurator wyjaśni mu to...
Witam


Ciągle jestem zainteresowany tematem Ravena II.

Czy ktoś mógłby się podzielić wrażeniami oraz zdjęciami z tych osób co
już nabyły sprzęt?

Niestety strona zostaje bez aktualizacji, nie ma ani zdjęć ani
informacji na temat akcesoriów, a na maila z pytaniami Maciek nie
odpisuję.

Będę wdzięczny za jakieś konkretne informacje.

Pozdrawiam

Prokurator wyjaśni mu to...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona