Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Promenteus

Promenteus

Data: 2012-07-23 22:36:55
Autor: Latet
Promenteus
(Spoiler)





..




..




..




..




Pewnych rzeczy w tym filmie nie rozumiem:

1. Dlaczego ten sympatyczny i poczciwy robot wlał człowiekowi do szampana kroplę "krwi" (czy cokolwiek to było) obcych?

2. Wkazówki w starożytnych rysunkach w jaskiniach - po co? Przecież "inżynierowie" zamierzali przylecieć na Ziemię i dokonać zagłady.

3. Na pytanie - dlaczego postanowili zniszczyć ludzko¶ć odpowiedzi i tak raczej nie ma.

Data: 2012-07-24 13:56:18
Autor: Habeck Colibretto
Promenteus
Dnia 23.07.2012, o godzinie 22.36.55, na pl.rec.film, Latet napisał(a):

(Spoiler)

.

.

.

.

Pewnych rzeczy w tym filmie nie rozumiem:

1. Dlaczego ten sympatyczny i poczciwy robot wlał człowiekowi do szampana kroplę "krwi" (czy cokolwiek to było) obcych?

Big things have small beginnings.
Może miał taki program?

2. Wkazówki w starożytnych rysunkach w jaskiniach - po co? Przecież "inżynierowie" zamierzali przylecieć na Ziemię i dokonać zagłady.

Ale może dopiero póĽniej?

3. Na pytanie - dlaczego postanowili zniszczyć ludzko¶ć odpowiedzi i tak raczej nie ma.

Może będzie w drugiej czę¶ci.

Mnie nadal zadziwia jak obce tak bardzo rosn± skoro nie maj± co żryć.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widz± tylko jedn±/
- Schutzbach

Data: 2012-07-24 14:54:41
Autor: duddits
Promenteus
On 24.07.2012 13:56, Habeck Colibretto wrote:
Może miał taki program?

No i zdecydowanie nie był ani poczciwy, ani sympatyczny :)

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

Data: 2012-07-24 15:19:04
Autor: Habeck Colibretto
Promenteus
Dnia 24.07.2012, o godzinie 14.54.41, na pl.rec.film, duddits napisał(a):

Może miał taki program?

No i zdecydowanie nie był ani poczciwy, ani sympatyczny :)

Ta da!
http://www.youtube.com/watch?v=yFYmv6t_Xyg

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widz± tylko jedn±/
- Schutzbach

Data: 2012-08-01 12:55:33
Autor: Seoman
Promenteus
Użytkownik "Habeck Colibretto"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:1o6wfynmk0tdu.dlg@habeck.pl...
Mnie nadal zadziwia jak obce tak bardzo rosn± skoro nie maj± co żryć.

O, to, to :) Przypomina mi się tylko to, co mówił Ash w Alienie - co¶ o tym, że obcy ma umiejętno¶ć zastępowania swoich komórek silikonem (?), żeby przetrwać w ciężkich warunkach. To była scena badania facehuggera. W każdym razie ta kwestia też mnie męczy :)

Pozdrawiam,
Seoman

Data: 2012-08-01 13:08:10
Autor: Ed
Promenteus
W dniu 2012-08-01 12:55, Seoman pisze:
Użytkownik "Habeck Colibretto"  napisał w wiadomo¶ci grup
dyskusyjnych:1o6wfynmk0tdu.dlg@habeck.pl...
Mnie nadal zadziwia jak obce tak bardzo rosn± skoro nie maj± co żryć.

O, to, to :) Przypomina mi się tylko to, co mówił Ash w Alienie - co¶ o
tym, że obcy ma umiejętno¶ć zastępowania swoich komórek silikonem (?),
żeby przetrwać w ciężkich warunkach. To była scena badania facehuggera.
W każdym razie ta kwestia też mnie męczy :)

Pozdrawiam,
Seoman

Słyszałem kiedy¶ o facecie, który miał tak paskudn± przemianę materii, że jak wypił 100g wódki, to przybierał na wadze ok. 1kg.
Jak pił z kolegami, to sadzali go na wadze, żeby pokazać to niedowiarkom.
Wystarczy sobie teraz tylko wyobrazić, że w tych ok. 900g produktu przemiany materii znalazłoby się znowu 10% wódki, to jak± masę końcowa osi±gn±łby ten facet po setce? ;>

Data: 2012-08-01 23:24:51
Autor: Hikikomori Mint
Promenteus
On 01.08.2012 13:08, Ed wrote:
W dniu 2012-08-01 12:55, Seoman pisze:
UĹĽytkownik "Habeck Colibretto"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup
dyskusyjnych:1o6wfynmk0tdu.dlg@habeck.pl...
Mnie nadal zadziwia jak obce tak bardzo rosną skoro nie mają co żryć.

O, to, to :) Przypomina mi się tylko to, co mówił Ash w Alienie - coś o
tym, że obcy ma umiejętność zastępowania swoich komórek silikonem (?),
żeby przetrwać w ciężkich warunkach. To była scena badania facehuggera.
W każdym razie ta kwestia też mnie męczy :)

Pozdrawiam,
Seoman

Słyszałem kiedyś o facecie, który miał tak paskudną przemianę materii,
że jak wypił 100g wódki, to przybierał na wadze ok. 1kg.
Jak pił z kolegami, to sadzali go na wadze, żeby pokazać to niedowiarkom.
Wystarczy sobie teraz tylko wyobrazić, że w tych ok. 900g produktu
przemiany materii znalazłoby się znowu 10% wódki, to jaką masę końcowa
osiÄ…gnÄ…Ĺ‚by ten facet po setce? ;>

....az zapadlby sie w czarna dziure ;)



--
Tak bankrutują firmy, które budowały na Euro 2012
http://www.bankier.pl/wiadomosci/news.html?thread_id=598
https://www.google.pl/#q=polskie+firmy+bankrutuj%C4%85
Polscy politycy nieustannie dzialaja na szkode polskich firm i polskiego spoleczenstwa!

Data: 2012-09-14 15:06:17
Autor: the_foe
Promenteus
W dniu 2012-07-24 13:56, Habeck Colibretto pisze:
Mnie nadal zadziwia jak obce tak bardzo rosn± skoro nie maj± co żryć.

to, to, to ;)
tez mnie to meczy. W oryginale mozna wysnuc teorie ze maluch zzeral karaluchy a gdy podrosl przeszedl na szczury. W tym przypadku byl szczelnie zamkniety w ambulatorium gdzie nie ma co zryc.

--
the_foe

Data: 2012-07-24 21:21:31
Autor: Atlantis
Promenteus
W dniu 2012-07-23 22:36, Latet pisze:

1. Dlaczego ten sympatyczny i poczciwy robot wlał człowiekowi do
szampana kroplę "krwi" (czy cokolwiek to było) obcych?

Poprzednie czę¶ci "Obcego" widziałe¶? Je¶li tak, to już masz odpowiedĽ. :)



2. Wkazówki w starożytnych rysunkach w jaskiniach - po co? Przecież
"inżynierowie" zamierzali przylecieć na Ziemię i dokonać zagłady.

Pewnie odpowiedĽ ma zostać udzielona w kolejnej czę¶ci (o ile powstanie). Zwróć jednak uwagę na to, że rysunki powstały na przestrzeni od kilkudziesięciu do kilku tysięcy lat temu. Wtedy ich zamiary względem ludzko¶ci mogły być całkowicie inne. Może też istniej± jakie¶ osobne fakcje?



3. Na pytanie - dlaczego postanowili zniszczyć ludzko¶ć odpowiedzi i tak
raczej nie ma.

Bardziej zastanawiaj±ce jest dlaczego nie powtórzyli próby. Planeta nie była ich homeworldem. Zginęła tylko stosunkowo nieliczna załoga placówki, w której eksperymentowali nad broni± biologiczn±.
Dziwne jest już samo to, że to samo stało się w innych placówkach na tej samej planecie (ten dodatkowy statek deus ex machina...). Jeszcze dziwniejsze jest to, że taki sam los spotkał placówki na innych planetach (chociaż ja będę upierał się przy tym, że pierwotnie to miało być to samo miejsce co w "Obcym", ale filmowcy zdali sobie sprawę z wpadki i zmienili nazwę).

Ja tłumaczę to istnieniem dwóch fakcji - anty i proludzkiej. Gdy ta pierwsza szykowała się do ataku na Ziemię, druga przeprowadziła sabotaż i załatwiła ich własn± broni±.

Data: 2012-07-24 22:05:21
Autor: Brodi
Promenteus
3. Na pytanie - dlaczego postanowili zniszczyć ludzkość odpowiedzi i tak
raczej nie ma.

Bardziej zastanawiajÄ…ce jest dlaczego nie powtĂłrzyli prĂłby. Planeta nie  byĹ‚a ich homeworldem. Zginęła tylko stosunkowo nieliczna zaĹ‚oga  placĂłwki, w ktĂłrej eksperymentowali nad broniÄ… biologicznÄ….
Dziwne jest juĹĽ samo to, ĹĽe to samo staĹ‚o siÄ™ w innych placĂłwkach na tej  samej planecie (ten dodatkowy statek deus ex machina...). Jeszcze  dziwniejsze jest to, ĹĽe taki sam los spotkaĹ‚ placĂłwki na innych  planetach (chociaĹĽ ja bÄ™dÄ™ upieraĹ‚ siÄ™ przy tym, ĹĽe pierwotnie to miaĹ‚o  być to samo miejsce co w "Obcym", ale filmowcy zdali sobie sprawÄ™ z  wpadki i zmienili nazwÄ™).
Tutaj ogranicza nas wyobraĹşnia. MoĹĽe chcieli być uwaĹĽani za bogĂłw a ludzie  siÄ™ zbuntowali, dlatego 2000 lat temu chcieli nas zniszczyć. Tylko  dlaczego zostawili mapÄ™ do tego księżyca a nie do homeworld ?
Ciekawi mnie pierwsza scena filmu, widać BiaĹ‚ego i prawdopodobnie rytualne  samobĂłjstwo na ziemi, oraz odlatujÄ…cy statek.

Ja tĹ‚umaczÄ™ to istnieniem dwĂłch fakcji - anty i proludzkiej. Gdy ta  pierwsza szykowaĹ‚a siÄ™ do ataku na ZiemiÄ™, druga przeprowadziĹ‚a sabotaĹĽ  i zaĹ‚atwiĹ‚a ich wĹ‚asnÄ… broniÄ….
W końcu jakaś sensowna próba odpowiedzi :]
Albo byĹ‚o kilka frakcji, albo byĹ‚o to super hiper tajne i gdy stracili  kontakt z księżycem to maĹ‚o kto wiedziaĹ‚ co siÄ™ staĹ‚o i to zatuszowano.

A moĹĽe wszystko jest o wiele prostsze. Prometeusz - BiaĹ‚y siÄ™ zbuntowaĹ‚,  wykradĹ‚ trochÄ™ cudĂłw i uciekĹ‚ na ziemiÄ™, tam stworzyĹ‚ ludzi, za co później  zostaĹ‚ ukarany bo nie byĹ‚o to zgodne z ich prawem - scena poczÄ…tkowa filmu.

Mimo wszystko , pomijajÄ…c efekty specjalne ktĂłrych nie daĹ‚o siÄ™  zrealizować 30 lat temu to film niestety nie dorĂłwna Obcemu. Takich filmĂłw  juĹĽ siÄ™ nie krÄ™ci, my siÄ™ starzejemy i nie da siÄ™ tego ponownie przeĹĽyć na  ekranie. Przez caĹ‚y film brakowaĹ‚o mi kilku scen, czekamy na wersjÄ™ DC :]

Data: 2012-07-24 22:11:46
Autor: duddits
Promenteus
W dniu 2012-07-24 22:05, Brodi pisze:
Ciekawi mnie pierwsza scena filmu, widać Białego i prawdopodobnie
rytualne samobĂłjstwo na ziemi, oraz odlatujÄ…cy statek.

No niby tak miało powstać życie na ziemi :) Stąd zbliżenia na rozpadającą się helisę DNA i takie tam. Tak przynajmniej ja to odebrałem.

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

Data: 2012-07-24 21:13:23
Autor: rs
Promenteus
On Tue, 24 Jul 2012 22:11:46 +0200, duddits <pawel@RM-gomoto.tv>
wrote:

W dniu 2012-07-24 22:05, Brodi pisze:
Ciekawi mnie pierwsza scena filmu, widać Białego i prawdopodobnie
rytualne samobójstwo na ziemi, oraz odlatuj±cy statek.

No niby tak miało powstać życie na ziemi :) St±d zbliżenia na rozpadaj±c± się helisę DNA i takie tam. Tak przynajmniej ja to odebrałem.

owszem, ta scena jest chyba dosc oczywista. ale jedna z ogolniejszych interpretacji jaki widze, to to ze ten "duzy", to wlasnie jeden z nas
za kilka milionow lat. a ta cala reszta, tych w filmie, bardzo do nas
podobnych to to, co w procesie ewolucji, gdzies tam za 3,5 miliarda
lat wyroslo, co sie okazalo nieudanym expetymentem, w przyszlosci
zagrazajacym kosmosowi? mozna tez interpretowac, w ten sposob, ze duzi, wykombinowali, ze na
Ziemi nic dobrego w wyniku ewolucji nie wyjdzie, wiec "zatruwajac" DNA
jednego z nich, nie chceli dopuscic rozwoju, ale im sie cos obsunelo.
teraz wracali dokonczyc misji. tak czy tak. caly film widzi mi sie jako alegoria na parcie
wspolczesnej nauki na bioinzynierie.

mozna tez do mixu, przywolac gierke jaka z alienami przeprowadzali
predatorzy w wersji komiksowej alien vs. predator i szukac tam jakiejs
pomocy. osobiscie jednak chcialbym rozpatrywac prometeusza w zupelnym
oderwaniu od scottowego alien'a. tak naprawde jest za malo rzeczy
wspolnych. chyba, ze ktos znajdzie jakies przekonywujace powiazanie
tych dwoch historii, poza ksztaltem statku, choc i tak sadze, ze jego
wielkosc moze swiadczyc, ze byly to dwa zupelnie rozne pojazdy, a taki
ksztalt byl wymuszony np. jakimis prawami dalekiej astrofizyki.  <rs>

Data: 2012-07-24 22:28:16
Autor: Marcin N
Promenteus
W dniu 2012-07-24 22:11, duddits pisze:
W dniu 2012-07-24 22:05, Brodi pisze:
Ciekawi mnie pierwsza scena filmu, widać Białego i prawdopodobnie
rytualne samobĂłjstwo na ziemi, oraz odlatujÄ…cy statek.

No niby tak miało powstać życie na ziemi :) Stąd zbliżenia na
rozpadającą się helisę DNA i takie tam. Tak przynajmniej ja to odebrałem.

Życie? Chyba człowiek.

Jak się zastanowić - to śmierć tego kosmity nie wyglądała na łatwą i przyjemną. Nie mieli innego sposobu? Mogli mu chociaż podać narkozę, albo co...


--
MN

Data: 2012-07-24 22:37:19
Autor: duddits
Promenteus
W dniu 2012-07-24 22:28, Marcin N pisze:
Życie? Chyba człowiek.

Tak od razu wylazł z wody? Cholera wie, może i tak :)
Ja myślę, że jednak życie ewoluowało w konsekwencji tego czynu, no ale to tylko taka moja osobista interpretacja.

Faktycznie nie rozumiem tego poświęcenia ..., to już Jezus miał łatwiej.

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

Data: 2012-07-25 00:23:22
Autor: Habeck Colibretto
Promenteus
Dnia 24.07.2012, o godzinie 22.37.19, na pl.rec.film, duddits napisał(a):

Życie? Chyba człowiek.

Tak od razu wylazł z wody? Cholera wie, może i tak :)
Ja my¶lę, że jednak życie ewoluowało w konsekwencji tego czynu, no ale to tylko taka moja osobista interpretacja.

Faktycznie nie rozumiem tego po¶więcenia ..., to już Jezus miał łatwiej.

W porównaniu do tego, że rozpad trwał tylko chwilę i po rozpadzie po prostu
inżynier przestał istnieć... to chyba nie miał łatwiej.
Poza tym istnienie ludzi to mógł być przypadek.
Poza tym nawet jeżeli nie, to przecież zanim powstał człowiek minęło
przynajmniej z pół miliarda lat. To kawałek czasu nawet dla takich
humanoidalnych, z ciała i krwi inżynierów.


--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widz± tylko jedn±/
- Schutzbach

Data: 2012-07-25 09:33:16
Autor: duddits
Promenteus
On 25.07.2012 00:23, Habeck Colibretto wrote:
W porównaniu do tego, że rozpad trwał tylko chwilę i po rozpadzie po prostu
inżynier przestał istnieć... to chyba nie miał łatwiej.

Może i masz rację, ale jednak człowiek musi cierpieć ..., to nieodł±czny ból naszej egzystencji :) Jezus miał o tyle łatwiej, że potem zmartwychwstał, ale to chyba temat na inn± dyskusję :)

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

Data: 2012-07-25 07:48:24
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "duddits" <pawel@RM-gomoto.tv> napisał w wiadomości news:jun11l$d0$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-07-24 22:28, Marcin N pisze:
Życie? Chyba człowiek.

Tak od razu wylazł z wody? Cholera wie, może i tak :)
Ja myślę, że jednak życie ewoluowało w konsekwencji tego czynu, no ale to tylko taka moja osobista interpretacja.

Faktycznie nie rozumiem tego poświęcenia ..., to już Jezus miał łatwiej.

No dyc: pro-me-te-usz i szysko jafne.

Data: 2012-07-25 08:44:27
Autor: Atlantis
Promenteus
W dniu 2012-07-24 22:37, duddits pisze:




SPOJLER
















SPOJLER
















SPOJLER














SPOJLER

Tak od razu wylazł z wody? Cholera wie, może i tak :)
Ja myślę, że jednak życie ewoluowało w konsekwencji tego czynu, no ale
to tylko taka moja osobista interpretacja.

Faktycznie nie rozumiem tego poświęcenia ..., to już Jezus miał łatwiej.

Te scena to tylko taki "środek poetycki". Scenarzyści wyraźnie nawiązują do mitu o Prometeuszu, który kradnie bogom ogień aby umocnić ludzi (w tym wypadku poświęca DNA "bogów" aby ludzie mogli powstać) za co musi zapłacić agonią (sęp wyjadający odrastającą wątrobę - rozpadające się ciało). Wazy w ładowni statku w oczywisty sposób nawiązują do powiązanego mitu o Pandorze.

Tak czy inaczej dosłowna interpretacja tego wątku prowadzi do całkowitej niespójności opowiadanej historii - jak to zwykle ma miejsce w przypadku kreacjonistycznych i paleoastronautycznych bredni. :)
Po pierwsze KIEDY ten Inżynier miał się poświęcić? Raczej nie był to moment powstania życia na naszej planecie - gdy to rodziło się w oceanach, lądy nie nadawały się jeszcze do życia. Tymczasem widzimy, że obcy spokojnie sobie spaceruje, bez żadnego skafandra czy aparatu tlenowego. Taka hipoteza oznaczałaby też, że cywilizacja Inżynierów liczy sobie przynajmniej KILKA MILIARDÓW lat, w momencie, gdy trafia na nich załoga Prometeusza. A tego zwyczajnie po nich nie było widać. Co więcej - załoga placówki na tym księżycu (sprzed 2 tysięcy lat) wygląda tak samo, jak ten ze sceny początkowej.

Druga możliwość jest taka, że obcy przybyli na Ziemię już z istniejącą biosferą (pewnie jakieś kilka milionów lat temu - już lepiej, chociaż ciągle bardzo dużo), interweniując celem stworzenia inteligentnego gatunku, będącego ich kopią. W filmie widzieliśmy przecież, że potrafią sprawić, iż przedstawiciel jednego gatunku "rodzi" inną istotę. Tylko tutaj scenarzyści wpadają w kolejną pułapkę. Co z wszystkimi dowodami na teorię ewolucji? Co z genetycznym pokrewieństwem miedzy człowiekiem i wszystkimi innymi organizmami na Ziemi? Co z zapisem kopalnym?

Trudno dyskutować z teorią ewolucji - fakty, które za nią przemawiają są praktycznie niepodważalne. Mam wrażenie, że film spodoba się kreacjonistom. ;)

Data: 2012-07-25 09:31:04
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:juo4kd$sf5$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-07-24 22:37, duddits pisze:




SPOJLER
















SPOJLER
















SPOJLER














SPOJLER

Tak od razu wylazł z wody? Cholera wie, może i tak :)
Ja myślę, że jednak życie ewoluowało w konsekwencji tego czynu, no ale
to tylko taka moja osobista interpretacja.

Faktycznie nie rozumiem tego poświęcenia ..., to już Jezus miał łatwiej.

Te scena to tylko taki "środek poetycki". Scenarzyści wyraźnie nawiązują do mitu o Prometeuszu,

Zartujesz?

który kradnie bogom ogień aby umocnić ludzi (w tym wypadku poświęca DNA "bogów" aby ludzie mogli powstać) za co musi zapłacić agonią (sęp wyjadający odrastającą wątrobę - rozpadające się ciało).

Moze jednak doczytaj ten mit - darowanie ognia nie bylo w filmie wyeksponowane, natomiast stworzenie czlowieka, jakby bardziej.

Tak czy inaczej dosłowna interpretacja tego wątku prowadzi do całkowitej niespójności opowiadanej historii - jak to zwykle ma miejsce w przypadku kreacjonistycznych i paleoastronautycznych bredni. :)

Jesli nazywasz kreacjonizmem, stworznie organizmu na drodze manipulacji genetycznych to masz najwyrazniej jakas antyreligijna szajbe. I to calkiem spora.

Taka hipoteza oznaczałaby też, że cywilizacja Inżynierów liczy sobie przynajmniej KILKA MILIARDÓW lat, w momencie, gdy trafia na nich załoga Prometeusza. A tego zwyczajnie po nich nie było widać.

Niby po czym mialbys to poznac? I dlaczego uwazasz, ze czas wszedzie plynie tak samo?

Acha, no i podroze kosmiczne na pokazane w filmie odleglosci sa niemozliwe. Case closed.

Data: 2012-07-25 10:06:46
Autor: Atlantis
Promenteus
W dniu 2012-07-25 09:31, Ghost pisze:

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:juo4kd$sf5$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-07-24 22:37, duddits pisze:




SPOJLER
















SPOJLER
















SPOJLER














SPOJLER


Moze jednak doczytaj ten mit - darowanie ognia nie bylo w filmie
wyeksponowane, natomiast stworzenie czlowieka, jakby bardziej.

A termin "licentia poetica" jest ci znany?


Jesli nazywasz kreacjonizmem, stworznie organizmu na drodze manipulacji
genetycznych

Kreacjonizm to przede wszystkim odrzucenie teorii ewolucji przez dobór naturalny, na rzecz idei mówiącej, iż życie (lub człowiek) został zaprojektowany przez inną, inteligentną istotę. NIE KONIECZNIE MUSI TO BYĆ BÓG. Zauważ, że nawet amerykańscy fundamentaliści zmienili ostatnio taktykę i coraz częściej mówią o nieokreślonym "inteligentnym projektancie", unikając słowa "Bóg". Chcą w ten sposób uniknąć oskarżeń o łamanie pierwszej poprawki do konstytucji, przy próbach wprowadzania tych treści do szkół.

Termin "kreacjonizm" nie odnosi się tylko i wyłącznie do chrześcijańskich fundamentalistów. Równie dobrze można w ten sposób określić członków kultów UFO, karmiących się nawzajem bredniami Deanikena, iż to kosmici stworzyli człowieka.


Niby po czym mialbys to poznac?

Skala nie ta... Kilka miliardów na rozwój cywilizacji technicznej, a ich statek można bezproblemowo rozwalić, idąc na kolizję konstrukcją stworzoną przez rasę, która dopiero co zaczęła latać między gwiazdami...

Data: 2012-07-25 10:18:06
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:juo9eo$nv1$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-07-25 09:31, Ghost pisze:

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:juo4kd$sf5$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-07-24 22:37, duddits pisze:




SPOJLER
















SPOJLER
















SPOJLER














SPOJLER


Moze jednak doczytaj ten mit - darowanie ognia nie bylo w filmie
wyeksponowane, natomiast stworzenie czlowieka, jakby bardziej.

A termin "licentia poetica" jest ci znany?

A termin pepretuum mobile znasz?

Jesli nazywasz kreacjonizmem, stworznie organizmu na drodze manipulacji
genetycznych

Kreacjonizm to przede wszystkim odrzucenie teorii ewolucji przez dobór naturalny, na rzecz idei mówiącej, iż życie (lub człowiek) został zaprojektowany przez inną, inteligentną istotę.

Nie. Kreacjonizm dzialac moze na poziomie: wrzucmy w tym i tym miejscu taka i taka komorke, a warunki dokoncza sprawe, nie potrzebujemy dokladnie tego i tamtego, byleby by mialo siamto i owamto.

Niby po czym mialbys to poznac?

Skala nie ta... Kilka miliardów na rozwój cywilizacji technicznej, a ich statek można bezproblemowo rozwalić, idąc na kolizję konstrukcją stworzoną przez rasę, która dopiero co zaczęła latać między gwiazdami...

A moze przeceniasz tempo i stalosc rozwoju?

Data: 2012-07-28 00:17:18
Autor: Latet
Promenteus
1. Dlaczego ten sympatyczny i poczciwy robot wlał człowiekowi do
szampana kroplę "krwi" (czy cokolwiek to było) obcych?

Poprzednie czę¶ci "Obcego" widziałe¶? Je¶li tak, to już masz odpowiedĽ. :)

Ale dlaczego chciał to zrobić? W ogóle wiedział, co robi?

latet

Data: 2012-07-28 07:40:28
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:juv41j$s6l$1inews.gazeta.pl...
1. Dlaczego ten sympatyczny i poczciwy robot wlał człowiekowi do
szampana kroplę "krwi" (czy cokolwiek to było) obcych?

Poprzednie czę¶ci "Obcego" widziałe¶? Je¶li tak, to już masz odpowiedĽ. :)

Ale dlaczego chciał to zrobić?

Dostales odpowiedz i ponownie zadajesz to samo pytanie.

W ogóle wiedział, co robi?

Wiedzial.

Data: 2012-07-28 22:29:14
Autor: Latet
Promenteus
1. Dlaczego ten sympatyczny i poczciwy robot wlał człowiekowi do
szampana kroplę "krwi" (czy cokolwiek to było) obcych?

Poprzednie czę¶ci "Obcego" widziałe¶? Je¶li tak, to już masz odpowiedĽ. :)

Ale dlaczego chciał to zrobić?

Dostales odpowiedz i ponownie zadajesz to samo pytanie.


Poprzednie czę¶ci ogl±dałem, ale do¶ć dawno. Więc nie rozumiem tej "odpowiedzi".
Można bardziej wprost?

latet

Data: 2012-07-29 06:46:37
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jv1i2v$10u$1inews.gazeta.pl...
1. Dlaczego ten sympatyczny i poczciwy robot wlał człowiekowi do
szampana kroplę "krwi" (czy cokolwiek to było) obcych?

Poprzednie czę¶ci "Obcego" widziałe¶? Je¶li tak, to już masz odpowiedĽ. :)

Ale dlaczego chciał to zrobić?

Dostales odpowiedz i ponownie zadajesz to samo pytanie.


Poprzednie czę¶ci ogl±dałem, ale do¶ć dawno. Więc nie rozumiem tej "odpowiedzi".
Można bardziej wprost?

Chcial sciagnac obcego na ziemie.

Data: 2012-07-29 22:21:30
Autor: Latet
Promenteus
Poprzednie czę¶ci ogl±dałem, ale do¶ć dawno. Więc nie rozumiem tej "odpowiedzi".
Można bardziej wprost?

Chcial sciagnac obcego na ziemie.

Dlaczego? Współpracował z "inżynierami"? Przeprogramowali go jako¶ (zawirusowali)?
Czy sam z siebie "marzył" o zagładzie swoich ludzkich "panów"?

latet

Data: 2012-07-30 08:11:56
Autor: Ed
Promenteus
W dniu 2012-07-29 22:21, Latet pisze:
Poprzednie czę¶ci ogl±dałem, ale do¶ć dawno. Więc nie rozumiem tej
"odpowiedzi".
Można bardziej wprost?

Chcial sciagnac obcego na ziemie.

Dlaczego? Współpracował z "inżynierami"? Przeprogramowali go jako¶
(zawirusowali)?
Czy sam z siebie "marzył" o zagładzie swoich ludzkich "panów"?

latet

Z tego co pamiętam, w "Obcym" po kontakcie z obca form± życia wł±czył się androidowi nadrzędny imperatyw - zdobyć jak najwięcej danych.
Znalezisko było cenniejsze niż życie załogi, której szanse przetrwania skalkulował w dodatku jako zerowe lub niewielkie.

Data: 2012-07-30 08:20:26
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jv460e$3po$1inews.gazeta.pl...
Poprzednie czę¶ci ogl±dałem, ale do¶ć dawno. Więc nie rozumiem tej "odpowiedzi".
Można bardziej wprost?

Chcial sciagnac obcego na ziemie.

Dlaczego? Współpracował z "inżynierami"? Przeprogramowali go jako¶ (zawirusowali)?
Czy sam z siebie "marzył" o zagładzie swoich ludzkich "panów"?

Trollujesz czy faktycznie nigdy nie ogladales, zadnej czesci obcego?

Data: 2012-07-30 21:03:58
Autor: Latet
Promenteus
Dlaczego? Współpracował z "inżynierami"? Przeprogramowali go jako¶ (zawirusowali)?
Czy sam z siebie "marzył" o zagładzie swoich ludzkich "panów"?

Trollujesz czy faktycznie nigdy nie ogladales, zadnej czesci obcego?

Wła¶nie sobie od¶wieżam Obcego 1. Tam rzeczywi¶cie robot był wcze¶niej zaprogramowany na sprowadzenie na Ziemię ew. obcego - za wszelk± cenę, nawet życia załogi.

Ale w Prometeuszu robot był chyba zaprogramowany przez tego staruszka, który też był na pokładzie, więc co¶ tu mi się nie zgadza. Chyba, że miał program "nadrzędny", o którym nikt nie wiedział.

latet

Data: 2012-07-31 08:56:16
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jv6lr5$n1v$1inews.gazeta.pl...
Dlaczego? Współpracował z "inżynierami"? Przeprogramowali go jako¶ (zawirusowali)?
Czy sam z siebie "marzył" o zagładzie swoich ludzkich "panów"?

Trollujesz czy faktycznie nigdy nie ogladales, zadnej czesci obcego?

Wła¶nie sobie od¶wieżam Obcego 1. Tam rzeczywi¶cie robot był wcze¶niej zaprogramowany na sprowadzenie na Ziemię ew. obcego - za wszelk± cenę, nawet życia załogi.

I w drugiej czesci tez chodzilo o srpowadzenie obcego na Ziemie. I w trzeciej tez, a w czwartej dopieto sprawe.

Ale w Prometeuszu robot był chyba zaprogramowany przez tego staruszka, który też był na pokładzie, więc co¶ tu mi się nie zgadza. Chyba, że miał program "nadrzędny", o którym nikt nie wiedział.

Mujborze. A kim byl staruszek? Dla kogo pracowal robot z pierwszej czesci?

Data: 2012-08-02 12:26:28
Autor: Latet
Promenteus
Ale w Prometeuszu robot był chyba zaprogramowany przez tego staruszka, który też był na pokładzie, więc co¶ tu mi się nie zgadza. Chyba, że miał program "nadrzędny", o którym nikt nie wiedział.

Mujborze. A kim byl staruszek? Dla kogo pracowal robot z pierwszej czesci?

Staruszkowi zależało na dotarciu do "inżynierów". Czyżby zakładał, że mog± być dowoln± form± życia?
Poza tym skoro sam się pofatygował w kosmos, aby ich spotkać, to po co miałby programować robota, na ich ¶ci±gnięcie na ziemię?

latet

Data: 2012-08-02 19:04:01
Autor: Ghost
Promenteus

Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jvdkkr$3c7$1inews.gazeta.pl...
Ale w Prometeuszu robot był chyba zaprogramowany przez tego staruszka, który też był na pokładzie, więc co¶ tu mi się nie zgadza. Chyba, że miał program "nadrzędny", o którym nikt nie wiedział.

Mujborze. A kim byl staruszek? Dla kogo pracowal robot z pierwszej czesci?

Staruszkowi zależało na dotarciu do "inżynierów". Czyżby zakładał, że mog± być dowoln± form± życia?
Poza tym skoro sam się pofatygował w kosmos, aby ich spotkać, to po co miałby programować robota, na ich ¶ci±gnięcie na ziemię?

Robot sciagal inzynierow na Ziemie?

Promenteus

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona