Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Promienniki podczerwieni - warto?

Promienniki podczerwieni - warto?

Data: 2018-08-15 09:33:50
Autor: Uzytkownik
Promienniki podczerwieni - warto?
W dniu 2018-08-14 o 10:28, ń pisze:

Przykładowo Norwegowie w swoich domach szkieletowych maja bardzo dużo ogrzewania na podczerwień, szczególnie w pomieszczeniach, w których rzadko przebywasz: korytarze, przedsionki, przedpokoje, halle, łazienki.

Ale Norweg zarabia 5-10 razy tyle co Polak, a płaci za energie elektryczną podobnie jak Polak. Czyli relatywnie ma bardzo tani prąd. Poza tym przynajmniej od kilkunastu lat w Norwegii królują pompy ciepła.
Polak, aby nie płacić za ogrzewanie prądem więcej niż zarabia jest zmuszony do korzystania z taniego prądu II taryfowego i pompy ciepła. Aby była możliwa taka konfiguracja do musi być spory akumulator ciepła w postaci dużego bufora z wodą lub po prostu podłogówka.
Na etapie budowy domu można zrobić wszystko np. podłogówkę wodną, którą można zasilać dowolnym źródłem energii. Działa ona tak samo jak promiennik, ale niskotemperaturowy, który nie posiada wad promienników elektrycznych wysokotemperaturowych. Czyli przegrzewanie głowy i brak akumulacyjności, która sprawia, że musimy korzystać z drogiego prądu.
Od strony ekonomicznej o wiele lepszym rozwiązaniem w tym przypadku są klimatyzatory, bo bardzo szybko nagrzewają pomieszczenia, a przy tym jako pompa ciepła obniżają koszty energii elektrycznej.

Promienniki (elektryczne) widziałem najczęściej zawieszone nad drzwiami, skierowane skośnie w dół.
Ciepło z promienników odczuwane jest bezpośrednio przez człowieka, na naszej skórze, bez pośrednictwa ścian podłogi czy mebli.

Znam i używam takich promienników w warsztacie w okresie zimowym. Ale używam ich sporadycznie, dlatego nie nadwyrężają kieszeni. Mam jednak zamiar zamontować tam nagrzewnicę zasilaną kotłem gazowym. Rozwiązanie o wiele lepsze od tych promienników i dużo tańsze w eksploatacji.

Tak swoją drogą mieszkanie z betonu i cegły tak bardzo się nagrzewa w dzień podczas obecnych upałów (+ od promieniowania słońca przez taras na suficie), że w nocy mimo temperatury zewnętrznej niższej o kilkanaście stopni nie ma szansy na schłodzenie wnętrza nawet przez przeciąg, upał całą dobę

Najbardziej nagrzewają się domy z poddaszami użytkowymi w których spieprzono dach. Konkretnie te w których brakuje prawidłowej wentylacji poszycia dachowego.
Jeżeli ktoś ma problem z nagrzewaniem się domu od słońca przez okna to problem ten będzie dotykał zarówno domy murowane jak i szkieletowe, bo najwięcej energii pochłania podłoga, a zasadniczo w obydwu domach jest ona z betonu. Różnica jest tylko taka, że w domu szkieletowym temperatury w dzień będą o kilka stopni Celsjusza wyższe niż w domu murowanym, ale w nocy trochę szybciej się dom wychłodzi. W domu murowanym będzie się utrzymywać nieco podwyższona temperatura przez całą dobę, ale wahania temperatur będą niższe niż w domu szkieletowym. Aby zabezpieczyć się się przed nagrzewaniem się domu od słońca warto zamontować markizy, żaluzje czy rolety, a w dzień intensywnie wietrzyć dom.

Promienniki podczerwieni - warto?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona