Data: 2017-08-29 02:22:34 | |
Autor: ciapecki | |
Promocje bankowe czyli tzw., "wisienki" - czy tylko w Polsce? | |
On Thursday, August 24, 2017 at 10:56:52 PM UTC+2, pas...@gmail.com wrote:
Witam w Niemczech dosyc czesto sa takie dodatki. Ostatnio commerzbank za zalozenie konta (bezplatnego) po spelnieniu dosyc latwych warunkow wplacal na to konto 200eur (po 3 miesiacach uzytkowania => min. 5 przelewow za 25eur lub wiecej) Inne banki chetnie daja 100-200 w postaci kuponow do amazona Karty Kredytowe tez czesto sa z bonusami -> 40-70eur |
|
Data: 2017-08-30 18:05:03 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Promocje bankowe czyli tzw., "wisienki" - czy tylko w Polsce? | |
"ciapecki" 448ca938-bc99-4e0b-9401-a32d3d3b279e@googlegroups.com : to konto 200eur (po 3 miesiacach uzytkowania => min. 5 przelewow za 25eur lub wiecej) 200 euro?! Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz! Nie pójdziem żywo w trumnę!!! Domagajmy się w RP podobnych praw!!! -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2017-09-01 09:35:10 | |
Autor: z | |
Promocje bankowe czyli tzw., "wisienki" - czy tylko w Polsce? | |
W dniu 2017-08-30 o 18:05, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
200 euro?! Po takie kwoty to się można schylać a nie po te ciurliki szmatławe co tu naganiacze oferują. :-) Bierzcie przykład. Albo lepiej. Zwolnijcie 90% marketingu to starczy na obniżki opłat i klienci sami się będą pchać drzwiami i oknami. ;-) Tak wiem... Nie taka jest polityka firmy. Niech takiej firmie ziemia lekką będzie :-) z |
|
Data: 2017-09-01 14:07:31 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Promocje bankowe czyli tzw., "wisienki" - czy tylko w Polsce? | |
"z" 59a90db5$0$641$65785112@news.neostrada.pl Bierzcie przykład. Słyszały banki?! Bierzcie!!! Albo lepiej. Lepiej nie trzeba -- mnie wystarczy na życie. ;) Wezmę 3 razy miesięcznie po 200 euro -- i przeżyję. Zwolnijcie 90% marketingu to starczy na obniżki opłat Jakich opłat?! i klienci sami się będą pchać drzwiami i oknami. ;-) Pchają się, ale problem/diabeł tkwi nie w liczbie klientów, lecz w ich uczciwości -- niejeden klient pcha się drzwiami i oknami [teraz też via Linux, ale do niedawna tylko oknami?] aby dostać kredyt, lecz zamiast spłacania -- wyłazi na ulice i drze mordę jakoś tak: - Bankstery! LiCHFa!!! Tak wiem... Nie taka jest polityka firmy. Nie polityka, ale ekonomia. Politykę masz w rządzie, sejmie, sądach, Kościele... W banku masz ekonomię. Niech takiej firmie ziemia lekką będzie :-) Od kiedy zwłoki jakiejkolwiek firmy są chowane w ziemi?! -=- Mnie wystarczy na życie 600 euro miesięcznie nie dlatego, że (jak mniemałeś) mam rentę (czy jakikolwiek zasiłek) ale dlatego, że nie ,,inwestuję'' ;) po pijaku. BTW renty (o którą pytałeś) nie tylko nie mam renty, ale zmuszono mnie do spłacania cudzych składek ZUSowych. Właśnie pokwitowanie takiej wpłaty (około 1400 pln) jest mi potrzebne z BZWBKKBSg, o czym napomknąłem w innym poście. [napomknąłem, bo (jak to mówią) poście a będzie wam dane?] Ww. wpłata stanowi kilka % tego, co musiałem zapłacić w cudzym imieniu. Tak właśnie panie Z wygląda moja renta chorobowa -- i tak właśnie wygląda współpraca moja z instytucją zwaną państwem polskim. Morawiecki nie jest schizofrenikiem, ale jednocześnie: - wie o tym, że wpływy z VATu rosną - i nie wie, że podatnik płaci nie tylko podatek dochodowy, lecz także inne podatki, w tym VAT (od chleba, wody, majtek itd...) Morawiecki (którego bank winien mi jest 400 pln) jest równie zintegrowany/spójny umysłowo co/jak Petru, który jednocześnie: - drze mordę na ulicy, gdyż nie podoba się mu brak koalicji rządowej (czyli monopartyjność władcza) - w ubroku składa życzenia (z okazji dnia kobiet) kobietom koalicji rządowej -=- Mnie banki dają zarobić a hipermarkety sprzedają tanie jedzenie i tanie ubrania, dlatego ja popieram banki i błogosławię im. Będąc alergikiem, chętnie często piorę ubrania -- co umożliwiły mi hipermarkety, sprzedając te ubrania raczej ;) tanio. Na nic jednak zdadzą się nawet niskie ceny, gdy w ogóle nie będę miał pieniędzy, dlatego jestem wdzięczny Bogu za pieniądze, które otrzymuję od banków czy Agory. Zacząłem zarabiać pieniądze, gdy byłem kilkulatkiem a zanim skończyłem (rocznikiem rozpocząłem w wieku 6 lat) podstawówkę, prowadziłem księgowość na własny rachunek, rozróżniając koszty typu: - odczynniki czy papier bądź klisze i bilety autobusowe - powiększalnik czy aparat fotograficzny Od serca każdemu mogę poradzić, aby ignorował wezwania Kościoła do ,,pomagania'' biednym, ubogim, potrzebującym, chromym i ułomnym, gdyż: - w chrześcijanstwie (a właśnie w tej kulturze żyjemy) mamy dwa przykazania broniące własności prywatnej ('nie kradnij' i 'nie pożadaj') co wbijano mi do głowy na lekcjach religii - takiej pomocy musi udzielać państwo (na co bierze podatki) - takiej pomocy może udzielać państwo (bo bierze podatki) i ludzie bogaci, tacy jak Kulczykowie - biedni itp. nie dlatego wyciągają ręce po datki, aby sobie pomóc, lecz dlatego, że... chcą zaszkodzić dawcom/dobrodziejom (zatem dawanie ,,potrzebującym'' jest formą samobójstwa) - takiej pomocy muszą udzielać Kościoły (bo tak głoszą) - takiej pomocy mogą udzielać Kościoły (bo biorą na tak zwaną tacę) - takiej pomocy muszą udzielać organizacje pozarządowe (bo tak głoszą) - takiej pomocy mogą udzielać organizacje pozarządowe (bo biorą na swoistą tacę) - nie należy budować społeczeństwa podzielonego na grupy: - pracujących za darmo - zbierających i rozdających pośredników - otrzymujących pieniądze bez pracy jako, że praca ma swe uzasadnienie w świecie zbudowanym przez Boga: - rozwija ludzi intelektualnie - daje satysfakcję - różnicuje ludzi na zasadzie: - mądrzejszy i pracowitszy zarabia i gromadzi więcej niż głupszy czy mniej pracowity, dzięki czemu może narzucać swoje warunki innym (głupszym i mniej pracowitym) ludziom a rozdawnictwo prowadzi do przejmowania władzy przez ludzi głupszych i leniwych, lecz bezczelnych, co prowadzi do ogólnej zagłady, czyli jest i niekorzystne dla dawców (co chyba jasne), i dla biorców (co jest mniej oczywiste?) Mniej oczywiste? Oczywiste! Przykład nazistów (czyli narodowych socjalistów) jest tutaj wzorcowym; ludzie głupi: - najpierw zabijają swych wrogów (rzeczywistych bądź pozornych -- żydów, prawosławnych, protestantów...) - następnie zabijają swych przyjaciół (egzekucje najlepszych niemieckich dowódców) - wreszcie swe rodziny (pani Goebels najpierw rodzi sześcioro dzieci, następnie wszystkie je uśmierca) - aż wreszcie... siebie zaś ludzie mądrzy: - najpierw karmią siebie - następnie karmią swe rodziny (żony, dzieci, rodziców, teściów, krewnych i powinowatych) - wreszcie karmią swych przyjaciół - aż przechodzą do karmienia swych wrogów (żydki po II wojnie świętej nie wyniszczyły ani Niemiaszków, ani żółtków, lecz zezwoliły i na odbudowę Niemiec, i na odbudowe Japonii) Mądry człowiek buduje dom (jak ptak gniazdo czy inne zwierzę norę itp. -- zwierzęta nie myślą, lecz realizują algorytmy), po czym żeni się (bądź wychodzi za mąż) i powołuje na świat swe potomstwo (bo nie ma lepszej drogi do nieśmiertelności, co rozumieją ci ludzie, którzy wiedzą, czym/jak kończy się klonowanie ludzi czy zwierząt bądź roślin -- lub w ogóle nieustanne ,,kserokopiowanie'') i opiekuje się swą rodziną, w którą wprowadza coraz więcej ludzi -- choćby dzieci sąsiadów, z którymi zaprzyjaźniły się jego dzieci... Głupi człowiek postępuje zgoła [i wesoła?] inaczej... Gromadzenie zatem dóbr przez człowieka mądrego buduje świat (mądry narzuca potrzebę opieki nad dziećmi czy starcami bądź kalekami fizycznymi i psychicznymi) zaś gromadzenie dóbr przez przygłupów prowadzi do zagłady społecznej -- o ile społeczeństwo może obyć się bez starców i kalek, o tyle nie może obyć się bez dzieci. Społeczeństwo pomiatające starcami i kalekami jest podłe, ale niby może egzystować. (niby -- gdyż takie społeczeństwo będzie wkrótce pomiatało także dziećmi) Natomiast społeczeństwo pomiatające dziećmi nie może egzystować. -=- Jak nie rozumiesz tego, co piszę -- zapytaj mnie, poproś o wyjaśnienie czy sprecyzowanie. Nie dawaj wykładni w moim imieniu bez mojego pełnomocnictwa. (na razie nikogo nie upoważniam do przemawiania w moim imieniu -- i nie biorę odpowiedzialności za przemowy głoszone w moim imieniu przez innych ludzi) -=- Ja, choć Bóg błogosławił mi w przeszłości szczodrze, wykazałem się głupotą -- rozdawałem swe dobra innym ludziom (zwykle głupim, czyli tym, którym zależało nie na polepszeniu swego życia, lecz na pogorszeniu mojego życia) za co teraz odbieram (słuszne moim zdaniem) kary w postaci nędznego życia... Przy okazji ;) widzę, JAK CIĘŻKO pracują dzisiaj inni (młodzi) ludzie... Ja, pracując kiedyś wielokrotnie ciężej i więcej od nich, uważałem, że pracuję lekko, a nawet -- że bawię się życiem. Niestety dziś mam ponad 50 lat i (choć urodziłem się niezbyt ;) zdrowy) nie mam już takiego zdrowia, jakie miałem przed 20 czy 30, a/czy nawet przed 10 laty... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|