Data: 2011-08-10 16:32:34 | |
Autor: stevep | |
Propaganda wojenna rz膮dzi si臋 偶elaznymi z asadami. | |
# Im bli偶ej wybor贸w, tym bardziej nieustanny atak IV RP na III, kt贸ry trwa ju偶 wiele lat, a nasili艂 si臋 po przegranych przez Jaros艂awa Kaczy艅skiego wyborach prezydenckich, wchodzi w faz臋 ekstremaln膮 i wojenn膮. Na wojnie za艣 nie maj膮 zastosowania prawa i obyczaje z czas贸w pokoju, nie zna ona kompromisu i ugadywania si臋, pozostaje tylko dramatyczny wyb贸r: albo my, albo oni.
Propaganda wojenna rz膮dzi si臋 偶elaznymi zasadami. Wszystko, co robi wr贸g, jest z艂e, on sam pozbawiony jest jakichkolwiek cn贸t i cech pozytywnych, zagra偶a wszystkiemu, co kochamy, lubimy i szanujemy. Reprezentuje 艣wiat i warto艣ci, kt贸re s膮 ca艂kowicie przeciwstawne warto艣ciom, w kt贸re wierzymy i kt贸re chcemy urzeczywistni膰. Wedle tych zasad i tej logiki w pa艅stwie rz膮dzonym przez wroga nic, dos艂ownie nic, nie jest dobre i s艂uszne, na ziemi, w powietrzu i na wodzie. Je艣li nawet co艣 tam zadzia艂a艂o, co艣 si臋 niby uda艂o, to za rz膮d贸w poprzednik贸w i nie zd膮偶ono teraz jeszcze tego popsu膰.. Polska jest zatem 鈥 s艂yszymy 鈥 鈥濼itanikiem鈥 tu偶 przed zatoni臋ciem, za chwil臋 zdechnie z g艂odu, zostanie rozdarta przez rozmaite kondominia, zdeprawowana duchowo i moralnie. Wedle tej samej logiki, by pokona膰 imperium z艂a, trzeba d膮偶y膰 do tego, by ludzie poczuli, jak jest tragicznie, jak jest 藕le, zobaczyli wyra藕nie, do czego prowadz膮 rz膮dy Komorowskiego i Tuska. Moment rewolucyjny Jednym z gor膮cych spor贸w, jakie w贸wczas przez kilkana艣cie lat komuni艣ci toczyli mi臋dzy sob膮, a mia艂 te偶 kontynuacj臋 w dyskusjach po 1945 r., by艂 ten wok贸艂 tak zwanej sytuacji rewolucyjnej na ziemiach polskich w 1919 r. Istnia艂a ta sytuacja czy te偶 nie? Je艣li istnia艂a, to znaczy, 偶e partia komunistyczna jej nie wykorzysta艂a i nie poprowadzi艂a zrewoltowanych mas do budowy nowego ustroju, nie sprosta艂a szansie i wyzwaniu historycznemu. Je艣li nie, znaczy to, 偶e nie nadszed艂 w贸wczas jeszcze ten moment, trzeba by艂o zatem dalej walczy膰 o jego przybli偶enie, bo nie da si臋 rewolucji przeprowadzi膰 bez sytuacji rewolucyjnej. Dzisiaj publicysta 鈥濬rondy鈥 Tomasz Terlikowski na 艂amach 鈥濭azety Polskiej鈥 publikuje artyku艂 鈥濵oment rewolucyjny鈥 鈥 wyj臋ty jak gdyby 偶ywcem ze sztambucha KPP czy te偶 z g艂owy komunistycznego ideologa. Przepowiada, 偶e nasila si臋 w Polsce fala 鈥瀍mocjonalnego sprzeciwu wobec niszczenia wolno艣ci s艂owa, promowania korupcji i chronienia kolesi przed jak膮kolwiek odpowiedzialno艣ci膮鈥; 鈥瀟臋 w艣ciek艂o艣膰 zaczyna ju偶 by膰 wida膰鈥; 鈥瀗ie da si臋 zatrzyma膰 艣niegowej kuli, kt贸ra powoli zaczyna si臋 rozp臋dza膰鈥. Dojdzie nieuchronnie do jakiej艣 rewolucyjnej kulminacji, bo wiadomo ju偶, 偶e pr贸ba spokojnego wyprowadzenia Polski ze stanu 鈥瀠wik艂ania III RP鈥 nie uda艂a si臋, 偶e 鈥瀠k艂ad鈥 powr贸ci艂 jeszcze silniejszy i 鈥瀗ie tylko odwojowa艂 wszystko, co utraci艂 w czasie kr贸ciutkiego do艣wiadczenia IV RP, ale i zagarn膮艂 jeszcze wi臋cej鈥. Terlikowski jest g艂臋boko przekonany, 偶e system, na czele kt贸rego stoi Donald Tusk, 鈥瀗ie przetrwa d艂ugo i 偶e zostanie zmieciony. Oby tym razem na trwa艂e鈥. Ta rewolucja, jak pisze publicysta 鈥濭azety Polskiej鈥, zostanie przeprowadzona przez ludzi, kt贸rzy 鈥瀓u偶 wiedz膮, jak mo偶e wygl膮da膰 pa艅stwo (a przecie偶 projekt IV RP nie zosta艂 nawet dobrze rozpocz臋ty, do艣膰 szybko bowiem brutalnie podci臋to mu skrzyd艂a), jak mog膮 wygl膮da膰 media wolne od natarczywej, jednostronnej propagandy, i jak mo偶na prowadzi膰 polityk臋 tak偶e wobec wielkich mocarstw. I chc膮 powrotu tamtej rzeczywisto艣ci鈥. Nic doda膰, nic uj膮膰, mo偶na tylko podzi臋kowa膰 dziennikarzowi, 偶e tak jasno wyra偶a swoje, a przecie偶 nie tylko swoje, idee i plany. Jest w tym my艣leniu o rewolucyjnym momencie wyra藕ny motyw, 偶e im gorzej, tym lepiej (jak m贸wili starzy komuni艣ci, gdy walczyli z II Rzeczpospolit膮, kt贸rej nienawidzili, odmawiali jej prawa do istnienia), 偶e PiS mo偶e wygra膰 ju偶 tylko przez zapa艣膰 kraju, za艂amanie gospodarki, uliczne rozruchy, dymisj臋 rz膮du. Wida膰 to cho膰by w setkach internetowych komentarzy w rodzaju: jeszcze troch臋 鈥瀎ranek鈥 podskoczy i zmiecie Tuska. Podobne nadzieje wi膮偶e si臋 z d艂ugiem publicznym, wzrostem cen, og贸lno艣wiatowym kryzysem. Bo rewolucja jest w takim my艣leniu warto艣ci膮 nadrz臋dn膮, wymaga ofiar, musi si臋 wy艂oni膰 z za艂amania i chaosu i t臋 cen臋 warto zap艂aci膰 dla moralnego oczyszczenia. Prawica wci膮偶, od 1989 r., poszukuje, cho膰by umownej, krwi za艂o偶ycielskiej, w kt贸rej trzeba sk膮pa膰 nar贸d, aby go ocali膰. Ofensywa kl臋ski 鈥濶ie b臋dziemy ju偶 mie膰 do czynienia z kulturalnym, ograniczonym projektem politycznym, kt贸rego celem by艂o ewolucyjne oczyszczenie struktur pa艅stwa, ale z czym艣 na kszta艂t rewolucji鈥 鈥 pisze Terlikowski. I mo偶na 鈥瀖ie膰 tylko nadziej臋鈥, 偶e w tej rewolucji nie b臋dzie 鈥瀢ieszania鈥, cho膰 gwarancji przecie偶 nie ma. To wieszanie jest nawi膮zaniem do s艂贸w i marze艅 poety Jaros艂awa Marka Rymkiewicza, innego rewolucjonisty dzisiejszych czas贸w, kt贸ry z tak膮 zawzi臋to艣ci膮 tropi geny KPP w redakcji 鈥濭azety Wyborczej鈥. I jak to na wojnie, jak to podczas rewolucji, nikt nie mo偶e pozosta膰 oboj臋tny, unika膰 wyboru i trwa膰 na marginesie, podzia艂y musz膮 by膰 wyraziste i jednoznaczne, a postawy odpowiednio do nich u艂o偶one. Tak radykalnego projektu rewolucyjnego nie g艂osi 偶adna wi臋ksza partia polityczna w Polsce, cho膰 w propagandzie kl臋ski udzia艂 ma ich znakomita wi臋kszo艣膰. Wiadomo, zbli偶aj膮 si臋 wybory i na atakowaniu rz膮du zbi膰 mo偶na kokosy wyborcze, a im bardziej b臋dzie on os艂abiony i zohydzony, tym szanse, 偶e wyborcy oddadz膮 g艂osy na innych, staj膮 si臋 wi臋ksze. # Ze strony: http://tiny.pl/h5fdv -- stevep U偶ywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|