Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta

Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta

Data: 2009-05-26 14:23:45
Autor: kredytywkarpaczu
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Klient złożył reklamację, a operator nie odpowiedział w 30 dni,
konkretnie list doszedł 32-go dnia.
Reklamacje uznaje sie wiec za rozpatrzona pozytywnie w całosci
To ogolnie znana zasada. Ale...

Co wtedy, jeśli wg regulaminu, klientowi należało się np. 5zł
odszkodowania, a żądał 500.000 zł (roszczenie odszkodowawcze)?

Czy sama data stempla pocztowego przesądza że operator zostanie
zmuszony (przez UKE? sąd? czortwiekogo?) do spełnienia takiego
super gigantycznego roszczenia?

Jak sądzicie?
Jest sens się procesować? (Koszty a % prawdopodobieństwa sukcesu)

--


Data: 2009-05-26 14:41:57
Autor: MarekM
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
kredytywkarpaczu@op.pl pisze:

Klient złożył reklamację, a operator nie odpowiedział w 30 dni,
konkretnie list doszedł 32-go dnia.

Tylko małe uściślenie: czy znasz datę, kiedy reklamacja do operatora
wpłynęła? Jeśli złożyłeś w salonie - znasz. Jeśli wysłałeś listem
poleconym - znasz, o ile zażądałeś zwrotnego potwierdzenia odbioru. W
innym przypadku musisz zdać się na operatora - to on może stwierdzić,
kiedy dokładnie pismo dotarło i nie masz jak udowodnić, że było inaczej.

Poza tym, operator ma _odpowiedzieć_ w 30 dni - czyli wysłać list przed
upływem tego terminu. Jeżeli odpowiedź jest negatywna, musi być wysłana
listem poleconym - wówczas decyduje data stempla nadania listu.

Reklamacje uznaje sie wiec za rozpatrzona pozytywnie w całosci
To ogolnie znana zasada. Ale...
Co wtedy, jeśli wg regulaminu, klientowi należało się np. 5zł
odszkodowania, a żądał 500.000 zł (roszczenie odszkodowawcze)?
Czy sama data stempla pocztowego przesądza że operator zostanie
zmuszony (przez UKE? sąd? czortwiekogo?) do spełnienia takiego
super gigantycznego roszczenia?
Jak sądzicie?

Sądzę, że nie. Roszczenie odszkodowawcze musi być chyba w jakiś sposób
uzasadnione - sąd mógłby mieć wątpliwości. To tylko moje przemyślenia.

Marek

Data: 2009-05-26 13:08:16
Autor: Olgierd
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Dnia Tue, 26 May 2009 14:41:57 +0200, MarekM napisał(a):

Poza tym, operator ma _odpowiedzieć_ w 30 dni - czyli wysłać list przed
upływem tego terminu.

Tak to tylko w postępowaniu sądowym. W zwykłym życiu stosuje się art. 61 par. 1 kc.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-05-26 15:26:17
Autor: kredytywkarpaczu
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazekspełnienia GIGANT żądania klienta
Dnia Tue, 26 May 2009 14:41:57 +0200, MarekM napisał(a):

> Poza tym, operator ma _odpowiedzieć_ w 30 dni - czyli > wysłać list przed upływem tego terminu.

Tak to tylko w postępowaniu sądowym. W zwykłym życiu stosuje się art. 61 par. 1 kc.

reklamacja złożona w salonie przybita pieczątka i datownik

stempelek nadania jest z 28-go dnia. Priorytet, czyli powinno było dojść z 80% pewnością w 29 dzień a 20% w 30-ty

widać wyraźnie że operator miał zamiar odpowiedzieć na czas
ale poczta go zawiodła. Pierwsza próba doręczenia 32 go dnia. Jakie to wywołuje skutki dla szans w postępowaniu sądowym?

--


Data: 2009-05-26 15:30:34
Autor: Liwiusz
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30 dni a ew. obowiazekspełnienia GIGANT żądania klienta
kredytywkarpaczu@op.pl pisze:
Dnia Tue, 26 May 2009 14:41:57 +0200, MarekM napisał(a):

Poza tym, operator ma _odpowiedzieć_ w 30 dni - czyli wysłać list przed upływem tego terminu.
Tak to tylko w postępowaniu sądowym. W zwykłym życiu stosuje się art. 61 par. 1 kc.

reklamacja złożona w salonie przybita pieczątka i datownik

stempelek nadania jest z 28-go dnia. Priorytet, czyli powinno było dojść z 80% pewnością w 29 dzień a 20% w 30-ty

widać wyraźnie że operator miał zamiar odpowiedzieć na czas
ale poczta go zawiodła. Pierwsza próba doręczenia 32 go dnia. Jakie to wywołuje skutki dla szans w postępowaniu sądowym?


   IMHO należy tutaj traktować to analogicznie jak odpowiedź na reklamację z tytułu niezgodności z umową - tam jest 14 dni na odpowiedź. Sąd się wypowiedział, że liczy się data nadania listu poleconego.

--
Liwiusz

Data: 2009-05-26 15:32:01
Autor: Skylla
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazekspełnienia GIGA NT żądania klienta
Jakie to wywołuje skutki dla szans w postępowaniu sądowym?

Takie, że masz szanse odzyskać reklamowane  5zł i  nic ponadto.
Jesli nie wierzysz, to spytaj rzecznika konsumentów:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=553
zamiast pytać przypadkowe osoby na grupie o telefonach...
S.

Data: 2009-05-26 15:48:16
Autor: MarekM
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazekspełnienia GIGANT żądania klienta
kredytywkarpaczu@op.pl pisze:

reklamacja złożona w salonie przybita pieczątka i datownik
stempelek nadania jest z 28-go dnia. Priorytet, czyli powinno było dojść z 80% pewnością w 29 dzień a 20% w 30-ty
widać wyraźnie że operator miał zamiar odpowiedzieć na czas
ale poczta go zawiodła. Pierwsza próba doręczenia 32 go dnia. Jakie to wywołuje skutki dla szans w postępowaniu sądowym?

Żadnych. Operator faktycznie rozpatrzył reklamację w terminie 30 dni
(zgodnie z prawem telekomunikacyjnym), czego dowodem jest wysłanie
pisemnej odpowiedzi przed upływem tego terminu.

Marek

Data: 2009-05-26 15:45:57
Autor: MarekM
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpo wiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnie nia GIGANT żądania klienta
Olgierd pisze:

Poza tym, operator ma _odpowiedzieć_ w 30 dni - czyli wysłać list przed
upływem tego terminu.
Tak to tylko w postępowaniu sądowym. W zwykłym życiu stosuje się art. 61 par. 1 kc.

Nie w tym przypadku. Uznanie bądź nie reklamacji to nie "oświadczenie
woli", a działanie w ramach prawa telekomunikacyjnego, które reguluje
czas, w jakim faktycznie ma nastąpić rozpatrzenie reklamacji (a nie
termin, w jakim operator ma Ci o tym oświadczyć).

Sam się nad tym kiedyś głowiłem i mam nawet opinię departamentu prawnego
UKE w tej sprawie, którą tutaj (dla potomności) zacytuję.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Szanowny Panie Marku,
w nawiązaniu do Pana wiadomości skierowanej do Urzędu Komunikacji
Elektronicznej za pośrednictwem poczty elektronicznej w dniu 29 września
2008 r., pragnę przedstawić następujące wyjaśnienia:

[...]

Odnośnie Pańskich wątpliwości, co do pisemnej formy odpowiedzi na
reklamację informuję, iż kwestię tą normuje cytowane przez Pana
Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 1 października 2004 r. w
sprawie trybu postępowania reklamacyjnego oraz warunków, jakim powinna
odpowiadać reklamacja usługi telekomunikacyjnej (Dz.U.Nr 226, poz.
2291). Przepis § 7 wyżej wymienionego rozporządzenia stanowi, iż
jednostka dostawcy udziela w formie pisemnej odpowiedzi na reklamację.

Odmienną kwestią jest termin, w jakim udzielana jest pisemna odpowiedź
na reklamację. Jest to termin, w którym Operator ma rozpatrzyć
reklamację, a zostaje on zachowany, jeżeli przed upływem 30 dni
odpowiedź na reklamację zostanie złożona w urzędzie pocztowym. Zgodnie z
treścią art. 106 ust. 2 ustawy Prawo telekomunikacyjne, jeżeli
reklamacja usługi telekomunikacyjnej nie zostanie rozpatrzona w terminie
30 dni od daty jej złożenia, uważa się, że ta reklamacja została
uwzględniona. Przepis ust. 2 zawiera domniemanie faktyczne uwzględnienia
reklamacji, jeżeli od jej złożenia upłynęło 30 dni a reklamacja nie
została rozpatrzona.

Wyjaśniając podnoszoną przez Pana kwestię niemożliwości stwierdzenia w
jakim terminie Operator rozpatrzył reklamację należy stwierdzić, iż
zgodnie z § 7 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 1
października 2004 r. w sprawie trybu postępowania reklamacyjnego oraz
warunków, jakim powinna odpowiadać reklamacja usługi telekomunikacyjnej,
w przypadku odmowy uznania reklamacji w całości lub części odpowiedź na
reklamację powinna zostać dostarczona reklamującemu przesyłką poleconą.
Niewątpliwie regulacja powyższa stwarza możliwość kontroli terminu w
jakim rozpatrzona reklamacja została złożona w urzędzie pocztowym.
Natomiast wątpliwości dotyczące terminowego wysyłania odpowiedzi na
reklamację nie powinny występować przy uznaniu reklamacji, gdyż nawet po
przekroczeniu przez Operatora 30 dniowego terminu na rozpatrzenie
reklamacji uznaje się, że była ona zasadna.

[...]

(informacja przygotowana przez Departament Detalicznego Rynku
Telekomunikacyjnego)

Pozdrawiam serdecznie
M... S....
Gabinet Prezesa
Urząd Komunikacji Elektronicznej
ul. Kasprzaka 18/20, 01-211 Warszawa

Data: 2009-05-26 14:14:21
Autor: Olgierd
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Dnia Tue, 26 May 2009 15:45:57 +0200, MarekM napisał(a):

Tak to tylko w postępowaniu sądowym. W zwykłym życiu stosuje się art.
61 par. 1 kc.

Nie w tym przypadku. Uznanie bądź nie reklamacji to nie "oświadczenie
woli", a działanie w ramach prawa telekomunikacyjnego, które reguluje
czas, w jakim faktycznie ma nastąpić rozpatrzenie reklamacji (a nie
termin, w jakim operator ma Ci o tym oświadczyć).

A czym zatem jest "rozpatrzenie" reklamacji? A jeśli sobie "rozpatrzy" ale nic nie wyśle? Rozpatrzenie reklamacji to nic innego jak złożenie oświadczenia woli o rozstrzygnięciu konkretnej sprawy będącej przedmiotem reklamacji.

Sam się nad tym kiedyś głowiłem i mam nawet opinię departamentu prawnego
UKE w tej sprawie, którą tutaj (dla potomności) zacytuję.

Bardzo ładne, ale...

Odmienną kwestią jest termin, w jakim udzielana jest pisemna odpowiedź
na reklamację. Jest to termin, w którym Operator ma rozpatrzyć
reklamację, a zostaje on zachowany, jeżeli przed upływem 30 dni
odpowiedź na reklamację zostanie złożona w urzędzie pocztowym.

Zgodnie z
treścią art. 106 ust. 2 ustawy Prawo telekomunikacyjne, jeżeli
reklamacja usługi telekomunikacyjnej nie zostanie rozpatrzona w terminie
30 dni od daty jej złożenia, uważa się, że ta reklamacja została
uwzględniona. Przepis ust. 2 zawiera domniemanie faktyczne uwzględnienia
reklamacji, jeżeli od jej złożenia upłynęło 30 dni a reklamacja nie
została rozpatrzona.
(...)
jakim rozpatrzona reklamacja została złożona w urzędzie pocztowym.
Natomiast wątpliwości dotyczące terminowego wysyłania odpowiedzi na
reklamację nie powinny występować przy uznaniu reklamacji, gdyż nawet po
przekroczeniu przez Operatora 30 dniowego terminu na rozpatrzenie
reklamacji uznaje się, że była ona zasadna.

Ślicznie-pięknie, ale brakuje mi tu jednego, dość zasadniczego elementu: wyjaśnienia na jakiej podstawie UKE właśnie w taki sposób chce liczyć terminy. PT nie wprowadza swojej definicji terminów, nie ma podstaw, aby sięgać do kpa, nie ma podstaw, by sięgać do kpc, zostaje więc po prostu kc.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Data: 2009-05-26 16:20:35
Autor: Liwiusz
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpo wiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnie nia GIGANT żądania klienta
Olgierd pisze:
Dnia Tue, 26 May 2009 15:45:57 +0200, MarekM napisał(a):

Tak to tylko w postępowaniu sądowym. W zwykłym życiu stosuje się art.
61 par. 1 kc.
Nie w tym przypadku. Uznanie bądź nie reklamacji to nie "oświadczenie
woli", a działanie w ramach prawa telekomunikacyjnego, które reguluje
czas, w jakim faktycznie ma nastąpić rozpatrzenie reklamacji (a nie
termin, w jakim operator ma Ci o tym oświadczyć).

A czym zatem jest "rozpatrzenie" reklamacji? A jeśli sobie "rozpatrzy" ale nic nie wyśle? Rozpatrzenie reklamacji to nic innego jak złożenie oświadczenia woli o rozstrzygnięciu konkretnej sprawy będącej przedmiotem reklamacji.


   Olgierd, już tu była dyskusja na temat przy okazji niezgodności z umową. Też był taki jeden, co twierdził, że jak sprzedawca ma ustosunkować się do reklamacji, to znaczy że w tym czasie ma przyjść list polecony z odpowiedzą do klienta. Na szczęście ktoś podał linka do biuletynu, gdzie był podany odmienny wyrok sądu.

   Jeśli rozpatrzy, a nie wyśle, to znaczy że rozpatrzył pozytywnie. Rozpatrzone negatywnie ma wysyłać listem poleconym. Nie wysłał? Nie udowodni, że rozpatrzył w terminie.

--
Liwiusz

Data: 2009-05-26 16:55:08
Autor: MarekM
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Olgierd pisze:

Nie w tym przypadku. Uznanie bądź nie reklamacji to nie "oświadczenie
woli", a działanie w ramach prawa telekomunikacyjnego, które reguluje
czas, w jakim faktycznie ma nastąpić rozpatrzenie reklamacji (a nie
termin, w jakim operator ma Ci o tym oświadczyć).
A czym zatem jest "rozpatrzenie" reklamacji?

Pochylenie się nad pismem klienta, pogłówkowanie, sięgnięcie do swoich
regulaminów albo popatrzenie w fusy od kawy bądź wylosowanie odpowiedzi
spośród standardowych i stwierdzenie: uznajemy/nie uznajemy. Nie wiem,
czy któryś sąd przyzna Ci rację, że rozpatrzeniem reklamacji jest
złożenie oświadczenia o wyniku tegoż rozpatrzenia.

A jeśli sobie "rozpatrzy" ale nic nie wyśle?

To znaczy, że uznał. W tym celu wprowadzono właśnie odpowiedni paragraf
do PT.

Rozpatrzenie reklamacji to nic innego jak złożenie oświadczenia woli o rozstrzygnięciu konkretnej sprawy będącej przedmiotem reklamacji.

To Twoja interpretacja - odmienna od stanowiska Departamentu Prawnego
UKE, więc w razie kłopotów nawet w UKE wsparcia nie masz ;-)

Sam się nad tym kiedyś głowiłem i mam nawet opinię departamentu prawnego
UKE w tej sprawie, którą tutaj (dla potomności) zacytuję.
Bardzo ładne, ale...

Odmienną kwestią jest termin, w jakim udzielana jest pisemna odpowiedź
na reklamację. Jest to termin, w którym Operator ma rozpatrzyć
reklamację, a zostaje on zachowany, jeżeli przed upływem 30 dni
odpowiedź na reklamację zostanie złożona w urzędzie pocztowym.

Zgodnie z
treścią art. 106 ust. 2 ustawy Prawo telekomunikacyjne, jeżeli
reklamacja usługi telekomunikacyjnej nie zostanie rozpatrzona w terminie
30 dni od daty jej złożenia, uważa się, że ta reklamacja została
uwzględniona. Przepis ust. 2 zawiera domniemanie faktyczne uwzględnienia
reklamacji, jeżeli od jej złożenia upłynęło 30 dni a reklamacja nie
została rozpatrzona.
(...)
jakim rozpatrzona reklamacja została złożona w urzędzie pocztowym.
Natomiast wątpliwości dotyczące terminowego wysyłania odpowiedzi na
reklamację nie powinny występować przy uznaniu reklamacji, gdyż nawet po
przekroczeniu przez Operatora 30 dniowego terminu na rozpatrzenie
reklamacji uznaje się, że była ona zasadna.

Ślicznie-pięknie, ale brakuje mi tu jednego, dość zasadniczego elementu: wyjaśnienia na jakiej podstawie UKE właśnie w taki sposób chce liczyć terminy. PT nie wprowadza swojej definicji terminów, nie ma podstaw, aby sięgać do kpa, nie ma podstaw, by sięgać do kpc, zostaje więc po prostu kc.

Inna interpretacja prowadziłaby do absurdu. Wystarczyłoby, byś nie
odbierał przesyłki na poczcie przez te 30 dni (mimo jej awizowania - nie
masz takiego obowiązku) i już reklamacja nie byłaby rozpatrzona w
terminie, gdyż nie mogłeś zapoznać się z jego treścią z racji
nieposiadania go w ręku (a więc faktycznie reklamacja zostałaby uznana).
 Rozpatrzenie reklamacji to... jej rozpatrzenie - czyli to, co napisałem
na początku tego posta (faktyczne stwierdzenie przez operatora, czy
reklamacja jest słuszna, czy nie). Jedynym sposobem dla operatora, by
udowodnić, że rozpatrzył w terminie, jest wysłanie odpowiedzi przed
upływem tego terminu - batem jest Art. 106 pkt.2 PT. Natomiast wysłanie
odpowiedzi pismem poleconym regulowane jest osobnym rozporządzeniem, w
którym nie ma mowy o terminie wysłania tego pisma.

Marek

Data: 2009-05-26 20:12:15
Autor: Olgierd
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Dnia Tue, 26 May 2009 16:55:08 +0200, MarekM napisał(a):

Inna interpretacja prowadziłaby do absurdu. Wystarczyłoby, byś nie
odbierał przesyłki na poczcie przez te 30 dni (mimo jej awizowania - nie
masz takiego obowiązku) i już reklamacja nie byłaby rozpatrzona w
terminie, gdyż nie mogłeś zapoznać się z jego treścią z racji
nieposiadania go w ręku (a więc faktycznie reklamacja zostałaby uznana).

Nie masz racji. --
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]

Data: 2009-05-26 22:54:52
Autor: MarekM
Prosba o interpretacje ustawy prawo t elekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30 dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT ż ądania klienta
Olgierd pisze:

Inna interpretacja prowadziłaby do absurdu. Wystarczyłoby, byś nie
odbierał przesyłki na poczcie przez te 30 dni (mimo jej awizowania - nie
masz takiego obowiązku) i już reklamacja nie byłaby rozpatrzona w
terminie, gdyż nie mogłeś zapoznać się z jego treścią z racji
nieposiadania go w ręku (a więc faktycznie reklamacja zostałaby uznana).
Nie masz racji.

A ja napiszę: mam rację. I co, może jakieś argumenty?

Marek

Data: 2009-05-26 21:00:21
Autor: Olgierd
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Dnia Tue, 26 May 2009 22:54:52 +0200, MarekM napisał(a):

Inna interpretacja prowadziłaby do absurdu. Wystarczyłoby, byś nie
odbierał przesyłki na poczcie przez te 30 dni (mimo jej awizowania -
nie masz takiego obowiązku) i już reklamacja nie byłaby rozpatrzona w
terminie, gdyż nie mogłeś zapoznać się z jego treścią z racji
nieposiadania go w ręku (a więc faktycznie reklamacja zostałaby
uznana).

Nie masz racji.

A ja napiszę: mam rację. I co, może jakieś argumenty?

Ech, wystarczy sprawdzić co praktyka mówi nt. nieodbierania korespondencji w kwestii "nie/mógł zapoznać się z treścią oświadczenia woli". Podpowiem, że adresat musiałby mieć obiektywną przyczynę, aby móc się na to powołać. Jest na ten temat zylion orzeczeń sądowych.

Ogólnie ta cała koncepcja ma wiele sensu, brak jej jednak podstawy w przepisach. --
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl [Lege Artis]

Data: 2009-05-26 14:43:13
Autor: Mane
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
MarekM pisze:

Tylko małe uściślenie: czy znasz datę, kiedy reklamacja do operatora
wpłynęła? Jeśli złożyłeś w salonie - znasz. Jeśli wysłałeś listem
poleconym - znasz, o ile zażądałeś zwrotnego potwierdzenia odbioru. W
innym przypadku musisz zdać się na operatora - to on może stwierdzić,
kiedy dokładnie pismo dotarło i nie masz jak udowodnić, że było inaczej.

Jest cos takiego za wyslanie za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

Data: 2009-05-26 16:09:47
Autor: TGor
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Mane wrote:

Jest cos takiego za wyslanie za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

Nie kompromituj się.

TG

Data: 2009-05-26 16:13:05
Autor: Liwiusz
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
MarekM pisze:
kredytywkarpaczu@op.pl pisze:

Klient złożył reklamację, a operator nie odpowiedział w 30 dni,
konkretnie list doszedł 32-go dnia.

Tylko małe uściślenie: czy znasz datę, kiedy reklamacja do operatora
wpłynęła? Jeśli złożyłeś w salonie - znasz. Jeśli wysłałeś listem
poleconym - znasz, o ile zażądałeś zwrotnego potwierdzenia odbioru. W
innym przypadku musisz zdać się na operatora - to on może stwierdzić,
kiedy dokładnie pismo dotarło i nie masz jak udowodnić, że było inaczej.

   Można na poczcie złożyć reklamację niedostarczenia listu poleconego i poczta w odpowiedzi odpisze kiedy list został dostarczonych. To taka wersja zwrotnego potwierdzenia odbioru "dla ubogich" :)

--
Liwiusz

Data: 2009-05-28 07:31:27
Autor: Pete
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
W dniu 26.05.09 16:13, Liwiusz pisze:

Można na poczcie złożyć reklamację niedostarczenia listu poleconego i
poczta w odpowiedzi odpisze kiedy list został dostarczonych. To taka
wersja zwrotnego potwierdzenia odbioru "dla ubogich" :)


Tyle, że reklamację może złożyć jedynie nadawca. A ten raczej ubogi nie jest ;)

--
Pete

Data: 2009-05-28 07:56:14
Autor: Jingiel
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta

Tyle, że reklamację może złożyć jedynie nadawca. A ten raczej ubogi nie jest ;)


A tobie sie nadawca z adresatem nie pomylil? Przeciez jak ty wyslesz polecony to i ty skladasz reklamacje.


Jingiel

Data: 2009-05-28 18:56:47
Autor: Pete
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
W dniu 28.05.09 7:56, Jingiel pisze:

Tyle, że reklamację może złożyć jedynie nadawca. A ten raczej ubogi
nie jest ;)


A tobie sie nadawca z adresatem nie pomylil? Przeciez jak ty wyslesz
polecony to i ty skladasz reklamacje.

A teraz przeczytaj cały wątek od początku.
Ze zrozumieniem.

--
Pete

Data: 2009-05-26 14:58:04
Autor: Waldek Godel
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacy jne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Dnia Tue, 26 May 2009 14:23:45 +0200, kredytywkarpaczu@op.pl napisał(a):

Co wtedy, jeśli wg regulaminu, klientowi należało się np. 5zł
odszkodowania, a żądał 500.000 zł (roszczenie odszkodowawcze)?

Nic, nie dostanie ani grosza więcej niż przewidziane tą samą ustawą Prawo
Telekomunikacyjne. Zakładając, że dostanie cokolwiek.

Minimalne szanse ma w procesie cywilnym, ale tam będzie musiał dowieść
celowe działanie operatora, co w zasadzie jest niemożliwe.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

Data: 2009-05-26 16:51:48
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30 dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 26 May 2009 14:23:45 +0200, kredytywkarpaczu@op.pl napisał(a):

Co wtedy, jeśli wg regulaminu, klientowi należało się np. 5zł
odszkodowania, a żądał 500.000 zł (roszczenie odszkodowawcze)?

Nic, nie dostanie ani grosza więcej niż przewidziane tą samą ustawą Prawo
Telekomunikacyjne. Zakładając, że dostanie cokolwiek.


Akurat Prawo telekomunikacyjne opisuje tylko jeden przypadek odszkodowania - za usługę powszechną. Cała reszta jest umowna.
Umowność operator może zawrzeć w reglaminie, jednak gdy wykazane straty są wyższe, niż kwota odszkodowania, poszkodowany ma duże szanse przed sądem

Minimalne szanse ma w procesie cywilnym, ale tam będzie musiał dowieść
celowe działanie operatora, co w zasadzie jest niemożliwe.


Nie teoretyzuj...

M.

Data: 2009-05-26 16:05:37
Autor: Waldek Godel
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacy jne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Dnia Tue, 26 May 2009 16:51:48 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):

Minimalne szanse ma w procesie cywilnym, ale tam będzie musiał dowieść
celowe działanie operatora, co w zasadzie jest niemożliwe.


Nie teoretyzuj...


Pokaż praktykę - znasz przykłady zasądzenie odszkodwania wyższego niż
kilkaset złotych w Banana Republic of Poland w TAKICH sytuacjach?
W dużo powazniejszych sprawach były takie wyroki 2 albo 3 i tyle..

--
Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

Data: 2009-05-26 18:51:43
Autor: ToMasz
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30 dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
Waldek Godel pisze:
Dnia Tue, 26 May 2009 16:51:48 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):

Minimalne szanse ma w procesie cywilnym, ale tam będzie musiał dowieść
celowe działanie operatora, co w zasadzie jest niemożliwe.

Nie teoretyzuj...


Pokaż praktykę - znasz przykłady zasądzenie odszkodwania wyższego niż
kilkaset złotych w Banana Republic of Poland w TAKICH sytuacjach?
W dużo powazniejszych sprawach były takie wyroki 2 albo 3 i tyle..

Waldek ma racje. Dostajemy wszyscy SMSy od operatowów i nikt z tym nic
nie zrobi. ja próbowałem walczyć, ale _JA_ (i każdy z osobna)
odszodowania nie dostane bo musiałbym udowodnic _ILE_ zł w ten sposób
trace. sam _operator_ może zostać ukarany, ale to inna bajka.
Autor nie dostanie ani grosza wiecej, bo niejest w stanie udowodnić ze w
zwiazku z zaistniałą sytuacją poniósł szkody, a winny temu jest operator...

ToMasz

Data: 2009-05-26 20:40:10
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Prosba o interpretacje ustawy pra wo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30 dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta
ToMasz wrote:

Waldek ma racje. Dostajemy wszyscy SMSy od operatowów i nikt z tym nic
nie zrobi. ja próbowałem walczyć, ale _JA_ (i każdy z osobna)
odszodowania nie dostane bo musiałbym udowodnic _ILE_ zł w ten sposób
trace. sam _operator_ może zostać ukarany, ale to inna bajka.

Mylisz pojęcia - czym innym jest odszkodowanie z tytułu z PT, a czym innym z UoŚUDE. W tym drugim droga do odszkodowania jest jedynie poprzez   normalne zapisy z Kodeksu Cywilnego.

Autor nie dostanie ani grosza wiecej, bo niejest w stanie udowodnić ze w
zwiazku z zaistniałą sytuacją poniósł szkody, a winny temu jest operator...

Który autor? :-) Waldek?

M.

Data: 2009-05-26 15:03:20
Autor: Skylla
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIG ANT żądania klienta
Co wtedy, jeśli wg regulaminu, klientowi należało się np. 5zł
odszkodowania, a żądał 500.000 zł (roszczenie odszkodowawcze)?

jasne, na pewno polski sąd przyzna ci pół milona odszkodowania za nienaleznie pobrane 5zł :-).
propuję iśc na całość i zarządać 500 miliardów. co sie będziesz rozmieniał na drobne...

Data: 2009-05-26 15:05:53
Autor: Skylla
Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIG ANT żądania klienta
P.S. uznanie gwarancji oznacza uzananie twoich praw do tych reklamowanych 5 zł, a nie do wymyslonego przez ciebie odszkodowania.

Prosba o interpretacje ustawy prawo telekomunikacyjne: brak odpowiedzi w30dni a ew. obowiazek spełnienia GIGANT żądania klienta

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona