Data: 2009-06-08 12:37:10 | |
Autor: Rafał VFR | |
Prośba o opinie - rower stacjonarny - rechalbilitacyjny | |
Witam
Chciałem prosić o opinię ludzi znających się w temacie. Podaje link do roweru Romet - rechabilitacyjnego: http://etacar.put.poznan.pl:8443/rafal.kowalski/tren/index.htm Kupiłem za bezcen - ideą było popedałowanie w domu bo z wyjściem na dwór jest coraz trudniej. Mam świadomość, że mistrzostwa świata nie zdobędę itd. Chciałem jedynie "nie stracić formy" a może przy okazji i nawet polepszyć wyniki - sami rozumiecie. Po zakupie okazało się, że tak naprawdę to co wymyśliłem nie do końca działa, ustawiłem sobie plan co i jak zmodernizuję i zaczęło się. Nic nie pasowało; im dalej brnąłem tym gówno było większe no ale ponieważ w sumie lubię majsterkować a i temat był zaczęty to jakoś tam ów rower dostosowałem do swoich wymogów. Brakuje jeszcze obciążników na felgę oraz większej rolki (koło nie jest orygoinalne i choć oba 20" to tamto 20" było o ok 1,5 cm większe !!) Napisałem do kolegi, który jeździ szosą z wynikami aby coś doradził w spr treningów - ale odpisał, że w skrócie to syf i że jak mocno obciąże rolkę oporową to tylko urazu kolan się nabawie, że ani interwałów ani mocy tym nie wytrenuje a jedynie się wypocę i schudnę. Hmm trochę mi się odechciało (ach te godziny pracy) ale - i tu właśnie moja prośba - czy faktycznie to jest zły pomysł? Wiem, naturalnie wiem, że trenażer lepszy ale tę kwestię zostawmy. Rower ma wysokie siodełko (noga prawie wyprostowana) jadę tak ok 150 uderzeń serucha i co jakiś czas "niby interwałowo" - czyli kręce szybciej a puls wzrasta do ok - 165 - 175 - mniej więcje taki mój organizm. Rogi dla wygodny - w sumie pozycja jakoś mi odpowiada. No i miejsce - stoi na korytażu i raczej nie martwię się czy ktoś nie ukradnie. Trenować mam plan - 2 - 3 razy w tygodniu po ok 1h bo - dzieci a i z motywacją na razie też nie lepiej. Myślałem też, że jeśli się zmotywuje i chęci będą to może w przyszły roku kupie trenażer ale najpierw upewnie się czy mam chęci. Sumując - czy przedstawione zdjęcia faktycznie mogą świadczyć, że na tym można sie nabawić tylko urazów - czy np: ktoś z Was po prosty wsiadłby i jechał ? -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski Ps Faktycznie można się przy tym wypocić .... |
|
Data: 2009-06-08 05:19:54 | |
Autor: Kuba Abuk | |
Prośba o opinie - rower stacjonarny - rechalbil itacyjny | |
On Jun 8, 12:37 pm, "Rafał VFR" <rafal...@tlen.pl> wrote:
Podaje link do roweru Romet - rechabilitacyjnego (...). Hryste... Zdravim, Kuba |
|
Data: 2009-06-08 14:22:12 | |
Autor: Wooyek | |
Prośba o opinie - rower stacjonarny - rechalbilitacy jny | |
rechabilitacyjnego Jak mawiają dzieci Neo: OMG! 8-O Trenować mam plan - 2 - 3 razy w tygodniu po ok 1h bo - dzieci a i z To aż taki problem 2-3 razy w tygodniu wyjść na 1-1,5h na rower? Nie wiem, w czym to jest trudniejsze od siedzenia w tym samym czasie w domu na jakimś ustrojstwie... Przynajmniej dzieci nie przeszkadzają i chwilę ma się święty spokój (więc i motywacja większa) :P -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-06-08 15:02:46 | |
Autor: Rafał VFR | |
Prośba o opinie - rower stacjonarny - rechalbilitacyjny | |
No właśnie, żebym ja mógł te dzieci z kimś zostawić ... O to, dokładnie o to się właśnie rozchodzi ....
Różne losy różnych ludzi. Pzdr RK To aż taki problem 2-3 razy w tygodniu wyjść na 1-1,5h na rower? Nie wiem, w czym to jest trudniejsze od siedzenia w tym samym czasie w domu na jakimś ustrojstwie... Przynajmniej dzieci nie przeszkadzają i chwilę ma się święty spokój (więc i motywacja większa) :P |
|