Szanowni Państwo !

Mieszkam w bardzo małej miejscowości z dala od dużych sklepów
rowerowych. Na co dzień poruszam się na 'trajce' typu tadpole
(http://www.krzych.kalisz.pl/index.php?option=com_content&task=section&id=9&Itemid=45). Gdy 'zrobię' kilkadziesiąt km. albo na jakiejś dziurze pomimo pedałów z
bolcami nieraz moja stopa spada i 'obrywa' od tego metalowego krzyżaka
(zimą miałem dłuższe buty - nie było tak źle)

Czy może istnieją jakieś koszyczki (nie zależy mi na szybkim 'wypięciu'
stopy - wcale nawet mi nie zależy ;-))

A może ktoś z Państwa ma inne pomysly, propozycje, rady

Dziękuję uprzejmie .

--
Pozdrawiam
      Krzysztof P.
http://www.krzych.kalisz.pl

Witam
Przypatrzyłem się stronce; tak kombinuję, że na problem nie byłyby najgorsze SDP`y.
Najprościej chyba kupić takie jednostronne, żeby zawsze był wybór - czy kożystasz ze zwykłej platformy czy SPD.
Myślę o czymś w ten deseń: http://www.allegro.pl/item602026198_pedaly_jednostronne_deore_lx_spd_pd_m_324_pd_m324.html
Jeśli się mylę poprawcie.

--
Pozdrawiam
RafalVFR
GG: 85456
http://etacar.put.poznan.pl:8443/rafal.kowalski/

Ps Oczywiscie potrzbne są też buty.

A może ktoś z Państwa ma inne pomysly, propozycje, rady

  IMHO jednostronne zatrzaski to pomylka, przerabialem taki patent i szybko zrezygnowalem - glówny minus to fakt, ze w zaleznosci od tego jakie ma sie buty - trzeba szukac tej wlasciwej strony pedalu. W noskach jezdzilem przez pare ladnych lat i calkiem milo je wspominam ale jednak zatrzaski to jest to. Mimo wzrostu cen dolara nadal nie jest to zbyt wygórowany koszt, mowa np. o jakis shimanowskich 520 i butach wg uznania.

 POZDRAV
                   M_X

Mam rower z SPD dwustronnymi i taki do "miasta" z jednostronnymi.
Dla mnie jest to dobre rozwiazanie.
Jesli jade do pracy kozystam ze zwyczajnymch butów jesli wczepiam fotelik i jade sie po poludniu przejechac z synem wczepiam sobie miekkie bity z blokami.
W obu sytuacjach nie mam z tym najmniejszego problemu. Wrecz przeciwnie - nadal uwazam, ze to bylo to czego mi dotychczas brakowalo.
Uzytkuje te pedaly  - ja wiem z 5 - 7 lat.
Jednak spotkalem sie juz z opinia, ze trzeba je obrócic i to moze byc problem.

--
Pozdrawiam
Rafal VFR
GG 85456
http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski

 IMHO jednostronne zatrzaski to pomylka, przerabialem taki patent i szybko zrezygnowalem - glówny minus to fakt, ze w zaleznosci od tego jakie ma sie buty - trzeba szukac tej wlasciwej strony pedalu. W noskach jezdzilem przez pare ladnych lat i calkiem milo je wspominam ale jednak zatrzaski to jest to. Mimo wzrostu cen dolara nadal nie jest to zbyt wygórowany koszt, mowa np. o jakis shimanowskich 520 i butach wg uznania.

Krzysztof P. wrote:

Szanowni Państwo !

    Mieszkam w bardzo małej miejscowości z dala od dużych sklepów
rowerowych. Na co dzień poruszam się na 'trajce' typu tadpole
(http://www.krzych.kalisz.pl/index.php?option=com_content&task=section&id=9&Itemid=45). Gdy 'zrobię' kilkadziesiąt km. albo na jakiejś dziurze pomimo pedałów z
bolcami nieraz moja stopa spada i 'obrywa' od tego metalowego krzyżaka
(zimą miałem dłuższe buty - nie było tak źle)

Czy może istnieją jakieś koszyczki (nie zależy mi na szybkim 'wypięciu'
stopy - wcale nawet mi nie zależy ;-))

A może ktoś z Państwa ma inne pomysly, propozycje, rady

Dziękuję uprzejmie .

http://www.allegro.pl/search.php?string=noski&category=16414

lub

http://www.allegro.pl/search.php?string=spd&category=16414

Fabian.

Dnia Mon, 06 Apr 2009 19:08:47 +0200, Krzysztof P. napisał(a):

Czy może istnieją jakieś koszyczki (nie zależy mi na szybkim 'wypięciu'
stopy - wcale nawet mi nie zależy ;-))

IMO masz 2 alternatywy:
- noski z paskami (koszt: kilkanaście zł za noski Authora + ewentualnie
pedały jeśli nosków z obecnymi się nie da pożenić),
- pedały zatrzaskowe + odpowiednie buty - lepiej, ale drożej. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

i> IMO masz 2 alternatywy:

- noski z paskami (koszt: kilkanaście zł za noski Authora + ewentualnie
pedały jeśli nosków z obecnymi się nie da pożenić),

W kwestii tych pedałów zatrzaskowych - to trochę (delikatnie mówiąc) droga kwestia (ja tam jakimś wyczynowcem nie jestem)

Zainteresowała mnie ta pierwsza kwestia i tutaj mam pytanie dodatkowe. Nie wiem czy to z racji osłabienia jakichś partii mięśni czy po prostu na 'poziomce' tak jest - pedałuję środkiem stopy - z racji, że jeszcze nie widziałem nosków to czy te paski o których piszesz pozwolą się 'założyć' za piętę (aby stopa nie leciała 'pod krzyżak')

Dziękuję uprzejmie ;-)



--
Pozdrawiam
      Krzysztof P.
http://www.krzych.kalisz.pl

Dnia Mon, 06 Apr 2009 20:44:07 +0200, Krzysztof P. napisał(a):

z racji, że jeszcze nie widziałem nosków to czy te paski o których piszesz pozwolą się 'założyć' za piętę (aby stopa nie leciała 'pod krzyżak')

Pasek mocuje się do "tyłu" platformy, tak że wychodzi on standardowo nad
śródstopiem). Zresztą popatrz:
http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/pedaly.html

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

On 6 Kwi, 19:08, "Krzysztof P." <kape...@gmail.com> wrote:

A może ktoś z Państwa ma inne pomysly, propozycje, rady

SPD. I nic innego. Na dzień dobry wychodzi drożej, ale w dłuższej
perspektywie... bez spd czuję się nagi :P I na poziomce i na
pionowym :D

Pozdrawiam
--
Adam Kadłubek

A może ktoś z Państwa ma inne pomysly, propozycje, rady

Na rowerach trójkołowych "pionowych", których używały osoby niepełnosprawne,
zaobserwowałem specjalne nakładki na pedały - w kształcie dużej platformy.
Możesz to zobaczyć na zdjęciu http://tiny.pl/zq4t , chociaż te, które ja
oglądałem były ciut inne. W każdym razie były montowane jako nakładka na
zwykłe, platformowe pedały, od dołu był solidny obciążnik, który utrzymywał
platformę w poziomie. Platformy na foto mają tę zaletę, że mają podparcie
pięty, poza tym są tak ustawione, że pedałuje się środkiem stopy. Nie wiem,
czy by Ci takie rozwiązanie odpowiadało, ale patrząc na pozycję na rowerze
myślę, że właśnie nie noski, ale SPD, albo podparcie stopy od dołu rozwiążą sprawę.


--
Pozdrawiam!
Marcin

A może ktoś z Państwa ma inne pomysly, propozycje, rady

Na rowerach trójkołowych "pionowych", których używały osoby niepełnosprawne,
zaobserwowałem specjalne nakładki na pedały - w kształcie dużej platformy.
Możesz to zobaczyć na zdjęciu http://tiny.pl/zq4t , chociaż te, które ja
oglądałem były ciut inne. W każdym razie były montowane jako nakładka na
zwykłe, platformowe pedały, od dołu był solidny obciążnik, który utrzymywał
platformę w poziomie. Platformy na foto mają tę zaletę, że mają podparcie
pięty, poza tym są tak ustawione, że pedałuje się środkiem stopy. Nie wiem,
czy by Ci takie rozwiązanie odpowiadało, ale patrząc na pozycję na rowerze
myślę, że właśnie nie noski, ale SPD, albo podparcie stopy od dołu rozwiążą sprawę.

Patrząc na fotkę - to chyba te nakładki 'dałyby radę'. Ktoś może wie gdzie je kupić?

Dziękuję bardzo !

--
Pozdrawiam
      Krzysztof P.
http://www.krzych.kalisz.pl

Patrząc na fotkę - to chyba te nakładki 'dałyby radę'. Ktoś może wie gdzie je kupić?

Ja to oglądałem "na żywo" w Danii, rower był produkcji niemieckiej..... Można na zachodnich stronach popatrzć, tylko za cholerę nie mam pomysłu jak to się będzie nazywać po niemiecku/angielsku... Myślę, że najprędzej mógłbyć popytać w firmach handlujących sprzętem rehabilitacyjnym, które sprzedają rowery trójkołowe. W ostateczności można by było coś takiego zrobić samemu - sklejka, wyrzynarka, nity, paski.... Jest to do wykonania....

--
Pozdrawiam!
Marcin

  W ostateczności można by było coś takiego zrobić samemu -

sklejka, wyrzynarka, nity, paski.... Jest to do wykonania....

Już tak sobie podobnie pomyślałem - tylko teraz (po operacji) u mnie 'manualnie to nie za bardzo teges' ;-))))))))))

Jednak poproszę jakiegoś znajomego to za 'bukiet kwiatów' ('czekoladki' dołożę) mi to zrobi.


--
Pozdrawiam
      Krzysztof P.
http://www.krzych.kalisz.pl