Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Prosba o porade w sprawie windykacji i domeny .at

Prosba o porade w sprawie windykacji i domeny .at

Data: 2011-03-03 20:10:55
Autor: Antykler
Prosba o porade w sprawie windykacji i domeny .at

Napisalem maila do firmy hostingowej u ktorej byla zakupiona domena z
pytaniem o co chodzi i zostalem skierowany do ogolnego regulaminu
rejestracji domen (na ich stronie), w ktorym (pojawila sie) byla
informacja ze w przypadku domen .at musze wypowiedziec umowe na 50 dni
przed wygasnieciem waznosci domeny inaczej zostane obciazony wszelkimi
kosztami (nie byly podane).

Uprzejmie prosze o wskazowki jak zalatwic sprawe (poza zaplaceniem).

Pozdrawiam i dziekuje.

I kolejny "Jelen"
Domene wykupuje sie na okreslony czas i nic pozatym zerknij do bazy WHOIS.
Tak bylo od zawsze, a to ze powstaja ostatnio firemki ktore szukaja jeleni onacza tylko tyle ze nalezy ichni regulamin zlac cieplym moczem.

W sprawie domen polecam sad polubowny, kiedys nask sie tym zajmowal.

W przypadku nie przedluzenia domeny takowa wygasa.

Data: 2011-03-04 00:15:24
Autor: to
Prosba o porade w sprawie windykacji i domeny .at
begin Antykler
I kolejny "Jelen"
Domene wykupuje sie na okreslony czas i nic pozatym zerknij do bazy
WHOIS. Tak bylo od zawsze, a to ze powstaja ostatnio firemki ktore
szukaja jeleni onacza tylko tyle ze nalezy ichni regulamin zlac cieplym
moczem.

Co za bzdury... co niby zabrania umówić się w taki sposób jak opisany? I to wcale nie musi być kwestia cwaniactwa, sam bym chętnie podpisał takie umowy odnośnie kilku ważniejszych domen. Podaj chociaż jeden powód, dla którego taka umowa miałaby nie być dozwolona.

W opisanej sytuacji istotne jest jak w rzeczywistości wygląda umowa pomiędzy nim, a tą firmą.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-03-04 10:54:49
Autor: PesTYcyD
Prosba o porade w sprawie windykacji i domeny .at
W dniu 2011-03-04 01:15, to pisze:
Co za bzdury... co niby zabrania umówić się w taki sposób jak opisany? I
to wcale nie musi być kwestia cwaniactwa, sam bym chętnie podpisał takie
umowy odno¶nie kilku ważniejszych domen.

Ale po co. Jeżeli chcesz mieć problem z głowy jeżeli chodzi o pamiętanie o opłatach, to wystarczy, że zrobisz jedn± większ± nadpłatę na kilka stówek i masz problem z głowy na kilka lat. A przykład wyżej jest podobny do Pobieraczka.

Prosba o porade w sprawie windykacji i domeny .at

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona