Data: 2012-02-21 11:01:20 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Prośba o radę | |
W dniu 21.02.2012 10:00, M@T pisze:
Witam No to powinni wiedzieć, że to bzdura, nie? Sam w niedziele zgłosiłem nadużycie. Rodzice pomówionej dziewczyny Tę niedzielę? 19 lutego 2012 roku? To ile minęło? Ledwie jeden pełny dzień roboczy. Google poindeksowało przez pare lat bedzie pamiętać. I prawidłowo, bo pomówienia są ścigane z oskarżenia prywatnego, a nie z urzędu. Cóż czynić dalej? Poczekać na reakcję. Czy takie sprawy zgłasza się do prokuratury, czy sprawę oddaje się do Nie. sądu (przeciwko osobie, który taki wpis zamieściła, czyli komu ??)? A dlaczego twierdzisz, że nie chcą? Może po prostu korespondencja nie dotarła jeszcze do właściwej osoby. Na razie nie masz jeszcze dowodu, że jakakolwiek korespondencja dotarła do właściwej osoby. |
|