Data: 2011-07-22 08:52:11 | |
Autor: Janusz | |
Prostowanie felg alu - warto? | |
W dniu 20.07.2011 21:25, solar pisze:
Jakiś czas po wymianie opon na letnie pojechałem w trasę i okazało się, Ja w nieco innej sprawie. Mam pytanie co do felg alu. Widzę, że jest spora grupa mających doświadczenia z felgami aluminiowymi. A ja już się prawie zdecydowałem na kupno takowych, ale na razie jeżdżę na stalowych. Tyle że podobnie jak solara i mnie telepie powyżej 120. Wyważacze powiedzieli, że moje felgi są chyba za delikatne, bo w trzech stwierdzili jakieś wygięcia. Namawiają mnie na kupno alu na lato i na wyprostowanie stalowych na zimę. No i tu zagwozdka - co wybrać. Jeżeli te aluminiowe też się łatwo gną, to będzie to eksploatacja droga. Bo moje zawieszenie jest sztywne dosyć jak na nasze dziury. A moje pytania są takie: Czy felgi aluminiowe, ale kute, są lepsze (pod względem odkształcania się) od zwyczajnych, czyli odlewanych? A jak odróżnić jedne od drugich, i to przed kupnem? Jan |
|
Data: 2011-07-22 01:42:07 | |
Autor: kkk | |
Prostowanie felg alu - warto? | |
On 22 Lip, 08:52, Janusz <j.kazmier...@wp.pl> wrote:
W dniu 20.07.2011 21:25, solar pisze: Tak jak powyżej w tym poście - prostowanie może okazać się zbędne.... Kute felgi na pewno będą mocniejsze tylko czy faktycznie Tobie potrzebne (cena) ? Najczęściej takie felgi wybiera się do sportu. Felgi aluminiowe wytwarzane tańszymi metodami i tak są najczęściej bardziej wytrzymałe od felg stalowych. A jak wpadniesz z dużą prędkością "w krater" to żadna felga nie będzie odpowiednio wytrzymała - jak się nie skrzywi to pęknie. |
|
Data: 2011-07-22 12:18:52 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
Prostowanie felg alu - warto? | |
Użytkownik "Janusz" < na zimę. No i tu zagwozdka - co wybrać. Jeżeli te aluminiowe Ja mam złe doświadczenia z alusami do tego fabrycznymi a więc teoretycznie wyzszej jakości niż jakieś chińskie wytwory - poza walorami estetycznymi nie znalazłem plusów felg aluminiowych za to kilka ewidentnych minusów dało się we znaki - najgorsze było zimą gdy z kół potrafiło zejść bez żadnego ostrzeżenia powietrze (felgi nie były nowe, więc pewnie ich stopień zuzycia to powodował) trzeba uważać na krawężniki, żeby nie zrobić wyszczerbień (w stalowej pukniesz młotkiem i po sprawie) które trzeba później nadspawać i do tego jak lakier zaczyna się po zimie łuszczyć, to wyglądają paskudnie. |
|
Data: 2011-07-22 12:59:35 | |
Autor: kkk | |
Prostowanie felg alu - warto? | |
On 22 Lip, 12:18, "Przemysław Czaja" <prze...@poczta.fm> wrote:
Ja mam złe doświadczenia z alusami do tego fabrycznymi a więc Z tym to różnie bywa np oryginalne Renault Laguna II to felgi miękkie jak z plasteliny, pierwsze z brzegu chińskie będą bardziej wytrzymałe - testowałem :) ewidentnych minusów dało się we znaki - najgorsze było zimą gdy z kół Dokładnie to samo może Cię spotkać na stalowych - kwestia w jakim stanie są ranty (powierzchnia styku felgi z oponą), kwestia wyczyszczenia i uszczelnienia - problem rozwiązany na długo. krawężniki, żeby nie zrobić wyszczerbień (w stalowej pukniesz młotkiem i Moim zdaniem stalową łatwiej skrzywić/zniszczyć, a lakier na aluminiowych w zimie łuszczy się ew. tylko tam gdzie jego powłoka jest uszkodzona i dostanie się sól, (stalowe po zimie rdzewieją często nawet jak lakier jest nie naruszony). Ja na zimę używam 2 kpl kół z felgami alu oryginalnymi które mają już ponad 10 lat i powiem Ci, że nic mi się nie łuszczy :) Są "pełniejsze" niż alu letnie (czyli wytrzymalsze) i jestem pewien, że gdyby to były stalówki (pomijając kwestię wyglądu) byłyby już wielokrotnie prostowane (po zaliczeniu paru zimowych dziur), a aluminiowe są ciągle proste. Reasumując IMHO nie tylko wygląd. |
|
Data: 2011-07-22 13:09:06 | |
Autor: Jan45 | |
Prostowanie felg alu - warto? | |
W dniu 7/22/2011 12:18 PM, Przemysław Czaja pisze:
Ja mam złe doświadczenia z alusami do tego fabrycznymi a więc Dziękuję za ostrzeżenie. Estetyka to jednak coś innego niż funkcja, a to drugie jest ważniejsze. Ale nadal będę szukał wiadomości o własnościach aluminium kutego w odróżnieniu od odlewanego. Jan |