Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Prostowanie felgi - Jezus Maria ...

Prostowanie felgi - Jezus Maria ...

Data: 2010-12-15 11:02:27
Autor: Rafał VFR
Prostowanie felgi - Jezus Maria ...
Witam
Mieszam w Poznaniu; zdarzyło się, że byłem zmuszony wyprostwać felgę - starego OZ`eta. Znalazłem całkiem przypadkowo zakład w Luboniu i.... było OK.
Raz, drugi, trzeci ... w ciągu tych nastu lat się trafiło. Pogada się przy okazji z p. Damianem i wogóle.
Ostatnio jedak miało być szybciej i jeden z gumiarzy polecił mi zakład na Narewskiej - współpracuje z nim. Logistycznie wyjazd do Lubonia to cała operacja a na Narewską mam blisko i jeszcze na miejscu gość obiecał zrobić ....
Trochę zmroził mnie zakład - bo przy mnie wymienianio klocki z golfie II - coś tam piłowali przy zacisku i klockach - słowem pasowali częscie wzajemnie.
Koło oddałem. W oddali dało się słyszeć jeb jeb jeb. Zaciekawiony zajrzałem a tam PAN napierdala młotem po mojej feldze !
Bo tak się panie prostuje zostałem oświecony. No moją uwagę, ze w Luboniu to na maszynie - bzdury wszyscy młotkem maszyną tylko na końcu !
Potem jeszcze poprosiłem o sprawdzenie tylnej felgi - jest ok - ulżyło mi bo już nie miałem kasy a i metody mi nie pasiły.

Dokładnie 6 dni później kupowałem nowe letnie gumy. Zostałem poproszony na wyważarkę. Tył nie do jazdy przód krzywy ale od biedy ....
Ceny wyższe niż w Luboniu do którego zmuszony zostałem jednak pojchać.
Nawet kiedy zadzwoniłem obiecano mi porpawkę - no ale :-)
Tyle moich przygód
Pzdr
Rafał

Data: 2010-12-15 02:40:03
Autor: Lisciasty
Prostowanie felgi - Jezus Maria ...
On 15 Gru, 11:02, "Rafał VFR" <rafal...@tlen.pl> wrote:
Trochę zmroził mnie zakład - bo przy mnie wymienianio klocki z golfie II -
coś tam piłowali przy zacisku i klockach - słowem pasowali częscie
wzajemnie.

A co w tym dziwnego?
Swego czasu moja szwagierka o mało nie spaliła sobie opony po wymianie
klocków u jakiegoś fachofca.
Podczas normalnej jazdy śmierdziało gumą i dymek się lekki unosił,
pomogło podpiłowanie blachy w klocku hamulcowym, spaprany był przez
producenta i nie przesuwał się po jarzmie.

Pzdr.
L.

Data: 2010-12-15 11:16:34
Autor: bans
Prostowanie felgi - Jezus Maria ...
W dniu 2010-12-15 11:02, Rafał VFR pisze:

Mieszam w Poznaniu; zdarzyło się, że byłem zmuszony wyprostwać felgę -
[ciach]
Nawet kiedy zadzwoniłem obiecano mi porpawkę - no ale :-)

Teraz czekamy na teksty  wstylu: "Was, blachosmrodziarze, to trzeba brać do takich warsztatów i jeb, jeb, jeb, tym młotem po głowach!" ;)


--
bans

Data: 2010-12-15 13:09:48
Autor: Rafał VFR
Prostowanie felgi - Jezus Maria ...

Teraz czekamy na teksty  wstylu: "Was, blachosmrodziarze, to trzeba brać
do takich warsztatów i jeb, jeb, jeb, tym młotem po głowach!" ;)

Łe grupy pomyliłem !
Sorry :-)
RK

Data: 2010-12-15 13:14:13
Autor: bans
Prostowanie felgi - Jezus Maria ...
W dniu 2010-12-15 13:09, Rafał VFR pisze:

Łe grupy pomyliłem !

Ale jaka to piękna pomyłka, jak wejście umundurowanego Forresta Gumpa na spotkanie Czarnych Panter ;)



--
bans

Data: 2010-12-15 20:43:17
Autor: Tomasso
Prostowanie felgi - Jezus Maria ...
Użytkownik "bans" napisał:

Ale jaka to piękna pomyłka, jak wejście umundurowanego Forresta Gumpa na spotkanie Czarnych Panter ;)

ROTFL

Jak widać, odwaga/nieuwaga popłaca - nie został zabity ani zjedzony, lecz podjęto rzeczową dyskusję.

t

Prostowanie felgi - Jezus Maria ...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona