Data: 2010-12-15 02:40:03 | |
Autor: Lisciasty | |
Prostowanie felgi - Jezus Maria ... | |
On 15 Gru, 11:02, "Rafał VFR" <rafal...@tlen.pl> wrote:
Trochę zmroził mnie zakład - bo przy mnie wymienianio klocki z golfie II - A co w tym dziwnego? Swego czasu moja szwagierka o mało nie spaliła sobie opony po wymianie klocków u jakiegoś fachofca. Podczas normalnej jazdy śmierdziało gumą i dymek się lekki unosił, pomogło podpiłowanie blachy w klocku hamulcowym, spaprany był przez producenta i nie przesuwał się po jarzmie. Pzdr. L. |
|