Witam!

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2 http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Z góry dziękuję za każdą opinię o tych rowerach.

Pozdrawiam
/PP

Giant ładniejszy, bo czerwony ;-)

po cholerę chcesz takiego fulla jak nawet nie masz pojęcia o
sprzęcie :D ? powiedz jeszcze że chcesz tylko po szosie jeździć :D

Mateusz wrote:

po cholerę chcesz takiego fulla jak nawet nie masz pojęcia o
sprzęcie :D ? powiedz jeszcze że chcesz tylko po szosie jeździć :D

Nie trzeba mieć wielkiego pojęcia o sprzęcie, żeby wykorzystać w pełni taki rower (choć ta wiedza często idzie w parze).

Co do wątku - ja bym wziął Giant, bo bardziej do mnie przemawiają komponenty. Z drugiej strony Bomber będzie pewnie trochę bardziej wymagający w kwestii serwisu.

Poza tym Giant jest dużo ładniejszy (bez względu na kolor). Nie przepadam za rowerami z takim wielkim wahaczem - wszystkie fulle Kona wyglądają jak sprzęt do DH...

pozdrawiam,
Kosu

On 6 Sie, 22:53, Mateusz <mateusz.chmurzyn...@gmail.com> wrote:

po cholerę chcesz takiego fulla jak nawet nie masz pojęcia o
sprzęcie :D ? powiedz jeszcze że chcesz tylko po szosie jeździć :D

Hmm... widzisz, w życiu codziennym jest tak, że nie trzeba znać
technologii aby coś używać.
Przykład:
Nie trzeba być inż. elektronikiem o specjalności telekomunikacja i
wiedzieć, czym różni się tranzystor bipolarny od unipolarnego, nie
trzeba wiedzieć jaką charakterystykę propagacyjną ma dany typ anteny,
nie trzeba wiedzieć, co to jest napięcie polaryzacji, prąd upływu, ani
co to jest modulator kołowy, aby... używać np. telefonu komórkowego,
czy poglądać telewizję.
Zgodzisz się ze mną?...

Proszę o odpowiedzi na temat, a nie wytykanie mi, że nie wiem czym
różni się amortyzator X od Y.
Poza tym, mając nawet taką wiedzę o komponentach, warto jest posłuchać/
poczytać opinii użytkowników, tych konkretnych rowerów, bo jak pewnie
jako wybitny znawca sprzętu wiesz,  w pewnych konfiguracjach nawet
najlepsze komponenty działają jak chinszczyzna. A czasami mix
producentów (np. Giant) dobrze dobrany może pracować lepiej niż
komponenty z jednej grupy jednego producenta (np. Kona). I o to mi
chodzi - poznać opinię użytkowników.
Tak więc proszę, spożytkuj swój profesjonalizm na konstruktywną
odpowiedź, albo nie zabieraj głosu....

Nie mniej dziękuję za czas poswiecony na przeczytanie mojego postu.
Pozdrawiam :)
/PP

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "PP"

On 6 Sie, 22:53, Mateusz <mateusz.chmurzyn...@gmail.com> wrote:

po cholerę chcesz takiego fulla jak nawet nie masz pojęcia o
sprzęcie :D ? powiedz jeszcze że chcesz tylko po szosie jeździć :D

Hmm... widzisz, w życiu codziennym jest tak, że nie trzeba znać
technologii aby coś używać.
Przykład:
Nie trzeba być inż. elektronikiem o specjalności telekomunikacja i
wiedzieć, czym różni się tranzystor bipolarny od unipolarnego, nie
trzeba wiedzieć jaką charakterystykę propagacyjną ma dany typ anteny,
nie trzeba wiedzieć, co to jest napięcie polaryzacji, prąd upływu, ani
co to jest modulator kołowy, aby... używać np. telefonu komórkowego,
czy poglądać telewizję.

To zły przykład. Znajomość technologii oznaczałaby wiedzę na temat np.
montażu SMD, albo sposobów ustawiania maszyn na hali produkcyjnej.

Tak więc proszę, spożytkuj swój profesjonalizm na konstruktywną
odpowiedź, albo nie zabieraj głosu....

Z takim tekstem możesz sobie iść gdzie indziej. To jest usenet. Masz
prawo nie czytać.

Nie mniej dziękuję za czas poswiecony na przeczytanie mojego postu.

"Niemniej".

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb Kto  rano  wstaje,  ten  innym  śniadanie do
`b  Kruk@epsilon.eu.org   d' łóżka podaje.(Anetek)
d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

To zły przykład. Znajomość technologii oznaczałaby wiedzę na temat np.
montażu SMD, albo sposobów ustawiania maszyn na hali produkcyjnej.

Faktycznie zgrabniej brzmiało by w moim przykładzie zamiast
technoligia - np. konstrukcja

Z takim tekstem możesz sobie iść gdzie indziej. To jest usenet. Masz
prawo nie czytać.

Przyznaję troszkę ostro zabrzmiało, ale intencją moją było wyrażenie
zdziwienia, że komuś nie szkoda energii na posty tego typu (choć
przyznaję to jego energia).
Trochę ciężko przed przeczytaniem podjąć stosowną decyzję czy dany
post warto czytać czy nie. Tak więc choćby z szacunku do innych lepiej
aby ktoś jak nie ma nic do powiedzenia w temacie nie pisał byle czego.

"Niemniej".

Dziękuję za korektę ortograficzną

Pozdrawiam :)
/PP

Dnia 07.08.2009 10:17 użytkownik PP napisał :

A czasami mix
producentów (np. Giant) dobrze dobrany może pracować lepiej niż
komponenty z jednej grupy jednego producenta (np. Kona).

Jaki mix, jakiej jednej grupy? Przecież nikt nie robi wszystkiego.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

PP <pawel.perz{@}wp.pl> napisał(a):

2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Yo Dawg I heard you like Dawg in cycling, so we put Dawg into cycle so you cant have dawg while you cycling dawg


--

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie
optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2
http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Zdecydowanie po stokroć Giant.

Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki - obecnie jeden z paru najlepszych na rynku. Kona to nieco już przestarzały, zwykły 1 zawias, więc bujanie przy pedałowaniu i znaczne usztywnianie przy hamowaniu (czyli wtedy, kiedy najbardziej potrzebujesz dobrze pracującego zawieszenia).

No i poziom zaawansowania ramy Gianta to też totalnie inna liga - przekłada się to przede wszystkim na masę i sztywność.

Zresztą obejrzyj je sobie w sklepach na żywo - gwarantuję, że nie będziesz miał najmniejszych wątpliwości.

BTW. do czego będziesz używał tego roweru?
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

On 2009-08-06, Wooyek wrote:

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie
optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2
http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Zdecydowanie po stokroć Giant.

Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki - obecnie jeden z paru najlepszych na rynku. Kona to nieco już przestarzały, zwykły 1 zawias, więc bujanie przy pedałowaniu i znaczne usztywnianie przy hamowaniu (czyli wtedy, kiedy najbardziej potrzebujesz dobrze pracującego zawieszenia).

Eee, jaki 1-zawias? PrzecieĹź to klasyczna 4-ka.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

On 2009-08-06, Jan Srzednicki wrote:

On 2009-08-06, Wooyek wrote:

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie
optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2
http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Zdecydowanie po stokroć Giant.

Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki - obecnie jeden z paru najlepszych na rynku. Kona to nieco już przestarzały, zwykły 1 zawias, więc bujanie przy pedałowaniu i znaczne usztywnianie przy hamowaniu (czyli wtedy, kiedy najbardziej potrzebujesz dobrze pracującego zawieszenia).

Eee, jaki 1-zawias? PrzecieĹź to klasyczna 4-ka.

Dla uściślenia - czwórka bez Horst Linka.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

> Eee, jaki 1-zawias? PrzecieĹź to klasyczna 4-ka.

Dla uściślenia - czwórka bez Horst Linka.

Obecność ośmiu łożysk to jeszcze za mało, żeby zawieszenie można było określić "czterozawiasowym" w takim znaczeniu, jakie zostało przyjęte w rowerowej terminologii (wynikającej z faktycznego działania systemu, a nie tylko ilości zginających się połączeń, czego niektórzy próbują kurczowo się trzymać).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

> Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki -
> obecnie jeden z paru najlepszych na rynku. Kona to nieco juĹź
> przestarzały, zwykły 1 zawias, więc bujanie przy pedałowaniu i
> znaczne usztywnianie przy hamowaniu (czyli wtedy, kiedy najbardziej
> potrzebujesz dobrze pracującego zawieszenia).

Eee, jaki 1-zawias? PrzecieĹź to klasyczna 4-ka.

Ech, znów się zaczyna... ;) Przyjrzyj się.

"Klasyczna czwórka" ("four-bar") to zawieszenie z ogniwem Horsta-Leitnera (zawiasem na "chainstay-u" czyli między główną osią obrotu a osią koła), tzn. FSR i pokrewne - jako posiadacz takiego, powinieneś wiedzieć ;)

Kona od lat stosuje tzw. zawieszenie jednozawiasowe z ogniwem pośredniczącym (anglicy nazywają to "faux-bar"). Wygląda podobnie do niektórych czterozawiasowców, ale przez to, że kluczowy zawias przy osi koła jest na "seatstay-u" (górne rurki tylnego trójkąta), to nic nie wnosi do pracy zawieszenia. Wahacz między główną osią obrotu a osią koła to jeden kawałek (do niego też jest przykręcony zacisk hamulca), więc kinematycznie od całkiem zwykłego 1-zawiasowca absolutnie niczym się to nie różni.

To dodatkowe ogniwo pośredniczące zwiększa sztywność ramy, trwałość dampera (który nie jest już elementem "nośnym") oraz pozwala na bardziej precyzyjne zaprojektowanie charakterystyki ugięcia (zmiana przełożenia wraz z ugięciem).

Koniec wykładu ;)
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

On 2009-08-06, Wooyek wrote:

> Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki -
> obecnie jeden z paru najlepszych na rynku. Kona to nieco juĹź
> przestarzały, zwykły 1 zawias, więc bujanie przy pedałowaniu i
> znaczne usztywnianie przy hamowaniu (czyli wtedy, kiedy najbardziej
> potrzebujesz dobrze pracującego zawieszenia).

Eee, jaki 1-zawias? PrzecieĹź to klasyczna 4-ka.

Ech, znów się zaczyna... ;) Przyjrzyj się.

"Klasyczna czwórka" ("four-bar") to zawieszenie z ogniwem Horsta-Leitnera (zawiasem na "chainstay-u" czyli między główną osią obrotu a osią koła), tzn. FSR i pokrewne - jako posiadacz takiego, powinieneś wiedzieć ;)

Wiem przeca. :P

Kona od lat stosuje tzw. zawieszenie jednozawiasowe z ogniwem pośredniczącym (anglicy nazywają to "faux-bar"). Wygląda podobnie do niektórych czterozawiasowców, ale przez to, że kluczowy zawias przy osi koła jest na "seatstay-u" (górne rurki tylnego trójkąta), to nic nie wnosi do pracy zawieszenia. Wahacz między główną osią obrotu a osią koła to jeden kawałek (do niego też jest przykręcony zacisk hamulca), więc kinematycznie od całkiem zwykłego 1-zawiasowca absolutnie niczym się to nie różni.

No OK, masz rację - ale nie jest to 1-zawias jako taki, co napisałeś
wcześniej.

I idę spać. ;)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Eee, jaki 1-zawias? PrzecieĹź to klasyczna 4-ka.

Ech, znów się zaczyna... ;) Przyjrzyj się.

"Klasyczna czwórka" ("four-bar") to zawieszenie z ogniwem Horsta-Leitnera (zawiasem na "chainstay-u" czyli między główną osią obrotu a osią koła), tzn. FSR i pokrewne - jako posiadacz takiego, powinieneś wiedzieć ;)

Kona od lat stosuje tzw. zawieszenie jednozawiasowe z ogniwem pośredniczącym (anglicy nazywają to "faux-bar"). Wygląda podobnie do niektórych czterozawiasowców, ale przez to, że kluczowy zawias przy osi koła jest na "seatstay-u" (górne rurki tylnego trójkąta), to nic nie wnosi do pracy zawieszenia. Wahacz między główną osią obrotu a osią koła to jeden kawałek (do niego też jest przykręcony zacisk hamulca), więc kinematycznie od całkiem zwykłego 1-zawiasowca absolutnie niczym się to nie różni.

To dodatkowe ogniwo pośredniczące zwiększa sztywność ramy, trwałość dampera (który nie jest już elementem "nośnym") oraz pozwala na bardziej precyzyjne zaprojektowanie charakterystyki ugięcia (zmiana przełożenia wraz z ugięciem).

Koniec wykładu ;)

Jak zawsze pomocny.
;-)

zyga

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie
optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2
http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Zdecydowanie po stokroć Giant.

Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki - obecnie jeden z paru najlepszych na rynku. Kona to nieco już przestarzały, zwykły 1 zawias, więc bujanie przy pedałowaniu i znaczne usztywnianie przy hamowaniu (czyli wtedy, kiedy najbardziej potrzebujesz dobrze pracującego zawieszenia).

Eee, jaki 1-zawias? PrzecieĹź to klasyczna 4-ka.

To jest jeden zawias, tylko z dodatkowymi belkami!

zyga

BTW. do czego będziesz używał tego roweru?

Chciałem trochę przesunąć się z XC na jazdę bardziej zabawową, stąd
szukam troszkę mocniejszego roweru w tym przedziale cenowym.. Wybór
tych rowerów podyktowała też trochę wygoda - serwis (np. amortyzatorów
zastosowanych w tych rowerach) mam prawie za drzwiami.
Do tej pory miałem Geniusa RC. Jednak muszę przyznać, że troszkę
irytujące było dla mnie czekanie na serwis dampera (serwis tylko w
Niemczech = średnio miesiąc bez roweru). Choć poza tym rower
rewelacja!!

Pozdrawiam :)
/PP

> BTW. do czego będziesz używał tego roweru?

Chciałem trochę przesunąć się z XC na jazdę bardziej zabawową, stąd
szukam troszkę mocniejszego roweru w tym przedziale cenowym..

No to jak ma być zabawowo, to możesz też rzucić okiem na Norco Six - rower jakby pomiędzy prostym, "chamskim" Dawgiem, a wyrafinowanym, uniwersalnym Reignem. Wprawdzie moim zdaniem nie jest lepszy od Gianta, ale też jest od niego... inny. Jest prawdziwie kanadyjski, więc będzie bardziej ociężały na długich wypadach enduro, ale też bardziej neutralny, jak postanowisz pośmigać w bikeparku, czy choćby na miejscowych hopkach.

Jest też ciekawy Specialized Pitch - możesz poszukać testu np. na stronie bikeBoardu, czy na BikeRadarze.

Z tych wszystkich sam i tak na 100% wybrałbym Reigna - ale wszystkie te rowery są naprawdę dobre, więc znaczenie mogą mieć też Twoje osobiste preferencje, bo nieco różnią się charakterem (czy też choćby wyglądem). Reign sprawdzi się wszędzie, to taki szwajcarski scyzoryk. Norco i Spec będą natomiast bardziej bezpośrednie (inny system zawieszenia) - ot, takie miniaturki noża Rambo ;)
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Wooyek, dziękuję.

Pozdrawiam
/PP

Krótko: użytkuję dawga od ponad 2 lat. Trudno to zakatować, ale drugi
raz bym tej maszyny nie kupił. Przy takim wyborze, w ciemno bym
kupował gianta, zawieszenie maestro to bajka w porównaniu do bujawki z
kony [posiadam glory z tym samym systemem zawieszenia].

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "PP"

Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.

Nie ma czegoś "optymalniejszego".
Albo coś jest optymalne, albo nie jest.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / Bieżący dysk nie jest już być prawidłowy(MS-
|  Kruk@epsilon.eu.org   | DOS7.0)
| http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

PP pisze:

Witam!

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2 http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Z góry dziękuję za każdą opinię o tych rowerach.

jesteś pewien, ze chcesz fulla?

Pozdrawiam
Michał

jesteś pewien, ze chcesz fulla?

Tak!

:)
/PP

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2 http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Z góry dziękuję za każdą opinię o tych rowerach.

jesteś pewien, ze chcesz fulla?

Przecież chce, żeby nie kopało!
;-)

zyga

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2 http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Z góry dziękuję za każdą opinię o tych rowerach.

jesteś pewien, ze chcesz fulla?

Przecież chce, żeby nie kopało!
;-)

czasem ktos sie zagalopuje - ale widac naprawde wie co chce.
Zyga! O co w tej półce polecisz dla delikwenta prawie 100kg?
Tak, kiedy juz objeżdze wszystkie asfalty w Beskidzie slaskim i zostana mi juz tylko sciezki do zwozki drewna (bo innych juz tam nie ma.. ;( )
Pozdrawiam
Michał

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2 http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Z góry dziękuję za każdą opinię o tych rowerach.

jesteś pewien, ze chcesz fulla?

Przecież chce, żeby nie kopało!
;-)

czasem ktos sie zagalopuje - ale widac naprawde wie co chce.
Zyga! O co w tej półce polecisz dla delikwenta prawie 100kg?
Tak, kiedy juz objeżdze wszystkie asfalty w Beskidzie slaskim i zostana mi juz tylko sciezki do zwozki drewna (bo innych juz tam nie ma.. ;( )

Z małej zet!
Ja też ci polecam Gianta, na tym modelu nawet siedziałem.

Jest mnóstwo tras, które obczaiłem, ale nie byłem pewien czy zjadę, teraz wiem, że żadnego problemu nie będzie, inna geometria i prawdziwy full daje dużo satysfakcji i pozwala zjechać tam, gdzie na sztywniaku się po prostu nie da. Suche potoki rządzą, prawda player?!
Po za tym jestem hardcorem.
;-)

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

zyga

> Zyga! O co w tej półce polecisz dla delikwenta prawie 100kg?

Z małej zet!

Nie ma początku zdania! :P
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Wooyek wrote:

> Zyga! O co w tej półce polecisz dla delikwenta prawie 100kg?

Z małej zet!

Nie ma początku zdania! :P

Trzeba uważać i nie zaczynać tak zdania ;)

Fabian.

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2 http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

Z góry dziękuję za każdą opinię o tych rowerach.

jesteś pewien, ze chcesz fulla?

Przecież chce, żeby nie kopało!
;-)

czasem ktos sie zagalopuje - ale widac naprawde wie co chce.
Zyga! O co w tej półce polecisz dla delikwenta prawie 100kg?
Tak, kiedy juz objeżdze wszystkie asfalty w Beskidzie slaskim i zostana mi juz tylko sciezki do zwozki drewna (bo innych juz tam nie ma.. ;( )

Z małej zet!
Ja też ci polecam Gianta, na tym modelu nawet siedziałem.

Jest mnóstwo tras, które obczaiłem, ale nie byłem pewien czy zjadę, teraz wiem, że żadnego problemu nie będzie, inna geometria i prawdziwy full daje dużo satysfakcji i pozwala zjechać tam, gdzie na sztywniaku się po prostu nie da. Suche potoki rządzą, prawda player?!
Po za tym jestem hardcorem.
;-)

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

niedługo zanikną pod traktorami... ;( ale za 10-15 lat - znowu bedą ... ;)

Czyli ok 6000 starczy... ;) A juz myślałem że 5cyfrówkę zobacze!
Ok. za 2-3 lata pomyśłimy... moze też nie bedzie juz 100 kg? :))))

Pozdrawiam weekendowo z pracy
Michał

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

niedługo zanikną pod traktorami... ;( ale za 10-15 lat - znowu bedą ... ;)

Tam się nie da zjechać traktorem.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

niedługo zanikną pod traktorami... ;( ale za 10-15 lat - znowu bedą ... ;)

Tam się nie da zjechać traktorem.

Zjechać da sie wszedzie gdzie drzewa rosną rzadziej niz rozstaw gąsieniec...... gorzej z wyjechaniem.. ;)


pozdrawiam
michał

Zebys sie nie zdziwił jakich miejsc można dojechac poczciwym zetorkiem, o gąsienicowym DT nie wspomne.

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

niedługo zanikną pod traktorami... ;( ale za 10-15 lat - znowu bedą ... ;)

Tam się nie da zjechać traktorem.

Zjechać da sie wszedzie gdzie drzewa rosną rzadziej niz rozstaw gąsieniec...... gorzej z wyjechaniem.. ;)


Zebys sie nie zdziwił jakich miejsc można dojechac poczciwym zetorkiem, o gąsienicowym DT nie wspomne.

Chodzi o to, że tam jest zbyt wąsko.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

niedługo zanikną pod traktorami... ;( ale za 10-15 lat - znowu bedą ... ;)

Tam się nie da zjechać traktorem.

Zjechać da sie wszedzie gdzie drzewa rosną rzadziej niz rozstaw gąsieniec...... gorzej z wyjechaniem.. ;)


Zebys sie nie zdziwił jakich miejsc można dojechac poczciwym zetorkiem, o gąsienicowym DT nie wspomne.

Chodzi o to, że tam jest zbyt wąsko.

hmmmmmm .... własnie ci od traktorków bardzo radykalnie i skutecznie poszerzaja te szlaki.
;))))


Pozdrawiam
Michał

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

niedługo zanikną pod traktorami... ;( ale za 10-15 lat - znowu bedą ... ;)

Tam się nie da zjechać traktorem.

Zjechać da sie wszedzie gdzie drzewa rosną rzadziej niz rozstaw gąsieniec...... gorzej z wyjechaniem.. ;)


Zebys sie nie zdziwił jakich miejsc można dojechac poczciwym zetorkiem, o gąsienicowym DT nie wspomne.

Chodzi o to, że tam jest zbyt wąsko.

hmmmmmm .... własnie ci od traktorków bardzo radykalnie i skutecznie poszerzaja te szlaki.
;))))

To jest trawers!

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

A więc:
Rama - 1200-1500zł (na allegro taniej)
Amor plus stery plus kierownica - 1500zł
Całe koła - 800zł
Hamulce z klamkami - 500zł
Suport plus korba plus pedały - 220zł
Przerzutki z linkami i manetkami - 300zł
Sztyca plus siodełko - 100zł

To nie jest dehówka, tylko AM.
I masz full wypas na prawie wszystkich nowych komponentach.

A szlaki turystyczne?
;-)

niedługo zanikną pod traktorami... ;( ale za 10-15 lat - znowu bedą ... ;)

Tam się nie da zjechać traktorem.

Zjechać da sie wszedzie gdzie drzewa rosną rzadziej niz rozstaw gąsieniec...... gorzej z wyjechaniem.. ;)


Zebys sie nie zdziwił jakich miejsc można dojechac poczciwym zetorkiem, o gąsienicowym DT nie wspomne.

Chodzi o to, że tam jest zbyt wąsko.

hmmmmmm .... własnie ci od traktorków bardzo radykalnie i skutecznie poszerzaja te szlaki.
;))))

To jest trawers!

Piętrzysz trudności ;))).
Jak stromy stok to mogą być drobne utrudnienia. Wtedy trzeba traktorkowi dołozyć lemiesz(ew. łyzkę ) i zrobić z niego spychacz
(ew. koparkę)... ;))). Chyba ze to skalna ściana....

Pozdrawiam
Michał

PP pisze:

Witam!

Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...
Proszę ięc Was (bardziej obeznanych w sprzęcie) o radę, co będzie optymalniejszym zakupem.
Oczywiście chętnie też poczytam opinie użytkowników tych rowerów.
A oto one:
1) Giant Reign 2 http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/mountain/3230/34532/
2) Kona Dawg http://www.konaworld.com/09_dawg_pl.cfm

osobiście wybrałbym kone ... ale nie jestem obiektywny (na mój osąd wpływa pozytywna ocena z eksploatacji kikapu deluxa i brak znajomości gianta)
.... zauważ jednak ze w konie masz homogeniczny zestaw napędowy od shimano łącznie z hamulcami i tylna osią , na niezłych częściach który nie zawiedzie cię jak go np. utaplasz w błocku (chyba że rower kupujesz do lansu w parku ...to patrz na kolor)

pozdro
r2rec

Bardzo wszystkim dziękuję za Wasze nieocenione opinie.
Definitywnie mi się wszystko wyklarowało - decyzja podjęta!

Jeszcze raz BARDZO dziękuję!
Pozdrawiam
/PP

Definitywnie mi się wszystko wyklarowało - decyzja podjęta!

To się pochwal, jaka ;)
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Będzie Reign 2, ale poczekam na model 2010. [Tyle powinienem wytrzymać, awaryjnie mam jeszcze sztywniaka... Dam radę!]
Tegoroczne Reign 2 są już nieosiągalne...
Modele na 2010 mają podobno być na przełomie września, października (po targach w Niemczech).

Pozdrawiam
/PP


Użytkownik "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> napisał w wiadomości news:h5ht4h$175$1inews.gazeta.pl...

Definitywnie mi się wszystko wyklarowało - decyzja podjęta!

To się pochwal, jaka ;)
-- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Będzie Reign 2, ale poczekam na model 2010. [Tyle powinienem
wytrzymać, awaryjnie mam jeszcze sztywniaka... Dam radę!]
Tegoroczne Reign 2 są już nieosiągalne...
Modele na 2010 mają podobno być na przełomie września, października
(po targach w Niemczech).

A masz jakiś cynk, jak ten rocznik 2010 będzie wyglądał? Bo na razie ZTCW Giant zaprezentował tylko modele z nowymi ramami (czyli wszystkie oprócz Reigna).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

A masz jakiś cynk, jak ten rocznik 2010 będzie wyglądał? Bo na razie ZTCW Giant zaprezentował tylko modele z nowymi ramami (czyli wszystkie oprócz Reigna).
--

Niestety Giant Polska nic jeszcze nie wie..
Spróbóję podpytać u źródła.. jak coś się dowiem umieszczę w tym wątku.

/PP

> A masz jakiś cynk, jak ten rocznik 2010 będzie wyglądał? Bo na
> razie ZTCW Giant zaprezentował tylko modele z nowymi ramami (czyli
> wszystkie oprócz Reigna).

Niestety Giant Polska nic jeszcze nie wie..
Spróbóję podpytać u źródła.. jak coś się dowiem umieszczę w tym wątku.

Jest już:
http://www.giant-bicycles.com/en-US/bikes/mountain/2274/37073/
i jeszcze Reign 1:
http://www.giant-bicycles.com/en-US/bikes/mountain/2274/37072/
i Reign 0:
http://www.giant-bicycles.com/en-US/bikes/mountain/2274/37071/

--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //