Data: 2009-08-06 23:32:43 | |
Autor: Wooyek | |
Proszê o opiniê | |
Mam zamiar kupiæ rower. Ale mam dylemat... Zdecydowanie po stokroæ Giant. Przede wszystkim ze wzglêdu na system zawieszenia z innej bajki - obecnie jeden z paru najlepszych na rynku. Kona to nieco ju¿ przestarza³y, zwyk³y 1 zawias, wiêc bujanie przy peda³owaniu i znaczne usztywnianie przy hamowaniu (czyli wtedy, kiedy najbardziej potrzebujesz dobrze pracuj±cego zawieszenia). No i poziom zaawansowania ramy Gianta to te¿ totalnie inna liga - przek³ada siê to przede wszystkim na masê i sztywno¶æ. Zreszt± obejrzyj je sobie w sklepach na ¿ywo - gwarantujê, ¿e nie bêdziesz mia³ najmniejszych w±tpliwo¶ci. BTW. do czego bêdziesz u¿ywa³ tego roweru? -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-08-06 21:39:36 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
ProszÄ™ o opiniÄ™ | |
On 2009-08-06, Wooyek wrote:
Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat... Eee, jaki 1-zawias? Przecież to klasyczna 4-ka. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-08-06 21:49:03 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
ProszÄ™ o opiniÄ™ | |
On 2009-08-06, Jan Srzednicki wrote:
On 2009-08-06, Wooyek wrote: Dla uściślenia - czwórka bez Horst Linka. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-08-06 23:56:14 | |
Autor: Wooyek | |
ProszÄ™ o opiniÄ™ | |
> Eee, jaki 1-zawias? Przecież to klasyczna 4-ka. Obecność ośmiu łożysk to jeszcze za mało, żeby zawieszenie można było określić "czterozawiasowym" w takim znaczeniu, jakie zostało przyjęte w rowerowej terminologii (wynikającej z faktycznego działania systemu, a nie tylko ilości zginających się połączeń, czego niektórzy próbują kurczowo się trzymać). -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-08-06 23:53:43 | |
Autor: Wooyek | |
ProszÄ™ o opiniÄ™ | |
> Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki - Ech, znów się zaczyna... ;) Przyjrzyj się. "Klasyczna czwórka" ("four-bar") to zawieszenie z ogniwem Horsta-Leitnera (zawiasem na "chainstay-u" czyli między główną osią obrotu a osią koła), tzn. FSR i pokrewne - jako posiadacz takiego, powinieneś wiedzieć ;) Kona od lat stosuje tzw. zawieszenie jednozawiasowe z ogniwem pośredniczącym (anglicy nazywają to "faux-bar"). Wygląda podobnie do niektórych czterozawiasowców, ale przez to, że kluczowy zawias przy osi koła jest na "seatstay-u" (górne rurki tylnego trójkąta), to nic nie wnosi do pracy zawieszenia. Wahacz między główną osią obrotu a osią koła to jeden kawałek (do niego też jest przykręcony zacisk hamulca), więc kinematycznie od całkiem zwykłego 1-zawiasowca absolutnie niczym się to nie różni. To dodatkowe ogniwo pośredniczące zwiększa sztywność ramy, trwałość dampera (który nie jest już elementem "nośnym") oraz pozwala na bardziej precyzyjne zaprojektowanie charakterystyki ugięcia (zmiana przełożenia wraz z ugięciem). Koniec wykładu ;) -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-08-06 21:59:45 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
ProszÄ™ o opiniÄ™ | |
On 2009-08-06, Wooyek wrote:
> Przede wszystkim ze względu na system zawieszenia z innej bajki - Wiem przeca. :P Kona od lat stosuje tzw. zawieszenie jednozawiasowe z ogniwem pośredniczącym (anglicy nazywają to "faux-bar"). Wygląda podobnie do niektórych czterozawiasowców, ale przez to, że kluczowy zawias przy osi koła jest na "seatstay-u" (górne rurki tylnego trójkąta), to nic nie wnosi do pracy zawieszenia. Wahacz między główną osią obrotu a osią koła to jeden kawałek (do niego też jest przykręcony zacisk hamulca), więc kinematycznie od całkiem zwykłego 1-zawiasowca absolutnie niczym się to nie różni. No OK, masz rację - ale nie jest to 1-zawias jako taki, co napisałeś wcześniej. I idę spać. ;) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-08-07 00:01:42 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
ProszÄ™ o opiniÄ™ | |
Eee, jaki 1-zawias? Przecież to klasyczna 4-ka. Jak zawsze pomocny. ;-) zyga |
|
Data: 2009-08-07 00:00:40 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
ProszÄ™ o opiniÄ™ | |
Mam zamiar kupić rower. Ale mam dylemat...Zdecydowanie po stokroć Giant. To jest jeden zawias, tylko z dodatkowymi belkami! zyga |
|
Data: 2009-08-07 01:28:14 | |
Autor: PP | |
Proszê o opiniê | |
BTW. do czego bêdziesz u¿ywa³ tego roweru? Chcia³em trochê przesun±æ siê z XC na jazdê bardziej zabawow±, st±d szukam troszkê mocniejszego roweru w tym przedziale cenowym.. Wybór tych rowerów podyktowa³a te¿ trochê wygoda - serwis (np. amortyzatorów zastosowanych w tych rowerach) mam prawie za drzwiami. Do tej pory mia³em Geniusa RC. Jednak muszê przyznaæ, ¿e troszkê irytuj±ce by³o dla mnie czekanie na serwis dampera (serwis tylko w Niemczech = ¶rednio miesi±c bez roweru). Choæ poza tym rower rewelacja!! Pozdrawiam :) /PP |
|
Data: 2009-08-07 13:25:24 | |
Autor: Wooyek | |
Proszê o opiniê | |
> BTW. do czego bêdziesz u¿ywa³ tego roweru? No to jak ma byæ zabawowo, to mo¿esz te¿ rzuciæ okiem na Norco Six - rower jakby pomiêdzy prostym, "chamskim" Dawgiem, a wyrafinowanym, uniwersalnym Reignem. Wprawdzie moim zdaniem nie jest lepszy od Gianta, ale te¿ jest od niego... inny. Jest prawdziwie kanadyjski, wiêc bêdzie bardziej ociê¿a³y na d³ugich wypadach enduro, ale te¿ bardziej neutralny, jak postanowisz po¶migaæ w bikeparku, czy choæby na miejscowych hopkach. Jest te¿ ciekawy Specialized Pitch - mo¿esz poszukaæ testu np. na stronie bikeBoardu, czy na BikeRadarze. Z tych wszystkich sam i tak na 100% wybra³bym Reigna - ale wszystkie te rowery s± naprawdê dobre, wiêc znaczenie mog± mieæ te¿ Twoje osobiste preferencje, bo nieco ró¿ni± siê charakterem (czy te¿ choæby wygl±dem). Reign sprawdzi siê wszêdzie, to taki szwajcarski scyzoryk. Norco i Spec bêd± natomiast bardziej bezpo¶rednie (inny system zawieszenia) - ot, takie miniaturki no¿a Rambo ;) -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-08-07 20:54:40 | |
Autor: PP | |
Proszê o opiniê | |
Wooyek, dziêkujê.
Pozdrawiam /PP |
|