Grupy dyskusyjne

Prowadzenie linek w pancerzach a "luzem"

	Data: 2013-08-01 21:31:36
Autor: PeJot
Prowadzenie linek w pancerzach a "luzem"
W dniu 2013-07-30 22:13, __Maciek pisze: Hej W moim rowerze wszystkie trzy linki idące do tyłu (hamulec tylny plus obie przerzutki) prowadzone są w ten sposób że na górnej rurze nie mają pancerzy tylko są takie zapórki do których linki dochodzą i odchodzą w pancerzach, a pomiędzy nimi linka jest goła. /.../ Czy takie rozwiązanie ma jakiś głębszy sens czy chodzi tylko o to żeby producent zaoszczędził na pancerzach? Wydaje mi się że to drugie. Zbędna masa pancerza :) Będzie coś nietentego jak poprowadzę linki w pancerzach na całej długości? Są takie rozwiązania fabryczne ram, np. Accent Tormenta, gdzie linka hamulcowa idzie w pełnym pancerzu, a alternatywnie można w jej miejsce dać przewód hydrauliczny. Miałem kiedyś rower w którym pełny pancerz biegł wewnątrz rury. Jak dla mnie to ten odcinek gołej linki jest tylko źródłem kłopotów, bo linka ma dodatkowe miejsce w którym może korodować zamiast być chronioną przez pancerz, jest to dodatkowe moiejsce do konserwacji, smarowania itp. zawracania dupy. A weź potraktuj rower myjką ciśnieniową, ile wody i brudu da się wpompować w pancerze :) -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem

	Data: 2013-08-01 23:39:27
Autor: __Maciek
Prowadzenie linek w pancerzach a "luzem"
Thu, 01 Aug 2013 21:31:36 +0200 PeJot <PeJot_slepy_adres@mm.pl> napisał: Zbędna masa pancerza :) Zwłaszcza jak jeździec waży 100kg a rower 20kg :-) A weź potraktuj rower myjką ciśnieniową, ile wody i brudu da się wpompować w pancerze :) Rower się myje sam jak jest deszcz. Innego mycia roweru nie praktykuję. :-)