Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [Foto] Prowansja, Alpy Nadmorskie i Góry Szczawnickie - rowerami i pieszo

[Foto] Prowansja, Alpy Nadmorskie i Góry Szczawnickie - rowerami i pieszo

Data: 2014-09-12 05:49:49
Autor: Titus Atomicus
[Foto] Prowansja, Alpy Nadmorskie i Góry Szczawnickie - rowerami i pieszo
In article <540f7441$0$2362$65785112@news.neostrada.pl>,
 "Jacek G." <"jginter[wytnij]"@wp.pl> wrote:

Jako, że ostatnio na grupie tylko jakieś ataki spamu, więc dla odmiany
zamieszczę fotorelacje z wakacji - głównie rowerowych, ale jednak górskich.
Pierwszą - główną - część wakacji spędziliśmy w Prowansji. Prócz
wycieczek rowerowych po okolicznych górach, wąwozach, czarnych ziemiach
(Terres Noires) i czerwonych ziemiach (Terres Rouge) zrobiliśmy 3
wycieczki piesze - do wąwozu Verdon oraz w Alpy Nadmorskie (Alpes
Maritimes). Działaliśmy w oparciu o dwie bazy - kampingi w Digne les
Bains oraz w Saint Martin Vesubie.
Wycieczki nie były bardzo długie (25 - 50 km), ale za to ze sporymi
sumami podjazdów (500 - 1300 m). Widzieliśmy też pola lawendy,
obejrzeliśmy opuszczone miasto - Entrevaux, ścianę skalną z amonitami i
szczątki ichtiozaura.

Hm, najbardziej - fotograficznie podobaly mi sie pola lawendy.
No i calosc - zdecydowanie za dluga.
:-)

Drugi, kilkudniowy wyjazd był ściśle rodzinny i nieco bardziej
"wypoczynkowy", choć też nie próżnowaliśmy. Pojechaliśmy na Słowację w
Góry Szczawnickie.

A, to bylo znacznie ciekawsze. Znaczy, fotograficznie i w ogole.
--
TA

Data: 2014-09-12 01:23:22
Autor: Jacek G.
[Foto] Prowansja, Alpy Nadmorskie i Góry Szczawnickie - rowerami i pieszo
W dniu piątek, 12 września 2014 05:49:49 UTC+2 użytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisał:
Hm, najbardziej - fotograficznie podobaly mi sie pola lawendy.
Obrazki, które wg. mnie mają jakieś walory fotograficzne gromadzę w galeriach tematycznych, do których też zapraszam:
www.jacekgin.net63.net/Tematy
Natomiast w relacjach zdjęcia mają tworzyć ciągłą narrację, więc o doborze nie zawsze decydują walory estetyczno-fotograficzne, lecz np. dokumentalno-ilustracyjne.


No i calosc - zdecydowanie za dluga.

Z ilością możnaby sobie poradzić dzieląc relację na części - tak zrobił kolega, z którym byliśmy - wrzuca stopniowo relacje z każdej wycieczki jako osobny album. Ja nie chciałem mnożyć albumów - i z ok. 500 zdjęć wybrałem 200 do jednego.
Ale prawdziwym testem na umiejętność selekcji i zwięzłość będzie planowane w naszym Kole spotkanie powakacyjne w stylu "Pecha kucha" czyli prezentacja 20 zdjęć z komentarzem słownym po 20 sek. do każdego zdjęcia. Może spróbuję wziąć udział w czymś takim:)
--
Jacek G.

[Foto] Prowansja, Alpy Nadmorskie i Góry Szczawnickie - rowerami i pieszo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona