Data: 2011-07-31 11:08:01 | |
Autor: stevep | |
Prowizorka III RP. | |
# Zasadnicza teza wypływająca z raportu Millera i obrazująca główną przyczynę katastrofy jest przerażająco groteskowa. Piloci zachowali się ok, robili wszystko zgodnie z procedurami (,chodzi mi o prowadzenie lotu TU 154-M), nie byli jednak w stanie właściwie zareagować w sytuacji ekstremalnej (fatalne warunki atmosferyczne, brak systemu ILS na lotnisku w Smoleńsku, specyficzne ukształtowanie terenu wokół Siewiernyj), skutkiem czego śmierć poniosło 100% załogi. Kpt. Protasiuk nie potrafił właściwie zareagować w warunkach z 10 kwietnia 2010 r., bo nie był na taką okoliczność nigdy przeszkolony.
Jak słabe jest nasze państwo, skoro po wielokrotnych incydentach z przewożeniem VIPów ( wystarczy wspomnieć casus marszałek Grześkowiak i premiera Millera), nie umiało zapewnić nawet garstce pilotów - elicie, odpowiednich warunków szkoleniowych, mozliwości podnoszenia kwalifikacji, ich pełnej profesjonalizacji? III RP, co obrazuje raport Millera, to prowizorka. Działa ad hoc, nie wyciąga wniosków z wcześniejszych błędów, tkwi w samouwielbieniu. Tragedia smoleńska pokazała jeszcze raz, tym razem wyjątkowo dobitnie, że musimy wzmocnić państwo. Nie oznacza to, wbrew narracji promowanej od poczatku lat '90 XX w. przez tzw. salon, żadnego zamordyzmu i faszyzacji, to podstawowe zadanie dla kraju z ambicjami. Katastrofa z 10 kwietnia unaoczniła skalę niekompetencji urzędników najwyższego państwowego szczebla, stanowiła potwierdzenie dla wszystkich dramatycznych oskarżeń zgłaszanych wobec MON przez gen Skrzypczaka, gen. Petelickiego, gen. Polko. Udało się osiągnąć główne cele nakreślone przez wszystkie(prawie) siły polityczne po obaleniu komunizmu - jesteśmy członkiem NATO i Unii Europejskiej. Wstępowaliśmy dumnie do ww. organizacji z przeświadczeniem, że dzięki temu Polska będzie wreszcie bezpieczna, nowoczesna, normalna... Wydaje się, że sam akces do Paktu Północnoamerykańskiego i Wspólnot Europejskich zaspokoił ambicje naszych władz, one spoczęły na laurach. Tymczasem obecność w gronie najlepszych winno zobowiązywać - stanowić impuls do konsekwentnych reform, dążeń do faktycznego gonienia liderów. Filozofia samozadowolenia, ciepłej wody z kranu, jest - jak pokazał Smoleńsk - zabójcza. Gasi w Polakach progres, poczucie obowiązku, solidaryzm i patriotyzm - wartości niezbędne dla idei realizacji budowy silnego, liczącego się w świecie państwa. Raport Millera uzasadnił wszystkie postulaty Solidarnych 2010. Przypieczętował klęskę projektu D. Tuska. W demokratycznym państwie prawa władza musi czuć się odpowiedzialna. Jeśli Donald tego nie rozumie, musi się liczyć z nadzwyczajnymi środkami, z szerokim buntem społecznym włącznie. # Ze strony: http://tiny.pl/h57fx -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2011-07-31 14:36:50 | |
Autor: Kaczysta | |
Prowizorka III RP. | |
Okazało sie więc, że gen. Błasik wywierał nacisk na załogę - podawał im rzeczywiste namiary lotu, gdy oni od wieży otrzymywali fałszywe. I to w opinii antypolaków jest naganne, bo psuło to szyki tym, którzy byli zainteresowani tym, aby załoga miała złe dane.
AZ |
|
Data: 2011-07-31 16:37:02 | |
Autor: stevep | |
Prowizorka III RP. | |
Dnia 31-07-2011 o 14:36:50 Kaczysta <mechanik@gmail.pl> napisał(a):
Okazało sie więc, że gen. Błasik wywierał nacisk na załogę - podawał im rzeczywiste namiary lotu, gdy oni od wieży otrzymywali fałszywe. I to w opinii antypolaków jest naganne, bo psuło to szyki tym, którzy byli zainteresowani tym, aby załoga miała złe dane.A to z wieży im podawali wskazania wysokościomierza radiowego zamiast ciśnieniowego, weź no 10 kg młotka i pierdyknij sie w pusty łeb. -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2011-07-31 22:36:13 | |
Autor: Anatol | |
Prowizorka III RP. | |
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4e354c65$0$2504$65785112news.neostrada.pl... Okazało sie więc, że gen. Błasik wywierał nacisk na załogę - podawał im rzeczywiste namiary lotu, gdy oni od wieży otrzymywali fałszywe. I to w opinii antypolaków jest naganne, bo psuło to szyki tym, którzy byli zainteresowani tym, aby załoga miała złe dane. Piloci nie rozpoczęli procedury odejścia po pierwszym alercie "Pull up"systemu TAWS czyli od razu po osiągnięciu pułapu bezwględnego 100 m na który ten alert był wcześniej własnoręcznie przez załogę zaprogramowany. Komenda kapitana "Odchodzimy na drugie zajście" nastąpiła dopiero na wysokości bezwględnej 90 m i 1,5 sekundy po słowach Błasika "Nic nie widać" - tak jakby czekano na jego decyzję. To była strata ok. 8 sekund i kilkudziesięciu metrów wysokości z zapasem których, nawet błędne użycie przycisku "Uchod" (na razie to jest tylko hipoteza bo nie ma dowodów że była próba użycia tego przycisku) nie spowodowałaby katastrofy. Kapitan wiedział też o jarze przed lotniskiem : "... 6:40:12, kiedy drugi pilot mówi: "Tam jest obniżenie, Arek", a dowódca odpowiada: "Wiem, zaraz będzie".", czyli musiał spodziewać się efektu kompensacji prędkości opadania spadkiem terenu przy odczytach wysokości bezwględnej. Podczas gdy załoga śledziła wykość bezwględną gen. Błasik odczytywał wysokość względem poziomu pasa. "O godz. 6:40:50,5 Dowódca Sił Powietrznych powiedział: "Nic nie widać". Miało to miejsce 63 m nad poziomem lotniska ..." - czyli do pułapu względnego 63 m Dowódca Sił Powietrznych i pilot bojowy nie miał nic przeciwko postępowaniu załogi. Anatol |
|
Data: 2011-07-31 21:36:13 | |
Autor: obserwator | |
Prowizorka III RP. | |
Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a): (ciach)
te dywagacje nie maja kompletnie zadnego sensu. Sluza tylko dezinformacji i maceniu ludziom w glowach, a nie dojsciu do prawdy. Nawet za komuny po katastrofach lotniczych samolotow sowieckiej produkcji, ktore byly jak sie pozniej okazalo zdefektowane, nie roziewano takich dezinformacji jak w tej chwili. PRL nawet tak nie wspoldzialal z Sowietami w tych sprawach, jak to ma miejsce obecnie. Podobne dezinformacje rozpowszechniano w PRL o zamordowaniu Polakow przez NKWD w Katyniu. Historia dezinformacji w stylu sowieckim sie teraz powtarza. Ktos kto nie wyciaga wnioskow z historii i nadal naiwnie wierzy takim ludziom, jest kompletnym idiota. -- |
|