Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Prowokacja policyjna

Prowokacja policyjna

Data: 2009-12-26 23:32:31
Autor: Jurek W
Prowokacja policyjna
Kilka lat temu dosyć dużo mówiło się w mediach o przymiarkach do wyposażenia policji w narzędzie "prowokacji policyjnej". Czy policja może legalnie się tą metodą posługiwać?
--
Jurek W
jurwaw@klub.chip.pl

Data: 2009-12-26 23:53:00
Autor: Robert Tomasik
Prowokacja policyjna

Użytkownik "Jurek W" <jurwaw@klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:hh62u4$v8e$1news.dialog.net.pl...
Kilka lat temu dosyć dużo mówiło się w mediach o przymiarkach do wyposażenia policji w narzędzie "prowokacji policyjnej". Czy policja może legalnie się tą metodą posługiwać?

Tak, ale w sytuacjach dość szczegółowo opisanych w przepisach. No i zależy, co rozumiesz pod tym sformułowaniem, bo bywa ono wypatrzane przez medzia. Generalnie rzuć okiem w okolicy art. 19 i kolejnych Ustawy o Policji.

Data: 2009-12-27 00:00:40
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Prowokacja policyjna
Dnia Sat, 26 Dec 2009 23:32:31 +0100, Jurek W napisał(a):

Kilka lat temu dosyć dużo mówiło się w mediach o przymiarkach do wyposażenia policji w narzędzie "prowokacji policyjnej". Czy policja może legalnie się tą metodą posługiwać?

generalnie zasada jest taka: nie okradać Skarbu Państwa, nie kupować
sztucznych kosztów, nie kupować broni, nie handlować narkotykami, placić
wszystkie podatki, rejestrować na kasie fiskalnej itp. itp. i wtedy żadna
prowokacja Ciebie nie dotyczy, a jeśli ktoś nalega... to odwlec to w
czasie, wybrać numer może nie alarmowy, ale w godzinach pracy komisariatu
połączyć się z PG

pewnie chcesz nawiązać do akcji zakupu domu przez CBA, gdzie prowokator
nakłonił nabywców do uszczuplenia dochodów Skarbu Państwa


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
DTP 2006
http://foto.3mam.net/album2/DTP-2006/index.php

Data: 2009-12-27 00:08:50
Autor: Tomek
Prowokacja policyjna
Dnia 27-12-2009 o 00:00:40 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy  <adres.na@mojej.www.pl> napisał(a):

Dnia Sat, 26 Dec 2009 23:32:31 +0100, Jurek W napisał(a):

Kilka lat temu dosyć dużo mówiło się w mediach o przymiarkach do  wyposażenia
policji w narzędzie "prowokacji policyjnej". Czy policja może legalnie  się
tą metodą posługiwać?

generalnie zasada jest taka: nie okradać Skarbu Państwa, nie kupować
sztucznych kosztów, nie kupować broni, nie handlować narkotykami,

placić wszystkie podatki,

Wszystkie, tzn. ile? Dajmy na to technicznie całkiem prosta operacja
importu wieprzowiny z Chin, za pośrednictwem australijskiej agencji
częściowo zwolnionej z VAT, kontenerowcem rządowym floty Boliwii.

rejestrować na kasie fiskalnej

Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?


--
Tomek

Data: 2009-12-27 00:23:36
Autor: Andrzej Lawa
Prowokacja policyjna
Tomek pisze:
rejestrować na kasie fiskalnej

Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

Ty się nie śmiej - zasadniczo fiskus mógłby Ciebie ścigać za to, że
pozwoliłeś nieodpłatnie kumplowi przez miesiąc mieszkać w gościnnym
pokoju, bo go żona z domu wyrzuciła ;)

Data: 2009-12-26 15:58:25
Autor: SzalonyKapelusznik
Prowokacja policyjna
On 27 Gru, 00:23, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:
Tomek pisze:

>> rejestrować na kasie fiskalnej

> Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

Ty się nie śmiej - zasadniczo fiskus mógłby Ciebie ścigać za to, że
pozwoliłeś nieodpłatnie kumplowi przez miesiąc mieszkać w gościnnym
pokoju, bo go żona z domu wyrzuciła ;)

TY sie nie smiej. Katowicki US uznal ze umycie sasiadowi okien trzeba
zaplacic podatek.

Data: 2009-12-27 01:13:23
Autor: Arek
Prowokacja policyjna
SzalonyKapelusznik pisze:
TY sie nie smiej. Katowicki US uznal ze umycie sasiadowi okien trzeba
zaplacic podatek.

Biorąc pod uwagę kretyńskie podejście prokuratury, że seks jest korzyścią (łapówką) to każdy pozamałżeński seks, a także małżeński gdzie brak wspólnoty majątkowej także powinien zostać opodatkowany.

Arek

--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-12-27 01:38:16
Autor: Robert Tomasik
Prowokacja policyjna

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:hh68r8$6dt$1inews.gazeta.pl...
SzalonyKapelusznik pisze:
TY sie nie smiej. Katowicki US uznal ze umycie sasiadowi okien trzeba
zaplacic podatek.

Biorąc pod uwagę kretyńskie podejście prokuratury, że seks jest korzyścią (łapówką) to każdy pozamałżeński seks, a także małżeński gdzie brak wspólnoty majątkowej także powinien zostać opodatkowany.

Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.

Data: 2009-12-27 02:21:50
Autor: Arek
Prowokacja policyjna
Robert Tomasik pisze:
Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.

Znam przepis.
Czyste okno to korzyść majątkowa?

Arek

--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-12-27 12:10:19
Autor: Robert Tomasik
Prowokacja policyjna

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:hh6crj$gai$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik pisze:
Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.

Znam przepis.
Czyste okno to korzyść majątkowa?

Moim zdaniem osobista.

Data: 2009-12-27 12:12:41
Autor: Robert Tomasik
Prowokacja policyjna

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hh7fc1$dno$2inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:hh6crj$gai$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik pisze:
Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.
Znam przepis.
Czyste okno to korzyść majątkowa?
Moim zdaniem osobista.

Swoją drogą, skoro znasz przepis, to po co zadajesz takie dziwne pytania, na które odpowiedź jest dość oczywista i chyba już ostatecznie w orzecznictwie skrystalizowana? Bo te okna, to już faktycznie lepszy problem do dyskusji.

Data: 2009-12-27 12:35:36
Autor: Alek
Prowokacja policyjna
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał

Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.

Znam przepis.
Czyste okno to korzyść majątkowa?

Moim zdaniem osobista.

A zdaniem US majątkowa. Bo normalnie za umycie okien trzeba
by zapłacić. Brak wydatku wg nich stanowi przychód - do
opodatkowania :|

Data: 2009-12-27 11:44:56
Autor: Smok Eustachy Klarencjusz Scrubb
Prowokacja policyjna
Dnia Sun, 27 Dec 2009 12:35:36 +0100, Alek napisał(a):
/..../
A zdaniem US majątkowa. Bo normalnie za umycie okien trzeba by zapłacić.
Brak wydatku wg nich stanowi przychĂłd - do opodatkowania :|

Będzie można opodatkować spacery....

Data: 2009-12-27 17:19:38
Autor: Robert Tomasik
Prowokacja policyjna

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hh7hf3$n$1nemesis.news.neostrada.pl...
Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.
Znam przepis.
Czyste okno to korzyść majątkowa?
Moim zdaniem osobista.
A zdaniem US majątkowa. Bo normalnie za umycie okien trzeba
by zapłacić. Brak wydatku wg nich stanowi przychód - do
opodatkowania :|

Pytałeś o "czyste okna", a nie ich umycie. Głupie pytanie i głupia odpowiedź.

Data: 2009-12-27 18:04:49
Autor: Alek
Prowokacja policyjna
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał

Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.
Znam przepis.
Czyste okno to korzyść majątkowa?
Moim zdaniem osobista.
A zdaniem US majątkowa. Bo normalnie za umycie okien trzeba
by zapłacić. Brak wydatku wg nich stanowi przychód - do
opodatkowania :|

Pytałeś o "czyste okna", a nie ich umycie. Głupie pytanie i głupia odpowiedź.

Nie ja pytałem, ja włączyłem się do tematu.
Jedna literka w imieniu robi różnicę!

BTW jako pierwszy o oknach wspomniał SzalonyKapelusznik pisząc
"Katowicki US uznal ze umycie sasiadowi okien trzeba zaplacic
podatek" w kórym masz czasownik "umyć" czyli i tak mowa o usłudze
;P

Data: 2009-12-27 12:16:45
Autor: boropi
Prowokacja policyjna
Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.

A jeśli bez przyjemności? to strata?

boropi

Data: 2009-12-27 17:18:25
Autor: Robert Tomasik
Prowokacja policyjna

Użytkownik "boropi" <boropi_cyfrajeden@wp.pl> napisał w wiadomości news:hh7gbe$sou$1nemesis.news.neostrada.pl...
Łapówką może być korzyść majątkowa lub osobista. Seks to nie korzyść majątkowa, tylko osobista. Zajrzyj do odnośnego przepisu.
A jeśli bez przyjemności? to strata?

Nieudolne usiłowanie :-)

Data: 2009-12-29 08:12:33
Autor: Tapatik
Prowokacja policyjna
Użytkownik SzalonyKapelusznik napisał:
On 27 Gru, 00:23, Andrzej Lawa<alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:
Tomek pisze:

rejestrować na kasie fiskalnej

Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

Ty się nie śmiej - zasadniczo fiskus mógłby Ciebie ścigać za to, że
pozwoliłeś nieodpłatnie kumplowi przez miesiąc mieszkać w gościnnym
pokoju, bo go żona z domu wyrzuciła ;)

TY sie nie smiej. Katowicki US uznal ze umycie sasiadowi okien trzeba
zaplacic podatek.

Odśnieżyłem dziadkom chodnik.
Też mnie mogą ścigać?

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Data: 2009-12-29 01:21:57
Autor: witek
Prowokacja policyjna
Tapatik wrote:

TY sie nie smiej. Katowicki US uznal ze umycie sasiadowi okien trzeba
zaplacic podatek.

Odśnieżyłem dziadkom chodnik.
Też mnie mogą ścigać?


Mogą. Ale nie ciebie tylko dziadka.
Generalnie przy nieodpłatnym świadczeniu nie ma żadnego limitu "zwalniającego" lub mówiącego, że opodatkowane jest od .. w górę..

Normalnie dziadek musiałby za odśnieżenie zapłacić, a tak nie musiał.
Otrzymał od ciebie świadczenie o konkretnej wartości, od którego musi zapłacić podatek.

To co ratuje dziadka, to kodeks rodzinny i obowiązek alimentacyjny ciążący na twoich rodzicach i tobie.
Gdyby ten chodnik nie był dziadka, a sąsiada to już by tak lekko nie było.

Data: 2009-12-29 11:35:16
Autor: Herald
Prowokacja policyjna
Dnia Tue, 29 Dec 2009 01:21:57 -0600, witek napisał(a):


Odśnieżyłem dziadkom chodnik.
Też mnie mogą ścigać?


Mogą. Ale nie ciebie tylko dziadka.
Generalnie przy nieodpłatnym świadczeniu nie ma żadnego limitu "zwalniającego" lub mówiącego, że opodatkowane jest od .. w górę..

Normalnie dziadek musiałby za odśnieżenie zapłacić,

Wówczas miałby "koszt", wydatek a nie "przychód". Gdzie tu widzisz pole do
opodatkowania?

a tak nie musiał.
Otrzymał od ciebie świadczenie o konkretnej wartości, od którego musi zapłacić podatek.

Chyba tylko jako płatnik. A przychód (i konieczność opodatkowania po
odliczeniu KUP) byłby po stronie pytającego (tutaj wnuka).
Masz jakieś wątpliwości jeszcze wituś?

Data: 2009-12-29 08:52:00
Autor: witek
Prowokacja policyjna
Herald wrote:

Wówczas miałby "koszt", wydatek a nie "przychód". Gdzie tu widzisz pole do
opodatkowania?

fakt, ze otrzymał coś za co nie musiał zapłacić.
tak samo jak w pracy dostajesz bony na swieta, wode minerlaną itp itd.
Wszystko jest opodatkowane, tylko w przypadku wody czy bonow sa wyraznie w ustawie zapisane zwolnienia. W przypadku mycia okien sąsiadowi nie ma.





a tak nie musiał.
Otrzymał od ciebie świadczenie o konkretnej wartości, od którego musi zapłacić podatek.

Chyba tylko jako płatnik. A przychód (i konieczność opodatkowania po
odliczeniu KUP) byłby po stronie pytającego (tutaj wnuka).

Gdyby dostał za to zapłatę. Ale nie dostał.

Masz jakieś wątpliwości jeszcze wituś?

Ja nie mam. Ale tobie widać jeszcze sporo zostało do nauczenia.
Proponuję wejśc na grupę p.s.p.podatki i pogogolac posty gotfryda na temat przeprowadzania babci przez jezdnie.
Nie chce mi sie po raz n-ty tłumaczyć tego co Gotfryd zrobił doskonale. Tez zresztą kilka razy.

Data: 2009-12-30 17:31:07
Autor: Gotfryd Smolik news
Prowokacja policyjna
On Tue, 29 Dec 2009, Herald wrote:

Dnia Tue, 29 Dec 2009 01:21:57 -0600, witek napisał(a):

Generalnie przy nieodpłatnym świadczeniu nie ma żadnego limitu
"zwalniającego" lub mówiącego, że opodatkowane jest od .. w górę..

Normalnie dziadek musiałby za odśnieżenie zapłacić,

Wówczas miałby "koszt", wydatek a nie "przychód". Gdzie tu widzisz pole do
opodatkowania?

  W art.11 ustawy o podatku dochodowym.
  Ustawodawca był łaskaw wprowadzić "wirtualny przychód", określany
w wysokości kosztu który TRZEBA BY ponieść, aby "kupić takie
świadczenie na wolnym rynku".

  Dla niedowiarków:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-dochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
(czytać art.11 - tam nie ma klasyfikacji rodzaju podatnika, dotyczy
KAŻDEGO PODATNIKA, co najwyżej inaczej się ujmuje - np. prowadzący
DG otrzymujący nieodpłatne świadczenie "związane z DG" normalnie
wpisują je w przychód z DG, "zwykli" podatnicy mają "zwykły" przychód
i tyle).


Otrzymał od ciebie świadczenie o konkretnej wartości, od którego musi
zapłacić podatek.

Chyba tylko jako płatnik.

  Zapoznaj się z przepisem...

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-30 18:04:21
Autor: Gotfryd Smolik news
Prowokacja policyjna
On Sat, 26 Dec 2009, SzalonyKapelusznik wrote:

TY sie nie smiej. Katowicki US uznal ze umycie sasiadowi okien trzeba
zaplacic podatek.

  Hm...
  Problem jest taki, że tam nie ma co "uznawać".
  Przepis jest prosty (no, może ciupinkę przesadzam, niech będzie:
"prosty jak na ustawę podatkową") i jasny (kto nie czytał, proszę
zajrzeć).

  Nie wiem dlaczego wszyscy mają pretensje do "głupiej interpretacji"
zamiast mieć pretensje do "głupiego przepisu".

  To *SEJM* powinien być podmiotem ew. pretensji, jak się przepis
komu nie podoba, a nie urzędnik na końcu łańcuszka, któremu
nie pozostaje nic innego jak stwierdzić oczywisty fakt.
  A fakt jest taki, że w odróżnieniu od np. przepisów o podatku
od darowizn, przepisów o VAT, przepisów o PCC i tak dalej,
dla "nieodpłatnych świadczeń" nie ma *żadnych* zwolnień
ogólnych (w szczególności kwotowych)!
(zwolnienia szczegółowe są, choćby w art.21 ustawy, ale tam też
nie ma nic "ogólnego", zaś przykłady z dziadkami lub dziećmi
dotyczy niepodlegania a nie zwolnienia - po polsku: nie ma
mowy o nieodpłatnych świadczeniach w rozumieniu art.11 UoPDoOF,
jeśli ktoś realizuje *obowiązek* ustawowy).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-26 17:38:10
Autor: witek
Prowokacja policyjna
Andrzej Lawa wrote:
Tomek pisze:
rejestrować na kasie fiskalnej
Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

Ty się nie śmiej - zasadniczo fiskus mógłby Ciebie ścigać za to, że
pozwoliłeś nieodpłatnie kumplowi przez miesiąc mieszkać w gościnnym
pokoju, bo go żona z domu wyrzuciła ;)

juz nie.
tylko kumpla.

Data: 2009-12-29 11:30:07
Autor: Herald
Prowokacja policyjna
Dnia Sun, 27 Dec 2009 00:23:36 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):


Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

Ty się nie śmiej - zasadniczo fiskus mógłby Ciebie ścigać za to, że
pozwoliłeś nieodpłatnie kumplowi przez miesiąc mieszkać w gościnnym
pokoju, bo go żona z domu wyrzuciła ;)

A poseł sobie nie tylko mieszka, ale i pilnuje obejścia!
i to komu!!!
Niemcowi :)))

Data: 2009-12-27 00:34:54
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Prowokacja policyjna
Dnia Sun, 27 Dec 2009 00:08:50 +0100, Tomek napisał(a):

Dnia 27-12-2009 o 00:00:40 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy  <adres.na@mojej.www.pl> napisał(a):

Dnia Sat, 26 Dec 2009 23:32:31 +0100, Jurek W napisał(a):

Kilka lat temu dosyć dużo mówiło się w mediach o przymiarkach do  wyposażenia
policji w narzędzie "prowokacji policyjnej". Czy policja może legalnie  się
tą metodą posługiwać?

generalnie zasada jest taka: nie okradać Skarbu Państwa, nie kupować
sztucznych kosztów, nie kupować broni, nie handlować narkotykami,

placić wszystkie podatki,

Wszystkie, tzn. ile? Dajmy na to technicznie całkiem prosta operacja
importu wieprzowiny z Chin, za pośrednictwem australijskiej agencji
częściowo zwolnionej z VAT, kontenerowcem rządowym floty Boliwii.

marynarze mają taki problem, bo armator/pracodawca ma siedzibę w Niemczech,
właściciel statku jest we Włoszech, bandera statku jest Liberia, kontrakt
podpisują z frmą z wyspy Guernsey...
i nie wiadomo która umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania stosować...

rejestrować na kasie fiskalnej

Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

na prawdę chcesz wchodzić w detale gdzie wartość przekazanych towarów nie
przekracza równowartości 150 EUR

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
Cmentarz Komunalny Południowy Antoninów
http://foto.3mam.net/album2/Cmentarz-Poludniowy/index2.php

Data: 2009-12-27 09:56:13
Autor: Tomek
Prowokacja policyjna
Dnia 27-12-2009 o 00:34:54 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy  <adres.na@mojej.www.pl> napisał(a):

Dnia Sun, 27 Dec 2009 00:08:50 +0100, Tomek napisał(a):

Dnia 27-12-2009 o 00:00:40 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
<adres.na@mojej.www.pl> napisał(a):

Dnia Sat, 26 Dec 2009 23:32:31 +0100, Jurek W napisał(a):

Kilka lat temu dosyć dużo mówiło się w mediach o przymiarkach do
wyposażenia
policji w narzędzie "prowokacji policyjnej". Czy policja może legalnie
się
tą metodą posługiwać?

generalnie zasada jest taka: nie okradać Skarbu Państwa, nie kupować
sztucznych kosztów, nie kupować broni, nie handlować narkotykami,

placić wszystkie podatki,

Wszystkie, tzn. ile? Dajmy na to technicznie całkiem prosta operacja
importu wieprzowiny z Chin, za pośrednictwem australijskiej agencji
częściowo zwolnionej z VAT, kontenerowcem rządowym floty Boliwii.

marynarze mają taki problem, bo armator/pracodawca ma siedzibę w  Niemczech,
właściciel statku jest we Włoszech, bandera statku jest Liberia, kontrakt
podpisują z frmą z wyspy Guernsey...
i nie wiadomo która umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania stosować...

Marynarze jak marynarze, rocznie fiskus wydaje 1,5mln decyzji.
Więc pisanie że wystarczy płacić podatki żeby nie mieć problemów
jest oderwane od rzeczywistości.


rejestrować na kasie fiskalnej

Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

na prawdę chcesz wchodzić w detale gdzie wartość przekazanych towarów nie
przekracza równowartości 150 EUR


To nie jest detal - to jest kwestia zostania przestępcą skarbowym.

--
Tomek

Data: 2009-12-27 19:42:54
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Prowokacja policyjna
Dnia Sun, 27 Dec 2009 09:56:13 +0100, Tomek napisał(a):

To nie jest detal - to jest kwestia zostania przestępcą skarbowym.

Prawo jest niedoprecyzowane, ale to inny problem.
Nie sposób na etapie pisania ustawy wszystko przewidzieć, jest to wrecz
technicznie niemożliwe, ponieważ życie idzie do przodu a ustawy stoją w
miejscu.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
Antyki http://foto.3mam.net/antyki/antyki_6.php

Data: 2009-12-30 17:55:50
Autor: Gotfryd Smolik news
Prowokacja policyjna
On Sun, 27 Dec 2009, Tomek wrote:

Dnia 27-12-2009 o 00:00:40 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <adres.na@mojej.www.pl> napisał(a):

rejestrować na kasie fiskalnej

Nieodpłatne przekazanie pracownikom płyt CD z kolędami też?

  Nie
  :O
(myślałby kto, jakie liberalne państwo mamy, no nie? ;))

  VAT *być może* tak (zależnie od możliwego zwolnienia z tytułu
"drobnych darowizn"), kasa rejestrująca nie (znaczy nie jest
obowiązkowa, zakazu nie ma).
  Przy okazji: poproszę o zwrócenie uwagi na to o czym napisał
witek: o ile w podatku od darowizn istnieją *rozsądne* kwoty
zwolnień, o tyle przy "innych świadczeniach" takich zwolnień
NIE MA, poza bardzo szczególnymi przypadkami (w rodzaju
"reklamówek z art.21.1.68a ustawy o podatku dochodowym,
który to przepis *nie* ogranicza się do świadczeń ktore
podpadałyby pod darowizny)


  Ogólnie: zależy od tego czym jest (owo "przekazanie").
  Jeśli jest to "sprzedaż" to co innego, jeśli jest to "inne wydanie",
czy to związane z umową o pracę (zostanie potraktowane jako część
wynagrodzenia), czy "inną czynność" (jak darowizna), to stanowi "czynność
zrównaną ze sprzedażą" w roli "wydania towaru" wg art. 7.2

  Układ jest taki:
- "sprzedaż" ma odrębne, ściśle zdefiniowane (w ustawie o VAT na potrzeby
   VAT) znaczenie
- opodatkowanie VATem obejmuje *szerszą* dziedzinę czynności, określanych
   mianem "wydania towaru"
- natomiast pod kasę rejestrującą podlega wyłącznie "sprzedaż" :)

  Polecam art.2.22, art.7.1 i 7.2 oraz art.111 ustawy o VAT :)

  Link dla chętnych:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,35,28648,36.html

  Natomiast rozważanie czy należą się podatki (i które), przekładające
się na spór czy takie płyty mogą stanowić darowizny dla
pracowników, czy muszą stanowić nieodpłatne świadczenie z umowy
o pracę, chyba przekracza zakres dyskusji :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-30 18:22:16
Autor: Tomek
Prowokacja policyjna
Dnia 30-12-2009 o 17:55:50 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl>  napisał(a):


  Układ jest taki:
- "sprzedaż" ma odrębne, ściśle zdefiniowane (w ustawie o VAT na potrzeby
   VAT) znaczenie
- opodatkowanie VATem obejmuje *szerszą* dziedzinę czynności, określanych
   mianem "wydania towaru"
- natomiast pod kasę rejestrującą podlega wyłącznie "sprzedaż" :)

  Polecam art.2.22, art.7.1 i 7.2 oraz art.111 ustawy o VAT :)

  Link dla chętnych:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,35,28648,36.html


Piszesz o:

Art. 7.2. Przez dostawę towarów, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1,  rozumie się również przekazanie (...)

?


--
Tomek

Data: 2009-12-30 19:45:32
Autor: Gotfryd Smolik news
Prowokacja policyjna
On Wed, 30 Dec 2009, Tomek wrote:

Piszesz o:

Art. 7.2. Przez dostawę towarów, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1, rozumie się również przekazanie (...)

?

  Tak.
  Chodzi o to, że jest to "przekazanie" (które jest normalnie oVATowane,
tak *JAK* sprzedaż), ale NIE JEST to sprzedaż - więc pod kasę rejestrującą
nie podlega.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-30 20:09:03
Autor: Tomek
Prowokacja policyjna
Dnia 30-12-2009 o 19:45:32 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl>  napisał(a):

On Wed, 30 Dec 2009, Tomek wrote:

Piszesz o:

Art. 7.2. Przez dostawę towarów, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1,  rozumie się również przekazanie (...)

?

  Tak.
  Chodzi o to, że jest to "przekazanie" (które jest normalnie oVATowane,
tak *JAK* sprzedaż), ale NIE JEST to sprzedaż - więc pod kasę  rejestrującą
nie podlega.


Tyle że dostawa towarów o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1 to jest  właśnie sprzedaż
(nie ma bezpośredniego 'linka' w ustawie, ale definicje są słowo w słowo  identyczne).

--
Tomek

Data: 2009-12-27 00:10:06
Autor: Arek
Prowokacja policyjna
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
pewnie chcesz nawiązać do akcji zakupu domu przez CBA, gdzie prowokator
nakłonił nabywców do uszczuplenia dochodów Skarbu Państwa

Doprawdy nakłonił?

Arek



--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-12-27 00:26:10
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Prowokacja policyjna
Dnia Sun, 27 Dec 2009 00:10:06 +0100, Arek napisał(a):

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
pewnie chcesz nawiązać do akcji zakupu domu przez CBA, gdzie prowokator
nakłonił nabywców do uszczuplenia dochodów Skarbu Państwa

Doprawdy nakłonił?


jedna strona milczy co do zasady, a druga strona pokrzywdzona relacjonuje
że nakłonił tj. rzucił taka propozycję "aby zapłacić mniejszy podatek"


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
Cmentarz Komunalny Południowy Antoninów
http://foto.3mam.net/album2/Cmentarz-Poludniowy/index3.php

Data: 2009-12-27 01:18:24
Autor: Arek
Prowokacja policyjna
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
jedna strona milczy co do zasady, a druga strona pokrzywdzona relacjonuje
że nakłonił tj. rzucił taka propozycję "aby zapłacić mniejszy podatek"

Fakty mówią, że umowa notarialna opiewa na 1,5 mln i Pan wyszedł z 1,5 mln złotymi.
Które zresztą CBA mu zaraz ukradła żeby było zabawniej :)

pozdrawiam
Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2009-12-29 11:37:35
Autor: Herald
Prowokacja policyjna
Dnia Sun, 27 Dec 2009 01:18:24 +0100, Arek napisał(a):


jedna strona milczy co do zasady, a druga strona pokrzywdzona relacjonuje
że nakłonił tj. rzucił taka propozycję "aby zapłacić mniejszy podatek"

Fakty mówią, że umowa notarialna opiewa na 1,5 mln i Pan wyszedł z 1,5 mln złotymi.
Które zresztą CBA mu zaraz ukradła żeby było zabawniej :)

Akt Notarialny jest ważny?   ;)))
Przecież CBA nie może prowadzić działalności developerskiej - więc co oni
teraz z tym zrobią?  ;)

Data: 2009-12-29 18:35:58
Autor: spp
Prowokacja policyjna
W dniu 2009-12-29 11:37, Herald pisze:

Akt Notarialny jest ważny?   ;)))

A dlaczego nie?

--
spp

Data: 2009-12-29 19:20:15
Autor: Alek
Prowokacja policyjna
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał

Akt Notarialny jest ważny?   ;)))

A dlaczego nie?

A kto jest nabywcą?

Data: 2009-12-29 19:50:32
Autor: spp
Prowokacja policyjna
W dniu 2009-12-29 19:20, Alek pisze:

Akt Notarialny jest ważny? ;)))

A dlaczego nie?

A kto jest nabywcą?

No właśnie - jakiś Tomasz B?

--
spp

Data: 2009-12-29 20:34:42
Autor: Alek
Prowokacja policyjna
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał

Akt Notarialny jest ważny? ;)))

A dlaczego nie?

A kto jest nabywcą?

No właśnie - jakiś Tomasz B?

On to zdaje się kupował na fałszywą tożsamość, czyli takiej osoby faktycznie nie ma. I co teraz?

Data: 2009-12-29 14:43:19
Autor: witek
Prowokacja policyjna
Alek wrote:
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał

Akt Notarialny jest ważny? ;)))

A dlaczego nie?

A kto jest nabywcą?

No właśnie - jakiś Tomasz B?

On to zdaje się kupował na fałszywą tożsamość, czyli takiej osoby faktycznie nie ma. I co teraz?


A to cokolwiek zmienia?
Notariusz dołożył staranności w potwierdzeniu tożsamości stawiających się stron i na tym jego odpowiedzialność się kończy.
Transakcja jest skuteczna i ważna.
To, że kupił to duch to nie jego sprawa.

Data: 2009-12-29 20:41:14
Autor: spp
Prowokacja policyjna
W dniu 2009-12-29 20:34, Alek pisze:

Akt Notarialny jest ważny? ;)))

A dlaczego nie?

A kto jest nabywcą?

No właśnie - jakiś Tomasz B?

On to zdaje się kupował na fałszywą tożsamość, czyli takiej osoby
faktycznie nie ma. I co teraz?

I o to pytanie mi chodzi. :)
Kto może stwierdzić nieważność tej umowy i kto zwróci dom sprzedającemu?
Przecież dzisiaj, zgodnie z zapisami w KW nie jest on właścicielem nieruchomości a co najgorsze - nie zapłacono mu też za nią.

--
spp

Data: 2009-12-29 14:44:26
Autor: witek
Prowokacja policyjna
spp wrote:
Kto może stwierdzić nieważność tej umowy i kto zwróci dom sprzedającemu?

Notariusz lub sąd. Ale ten pierwszy zdaje się odmówił.
Pozostaje sąd.

Data: 2009-12-30 06:14:37
Autor: spp
Prowokacja policyjna
W dniu 2009-12-29 21:44, witek pisze:

Kto może stwierdzić nieważność tej umowy i kto zwróci dom sprzedającemu?

Notariusz lub sąd. Ale ten pierwszy zdaje się odmówił.

No tak.  Notariusz odmówił bo, na jakiej podstawie ma to stwierdzić - doniesień prasowych?

Pozostaje sąd.

Ale jaki? Zwykłe postępowanie cywilne? Przeciwko komu - Tomaszowi B.? CBA? SP?

--
spp

Data: 2009-12-29 23:51:58
Autor: witek
Prowokacja policyjna
spp wrote:
W dniu 2009-12-29 21:44, witek pisze:

Kto może stwierdzić nieważność tej umowy i kto zwróci dom sprzedającemu?

Notariusz lub sąd. Ale ten pierwszy zdaje się odmówił.

No tak.  Notariusz odmówił bo, na jakiej podstawie ma to stwierdzić - doniesień prasowych?

Pozostaje sąd.

Ale jaki? Zwykłe postępowanie cywilne? Przeciwko komu - Tomaszowi B.? CBA? SP?

Raczej nie przeciwko komu a w sprawie.
na mój gust podpatrzyłbym jak np unieważnia się pomyłkowe akty zgonu.
Ostatnio coś gdzieś mi się rzuciło w oczy, ale nie pamietam już gdzie.

Data: 2009-12-30 08:07:55
Autor: spp
Prowokacja policyjna
W dniu 2009-12-30 06:51, witek pisze:

Ale jaki? Zwykłe postępowanie cywilne? Przeciwko komu - Tomaszowi B.?
CBA? SP?

Raczej nie przeciwko komu a w sprawie.

Słusznie. A mi po głowie ciągle chodzi, że dzisiaj facet nie ma ani domu ani pieniędzy. :)

na mój gust podpatrzyłbym jak np unieważnia się pomyłkowe akty zgonu.
Ostatnio coś gdzieś mi się rzuciło w oczy, ale nie pamietam już gdzie.

Sądzę, że cała sprawa jest do odkręcenia - może studenci prawa w ramach jakiś ćwiczeń spróbują to rozgryźć? :)

--
spp

Prowokacja policyjna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona