Data: 2015-05-23 11:03:01 | |
Autor: mkarwan | |
Prowokacja w Toruniu? | |
Remigiusz D. (34 l.), który w Toruniu zaatakował prezydenta Bronisława Komorowskiego usłyszał już zarzuty.
Jak się okazuje 34-letni mieszkaniec Torunia był już wcześniej notowany. I to nie raz! Ostatnio w 2007 r. Wtedy chodziło o udział w bójce i pobiciu. Wcześniej - jak podaje tvn.24.pl - napastnik miał na swoim koncie: groźby karalne, naruszenie nietykalności cielesnej, włamanie i uszkodzenie mienia. źródło http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Mezczyzna-ktory-zaklocil-wiec-Bronislawa-Komorowskiego-chcial-wreczyc-ulotki,wid,17561823,wiadomosc.html?ticaid=114ea2 http://demotywatory.pl/4503500/Remigiusz-D-notowany-wielokrotnie-przez-policje-za-bojki-wlamania-z-kradzieza-naruszenie-nietykalnosci-cielesnej-policjanta Mężczyzna, który zakłócił wiec wyborczy Bronisława Komorowskiego w Toruniu, chciał wręczyć prezydentowi antyaborcyjne ulotki twierdzi "Fundacja Pro - prawo do życia". (...)Remigiusz D. jest mieszkańcem Torunia. Według policji w trakcie incydentu w uniesionej lewej ręce trzymał reklamówkę, w której znajdowała się żółta koszulka z czerwonym logo Fundacji Pro - prawo do życia (symbolem płodu ludzkiego), w drugiej ręce miał ulotki i zdjęcia płodów po aborcji. (...)W oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie Fundacja Pro wyraziła głębokie ubolewanie. "Oświadczamy, że mężczyzna uczestniczący w zgromadzeniu publicznym przed Ratuszem miejskim pobrał nasze materiały z intencją przekazania ich Bronisławowi Komorowskiemu. Po przeanalizowaniu materiałów filmowych z miejsca zdarzenia stwierdzamy jednak, że działał zbyt gwałtownie, co mogło wywołać wrażenie, że jego intencje są inne od deklarowanych" - czytamy w oświadczeniu. źródło http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Mezczyzna-ktory-zaklocil-wiec-Bronislawa-Komorowskiego-chcial-wreczyc-ulotki,wid,17561823,wiadomosc.html?ticaid=114ea2 **************************************** Czy była to prowokacja, a jeśli tak to kto mógł mieć interes w tej prowokacji? |
|