Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Pryloskie wspominki po raz kolejny

Pryloskie wspominki po raz kolejny

Data: 2010-03-12 21:30:58
Autor: jadrys
Pryloskie wspominki po raz kolejny
W dniu 2010-03-12 21:21, Hans Kloss pisze:
http://coryllus.salon24.pl/162825,rynkowe-hity-polski-ludowej

Ech, łza sie w oku kręci na wspomnienie tamtych pokracznych czasów. A
mnie się przy tej okazji przypomniały oszalałe stada boukuństwa
kłębiące się w domu towarowym "Centrum"  przed sklepową ladą ilekroć
sprzedawano jakieś odzieżowe ODRZUTY Z EKSPORTU. Bo w prylu taki
towar, zdyskwalifikowany przez "zachodnich" odbiorców z uwagi na
kiepską jakość lub wady produkcyjne, był przedmiotem pożądania tłumów
o wiele intensywniejszego niż podobny, choćby ze znakiem jakości "Q",
ale produkowany na rynek krajowy. Bo i różnica w jakości między
towarem którym  wzgardził  jakiś włoch, niemiec czy francuz a towarem
któremu przyczepiono certyfikat najwyższej pryloskiej jakości była z
reguły znaczna, oczywiście na korzyść tego pierwszego.
J-23
  

Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklepów z "używana odzieżą zachodnią"?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.. Podobno bogaci dziś Polacy sztormują wręcz te przybytki i kupują te parszywe ciuchy,  chyba nie z bogactwa?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-03-12 12:46:37
Autor: Hans Kloss
Pryloskie wspominki po raz kolejny
On 12 Mar, 21:30, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklep w z "u ywana odzie
zachodni "?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.

Bez przesady, zdecydowana większość powstała dawno temu, jeszcze w
latach 90tych. A sporo zwinęło interes.

Podobno bogaci dzi
Polacy sztormuj wr cz te przybytki i kupuj te parszywe ciuchy,  chyba
nie z bogactwa?

Nikt ich nie szturmuje, przynajmniej we Wrocławiu. Parszywe ciuchy ?
To są istne cuda w porównaniu z odzieżowymi wytworami prylu, które
linię produkcyjna opuszczały już w postaci szmaty. A nawet i bez
porównywania z prylem, wiele wcale niebiednych osób kupuje w takich
sklepach gdyż mogą tam znaleźć coś oryginalnego, różnego od
zalewającej rynek chińskiej czy hinduskiej odzieżowej tandety.
J-23

Data: 2010-03-13 11:11:58
Autor: jadrys
Pryloskie wspominki po raz kolejny
W dniu 2010-03-12 21:46, Hans Kloss pisze:
On 12 Mar, 21:30, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

  
Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklep w z "u ywana odzie
zachodni "?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.
    
Bez przesady, zdecydowana większość powstała dawno temu, jeszcze w
latach 90tych. A sporo zwinęło interes.
  

W pobliskim mojego miejsca zamieszkania miasteczku to dopiero od stosunkowo niedawna ruszył boom na te zagraniczne łachy.

  
Podobno bogaci dzi
Polacy sztormuj wr cz te przybytki i kupuj te parszywe ciuchy,  chyba
nie z bogactwa?
    
Nikt ich nie szturmuje, przynajmniej we Wrocławiu. Parszywe ciuchy ?
To są istne cuda w porównaniu z odzieżowymi wytworami prylu, które
linię produkcyjna opuszczały już w postaci szmaty. A nawet i bez
porównywania z prylem, wiele wcale niebiednych osób kupuje w takich
sklepach gdyż mogą tam znaleźć coś oryginalnego, różnego od
zalewającej rynek chińskiej czy hinduskiej odzieżowej tandety.
J-23
  

Tu u mnie jest odwrotnie - te przybytki pękają w szwach od klientów.

Nie gadaj, - mam jeszcze parę sztuk odzieży z czasów PRL-u na których nie widać upływu czasu, a maja gdzieś tak około 30-stu lat.

A ja myślę że wielu Polaków po prostu nie stać na kupno porządnej odzieży.  Podobnie jest z żywnością - coraz więcej jest w sklepach  towarów seropodobnych, masło podobnych czy mięsopodobnych.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-03-13 18:34:20
Autor: Andrzej Kokakolski
Pryloskie wspominki po raz kolejny
jadrys <andrzej203@op.pl> napisał(a):
Nie gadaj, - mam jeszcze parę sztuk odzieży z czasów PRL-u na których nie widać upływu czasu, a maja gdzieś tak około 30-stu lat.

Mundury byly szyte z lepszych jakosciowo materialow

AK

--


Data: 2010-03-13 08:43:22
Autor: .heÂŽsk.
Pryloskie wspominki po raz kolejny
On Fri, 12 Mar 2010 21:30:58 +0100, jadrys <andrzej203@op.pl> wrote:


Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklepów z "używana odzieżą zachodnią"?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.. Podobno bogaci dziś Polacy sztormują wręcz te przybytki i kupują te parszywe ciuchy,  chyba nie z bogactwa?

 gdybys jadrys byl na tym zgnilym zachodzie zauwazylbys  podobne zjawisko. po prostu ludzie nie chca kupowac  w "firmowych" butikach za x razy wieksza kase.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-03-13 11:13:56
Autor: jadrys
Pryloskie wspominki po raz kolejny
W dniu 2010-03-13 08:43, .heÂŽsk. pisze:
On Fri, 12 Mar 2010 21:30:58 +0100, jadrys<andrzej203@op.pl>  wrote:


  
Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklepów z "używana odzieżą
zachodnią"?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.. Podobno bogaci dziś
Polacy sztormują wręcz te przybytki i kupują te parszywe ciuchy,  chyba
nie z bogactwa?
    
  gdybys jadrys byl na tym zgnilym zachodzie zauwazylbys
  podobne zjawisko. po prostu ludzie nie chca kupowac
  w "firmowych" butikach za x razy wieksza kase.
  

Nie muszę tam mieszkać żeby widzieć tą "bogatą" dzicz która się zadeptuje w walce o przecenione artykuły np. w Nowym Jorku..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-03-13 11:12:38
Autor: cirrus
Pryloskie wspominki po raz kolejny
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:hne8b0$av0$1news.onet.pl...
W dniu 2010-03-12 21:21, Hans Kloss pisze:
http://coryllus.salon24.pl/162825,rynkowe-hity-polski-ludowej
Ech, łza sie w oku kręci na wspomnienie tamtych pokracznych czasów. A
mnie się przy tej okazji przypomniały oszalałe stada boukuństwa
kłębiące się w domu towarowym "Centrum"  przed sklepową ladą ilekroć
sprzedawano jakieś odzieżowe ODRZUTY Z EKSPORTU. Bo w prylu taki
towar, zdyskwalifikowany przez "zachodnich" odbiorców z uwagi na
kiepską jakość lub wady produkcyjne, był przedmiotem pożądania tłumów
o wiele intensywniejszego niż podobny, choćby ze znakiem jakości "Q",
ale produkowany na rynek krajowy. Bo i różnica w jakości między
towarem którym  wzgardził  jakiś włoch, niemiec czy francuz a towarem
któremu przyczepiono certyfikat najwyższej pryloskiej jakości była z
reguły znaczna, oczywiście na korzyść tego pierwszego.
J-23
Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklepów z "używana odzieżą zachodnią"?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.. Podobno bogaci dziś Polacy sztormują wręcz te przybytki i kupują te parszywe ciuchy,  chyba nie z bogactwa?

I naprawdę uważasz, że kupują tam wyłącznie biedni?

--
stevep

Data: 2010-03-13 16:27:20
Autor: jadrys
Pryloskie wspominki po raz kolejny
W dniu 2010-03-13 11:12, cirrus pisze:

Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklepów z "używana odzieżą
zachodnią"?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.. Podobno bogaci dziś
Polacy sztormują wręcz te przybytki i kupują te parszywe ciuchy,  chyba
nie z bogactwa?
    
I naprawdę uważasz, że kupują tam wyłącznie biedni?

  

Tak, tak  gdzieś w 95%-tach to biedni kupuja używaną odzież.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-03-13 09:27:36
Autor: Hans Kloss
Pryloskie wspominki po raz kolejny
On 13 Mar, 16:27, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Tak, tak  gdzieś w 95%-tach to biedni kupuja używaną odzież.

Przecież w jakimś karfurze czy innym tesko jest taniej! Sam się
niedawno obłowiłem w chińskie dżinsy po...14 złociszy za nówke sztukę.
Nie są to może spodnie godne wykwintnego eleganta ale prace mam taką
że żadne spodnie nie wytrzymują dłużej niż pół roku, więc po co
przepłacać? A  w szmateksie niemal to samo (no dobra..nie całkiem ;)
używane po 20 albo i 30.
J-23

Data: 2010-03-14 10:37:45
Autor: cirrus
Pryloskie wspominki po raz kolejny
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:hngb4a$h9k$1news.onet.pl...
W dniu 2010-03-13 11:12, cirrus pisze:
Czy ty Hans nie widzisz tych dzisiejszych sklepów z "używana odzieżą
zachodnią"?  powstawaja one jak grzyby po deszczu.. Podobno bogaci dziś
Polacy sztormują wręcz te przybytki i kupują te parszywe ciuchy,  chyba
nie z bogactwa?
I naprawdę uważasz, że kupują tam wyłącznie biedni?
Tak, tak  gdzieś w 95%-tach to biedni kupuja używaną odzież.

Przecież ceny nie różnią się z najtańszą odzieżą w supermarketach więc nie ma powodu.

--
stevep

Pryloskie wspominki po raz kolejny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona