Witam

Wiem, że problem wprowadzania prywatnego majątku do firmy przy rozpoczynaniu działalności był wałkowany wiele razy, ale moje pytanie dotyczy nieco innej sytuacji. Konkretnie takiej, czy mogę przekazać do swojej firmy mój prywatny majątek kupiony na swoje potrzeby, np. laptop, nabyty w trakcie wykonywania działalności. Chodzi o to, że jedynym dokumentem potwierdzającym zakup jest paragon, z sprzęt jest w miarę drogi - 4500 PLN. Piotr

W dniu 2015-12-20 o 23:52, piotrsaw@gmail.com pisze:

Witam

Wiem, że problem wprowadzania prywatnego majątku do firmy przy rozpoczynaniu działalności był wałkowany wiele razy, ale moje pytanie dotyczy nieco innej sytuacji. Konkretnie takiej, czy mogę przekazać do swojej firmy mój prywatny majątek kupiony na swoje potrzeby, np. laptop, nabyty w trakcie wykonywania działalności. Chodzi o to, że jedynym dokumentem potwierdzającym zakup jest paragon, z sprzęt jest w miarę drogi - 4500 PLN.

Możesz go wprowadzić jako środek trwały.

--
Liwiusz

W dniu niedziela, 20 grudnia 2015 23:58:16 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

W dniu 2015-12-20 o 23:52, piotrsaw@gmail.com pisze:
> Witam
> > Wiem, że problem wprowadzania prywatnego majątku do firmy przy rozpoczynaniu działalności był wałkowany wiele razy, ale moje pytanie dotyczy nieco innej sytuacji. Konkretnie takiej, czy mogę przekazać do swojej firmy mój prywatny majątek kupiony na swoje potrzeby, np. laptop, nabyty w trakcie wykonywania działalności. Chodzi o to, że jedynym dokumentem potwierdzającym zakup jest paragon, z sprzęt jest w miarę drogi - 4500 PLN. Możesz go wprowadzić jako środek trwały.

-- Liwiusz

Dziękuję za odpowiedź. Tak po prostu? Bo to w sumie jest ciekawa metoda na utrzymanie gwarancji konsumenckiej i rękojmi dla sprzętów ,kupowanych faktycznie na potrzeby firmy. Biorę paragon a potem wpuszczam w środki trwałe. Skarbówka nie ma podstaw, żeby się czepiać?

Piotr

No ale zwykle masz w plecy VAT, którego w ten sposób nie odliczycz.
Oczywiście nie każdy ma potrzebę odliczania VAT-u.


-- -- -

Bo to w sumie jest ciekawa metoda na utrzymanie gwarancji konsumenckiej i rękojmi dla sprzętów, kupowanych faktycznie na potrzeby firmy.
Biorę paragon a potem wpuszczam w środki trwałe.

Ja nie mam potrzeby odliczania VAT. Dlatego pomyślałem o czymś takim, jak opisywałem. Piotr

W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 11:19:38 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:

No ale zwykle masz w plecy VAT, którego w ten sposób nie odliczycz.
Oczywiście nie każdy ma potrzebę odliczania VAT-u.


-- -- -
> Bo to w sumie jest ciekawa metoda na utrzymanie gwarancji konsumenckiej i rękojmi dla sprzętów, kupowanych faktycznie na potrzeby firmy.
> Biorę paragon a potem wpuszczam w środki trwałe.

W dniu 2015-12-21 o 11:47, piotrsaw@gmail.com pisze:

Ja nie mam potrzeby odliczania VAT. Dlatego pomyślałem o czymś takim, jak opisywałem.

Nie masz systemowo czy akurat w tym przypadku?
Bo jak będziesz sprzedawał, to naliczyć bedziesz musiał.
(oczywiście nikt nie zmusza do sprzedaży)

W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 12:14:39 UTC+1 użytkownik cef napisał:

W dniu 2015-12-21 o 11:47, piotrsaw@gmail.com pisze:
> Ja nie mam potrzeby odliczania VAT. Dlatego pomyślałem o czymś takim, jak opisywałem.

Nie masz systemowo czy akurat w tym przypadku?
Bo jak będziesz sprzedawał, to naliczyć bedziesz musiał.
(oczywiście nikt nie zmusza do sprzedaży)

W sumie to systemowo. A sprzedaję jedynie usługi, więc nie ma problemu odsprzedaży żadnego z zakupionych sprzętów.

Pozdrawiam

Piotr

Użytkownik " ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n58jnp$ukl$1@node2.news.atman.pl...

No ale zwykle masz w plecy VAT, którego w ten sposób nie odliczycz.
Oczywiście nie każdy ma potrzebę odliczania VAT-u.

-- -- -

Bo to w sumie jest ciekawa metoda na utrzymanie gwarancji konsumenckiej i rękojmi dla sprzętów, kupowanych faktycznie na potrzeby firmy.
Biorę paragon a potem wpuszczam w środki trwałe.

A nie bedzie problemu, ze skoro mogles kupic na fakture do firmy, i VAT odliczyc (oczywiscie dla tych, ktorzy moga), to US zacznie sie dopatrywac jakis nienaleznych odliczen w PIT ?

No bo gdybys kupil za 1000+230, to w koszta by weszlo w koncu tylko 1000zl odpisow, a tu podatnik kombinuje, zeby ich weszlo 1230 ...

Oczywiscie nei dotyczy tego, co bylo kupione przed otwarciem DG (ale wtedy dochodzi kwestia wyceny).

No i kolejna sprawa - po cenie netto moze sie zalapac na amortyzacje jednorazowa, po cenie brutto juz nie ...

J.

On Sun, 20 Dec 2015, piotrsaw@gmail.com wrote:
[...]

czy mogę przekazać do swojej firmy mój prywatny
majątek kupiony na swoje potrzeby,
np. laptop

 Dla ścisłości, przykład jest wyjątkowy :)
 Tak jak Liwiusz pisał, "można jako ST", bo dla ST jest
odrębna definicja, nie związana z kosztami (a ściślej
z definicją ogólną kosztu, czyli "poniesieniem *w celu*").
 Ten sam laptop nie da się wprowadzić jako towar handlowy
(hm... chyba żeby jako "skup od ludności" :>)

pzdr, Gotfryd

W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 11:16:58 UTC+1 użytkownik G.S. napisał:

On Sun, 20 Dec 2015, piotrsaw@gmail.com wrote:
[...]
> czy mogę przekazać do swojej firmy mój prywatny
> majątek kupiony na swoje potrzeby,
> np. laptop

 Dla ścisłości, przykład jest wyjątkowy :)
 Tak jak Liwiusz pisał, "można jako ST", bo dla ST jest
odrębna definicja, nie związana z kosztami (a ściślej
z definicją ogólną kosztu, czyli "poniesieniem *w celu*").
 Ten sam laptop nie da się wprowadzić jako towar handlowy
(hm... chyba żeby jako "skup od ludności" :>)

pzdr, Gotfryd

Czyli można prowadząc DG kupić sobie coś na paragon, potem wprowadzić to jako środek trwały do firmy wyceniając na podstawie paragonu i US nie ma podstaw prawnych, żeby się czepiać? Dla jednoosobowego niewatowca jest to całkiem ciekawa forma utrzymania praw konsumenta do zakupionych sprzętów. W sumie samochód osobowy kupiony na siebie można tak wprowadzić, to czemu by nie coś innego.

Pozdrawiam

Piotr

W dniu 2015-12-21 o 11:52, piotrsaw@gmail.com pisze:

W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 11:16:58 UTC+1 użytkownik G.S. napisał:

On Sun, 20 Dec 2015, piotrsaw@gmail.com wrote:
[...]

czy mogę przekazać do swojej firmy mój prywatny
majątek kupiony na swoje potrzeby,
np. laptop

 Dla ścisłości, przykład jest wyjątkowy :)
 Tak jak Liwiusz pisał, "moĹźna jako ST", bo dla ST jest
odrębna definicja, nie związana z kosztami (a ściślej
z definicją ogólną kosztu, czyli "poniesieniem *w celu*").
 Ten sam laptop nie da się wprowadzić jako towar handlowy
(hm... chyba żeby jako "skup od ludności" :>)

pzdr, Gotfryd

Czyli można prowadząc DG kupić sobie coś na paragon, potem wprowadzić to jako środek trwały do firmy wyceniając na podstawie paragonu i US nie ma podstaw prawnych, żeby się czepiać? Dla jednoosobowego niewatowca jest to całkiem ciekawa forma utrzymania praw konsumenta do zakupionych sprzętów. W sumie samochód osobowy kupiony na siebie można tak wprowadzić, to czemu by nie coś innego.

Tyle że prawa konsumenta przysługują nie temu, kto "kupuje na paragon",
tylko temu, kto "kupuje w niezarobkowym celu". A kupienie na paragon
celem wniesienia do firmy jest celem zarobkowym.

--
Liwiusz

W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 11:54:08 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

W dniu 2015-12-21 o 11:52, piotrsaw@gmail.com pisze:
> W dniu poniedziałek, 21 grudnia 2015 11:16:58 UTC+1 użytkownik G.S. napisał:
>> On Sun, 20 Dec 2015, piotrsaw@gmail.com wrote:
>> [...]
>>> czy mogę przekazać do swojej firmy mój prywatny
>>> majątek kupiony na swoje potrzeby,
>>> np. laptop
>>
>>  Dla ścisłości, przykład jest wyjątkowy :)
>>  Tak jak Liwiusz pisał, "można jako ST", bo dla ST jest
>> odrębna definicja, nie związana z kosztami (a ściślej
>> z definicją ogólną kosztu, czyli "poniesieniem *w celu*").
>>  Ten sam laptop nie da się wprowadzić jako towar handlowy
>> (hm... chyba żeby jako "skup od ludności" :>)
>>
>> pzdr, Gotfryd
> > Czyli można prowadząc DG kupić sobie coś na paragon, potem wprowadzić to jako środek trwały do firmy wyceniając na podstawie paragonu i US nie ma podstaw prawnych, żeby się czepiać? Dla jednoosobowego niewatowca jest to całkiem ciekawa forma utrzymania praw konsumenta do zakupionych sprzętów. > W sumie samochód osobowy kupiony na siebie można tak wprowadzić, to czemu by nie coś innego.

Tyle że prawa konsumenta przysługują nie temu, kto "kupuje na paragon",
tylko temu, kto "kupuje w niezarobkowym celu". A kupienie na paragon
celem wniesienia do firmy jest celem zarobkowym.

-- Liwiusz

A jak gwarant to może sprawdzić? Praktycznie niemożliwe....

Piotr