Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Prywatyzacja z Trybunałem Konstytucyjnym w tle

Prywatyzacja z Trybunałem Konstytucyjnym w tle

Data: 2015-12-21 19:32:03
Autor: mkarwan
Prywatyzacja z Trybunałem Konstytucyjnym w tle
Całe pasmo prywatyzacji dokonywanych od 1990 r. przez tzw. liberałów,
nazywanych przez dużą część Polaków aferałami, to jest niekończący się
serial wyprzedaży majątku narodowego.
Sprzedawano często za bezcen, w atmosferze skandali, afer, łamania polskiego
prawa, nawet tego ułomnego, obowiązującego jeszcze w latach 90., ale prawa.

Szacuje się, że tylko na prywatyzacji samego sektora bankowego straciliśmy
około 200 mld zł.
Przypomnę, że do prywatyzacji sektora bankowego dopłaciliśmy także około 36
mld zł pod postacią tzw. obligacji restrukturyzacyjnych.
To jest tylko jeden wycinek naszej gospodarki i sektora finansów.
W innych również możemy spotkać wiele kluczowych firm, które poszły za
przysłowiową złotówkę.

Dzisiaj nowy polski rząd - Radę Ministrów Beaty Szydło - poucza specjalista
od wyprzedaży majątku narodowego Janusz Lewandowski, twierdząc, że będziemy
"czarnym ludem" w Europie, jeżeli zaczniemy bronić interesu narodowego.

Świat polityki i mediów w Polsce żyje wydarzeniami wokół Trybunału
Konstytucyjnego.
Przekonuje się społeczeństwo, że Prawo i Sprawiedliwość walczy z Trybunałem,
aby przejąć pełnię władzy, a przy tym zabić demokracje.
To wszystko są brednie.

Chciałbym w tym miejscu przypomnieć niezwykle ważną sprawę w kontekście
sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego, która jest bezpośrednio związana z
procesem prywatyzacji.
W roku 2006 sędziowie Trybunału jako organ władzy sądowniczej zdecydowali
się zamknąć usta Sejmowi.
Jak?
Część z nas pamięta, że wtedy w Sejmie funkcjonowała Komisji Śledcza ds.
Banków i Nadzoru Bankowego.

Kiedy członkowie komisji sięgnęli po dokumenty z okresu prywatyzacji, w
mediach podniósł się ogromny szum.
Ten krzyk zbudził Trybunał Konstytucyjny, który podjął decyzję o zabronieniu
przesłuchania głównego decydenta badanego okresu, a więc Leszka
Balcerowicza, oraz znanego bankiera Wojciecha Kostrzewy.
Uchwała brzmiała, że komisja śledcza, a więc organ władzy ustawodawczej, nie
może przesłuchiwać innych władz.
Balcerowicz był wtedy prezesem NBP, a Kostrzewa był związany z grupą ITI,
czyli TVN-em.
Inna władza.
Jak widać, kogo jak kogo, ale promotora prywatyzacji w Polsce nie można
przesłuchiwać.

Widzimy więc, jak wyrokiem Trybunału uniemożliwiono zbadanie procesu
prywatyzacyjnego sektora bankowego.
Polacy nie mogli dowiedzieć się, jakie było prawdziwe tło przemian
gospodarczych w sektorze finansów.
To była wyjątkowo skuteczna metoda na zablokowanie wiedzy Polaków o
prywatyzacji.
A wiem, że to miało taki skutek, bo byłem ekspertem tamtej komisji.
A kto tworzył wtedy Trybunał Konstytucyjny?
Część z obecnych obrońców demokracji, jak choćby prof. Jerzy Stępień.

Niezbadane niuanse prywatyzacji ciągną się do dzisiaj.
Temat ten jest ciągle pod płaszczykiem ochronnym.
Przyszedł już czas, abyśmy poznali prawdę o tym, w jaki sposób skutecznie
ograbiono nas z majątku narodowego.
Jesteśmy jednym z nielicznych krajów europejskich, który nie posiada
znaczącego majątku narodowego.
A jak się nie ma majątku, to nie ma się dochodów, a ma się za to dziurę w
budżecie i koło się zamyka.

Janusz Szewczak

źródlo
http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-finanse/148639,prywatyzacja-z-trybunalem-konstytucyjnym-w-tle.html

Data: 2015-12-21 19:41:25
Autor: u2
Prywatyzacja z Trybunałem Konstytucyjnym w tle
W dniu 2015-12-21 o 19:32, mkarwan pisze:
A jak się nie ma majątku, to nie ma się dochodów, a ma się za to dziurę w
budżecie i koło się zamyka.


to prawda, kurwy i zlodzieje lupia nas ostro:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-12-21 11:05:09
Autor: donek999bronek
Prywatyzacja z Trybunałem Konstytucyjnym w tle
użytkownik u2 napisał:
W dniu 2015-12-21 o 19:32, mkarwan pisze:
> A jak się nie ma majątku, to nie ma się dochodów, a ma się za to dziurę w
> budżecie i koło się zamyka.


to prawda, kurwy i zlodzieje lupia nas ostro:)



Czy jesteś za przeprowadzeniem powszechnego uwłaszczenia obywateli?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Referendum_w_Polsce_w_1996_roku

Jutu, ty dostał swoje 20zł więc nie psiocz.
http://www.olimpiada.edu.pl/upload/image/OP6_test_szkolny_pyt_30_komentarz_a.jpg

Data: 2015-12-21 20:25:53
Autor: u2
Prywatyzacja z Trybunałem Konstytucyjnym w tle
W dniu 2015-12-21 o 20:05, donek999bronek@gmail.com pisze:
Czy jesteś za przeprowadzeniem powszechnego uwłaszczenia obywateli?


uwlaszczenie to byl chytry manewr wykonczenia polskich firm:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Prywatyzacja z Trybunałem Konstytucyjnym w tle

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona