Data: 2011-11-14 14:16:53 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Przebieg procesu będzie utajniony? | |
Mimo że to pospolite wydawać by się mogło zabójstwo na tle rabunkowym.
================= Proces 18-letniego Eryka B. oskarżonego o zamordowanie księdza, rusza w poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Gdańsku. Chłopakowi grozi dożywocie. 39-letni Ksiądz Krzysztof M. był wikarym w parafii św. Krzysztofa na Zakoniczynie i katechetą w technikum Conradinum. W marcu br. został uduszony w swoim mieszkaniu w bloku przy ul. Jaworzniaków. Ciało znalazł proboszcz parafii zaniepokojony nieobecnością duchownego na wieczornej mszy. Ksiądz leżał na podłodze. Śledczy szybko namierzyli Eryka B. po analizie ostatnich połączeń z komórki księdza oraz e-maili wysyłane z jego komputera. 18-letni maturzysta z Jastrowa w województwie wielkopolskim został zatrzymany dwa dni po zabójstwie. Ukrywał się u swojej koleżanki w sąsiedniej miejscowości. Znaleziono przy nim złoty łańcuszek i ponad 500 zł, które zabrał z domu ofiary. Od razu przyznał się do zabójstwa, ale twierdzi, że nie planował zbrodni. Zeznał, że poznał duchownego na portalu randkowym, gdzie umówili się na spotkanie towarzyskie, za które miał dostać 1000 złotych. Do Gdańska przyjechał wieczorem pociągiem, a ksiądz odebrał go samochodem z dworca. Po drodze kupili wódkę, którą wypili w mieszkaniu księdza. Z zeznań Eryka B. wynika, że po kilku godzinach doszło do kłótni i rękoczynów. Gdy 39-latek przewrócił się na podłogę, chłopak złapał go za gardło i zaczął dusić. Gdy usłyszał charczenie, wcisnął ofierze do ust papierowy ręcznik oraz połamał żebra, przygniatając do podłogi szafką. Broniąc się wikary podrapał Erykowi twarz (ślady naskórka patomorfolog znalazł pod paznokciami zmarłego). Na dworzec chłopak dotarł taksówką. W domu był nad ranem, a potem pojechał do szkoły, tak jakby nic się nie stało. Zdaniem biegłych oskarżony intelektualnie nie odbiega od normy i jest zdrowy psychicznie. W chwili zabójstwa był w pełni poczytalny. Grozi mu kara od 12 lat więzienia do dożywocia, bo został oskarżony o dokonanie zabójstwa w związku z rozbojem. W poniedziałek pierwszy dzień procesu. Po odczytaniu przez prokuratora aktu oskarżenia wyjaśnienia złoży oskarżony, a potem zacznie się przesłuchiwanie świadków. Są wśród nich m.in. księża i parafianie z Zakoniczyna oraz rodzina i koledzy oskarżonego. http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,10638022,Zabojca_ksiedza_w_poniedzialek_stanie_przed_sadem.html -- "If religion were true, its followers would not try to bludgeon their young into an artificial conformity; but would merely insist on their unbending quest for truth, irrespective of artificial backgrounds or practical consequences." -H. P. Lovecraft |
|
Data: 2011-11-14 15:15:54 | |
Autor: Riva | |
Przebieg procesu będzie utajniony? | |
Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:16nimxv8yf73w$.urnq8dpr14r4$.dlg40tude.net... Mimo że to pospolite wydawać by się mogło zabójstwo na tle rabunkowym. Milosna historia z dramatem w tle. Dobry material na scenariusz filmowy. Tylko kto sie podejmie tematu? Wajda? |
|
Data: 2011-11-14 15:24:01 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Przebieg procesu będzie utajniony? | |
Riva napisał:
Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:16nimxv8yf73w$.urnq8dpr14r4$.dlg40tude.net... Może Agnieszka Holland? Scenariusz w sam raz na sequel jej filmu z 1988. -- "If religion were true, its followers would not try to bludgeon their young into an artificial conformity; but would merely insist on their unbending quest for truth, irrespective of artificial backgrounds or practical consequences." -H. P. Lovecraft |
|