Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Przeciw konwencji "antyprzemocowej"

Przeciw konwencji "antyprzemocowej"

Data: 2012-08-03 15:14:58
Autor: abc
Przeciw konwencji "antyprzemocowej"
Oto proponowana treść listu:

DO:

kontakt@kprm.gov.pl

bprt@kprm.gov.pl

bm@ms.gov.pl


Szanowny Pan Prezes Rady Ministrów Donald Tusk

Szanowna Pani Minister Agnieszka Kozłowska-Rajewicz

Szanowny Pan Minister Jarosław Gowin


Pragnę wyrazić swój sprzeciw wobec zamiaru podpisania przez Polskę Konwencji
Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i
przemocy domowej z dnia 11 maja 2011 roku.

Jakkolwiek podstawowe kwestie regulowane przez Konwencję a związane z
zapobieganiem i zwalczaniem przemocy wobec obywateli nie budzą wątpliwości
to poważnie niepokoją zapisy, które w swej istocie mogą być używane jako
ideologiczne narzędzia zmian społecznych sprzecznych z polskim porządkiem
konstytucyjnym.

Mam tu na myśli następujące kwestie:

- uznanie w Preambule, że przemoc wobec kobiet ma charakter strukturalny i
jest warunkowana płcią;

- definiowanie w art. 3c Konwencji płci wyłącznie jako społecznie
skonstruowanych ról, zachowań, działań i cech, które dane społeczeństwo
uznaje za właściwe dla kobiet i mężczyzn;

- zobowiązanie w art. 12 ust. 1 do promowania zmian w społecznych i
kulturowych wzorcach zachowań kobiet i mężczyzn w celu wykorzenienia
uprzedzeń, zwyczajów, tradycji i wszelkich innych praktyk opartych na
pojęciu niższości kobiet lub na stereotypowych rolach kobiet i mężczyzn.

- wprowadzenie w art. 14 obowiązku w zakresie edukacji szkolnej
uwzględniania w materiałach dydaktycznych kwestii tzw. niestereotypowych ról
płciowych.

Argument zwolenników Konwencji że:

-przepis dotyczący definicji płci nie ma na celu podważania kwestii
biologicznych należy uznać za niewarygodny na co wskazują dobitnie dokumenty
z negocjacji Konwencji, z których wynika, że słowo "sex" odnoszące się do
cech biologicznych zostało świadomie i celowo wykreślone wskutek interwencji
środowisk gejowsko-lesbijskich przy wyraźnym sprzeciwie niektórych państw
(Rosja, Holandia).

- każde państwo według swoich kultur, uwarunkowań i tradycji będzie mogło
interpretować przepisy Konwencji jest nieprawdziwy, gdyż zabrania tego
memorandum do Konwencji, stanowiąc, że nie będzie można się powoływać na
stereotypowe, kulturowe, tradycyjne role, czy zachowania społeczne.Konwencja
jest także pierwszym w historii międzynarodowym traktatem, który zawiera
definicję płci całkowicie oderwaną od aspektu biologicznego i opartą
wyłącznie na elementach kulturowych.

Konsekwentne zastosowane do polskiego porządku konstytucyjnego tej
definicji, szczególnie w świetle art. 18 Konstytucji, który definiuje
małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, spowoduje nie dające się
przezwyciężyć na gruncie polskiego prawa sprzeczności interpretacyjne, które
zgodnie z Konwencją rozstrzygać będzie powołany na jej mocy niezależny,
międzynarodowy organ, a jego decyzje będą dla Rzeczypospolitej Polskiej
wiążące.

Z wymienionych wyżej powodów uznam ewentualne podpisanie Konwencji za
działanie motywowane założeniami czysto ideologicznymi i czyn w najwyższym
stopniu szkodliwy dla demokratycznego państwa prawa, na straży którego, z
woli wyborców stać mają naczelne organy państwa polskiego.

Z wyrazami szacunku

[Imię i Nazwisko]

Fundacja Mamy i Taty prosi o wysyłanie listu także do Fundacji (
biuro@mamaitata.org.pl ) i powiadomienie jej o swoim udziale w akcji w
oddzielnej wiadomości.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Przeciw konwencji "antyprzemocowej"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona