Data: 2011-12-20 17:46:00 | |
Autor: abc | |
Przeciw znieważaniu Chrystusa we Francji | |
My im mówimy, z naszej strony, iż tak, jak oni nas uważają za otumanionych
dogmatami Katolicyzmu, my myślimy, że są pariasami i sługami, z mniejszą lub większą świadomością, nie wolności myślenia, ale satanizmu. Będą się przed tym powiedzeniem zapewne bronić i się tego zapierać. Ale jeśli się będą bronić i zapierać, wówczas znajdą się w konieczności, by wytłumaczyć się ze spektakli, które proponują, gdyż nietrudno nam będzie dowieść, że to istotnie religia, której nazwa brzmi "satanizm", jest inspiracją tych sztuk. Wolna myśl, ta wolna myśl, którą się szczycą, zamiast czynić z nich wolnych ludzi, czyni z nich wasali piekła. Powinno się nazwać takie myślenie "myśleniem wasali", albo "poddaną myślą", nie wolną myślą. Pospieszymy się. Pokażemy znaki, przykłady i dowody na ten wymiar religijny zupełnie odwrócony, który jest prawdziwym źródłem inspiracji anty-sztuki współczesnej. Na waszych scenach celebrujecie kult diabła, kultywujecie na nich prawdziwy satanizm, satanizm, do którego otwarcie się przyznajecie. Tego wieczora chcemy zerwać maskę tego wolnego myślenia, którą się zakrywacie, i oskarżyć o obecność subwencjonowanego satanizmu, który znajduje się w waszych teatrach, a one, przy tej okazji, stały się satanistycznymi świątyniami. W istocie, za całkowicie przepełnioną hipokryzją fasadą słów Serrana, Castelluciego, którzy mówią, że są poszukującymi chrześcijanami, czy Garcii, rzekomego rozczarowanego chrześcijanina, kryje się zupełnie coś innego. Jedni i drudzy zarzekają się, że nie chcieli obrażać chrześcijan i lamentują nad brakiem poziomu intelektualnego i artystycznego katolików hiszpanskich czy francuskich, a zapewne niedługo belgijskich, ograniczonych, którzy pozostają podobno zamknięci na ich dzieła. (To ci sami katolicy, o których kardynał Vingt-Trois, ze znaną sobie zgodnością, powiedział, iż są < sympatycznymi idiotami >) - Prawda jest całkiem inna. Przypomnijmy sobie pewne fakty i pewne zdania. Ze względu na liczne obecne tu dzieci, nie zagłębię się nad wyborem, jakiego dokonał Serrano, uwięziwszy i zanurzywszy Chrystusa w naczyniu ze swoim moczem. Wystarczy przypomnieć ten fakt. Czy wierzycie, ze to, na co nie zgodziłby się dla siebie żaden człowiek, ani na co nie zgodziłby się wobec innego, zostało zarezerwowane tylko dla Chrystusa przez przypadek? Przejdę również szybko przez nieznośnie gwałtowne sceny sztuki Castelluciego, gdzie posłużono się dziesięcioletnimi dziećmi, rzucającymi sztucznymi granatami w oblicze Chrystusa, po czym to oblicze zostaje pokryte fekaliami. Czy myślicie, że taka zjadliwość wobec oblicza Chrystusa, zjadliwość jakiej nie spotkano wobec żadnej innej twarzy, wyszła po prostu z serca człowieka? Dlaczego ta nienawiść? Skąd pochodzi ta złość? To są prawdziwe pytania! Czy wierzycie, że ta niechęć, która się wlewa w serca dzieci od najmłodszych lat, przeciwko samemu Jezusowi Chrystusowi, jest po prostu z tej ziemi? Więcej http://www.konserwatyzm.pl/artykul/3054/przeciw-zniewazaniu-chrystusa-we-francji-- -pod-pozorem-wolno -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2011-12-21 18:57:28 | |
Autor: sofu | |
Przeciw znieważaniu Chrystusa we Francji | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ef0bbec$0$1220$65785112news.neostrada.pl... -- -- -- Jak można znieważać kogoś kkto nigdy nie istniał? A jeśli retorycznie założyć, że istniał, to umarł dwa tysiące lat temu. Znieważać można tylko kogos kto żyje. Jeśli Jezus jest bogiem, to nie potrzebuje samozwańczych obrońców swojej trzci, tylko sam może wymierzyć karę. A jeśli nie może, to znaczy że nie jest bogiem. sofu |
|
Data: 2011-12-21 18:59:20 | |
Autor: rAzor | |
Przeciw znieważaniu Chrystusa we Francji | |
Użytkownik - sofu napisał:
Na Dinozaurosa czy w co tam wierzysz - weź słownik ortograficzny do łapy, zanim cokolwiek napiszesz. |
|