Data: 2017-01-11 16:18:29 | |
Autor: Mark Woydak | |
Przeciwko Niemcom wpłynął pozew zbiorowy za ludobójstwo | |
Przeciwko Niemcom wpłynął pozew zbiorowy za ludobójstwo dokonane w latach 1904-1907 na terytorium Afryki Płd-Zach. Można? Jak widać można Sąd w Nowym Jorku zarejestrował pozew zbiorowy potomków plemion Herero i Namaqua przeciwko Republice Federalnej Niemiec. Chodzi o ludobójstwo, jakiego w latach 1904 - 1907 dokonali żołnierze ówczesnego Cesarstwa Niemieckiego (II Rzesza) na terytorium kolonialnym w Afryce Płd-Zach. (Namibia). Współczesne Niemcy (RFN) są następcą prawnym Cesarstwa Niemieckiego, dlatego też sąd w Nowym Jorku uznał, iż istnieje możliwość rozpatrzenia pozwu zbiorowego za ludobójstwo dokonane przez Niemców ponad 100 lat temu. Nie wchodząc w szczegóły prawne na pierwszy rzut oka wydaje się, że podobny pozew mógłby dotyczyć zbrodni jakich dopuścili się żołnierze III Rzeszy na terytorium okupowanej Polski w latach 1939 - 1945 oraz zbrodni jakich dopuścili się żołnierze sowieccy w latach 1939 - 1956. Co prawda Niemcy uważają, że Warszawa nie ma żadnych podstaw, by domagać się od Berlina odszkodowań za II wojną światową, bowiem władze PRL przyłączyły się w 1953 roku do sowieckiej rezygnacji z reparacji od całych Niemiec. Tą decyzję dość łatwo jednak poważyć, jeśli wyjdzie się z założenia, iż ówczesne władze PRL (1953 rok) nie były suwerenne, a spora grupa członków tamtego rządu pochodziła bezpośrednio z ZSRR. Jeśli zaś chodzi o odszkodowania od Rosji, to nikt nigdy formalnie nie zrzekł się takich roszczeń, stąd wydaje się, że droga do ich sądowego uzyskania byłaby prostsza. W kontekście powyższego myślę, że warto śledzić dalsze losy pozwu potomków plemion Herero i Namaqua przeciwko Republice Federalnej Niemiec. Rozstrzygnięcie przeciwko Niemcom może być precedensem na skalę świata. |
|