Data: 2012-04-18 17:24:10 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Data: 2012-04-19 06:44:41 | |
Autor: Gabor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
:-) trolu ić stond jak nie znasz netykiety GAbor |
|
Data: 2012-04-19 10:46:36 | |
Autor: atm | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-19 00:24, Pszemol wrote:
http://www.redmondpie.com/evolution-of-the-smartphone-design-changes-before-and-after-the-iphone-image/ Eeee, no Pszemol slabo, bardzo slabo ;P Te obrazki byly juz wielokrotnie w roznych miejscach. Gdybys wrzucil takie linki to byloby juz nieco lepiej ;] http://guardian.co.tt/lifestyle/2012-03-26/ipad-3-issues-make-customers-unhappy http://applefobia.blox.pl/2012/04/Kartonowy-horror.html |
|
Data: 2012-04-19 17:23:21 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-19 00:24, Pszemol wrote:
:-) http://www.mgsm.pl/pl/aktualnosci/2160/Microsoft-wymyslil-smartfon!.html :-D Trafiony-zatopiony. -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-19 17:53:09 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia 2012-04-19, o godz. 17:23:21
TGor <tgor@gazeta.peel> napisał(a): On 2012-04-19 00:24, Pszemol wrote: Przy okazji w tym tekście pada oczywista bzdura że samrtpfon to dopiero od 2007 bo wtedy iPhone wypuścili i że to wywołało modę. Tyle że pierwszy smartfon to OIDP Ericsson 380 w 2000 roku, potem Nokia Communicator. W 2001 roku MS wypuścił WinCE dla telefonów. A w 2003 Hanspring pierwsze Treo 600 z a Palm Tunsten W choć z PalmOS pierwszy telefon wypuściła chyba wcześniej Kyocera a i Palm 600 to nie był pierwszy smartofon Hansdpringa ale pierwszy który zdobył popularność. No i w 2002 wystartował RIM z BlackBeryy. Zanim powstał iPhone było już na rynku wiele smartfonów więc przypisywanie mu roli tego pierwszego to bajdurzenie. Zdrówko |
|
Data: 2012-04-19 17:12:47 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Thu, 19 Apr 2012 17:53:09 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):
Przy okazji w tym tekście pada oczywista bzdura że samrtpfon to dopiero Zapomniałeś o Siemensie SX45, który co prawda wyszedł na rynek w 2002 roku, ale był pokazany na Cebicie w 2001 roku, gdzie miałem go w rękach. Niestety, firma to spartoliła kompletnie, mimo, że miała tylko zamontować moduł telefoniczny do gotowego PDA od Casio. Model wypuszczony na rynek miał niewiele wspólnego z tym, co pokazano rok wcześniej, bo wykastrowano go m.in. z GPRS. Dopiero w modelu SX45i właczyli tą funkcję ponownie. A jak już wreszcie wszedł na rynek w połowie 2002 roku, to miał już tam konukrenta w postaci XDA (HTC Wallaby) który bił go na głowę. -- Pozdrowienia, Waldek Godel "I po co znów robisz z siebie idiote anonimowy trolu" - Paweł "robbo" Kamiński ukrywający się pod nickiem Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-19 21:05:05 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"MaciekBabciaDobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20120419175309.4366ed3ababcia-workstation...
Przy okazji w tym tekście pada oczywista bzdura że samrtpfon to dopiero Bo to trzeba rozumieć jako pierwszy który zaczął nadawać się do użytku :-) |
|
Data: 2012-04-19 21:56:49 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-19 17:53, Maciek Babcia Dobosz wrote:
Przy okazji w tym tekście pada oczywista bzdura że samrtpfon to dopiero "a modę na smartfony wywołał dopiero odwieczny rywal koncernu z Redmond" nie bardzo znaczy, że iP to pierwszy fartfon tylko 99% gospodyń o tym nie wie inna sprawa, że do iP takich telefonów używali normalni ludzie, którzy (uwaga, młodzieży pryszczata) POTRZEBOWALI takich funkcji potem był totalny upadek -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-19 22:14:12 | |
Autor: atm | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-19 21:56, TGor wrote:
On 2012-04-19 17:53, Maciek Babcia Dobosz wrote: Mam nieco odmienne zdanie na ten temat. Co powodowalo, ze wczesniej bylo ok a teraz jest upadek? Spopularyzowanie smartfonow? Wysyp ogromnej liczby aplikacji? A malo bylo chlamu na Palma czy WM zajmujacego niewiele wiecej niz kilka KB a robiacego sporo mniej? Co wiecej cale to zaglebie softu bylo porozrzucane po roznych zbiorczych stronkach oraz stronach autorow. Sprzet rowniez wielokrotnie borykal sie z niedorobkami i nikt nie mowil "przepraszam" ani nie wreczal prezerwatywy, bumpera znaczy sie. To ze obecnie jest taki boom na smartfony spowodowal pojawienie sie nieporownywalnie szerszej gamy urzadzen zroznicowanych cenowo i systemowo. Fakt, ze jest tak duzo fartappsow mi nie przeszkadza bo oprocz nich z reguly proporcjonalnie rozwijaja sie wartosiowe aplikacje i kazdy znajdzie cos dla siebie. Gdyby nie popularnosc iP nadal pewnie trzeba byloby dziubac rysikiem w sprzecie z namiastka Windowsa. Wiele spraw poprawilo sie w wyniku rozwoju techniki, www na Palmie to bylo juz niezly hardore. Jak dla nmie obecny trend jest dobry, mam szeroki wachlarz dostepnych rozwiazan sprzetowo-programowych. To czego ni lubie - nie uzywam, co jest mi potrzebne - znajde. Z rysikiem rozstalem sie bez problemow. |
|
Data: 2012-04-19 21:07:38 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jmprmn$crd$1node2.news.atman.pl...
Mam nieco odmienne zdanie na ten temat. Co powodowalo, ze wczesniej Ludzie jak TGor najwyraźniej dowartościowują się posiadaniem sprzętu którego inni nie posiadają... TGor żałuje, że już smarfonu nie może biedak używać w tej roli bo wszyscy mają już takie zabawki. Gdyby nie popularnosc iP nadal pewnie trzeba byloby dziubac rysikiem w sprzecie z namiastka Windowsa. Zgadzam się w 100%. |
|
Data: 2012-04-21 11:59:50 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-19 22:14, atm wrote:
Mam nieco odmienne zdanie na ten temat. Co powodowalo, ze wczesniej bylo Ja trochę ironizowałem. Telefon to telefon - używanie go do podwyższania, powiększania i przedłużania zostawiam iStrybyszom i Przemolom. Im to potrzebne. -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-21 11:19:43 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"TGor" <tgor@gazeta.peel> wrote in message news:jmu0eu$lbc$1inews.gazeta.pl...
On 2012-04-19 22:14, atm wrote: Jasne :-) Telefon to telefon - używanie go do podwyższania, powiększania i przedłużania zostawiam iStrybyszom Jednak to Ty ubolewasz nad popularyzacją smartfonów, nie ja. Czyż nie jest to ciekawe? |
|
Data: 2012-04-22 13:53:22 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-21 18:19, Pszemol wrote:
> Jednak to Ty ubolewasz nad popularyzacją smartfonów, nie ja. > Czyż nie jest to ciekawe? Nie, ja nie ubolewam. Za top ty sobie przedłużasz. Jak musisz... trudno. -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-23 07:22:52 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"TGor" <tgor@gazeta.peel> wrote in message news:jn0rfj$93s$1inews.gazeta.pl...
On 2012-04-21 18:19, Pszemol wrote: To tylko Twoja interpretacja... Głodnemu chleb na myśli :-) |
|
Data: 2012-04-21 14:36:01 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-19 22:14, atm pisze:
Wiele spraw poprawilo sie w wyniku rozwoju techniki, www na Palmie to PalmOS generalnie zbyt długo nie był rozwijany. Jak dla mnie system miał potencjał, żeby stać się znaczącym graczem na rynku smartfonów. Gdyby tylko w końcu dodać mu obsługę unicode i normalnych czcionek, poprawić menu (żeby nie wyglądało jak podkolorowana wersja czegoś z lat dziewięćdziesiątych) i stworzyć dobrą przeglądarkę www... A tak poza tym to był przecież naprawdę szybki i stabilny OS na urządzenia mobilne. Niestety, firma zaspała... Mnie z perspektywy czasu najbardziej śmieszy postawa użytkowników Palmów czy Pocketów w czasach, gdy pojawiał się iOS i Android. Za wszelką cenę starali się ignorować istnienie funkcji multimedialnych i internetowych, podkreślając wygodę korzystania z PIM-a. W czasach, gdy każda komórka miała kalendarz i kontakty... ;) A tak poza tym jakby nie patrzeć, to dopiero pojawienie się iPhone'a sprawiło, że na Windows Mobile wyszły przeglądarki www, na których jako tako dało się oglądać "desktopowe" strony. |
|
Data: 2012-04-21 11:22:02 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"Atlantis" <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote in message news:4f92a992$0$1223$65785112news.neostrada.pl...
Mnie z perspektywy czasu najbardziej śmieszy postawa użytkowników Palmów czy Pocketów w czasach, gdy pojawiał się iOS i Android. Za wszelką cenę starali się ignorować istnienie funkcji multimedialnych i internetowych, podkreślając wygodę korzystania z PIM-a. W czasach, gdy każda komórka miała kalendarz i kontakty... ;) I o to mi właśnie chodzi - wszystko co ma iPhone już niby było wcześniej... Jednak dopiero na iPhone zaczęło być to naprawdę używalne i funkcjonalne. Wreszcie telefon zaczął zastępować komputer w niektórych prostych funkcjach co wcześniej było zwyczajnie niemożliwe albo conajmniej masochistyczne... |
|
Data: 2012-04-21 13:54:02 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 14:36:01 +0200, Atlantis napisał(a):
PalmOS generalnie zbyt długo nie był rozwijany. Jak dla mnie system miał potencjał, żeby stać się znaczącym graczem na rynku smartfonów. Gdyby tylko w końcu dodać mu obsługę unicode i normalnych czcionek, poprawić menu (żeby nie wyglądało jak podkolorowana wersja czegoś z lat dziewięćdziesiątych) i stworzyć dobrą przeglądarkę www... A tak poza tym to był przecież naprawdę szybki i stabilny OS na urządzenia mobilne. Bzdura, Palm OS był rozwijany, tylko w złym kierunku. Pozazdrościli Windows Mobile i chcieli zrobić z Palm OS drugi Windows Mobile, tylko Palm OS. Jak każda podróbka sprzedawała się słabo - po co kupować podróbkę, jak można oryginał, w dodatku o wiekszych możliwościach. Palm zapomniał skąd się wywodzi i co było ich największym atutem (przypomnę - u źródła Palma był pomysł na organizer, który miał pomieścić wszystkie kontakty właściciela, kalendarz i listę zadań, miał mieścić się w kieszeni koszuli i wytrzymać miesiąc na jednej baterii). Tą drogą którą powinien pójść Palm poszedł RIM - i odniósł spektakularny sukces. Bo Palm wymyślił dobrą drogę rozwoju, tylko sporo za wcześnie i nie zrobił tego zbyt dobrze (Palm VII). Pierwsze Blackberry nawet grafiką ekranową przypominały w wielu miejscach Palm OS. Ironią historii jest to, że RIM popełnił dokładnie ten sam błąd co Palm. Zapomniał skąd się wywodzi i kim jest. Zamiast ulepszyć to co było, poszli w kierunku graficznego onanizmu rodem z ajfonów. I wylądowali tam gdzie wylądowali - na śmietniku. Wygląda, że już niestety stamtąd nie wrócą - a szkoda. Ten błąd jest zresztą bardzo popularny ostatnio, dokładnie to samo zrobili Microsoft i Nokia. Wygląda, że skutek również będzie dokładnie taki sam. -- Pozdrowienia, Waldek Godel "WIesz Apple nie musi sie rzucac na kazda nisze z rozpacza w oczach jak "Nokia ktorej wyciekaja pieniadze" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-21 17:44:56 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 13:54:02 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Bzdura, Palm OS był rozwijany, tylko w złym kierunku. Pozazdrościli Windows Czekaj czekaj - jak to czasowo wygladalo ? O ile pamietam to Palm byl jednak wczesniej, przynajmniej w powszechnej wersji. Wiec chyba najpierw MS mogl pozazdroscic Palmowi wejscia na rynek, a potem Palm MS szybkosci rozwoju .. Palm zapomniał skąd się wywodzi i co było ich największym atutem (przypomnę Lata minely, i malo kto wymaga tego miesiaca, dwa dni sa akceptowane ;-) Przypominam ze w owych czasach bylo wiele PDA, tez sie miescily w kieszeni, bateria starczala na rok czy dwa. Ale przyszedl Palm i stal sie slawny (danymi sprzedazowymi do porownania nie dysponuje). Podniecal niektorych rysikiem, kusil mozliwosciami graficznymi, kusil systemem operacyjnym - i potencjalna mnogoscia aplikacji. I dzieki temu przebijal owczesne PDA. A tak swoja droga, to pare lat temu pomyslalem sobie "moze by kupic jakiegos palma na allegro za grosze, bede mial e-booka na urlopie". No bo do niczego wiecej sie nie nadaje. Popatrzylem, niestety, 3MB - ilez to zmiesci ksiazek ... czyli juz kompletnie do niczego sie nie nadaje :-) No dobra, mozna by zebrac troche gier i moze sie nada na zabawke dla dziecka :-) Tą drogą którą powinien pójść Palm poszedł RIM - i odniósł spektakularny Taaa - i gdzie jest teraz ? A, piszesz dalej ;-) sukces. Bo Palm wymyślił dobrą drogę rozwoju, tylko sporo za wcześnie i nie A nie uwazasz ze to jednak kwestia trafienia w szerszy kontekst ? Kiedys tam to mi taki PDA jak piszesz u gory wystarczal. To jeszcze nie byl Palm - wiec troche brakowalo fajnych gierek, arkusza kalkulacyjnego, i moze jakiegos lepszego edytora tekstu. Ale nie do tego stopnia, zebym Palma kupowal. Potem niektorzy wymagali synchronizacji zadan z outlookiem. Potem przydalby sie mobilny email. No i oczywiscie lacznosci jakiejs do tego - wiec juz smartfon wychodzi. Pozniej sie okazalo ze mobilny e-mail musi obslugiwac worda i excela, bo inaczej jest bezuzyteczny. Potem przydaloby sie www w .. no juz w telefonie, bo jak www bez lacznosci. Gdzies po drodze sie wydawalo ze takie kieszonkowe urzadzenie moze zastapic komputer. Nie zastepuje. Ewentualnie kiepsko zastepuje. A notebooki potanialy, netbooki mamy, tablety - to i wymagania co do telefonu spadly. A od systemu wymagamy wygodnej obslugi ... telefonu wlasnie. Ten błąd jest zresztą bardzo popularny ostatnio, dokładnie to samo zrobili Poczekamy, zobaczymy. Ciagle mi sie wydaje ze to taka troche slepa moda. Inni maja smartfona, bede mial i ja. A po co ? Kiedys ludzie moga to zrozumiec :-) Tam powyzej ciagle sie przebijala kompatybilnosc z Windows/Office ... albo google zaoferuje cos alternatywnego, albo "po co kupowac podrobke" ? No i pomstujesz na naruszanie prywatnosci, ja tez, na zamykanie systemow, podpisywanie aplikacji ... a miliony ludzi maja to w d*. A to oni sa klientami, my moze tez, ale tylko nieliczaca sie czescia :-) J. |
|
Data: 2012-04-21 11:28:21 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:hk6c2y8amjbx$.wjf6glzf2mup$.dlg40tude.net...
A tak swoja droga, to pare lat temu pomyslalem sobie "moze by kupic Tylko jak chcesz zrobić dziecku krzywdę i sprawić aby się z niego koledzy śmiali :-) Inaczej kup mu raczej iPod Touch, niech ma to co się dobrze go gier nadaje! http://www.apple.com/ipodtouch/ Poczekamy, zobaczymy. Ciagle mi sie wydaje ze to taka troche slepa moda. Myślałem tak jak Ty zanim go nie kupiłem... Teraz mam i wiem po co mam :-) |
|
Data: 2012-04-21 19:57:08 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 17:44:56 +0200, J.F. napisał(a):
Czekaj czekaj - jak to czasowo wygladalo ? O ile pamietam to Palm byl Windows CE weszło na rynek niewiele później niż PalmOS, tylko, że jak już WM zaczęło być powszechniejsze, to PalmOS zamiast rozwinąć to co miał u siebie dobre i poprawić problemy, zaczął naśladować WM Pamiętam jeszcze jak w okolicach 1998 albo 99 roku łączylismy się ze Sharpa Mobilona przez Ericssona 888 z internetem, oczywiście po CSD (bo innego sposobu nie było) i wysyłaliśmy pierwsze maile i posty w usenecie (pierwsze nasze mobilne) Sharp ówcześnie był już niezła namiastką laptopa, czyli dokładnie tym, czym później stały się tablety. Miał klawiaturę, porządną, nie jakąś tam gumową, miał Worda, Excela, klienta poczty, Internet Explorera i całkiem sporo programów http://www.pygmy.com/hc4000.htm Napisałem na nim nawet kilka artykułów, co było o tyle hardkorowe, że nie bardzo radził sobie z polskimi znakami. Palm w tym czasie był wciąż tylko notesem. Palm VII był notesem z obsługą maili (tzn czegoś w rodzaju maili), czyli pierwowzorem Blackberry. Lata minely, i malo kto wymaga tego miesiaca, dwa dni sa akceptowane ;-) No z tym rokiem to pojechałeś. Chyba, że miałeś na mysli ruski kalkulator z książką telefoniczną albo takiż zegarek Casio (sam taki miałem) No bo do niczego wiecej sie nie nadaje. Popatrzylem, niestety, 3MB - ilez Wspomniany powyżej Sharp Mobilon i łatwiejsze do znalezienia HP Jornada miały gniazdo PCMCIA, można nawet twardy dysk odpalić. Ale bateria starczy wtedy na 10 minut :-) Inna rzecz, że pracował na paluszkach, więc możesz wymieniać jak kulki w kałasznikowie :-) A nie uwazasz ze to jednak kwestia trafienia w szerszy kontekst ? Nie. To właśnie kwestia trafienia w swoją niszę a nie szerszy kontekst. RIM właśnie z niej wylazł, jego ostoją są dzieciaki w gimnazjum zajeżdzające Blackberry Messengera a nie prawnicy i prezesi firm. Ci się wkurzyli, bo RIM za bardzo zapamiętał się w swoim monopolu na BES, że został z kompletnie chorymi cenami. Jak się zorientował, że się źle dzieje, to już było za późno, wypuścił BES Express za darmo i wszyscy się na niego przesiedli A wystarczyło odpowiednio wcześnie zmniejszać ceny BES do rozsądnego poziomu, a nie same skrajności - chore ceny za BES i darmowy BESX kupowal. Potem niektorzy wymagali synchronizacji zadan z outlookiem. Potem I Palm takiego miał. Co prawda był dowodem dryfowania firmy, bo zrobili go pracownicy których sfrustrowała molochowatość firmy i odeszli na swoje (Handspring Treo) i później trzeba było całą firmę wykupić -- Pozdrowienia, Waldek Godel "Sama nazwa poweruser mowi ze sa wypaczeni :)"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-22 16:19:43 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 19:57:08 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Sat, 21 Apr 2012 17:44:56 +0200, J.F. napisał(a): no coz ... moze jednak rynek tego nasladowania wymagal ? Lata minely, i malo kto wymaga tego miesiaca, dwa dni sa akceptowane ;-) Nie - mam na mysli kieszonkowy notatnik, moze byc Casio, moze byc Psion, czy pare innych firm. Mial notatki, terminy, kontakty. PDA :-) I bateryjki starczaly na dlugo, bo tez i te 64KB ram wiela pradu nie ciagnie. A nie uwazasz ze to jednak kwestia trafienia w szerszy kontekst ?Nie. To właśnie kwestia trafienia w swoją niszę a nie szerszy kontekst. RIM Ale nisze sie zmieniaja. Wymieniles cechy PDA, kiedys takie byly z bateria na rok, ale przyszly komorki i nikt juz nie kupi PDA dla kontaktow. W komorkach pojawil sie terminarz i PDA w starym stylu wypadl do lamusa. właśnie z niej wylazł, jego ostoją są dzieciaki w gimnazjum zajeżdzające No coz, ciekawe co bys napisal, gdyby tak zrobili, a to i tak nie wyszlo :-) Zmniejszanie cen to zmniejszanie dochodow, a jak widac w internecie pelno ludzi sie juz przyzwyczailo ze ma "za darmo". Nawet niech to bedzie wersja "mini", bo "maxi" czesto czlowiek nie potrzebuje. Google dobre kombinuje - zarobi na reklamach, a klient jeszcze za to zaplaci :-) kupowal. Potem niektorzy wymagali synchronizacji zadan z outlookiem. PotemI Palm takiego miał. Co prawda był dowodem dryfowania firmy, bo zrobili go O ile dobre zrodlo znalazlem, to to troche inaczej bylo ... Ale jak widzisz - jakos wielkiej kariery nie zrobil :-) Choc kreatywni pracownicy zarobili dwukrotnie :-) J. |
|
Data: 2012-04-22 15:52:41 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sun, 22 Apr 2012 16:19:43 +0200, J.F. napisał(a):
No coz, ciekawe co bys napisal, gdyby tak zrobili, a to i tak nie wyszlo Na pewno byłoby lepiej niż teraz, i to nie tylko im. Cena BES była i jest zaporowa nawet dla średnich firm. Sam uczestniczyłem w kilku migracjach z Lotus Notes czy Groupwise do Exchange, tylko dlatego, że Exchange zapewniało dostęp mobilny bez middleware. W dodatku zakup nowego Exchange (wraz z Windows Server) było tańsze niż zakup BES. To była paranoja. A BES Express wyszedł dopiero w 2007 roku OIDP. Albo nawet w 2008. BES kosztował jakieś tysiące dolarów (około 6-7 kzł plus CAL w 2005 roku, co dawało ponad 10 kzł dla średniej wielkości firmy, nie licząc ekstra sprzętu, bo BES wymagał oddzielnego serwera) RIM z tego sobie nieźle żył i olewał fakt, że Exchange i Windows Mobile zaczyna się coraz bardziej rozpowszechniać. Samo Exchange olewali, bo był też przecież BES do Exchange. Ale telefony z WM były coraz lepsze, w 2008 gejfon umiał już w Activesync i zaczęła się spadanie BB w przepaść, przyhamowane eksplozją na rynku prywatnym z BIS - kiedy większość korpoludków przeszła z BB na gejfony i androidy i dała jeżynki dzieciakom. Inne dzieciaki kupiły sobie swoje BB i zaczęła się eksplozja BBM Ale to już długo nie potrwa. I Palm takiego miał. Co prawda był dowodem dryfowania firmy, bo zrobili go http://en.wikipedia.org/wiki/Handspring_(company) Już pierwszy akapit... Ale jak widzisz - jakos wielkiej kariery nie zrobil :-) Bo to wciąż był stary PalmOS. I firma stała jak ta żaba kiedy król lew kazał przejść pięknym zwierzętom na lewo, a mądrym na prawo - "przecież się nie rozdwoję" Palmy chciały być wciąż organizerami działającymi szybko jak burza, wytrzymującymi miesiąc na ładowaniu i tak prostymi, że nawet prawnik mógł to zrozumieć, a jednocześnie zgodnymi z modą multimedialnymi kombajnami. W szczególności te multimedia wypadały żałośnie w systemie który nawet katalogów nie znał. Stąd też ten desperacki skok na WebOS, ale dużo za późno. RIM też desperacko skacze na BBOS 10, ale też nędznie to wygląda. Zwłaszcza, że przez pierwszy rok ten system nawet nie potrafił z poczty BB skorzystać - co za żenada. -- Pozdrowienia, Waldek Godel ". Apple robi dokładnie to co mówi filozofia tej firmy"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-22 18:19:14 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sun, 22 Apr 2012 15:52:41 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Sun, 22 Apr 2012 16:19:43 +0200, J.F. napisał(a): No i widzisz - czy wystarczylo obnizyc cene, czy jednak trzeba nasladowac MS, ktory jednak wejdzie i trzeba byc w zgodzie z nim a nie przeciw ? http://en.wikipedia.org/wiki/Handspring_(company)I Palm takiego miał. Co prawda był dowodem dryfowania firmy, bo zrobili goO ile dobre zrodlo znalazlem, to to troche inaczej bylo ... No wlasnie - wymyslili Palma, sprzedali firmie USR, potem przejelo ja 3Com, oni odeszli i zalozyli Handspring, 3Com wypuscil Palma na gielde, z ktorym sie HS polaczyl ... i sprzedal sie HP. Kto za to zaplacil ... naiwni akcjonariusze Palma i HP ? Ale jak widzisz - jakos wielkiej kariery nie zrobil :-)Bo to wciąż był stary PalmOS. I firma stała jak ta żaba kiedy król lew No i co proponujesz - katalogi dokladac, czy z multimediow rezygnowac ? Ale przeciez dolozyli, jeszcze w 2001 roku. J. |
|
Data: 2012-04-22 17:32:29 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sun, 22 Apr 2012 18:19:14 +0200, J.F. napisał(a):
No i widzisz - czy wystarczylo obnizyc cene, czy jednak trzeba nasladowac Nie, nie rozumiesz. Firma zamiast ewoluować i dostosowywać produkty do potrzeb rynku najpierw nie robiła nic, a później z jednej skrajności (BES) wpadła w drugą (BESX) Paradoksalnie, ostoja betonu czyli Apple powoli ewoluuje. Kolejne durne ograniczenia znikają - pojawiły się MMS, 3G, powiadomienia na lockscreenie, notyfikacje, wielozadaniowość (choć gówniana), wbudowany GPS i setki innych rzeczy. Skoro ortodoksyjny kościół najświętszego ogryzka może ewoluować, to inne firmy tym bardziej powinny. Ewoluować, a nie robić desperackie skoki jak Palm, RIM czy Nokia. No wlasnie - wymyslili Palma, sprzedali firmie USR, potem przejelo ja 3Com, oni odeszli i zalozyli Handspring, 3Com wypuscil Palma na gielde, z ktorym Kto wie.. być może.. IPO Palma bylo w środku bańki dotcomowej, na czymś by stracili i tak i tak :-) Palm samodzielnie nigdy nie miał spójnej koncepcji co robić - smartfony wymyślił im Handspring, sama firma robiła jakieś dziwne ruchy z częścią od softu (PalmSource) wydzielając, włączając, zamiast zrobić nowoczesne urządzenia. Pre zrobili za późno, za długo zwlekali między premierą a wprowadzeniem do sprzedaży - świat w tym czasie odjechał im daaaleko. Jakby Pre miesiąc po prezentacji było dostępne w sklepach, z funkcjonalnością Pre2 to firma by istniała do dziś i byłaby potęga. Prawdopodobnie.
Nie, PalmOS ich nigdy nie miał. Do samego końca. Nie myl katalogów na partycji systemowej z obsługą kart pamięci. -- Pozdrowienia, Waldek Godel "Przeczytac pare ksiazek i nie trzeba byc trolem..." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-22 18:58:10 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sun, 22 Apr 2012 17:32:29 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Sun, 22 Apr 2012 18:19:14 +0200, J.F. napisał(a): No i z tym sie zgadzamy ... tylko czy potem tego nie nazwiesz "nasladowali WM" ? :-) Ale przeciez dolozyli, jeszcze w 2001 roku. OK, ale to od podzialu obowiazkow zalezy - skoro wewnetrzna pamiec mala, to i tak tam multimedialnych danych nie bedziesz trzymal. I moze nie przeszkadzac. J. |
|
Data: 2012-04-22 17:59:45 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sun, 22 Apr 2012 18:58:10 +0200, J.F. napisał(a):
No i z tym sie zgadzamy ... tylko czy potem tego nie nazwiesz "nasladowali a co to ma wspólnego z WM? -- Pozdrowienia, Waldek Godel "HTC HD Mini to chyba pierwszy HTC z microUSB" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-23 13:36:24 | |
Autor: J.F | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości
Dnia Sun, 22 Apr 2012 18:58:10 +0200, J.F. napisał(a): No i z tym sie zgadzamy ... tylko czy potem tego nie nazwiesz "nasladowali a co to ma wspólnego z WM? A kto i co "wyznacza standardy" ? :-( J. |
|
Data: 2012-04-21 20:28:16 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-21 17:44, J.F. pisze:
A tak swoja droga, to pare lat temu pomyslalem sobie "moze by kupic Niektóre miały co prawda slot na kartę SD. Tylko po co bawić się w przerabianie Palma na czytnik ebooków, skoro jest Kindle? ;) No dobra, mozna by zebrac troche gier i moze sie nada na zabawke dla Mam poważne wątpliwości co to atrakcyjności gier ze starych, monochromatycznych Palmów wśród współczesnych dzieci, wychowanych na co najmniej grach w Javie na komórki. Że o PSP nie wspomnę. ;) Poczekamy, zobaczymy. Ciagle mi sie wydaje ze to taka troche slepa moda. I całe szczęście. Ta "moda" sprawia, że powoli zmierzamy w kierunku osiągnięcia odpowiedniej "masy krytycznej". W czasach Wizarda niby mogłem sobie wykupić pakiet Internetowy i skonfigurować mail przez push, otrzymując darmowy ekwiwalent SMS-ów. Tylko co z tego, skoro wówczas tylko kilku znajomych poza mną miało smartfona z takimi możliwościami? Każdy korzystał z SMS-ów, to i my musieliśmy, a więc nawet stałego pakietu internetowego się nie opłacało kupować. Dzisiaj dzięki temu, że "ludzie idą za modą" mogę do rosnącej grupy znajomych (całkowicie pozbawionych zainteresowania techniką) przesłać wiadomość przez GMail, Google Talka albo Facebook Messengera wiedząc, że prawdopodobnie odbiorą ją prawie natychmiast na swoim telefonie. Nie kosztuje mnie to ani grosza, w przeciwieństwie do SMS-a. |
|
Data: 2012-04-21 22:23:53 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
W dniu 2012-04-21 17:44, J.F. pisze: Bo ty musisz wszędzie ze sobą wozić stos gadżetów, a palmiarze/androidziarze mogą jedną ksiązkię rocznie przeczytać na swoim samsungu! Poczekamy, zobaczymy. Ciagle mi sie wydaje ze to taka troche slepa Palmiarze/androidziarze nie potrafią "ogarnąć", że normalni ludzie używają smartfonów do wygodnej komunikacji z innymi normalnymi ludźmi. Przez internety a nie przez bluetooth. |
|
Data: 2012-04-22 17:37:04 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-21 22:23, Skrypëk pisze:
Bo ty musisz wszędzie ze sobą wozić stos gadżetów, a No cóż... Niestety tak to już jest, że nie da się zrobić uniwersalnego urządzenia, które we wszystkich zastosowaniach radziłoby sobie idealnie, szczególnie w zakresie ergonomii obsługi. Albo będzie za duże jak na telefon, albo za małe jak na tablet internetowy. Albo będzie miało ekran nadający się do czytania książek, albo będzie mogło wyświetlać filmy, ale przy książkach będzie męczyło oczy. I tak dalej. Oczywiście można iść na kompromisy. Niegdyś takim kompromisem był HTC Universal, dzisiaj wydaje się nim być Galaxy Note. Jednak zawsze coś za coś. :) Tak będzie sytuacja wyglądała dopóki inżynierowie nie opracują jakiegoś systemu rozszerzonej rzeczywistości, który potrafiłby perfekcyjnie oszukiwać ludzki wzrok (tudzież interfejsu BCI). ;) palmiarze/androidziarze mogą jedną ksiązkię rocznie przeczytać na swoim Skąd to zestawienie PalmOS-a z Androidem? Jak dla mnie te systemu są skrajnie różne... |
|
Data: 2012-04-22 17:44:01 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
W dniu 2012-04-21 22:23, Skrypëk pisze: No co ty? Android to wszystko przecież świetnie potrafi! Super system kurwo! Tak będzie sytuacja wyglądała dopóki inżynierowie nie opracują Tak jakoś wyszło, że pogrobowcy Palma przerzucil się na androidy i próbują zmienić na swoją modłę definicję smartfonu. |
|
Data: 2012-04-22 19:10:04 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-22 17:44, Skrypëk pisze:
No co ty? Android to wszystko przecież świetnie potrafi! No cóż... Gdy ktoś mi próbuje wmówić, że super soft może zniwelować braki wynikające z niedopasowania sprzętu do danego zastosowania... Powodzenia, krzyżyk na drogę. ;) Tak jakoś wyszło, że pogrobowcy Palma przerzucil się na androidy i Bo generalnie jakby nie patrzeć nie za bardzo było na co się przerzucać. Zwolennicy Palma korzystający z Windows Phone? Zresztą ilu spośród wiernych użytkowników WM przestawiło się na nowy system Microsoftu? Nie znam ani jednego (prawie wszyscy swoją drogą korzystają dzisiaj z Androida). Nokia ubiła dwa całkiem fajne systemu (najpierw Maemo, potem MeeGo), bo o symbianie to wolę wcale nie wspominać. Jest jeszcze niby BadaOS, albo PlaybookOS, ale jak dla mnie Apple i Google znajdują się w absolutnej czołówce. |
|
Data: 2012-04-22 19:29:45 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
W dniu 2012-04-22 17:44, Skrypëk pisze: No i widzisz jak ci palmiarze teraz cierpią. Ich niszowa platforma umarła, więc musieli przerzucić się na mainstreamową, kosztem możliwości przedłużania ego. Bo posiadanie smartfona już nikomu nie imponuje, każdy może mieć. No ale dalej próbują swojemu popularnemu , wręcz plebejskiemu już hobby dodać wyjątkowości prowadząc w internetach krucjaty przeciw zadowolnym użytkowników konkurencyjnych rozwiązań, krzycząc że oni się nie znają i nie zasługują na smartfona, bo "nie ogarniają", a nabywcy ajfonów to bydło. |
|
Data: 2012-04-22 16:38:18 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 20:28:16 +0200, Atlantis napisał(a):
W dniu 2012-04-21 17:44, J.F. pisze: Wtedy chyba jeszcze nie bylo, albo byl drogi, a z kolei na plaze wole zabrac taniego starocia niz najnowszy gadzet. Ale ja w sumie nie o tym - tylko o tym ze nawet w czasach swojej swietnosci taki Palm byl malo uzyteczny :-) Chociaz .. ksiazki sie dobrze zipuja, i chyba nawet byl jakis gotowy czytnik w formacie skompresowanym. No dobra, mozna by zebrac troche gier i moze sie nada na zabawke dlaMam poważne wątpliwości co to atrakcyjności gier ze starych, monochromatycznych Palmów wśród współczesnych dzieci, wychowanych na co najmniej grach w Javie na komórki. Że o PSP nie wspomnę. ;) Moze tak, moze nie - trzeba by eksperyment przeprowadzic. Mysmy grali w Tetrisa, a im sie juz nie bedzie podobal ? (na mono kiepsko sie gra). Ale na to jest prosta rada - nie kupowac smarkaczom PSP, to potem docenia starego palma, przynajmniej w przedszkolu :-) Poczekamy, zobaczymy. Ciagle mi sie wydaje ze to taka troche slepa moda. Tylko placicie za pakiet internetowy :-) Widac ja starej daty i w/w nie uzywam ... ale to naprawde takie wygodne ? Wszyscy uzywacie jednego, czy umowic sie na piwo to trzeba trzech komunikatorow ? No coz, tak naprawde to tylko kwestia operatorow - nie chca udostepnic pakietu sms za 5 zl, to musza udostepnic pakiet GB za 20 zl ;-) Zreszta facebook to teraz nie tylko smartfonach. J. |
|
Data: 2012-04-23 18:42:11 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-22 16:38, J.F. pisze:
Wtedy chyba jeszcze nie bylo, albo byl drogi, a z kolei na plaze wole E tam... W Kindle fajne jest to, że wcale nie jest taki drogi. To znaczy racje - te 400-500 zł to nie są żadne "grosze", ale często znacznie więcej wart jest telefon, który i tak nosi się przy sobie cały czas. Ale na to jest prosta rada - nie kupowac smarkaczom PSP, to potem docenia E tam. PSP to i tak jakby nie patrzeć staroć - konsolka z 2004 roku. W końcu Vita już wyszła. Poprzednia generacja zacznie tanieć i już niedługo pewnie przestanie być uznawana za "ekscentryczny" prezent dla młodszego dziecka. Poza tym teraz nawet dzieci z podstawówki mają komórki, na których można odpalić grę lepszą niż te z monochromatycznych Palmów. Tylko placicie za pakiet internetowy :-) Podstawowy pakiet Internetowy i tak mam wliczony w abonament. Dużo tego nie ma, jakieś 150 czy 200 MB, ale jakby nie patrzeć nie sposób tego zużyć pisząc wiadomości i maile. Do tego jeszcze dokupione kilkaset kolejnych MB, żeby móc wygodnie przeglądać strony www ze smartfona. A co jest w tym wszystkim najfajniejsze? Gdyby MB się skończyły, operator nie nalicza opłat za transfer - po prostu prędkość spada do jakichś 32kbps. Tak, wiem - mało, boleśnie mało, ale jakby nie patrzeć - do przesyłania wiadomości wystarczy. To i tak niesamowicie atrakcyjna oferta w porównaniu z tym, co ludzie wydają na SMS-y. ;) Widac ja starej daty i w/w nie uzywam ... ale to naprawde takie wygodne ? Google Talk i tak działa w tle, jako jeden z komponentów Androida, jeśli tylko utworzysz w systemie konto Google. Wówczas każda wiadomość wysłana na GTalka automatycznie dolatuje na smartfona. Użytkownik nie musi niczego konfigurować, wystarczy tylko, że ma aktywne połączenie z Internetem. Dokładnie tak samo wygląda sytuacja z GMailem. Facebook Messengera trzeba co prawda zainstalować, niemniej potem zachowuje się dokładnie tak samo. Użytkownik widzi go dopiero wtedy, gdy przychodzi wiadomość albo sami wywołamy okno programu. Zupełnie jak w przypadku SMS-ów. Jego największą zaletą jest duża liczba użytkowników, głównie komputerowych, jednak z miesiąca na miesiąc na liście znajomych przybywa kontaktów z ikonką komórki. ;) No coz, tak naprawde to tylko kwestia operatorow - nie chca udostepnic Tylko po co brnąć w niedorobioną technologię? SMS-y miały pierwotnie służyć do jednostronnej komunikacji między operatorem a użytkownikiem. Starsze telefony GSM przecież nawet jeśli pozwalały na ich odbieranie, często nie pozwalały na wysyłanie. Potem stało się coś dziwnego i świat oszalał na punkcie krótkich wiadomości tekstowych, pomimo wszystkich bolączek jakie się z nimi wiązały - ograniczenia do 160 znaków, problemów z narodowymi literami itp. Jest jeszcze jeden argument. SMS-a odbierzesz tylko na komórce. Na JEDNEJ komórce, która jest aktualnie zalogowana do sieci. Wspomniane wyżej rozwiązania działają równolegle na dekstopie, netbooku czy tablecie. Zależnie które z nich mam aktualnie przed sobą. Zreszta facebook to teraz nie tylko smartfonach. Problem w tym, że nie widziałem jeszcze zwykłego telefonu. który oferowałby dostęp do facebookowego Messengera na takich zasadach, jak w smartfonach. Można sobie komunikator w Javie odpalić, ale to da takiego samego efektu jak program siedzący gdzieś w tle i wyświetlający ładną systemową notyfikację, gdy dostaniemy nową wiadomość. |
|
Data: 2012-04-23 19:33:10 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
Widac ja starej daty i w/w nie uzywam ... ale to naprawde takie A w lepszych systemach już jest zintegrowany i nie trza nic instalować. niemniej potem I to wszystko są proste rzeczy używane już przez miliony ludzi, a palmiarze jakoś nadal ich "nie ogarniają". I kurwica ich strzela, że ludzie nie mają problemów z "ogarnięciem" urządzeń, których obsługę oni ćwiczyli latami. Ja czuję, że oni swym gardłowaniem o "ogarnianiu" androida i wyzywaniem innowierców od gimnazjalistów próbują maskować własne inwalidztwo techniczne i socjalne* (a może też seksualne). |
|
Data: 2012-04-26 18:16:42 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-23 19:33, Skrypëk pisze:
A w lepszych systemach już jest zintegrowany i nie trza nic instalować. Jakie lepsze systemy masz na myśli? O czymś nie wiem? Co poza [martwym] WebOS-em zapewnia dostęp do Facebooka po wyjęciu z pudełka? Nie pamiętam już czy Maemo miało facebookowy chat zintegrowany w systemie czy nie (a jeśli tak, czy wspierało push). Niemniej podobało mi się w tym systemie to, że można było bezpośrednio w ustawieniach systemowych skonfigurować kilka kont IM lub VoIP, a potem obsługiwało się je jak normalną "systemową" telefonię albo wiadomości - tak samo jak GSM albo SMS. A u konkurencji jednak do wszystkiego musi być osobny program... |
|
Data: 2012-04-26 17:31:26 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Thu, 26 Apr 2012 18:16:42 +0200, Atlantis napisał(a):
Jakie lepsze systemy masz na myśli? O czymś nie wiem? Windows Mobile z Sense - np. HD2 No i niektóre tanie Szajsungi, choć w tamtym przypadku ciężko było mówić o systemie. -- Pozdrowienia, Waldek Godel " pewne osoby w panstwie nie moga oddawac plaszcza do pralnii." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-26 21:43:31 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-26 18:31, Waldek Godel pisze:
Windows Mobile z Sense - np. HD2 Moje związki z mobilnymi okienkami skończyły się na WM6.5. ;) Jak to tam wygląda? Masz po prostu preinstalowaną w systemie aplikację do przeglądania Facebooka czy integracja jest głębsza? Jest obsługa pusha dla wiadomości z messengera? Pojawiają się w formie systemowych notyfikacji? No i niektóre tanie Szajsungi, choć w tamtym przypadku ciężko było mówić o Eee tam... Takiego Facebooka to i ja mam w Solidzie. ;) Prosta aplikacja w Javie, niewielka funkcjonalność. CO z tego, że była zainstalowana już fabrycznie? |
|
Data: 2012-04-26 20:57:11 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Thu, 26 Apr 2012 21:43:31 +0200, Atlantis napisał(a):
Moje związki z mobilnymi okienkami skończyły się na WM6.5. ;) Jest aplikacja, ale jest też integracja z Sense - jeżeli pokażesz systemowi który kontakt z ksiązki to które konto na FB i Twitterze wtedy widzisz w kontakcie (i przy połączeniu) zdjęcie profilowe z FB, telefon przypomni o dacie urodzin z FB, pokaże ostatnie twity itp. Taka funkcjonalność jest do dziś niedościgniona, trochę tego jest w Sense do Androida. -- Pozdrowienia, Waldek Godel "Za jednym smartphonem z Androidem nie stloi zaden zysk dla google" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-28 09:06:00 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-26 21:57, Waldek Godel pisze:
Jest aplikacja, ale jest też integracja z Sense - jeżeli pokażesz systemowi Taką integrację to ja mam też po Androidem. ;) I to chyba nawet sama aplikacja to realizuje, bo ja przynajmniej nigdy nie logowałem się spod HTC Sense. Od początku jednak mówimy o czymś trochę innym - (prawie) natychmiastowym przesyłaniu wiadomości za pośrednictwem facebookowego messengera. Taka funkcjonalność jest do dziś niedościgniona, trochę tego jest w Sense To znaczy jaka funkcjonalność? Po zalogowaniu się w standardowej, androidowej aplikacji FB telefon automatycznie wyszukał kontakty i połączył je. Od tamtej pory kontakt pokazuje zdjęcie profilowe FB i wyświetla przy nich aktualne opisy, uwzględnia również podane na FB dane kontaktowe. Przecież właśnie o czymś takim pisałeś powyżej twierdząc, że jest to domena systemu Microsoftu... |
|
Data: 2012-04-28 10:54:46 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 28 Apr 2012 09:06:00 +0200, Atlantis napisał(a):
Od początku jednak mówimy o czymś trochę innym - (prawie) natychmiastowym przesyłaniu wiadomości za pośrednictwem facebookowego messengera. Bądź łaskaw wziać pod uwagę, że większość aplikacji i nakładek na system powstało przed udostępnieniem FB Messengera "luzem" Może najnowsze Sense z HTC One będzie to potrafiło. To znaczy jaka funkcjonalność? Po zalogowaniu się w standardowej, androidowej aplikacji FB telefon automatycznie wyszukał kontakty i połączył je. Od tamtej pory kontakt pokazuje zdjęcie profilowe FB i wyświetla przy nich aktualne opisy, uwzględnia również podane na FB dane kontaktowe. Przecież właśnie o czymś takim pisałeś powyżej twierdząc, że jest to domena systemu Microsoftu... Ale gdzie to znalazłeś, drogi Watsonie? Pisałem, że to była zaleta Sense, a nie systemu Microsoftu. Sense się łączyło z FB nawet bez oddzielnej aplikacji do FB. OIDP to w Androidzie już tego nie ma, bo nie ma sense jako jednolitej nakładki, tylko rózne ulepszenia tu i ówdzie. I oddzielna aplikacja FB preinstalowana fabrycznie. Oczywiście jak aplikację skonfigurujesz i podłączysz, to pokaże wszystko razem, ale sam pytałeś o funkcjonalność "z pudełka" -- Pozdrowienia, Waldek Godel "Android dotarł do sciany..... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-27 02:57:16 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
W dniu 2012-04-23 19:33, Skrypëk pisze: Np. WP7 |
|
Data: 2012-04-23 20:24:55 | |
Autor: J.F | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Użytkownik "Atlantis" napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-04-22 16:38, J.F. pisze: Ale na to jest prosta rada - nie kupowac smarkaczom PSP, to potem docenia E tam. PSP to i tak jakby nie patrzeć staroć - konsolka z 2004 roku. Tu nie chodzi o to lepsza czy gorsza, ale zeby zajac smarkacza przez pare godzin w samochodzie Tylko placicie za pakiet internetowy :-) Podstawowy pakiet Internetowy i tak mam wliczony w abonament. Za darmo, czy zachcialo sie smartfona, to trzeba placic za pakiet ? :-) jest w tym wszystkim najfajniejsze? Gdyby MB się skończyły, operator nie nalicza opłat za transfer - po prostu prędkość spada do jakichś 32kbps. Tak, wiem - mało, boleśnie mało, ale jakby nie patrzeć - do przesyłania wiadomości wystarczy. No chyba ze sie jakis upgrade wlaczy. Co to za operator i taryfa ? Bo ja raz przekroczylem w Erze, to mi wylaczali na pol godziny, potem wlaczali, znow wylaczali .. nie wiem czy tak ma byc, ale niewatpliwie jest to forma ograniczenia predkosci :-) Widac ja starej daty i w/w nie uzywam ... ale to naprawde takie wygodne ? Google Talk i tak działa w tle, jako jeden z komponentów Androida, jeśli tylko utworzysz w systemie konto Google. Wówczas każda wiadomość wysłana na GTalka automatycznie dolatuje na smartfona. Użytkownik nie musi niczego konfigurować, wystarczy tylko, że ma aktywne połączenie z Internetem. Dokładnie tak samo wygląda sytuacja z GMailem. Ale co - majac wiecej znajomych musze w trzech to samo pisac ? Jest jeszcze jeden argument. SMS-a odbierzesz tylko na komórce. Na JEDNEJ komórce, która jest aktualnie zalogowana do sieci. A to fakt - 20 lat minie, a przekierowan SMS nie ma .. Zreszta facebook to teraz nie tylko smartfonach.Problem w tym, że nie widziałem jeszcze zwykłego telefonu. który oferowałby dostęp do facebookowego Messengera na takich zasadach, jak w smartfonach. Klocil sie nie bede, zauwazylem tylko ze coraz wiecej telefonow ma "facebooka", co mnie wk*, bo po co mi to :-) A w jakim zakresie ma, to nie wiem. Można sobie komunikator w Javie odpalić, ale to da takiego samego efektu jak program siedzący gdzieś w tle i wyświetlający ładną systemową notyfikację, gdy dostaniemy nową wiadomość. Da czy nie da ? Bo jest i wielozadaniowa java. J. |
|
Data: 2012-04-23 21:39:03 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Atlantis" napisał w wiadomości grup Każdy normalny. Google Talk i tak działa w tle, jako jeden z komponentów Androida, Jakoś zupełnie atechniczne z wykształcenia osoby potrafią wpaść na pomysł, że zaproszenie na swe urodziny z prośbą o potwierdzenie można wysłać do wszystkich naraz mailem. A komunikatorów używa się gdy ma się sprawę do konkretnej osoby a nie konferencyjną. Czy to jest naprawdę takie trudne do "ogarnięcia"? Zreszta facebook to teraz nie tylko smartfonach.Problem w tym, że nie widziałem jeszcze zwykłego telefonu. który Bo minęły czasy kiedy telefon był notesem, w którym pracowicie uzupełniało się dane kontaktów. Facebook to automatycznie aktualizująca się książka telefoniczna online i "wszyscy" już tam są. I nie ma potrzeby do ludzi dzwonić, gdy można pisać (wsio ryba czy na SMS, MSN czy FB). Można sobie komunikator w Javie odpalić, ale to da takiego samego Wielozadaniowa java na tzw. feature phonach? Z komunikatorem w tle? Coś chyba źle "ogarniasz". |
|
Data: 2012-04-24 08:46:06 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Mon, 23 Apr 2012 21:39:03 +0200, Skrypëk napisał(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Ale ktorzy to sa normalni ? Google Talk [...] I tu jest wlasnie ta drobna roznica - urodziny organizujesz z wyprzedzeniem, mozesz powiadomic wszystkich jednych emailem, zdaza przeczytac. A jak robisz akcje na szybko trzeba trzech ... albo grupowy sms :-) Bo minęły czasy kiedy telefon był notesem, w którym pracowicie uzupełniało się dane kontaktów. Facebook to automatycznie aktualizująca się książka telefoniczna online i "wszyscy" już tam są. I nie ma potrzeby do ludzi dzwonić, gdy można pisać (wsio ryba czy na SMS, MSN czy FB).Problem w tym, że nie widziałem jeszcze zwykłego telefonu. któryKlocil sie nie bede, zauwazylem tylko ze coraz wiecej telefonow ma Nie popadeaj w paranoje - pisac do ludzi zamiast wygodnie zadzwonic i porozmawiac ? Ja rozumiem ze czasem SMS lepszy od dzwonienia, ale czasem a nie zawsze :-) J. |
|
Data: 2012-04-24 14:42:14 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Mon, 23 Apr 2012 21:39:03 +0200, Skrypëk napisał(a): Na pewno tak jest w Playu, w Plusie ponoć też. Google Talk [...] Na szybko to się dzwoni, żeby nie dawać ofiarom czasu do namysłu. Bo minęły czasy kiedy telefon był notesem, w którym pracowicieProblem w tym, że nie widziałem jeszcze zwykłego telefonu. któryKlocil sie nie bede, zauwazylem tylko ze coraz wiecej telefonow ma A czy ja mówię, że zawsze? Komunikatory są w powszechnym użyciu od 10-15 lat, a ty nadal nie zdążyłeś "ogarnąć". |
|
Data: 2012-04-26 18:34:15 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-23 20:24, J.F pisze:
Tu nie chodzi o to lepsza czy gorsza, ale zeby zajac smarkacza przez No i właśnie - mono Palmem smarkacz się szybko znudzi. Na PSP odpalasz jakąś długą przygodówkę (czy co tam lubi) i masz spokój na długie godziny. :) Za darmo, czy zachcialo sie smartfona, to trzeba placic za pakiet ? :-) Różnych smartfonów używałem już lata temu (gdzieś od początku 2008 roku, wcześniej były PDA bez modułu GSM sparowane z komórką). Wtedy jeszcze nie czułem potrzeby wykupienia pakietu, bo jak mówiłem - wśród znajomych tylko niewielka grupka miała podobny sprzęt. Po co miałbym więc cały czas utrzymywać aktywne połączenie licząc na wiadomości przychodzące przez push? Łączyłem się doraźnie, z czasem wykupiłem też jakiś maleńki pakiecik, kilkadziesiąt MB za parę zł. Wystarczało na obsługę maila, okazjonalne IM oraz sprawdzenie czegoś via mobilne www. Potem skończyła mi się umowa i przy przedłużeniu zaproponowano mi "darmowy" pakiet chyba bodajże 200 MB w abonamencie. Na starym smartfonie z WM to i tak było aż nadto. Za jakiś czas kupiłem Desire Z i dla świętego spokoju wziąłem pakiet, w którym po wyczerpaniu limitu po prostu spada prędkość. I tak wychodzę na tym o niebo lepiej niż niektórzy gorzej zorientowani w temacie na pakietach SMS. ;) Czyli krótko mówiąc przejście było stopniowe, łagodne. ;) No chyba ze sie jakis upgrade wlaczy. Tylko po co? Z upgrade mogę poczekać, aż znajdę się w zasięgu domowego WiFi. Co to za operator i taryfa ? Plus. Nazywało się to Non Stop czy jakoś tak. Ale co - majac wiecej znajomych musze w trzech to samo pisac ? Na chwilę obecną niestety tak. Na szczęście generalnie każdy ma dzisiaj konto na Facebooku. ;) A obecność GMaila i GTalka jest także wygodna o tyle, że prawie natychmiast docierają do mnie wiadomości wysyłane z komputerów. Jest jeszcze jeden argument. SMS-a odbierzesz tylko na komórce. Na Mnie najbardziej wkurza brak multilogowania w sieciach GSM. Wracam z pracy, chcę wyjść na rower i chcąc wziąć ze sobą komórkę muszę przekładać kartę z HTC do Solida... Jak dotąd tylko T-Mobile dale możliwość zrobienia legalnego klona (tandem) ale to i tak prawie niczego nie zmienia, bo jednocześnie w sieci może się zalogować tylko jedna karta. A gdybym chciał mieć jeszcze jedną w tablecie, aktywną równolegle, korzystającą z tego samego pakietu, rozliczaną w ramach tego samego rachunku? Ale nie, nie da się... Da czy nie da ? Bo jest i wielozadaniowa java. Ale czy na zwykłej komórce zintegruje komunikację z systemem tak ładnie, jak pod Androidem, np. z zakresie wyświetlania notyfikacji? ;) Zresztą nie wiem jak to jest zrealizowane w Androidzie, ale wydaje mi się, że główny program nie musi być otwarty w tle, żeby wiadomości przychodziły. Chyba coś tam nasłuchuje i uruchamia go w razie potrzeby. Niech ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę. ;) |
|
Data: 2012-04-26 17:39:33 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Thu, 26 Apr 2012 18:34:15 +0200, Atlantis napisał(a):
Mnie najbardziej wkurza brak multilogowania w sieciach GSM. Wracam z pracy, chcę wyjść na rower i chcąc wziąć ze sobą komórkę muszę przekładać kartę z HTC do Solida... Do tego nie trzeba multilogowania, wystarczy jakiś pakiet rodzinny, obecny w paru sieciach, teraz dokładnie nie pamiętam gdzie i jak. Chodzi o pakiet minut i danych na wszystkie karty podpięte pod usługę. -- Pozdrowienia, Waldek Godel "Thalia bije na glowe Yarisa wygodą" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-26 21:39:33 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-26 18:39, Waldek Godel pisze:
Do tego nie trzeba multilogowania, wystarczy jakiś pakiet rodzinny, obecny Nic mi to nie daje. Każda karta ma przecież swój własny numer. A więc z mając ze sobą Solida na wycieczce rowerowej będę dostępny pod innym numerem telefonu niż w przypadku Desire Z w pracy. I co? Mam rozdawać wszystkim po kilka numerów z adnotacją "próbuj dzwonić do skutku"? ;) |
|
Data: 2012-04-26 20:58:17 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Thu, 26 Apr 2012 21:39:33 +0200, Atlantis napisał(a):
Nic mi to nie daje. Każda karta ma przecież swój własny numer. Połaczenia między członkami rodziny są często bezpłatne albo są liczone do puli minut, jeżeli tylko przekierowania też są do tego liczone, to co za problem? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Szkoda ze zaden windows mobile nie odtworzy zdjecia z cyfrowki ... - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-28 09:17:13 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-26 21:58, Waldek Godel pisze:
Połaczenia między członkami rodziny są często bezpłatne albo są liczone do A no tak, to jest jakiś sposób. Tyle tylko, że kojarzy mi się to z charakterystyką komunizmu - systemu, w którym wypracowywano bohaterskie metody walki z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju. ;) W świecie zachodnim ilość aktywnych komórek już jakiś czas temu przekroczyła liczbę mieszkańców. Znaczy to, że ludzie mają po kilka telefonów. Ok - często zachować podział numerów numerów pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym, żoną a kochanką, itp. Rozumiem. ;) Niemniej niejednokrotnie wygląda to tak, że chciałoby się zalogować kilka urządzeń na jednym numerze, a najzwyczajniej w świecie się nie da, trzeba kombinować. A przecież to byłoby niesamowicie wygodne, gdybym mógł wrzucić kartę dla tego samego numeru do smartfona, Solida, tabletu oraz modemu w netbooku. A przecież urządzenia z mobilnym, komórkowym dostępem do Internetu będą się mnożyły. Już zaczęło się w przypadku przenośnych konsolek do gier (PS Vita). Niedługo pewnie każdy laptop z budżetowej serii będzie miał w standardzie zintegrowany moduł GSM/3G. Kto wie, czy potem nie doczekamy się zegarków utrzymujących połączenie z siecią. ;P I co? Każde z tych urządzeń ma mieć osobny numer, osobne konto do doładowania itp.? Przecież to jakaś paranoja... |
|
Data: 2012-04-28 10:55:29 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 28 Apr 2012 09:17:13 +0200, Atlantis napisał(a):
W dniu 2012-04-26 21:58, Waldek Godel pisze: I mimo tego rozwiązania typu dwie karty do jednego numeru są bardzo rzadkie. -- Pozdrowienia, Waldek Godel "Android dotarł do sciany..... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-05-10 16:38:45 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
W dniu 2012-04-23 20:24, J.F pisze: No przecież nie da dziecku lepszej zabawki niż sam ma, przecież gówniarz musi znać swe miejsce. W czasach palma dawał gnojkowi do zabawy kalkulator, bo przecież broń bosze nie Game Boya (a szczególnie kolorowego), żeby za dobrze nie miał. |
|
Data: 2012-04-21 15:03:18 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
Mnie z perspektywy czasu najbardziej śmieszy postawa użytkowników Ale im to nie przeszło, oni nadal tak mają. Niektórzy już przeszkoczyli z elektronicznych organizerów z ryskiem na telefony z androidem, ale wciąż kultywują ten sam obłęd nienawiści do nowszych, ładniejszych i wygodniejszych rozwiązań. |
|
Data: 2012-04-21 17:52:23 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 15:03:18 +0200, Skrypëk napisał(a):
Ale im to nie przeszło, oni nadal tak mają. Niektórzy już przeszkoczyli z elektronicznych organizerów z ryskiem na telefony z androidem, ale wciąż kultywują ten sam obłęd nienawiści do nowszych, ładniejszych i wygodniejszych rozwiązań. Skrypku, ale nowsze i ladniejsze nie znaczy lepsze ;-) Nie wiem, moze ten iphone ma swietny digitizer, ale w niektorych zastosowaniach trzeba precyzji i rysik jest swietny. J. |
|
Data: 2012-04-21 11:30:32 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:f5qn1dtoowlq.3ine77lq8uun.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 21 Apr 2012 15:03:18 +0200, Skrypëk napisał(a): Czasami znaczy czasami nie... Jeśli masz to wszystko co miałeś a DODATKOWO masz coś więcej za te same pieniądze to jak najbardziej jest to lepsze... Nie wiem, moze ten iphone ma swietny digitizer, ale w niektorych Jasne... I wtedy sobie kupujesz digitizer podłączony do peceta przez USB. Ale do codziennego użytku go nie potrzebujesz, wystarcza to co w iPhone. A rysik w czasach iPhone to jest proteza, kiedy to wreszcie zrozumiesz? |
|
Data: 2012-04-21 18:07:51 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 14:36:01 +0200, Atlantis napisał(a):
PalmOS generalnie zbyt długo nie był rozwijany. Jak dla mnie system miał potencjał, żeby stać się znaczącym graczem na rynku smartfonów. Gdyby tylko w końcu dodać mu obsługę unicode i normalnych czcionek, poprawić klientow akceptujacych telefon bez unicode jest sporo :-) menu (żeby nie wyglądało jak podkolorowana wersja czegoś z lat dziewięćdziesiątych) i stworzyć dobrą przeglądarkę www... A tak poza tym to był przecież naprawdę szybki i stabilny OS na urządzenia mobilne. Tylko wiesz - to co proponujesz moze wymagac znaczacych zmian w systemie. A nowy system nie bedzie bez bledow :-) Mnie z perspektywy czasu najbardziej śmieszy postawa użytkowników Palmów czy Pocketów w czasach, gdy pojawiał się iOS i Android. Za wszelką cenę starali się ignorować istnienie funkcji multimedialnych i internetowych, podkreślając wygodę korzystania z PIM-a. W czasach, gdy każda komórka miała kalendarz i kontakty... ;) Ale uzytkownikow ? Ich wybor. Komorki owszem - przejely funkcje kalendarza, kontaktow oczywiscie tez, ale multimedia ... poczatkowo tez nie byly zbyt dobre. A tak poza tym jakby nie patrzeć, to dopiero pojawienie się iPhone'a sprawiło, że na Windows Mobile wyszły przeglądarki www, na których jako tako dało się oglądać "desktopowe" strony. No nie wiem nie wiem - moze to jednak naturalny rozwoj, a nie widok plecow konkurencji ? Iphone ponoc Flasha nie obsluguje, wiec 90% stron i tak nie jest taka sama :-) J. |
|
Data: 2012-04-21 14:27:46 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-19 21:56, TGor pisze:
inna sprawa, że do iP takich telefonów używali normalni ludzie, którzy Co? Zabolało cię w 2007, gdy przestałeś się czuć kimś wyjątkowym? Gdy nagle dookoła coraz więcej ludzi zaczęło używać smartfonów i z dnia na dzień coraz rzadziej ktoś dziwił się widząc twoje urządzenie z dotykowym ekranem? Jak ja nienawidzę takiej postawy... Jeśli ja mam dostęp do jakiegoś urządzenia - wszystko ok. Byle tylko sąsiad tego nie kupił. Bo jak to będzie wyglądało? Zupełnie, jakbyśmy byli równi! PRZECIEŻ ON TEGO NIE POTRZEBUJE! |
|
Data: 2012-04-21 11:23:25 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"Atlantis" <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote in message news:4f92a7a7$0$1219$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-04-19 21:56, TGor pisze: Dokładnie takie samo wrażenie odniosłem czytając słowa TGora. Żałosne. Jak ja nienawidzę takiej postawy... Jeśli ja mam dostęp do jakiegoś urządzenia - wszystko ok. Byle tylko sąsiad tego nie kupił. Bo jak to będzie wyglądało? Zupełnie, jakbyśmy byli równi! PRZECIEŻ ON Przypomina się dowcip o złotej rybce i fioletowych jajach sąsiada ;-) |
|
Data: 2012-04-21 20:16:01 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-21 18:23, Pszemol pisze:
Przypomina się dowcip o złotej rybce i fioletowych jajach sąsiada ;-) A mi to się kojarzy z zachowaniem kobiet, które potrafią zrobić aferę po imprezie, na której inna pokazała się w takiej samej kiecce. ;) Do tej pory naiwnie myślałem, że wśród mężczyzn takie zachowanie nie ma swojego odpowiednika. Myliłem się. |
|
Data: 2012-04-21 14:50:24 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
W dniu 2012-04-19 21:56, TGor pisze: I on się nie zna i nie ogarnia! Pewnie robi fotki, gra w gry i nawet nie korzysta z przesyłania plików przez bluetooth! Hańba! |
|
Data: 2012-04-22 14:13:08 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-21 14:50, Skrypëk wrote:
I on się nie zna i nie ogarnia! Pewnie robi fotki, gra w gry i nawet nie Powtórzę: Ironia. Nie dla idiotów. -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-23 14:21:28 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
TGor <tgor@gazeta.peel> wrote:
On 2012-04-21 14:50, Skrypëk wrote: Surowo siebie oceniasz. |
|
Data: 2012-04-22 14:12:43 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-21 14:27, Atlantis wrote:
Co? Zabolało cię w 2007, gdy przestałeś się czuć kimś wyjątkowym? Gdy Ironia. Nie dla idiotów. Jak ja nienawidzę takiej postawy... Jeśli ja mam dostęp do jakiegoś Ja sobie taki telefon kupiłem może 2 lata temu. Wcześniej starczał mi komputer i PDA. Sorki, ale twoje wrzaski psu na budę. Wygłupiłeś się. -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-19 21:04:19 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"TGor" <tgor@gazeta.peel> wrote in message news:jmpale$lr0$1inews.gazeta.pl...
http://www.mgsm.pl/pl/aktualnosci/2160/Microsoft-wymyslil-smartfon!.html Po pierwsze - w przytoczonych przeze mnie linkach nie chodziło o to że Apple wymyślił smartfone tylko że go drastycznie zmienił. Po drugie - produkt Microsoftu o którym w linku wyżej prawie na pewno nie był telefonem komórkowym bo w tamtych czasach komórki nie mieściły się w kieszeni, zwłaszcza gdyby je wyposażyć w czytniki kart pamięci i GPS który w tamtych czasach nie był mały... Innymi słowy - kaczka dziennikarska. |
|
Data: 2012-04-20 08:14:33 | |
Autor: Andrzej Libiszewski | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Thu, 19 Apr 2012 21:04:19 -0500, Pszemol napisaĹ(a):
"TGor" <tgor@gazeta.peel> wrote in message news:jmpale$lr0$1inews.gazeta.pl... A wiÄc, na potrzeby rozmowy definiujesz ĂłwczesnÄ komĂłrkÄ jako urzÄ dzenie ktĂłre NIE MOĹťE mieĹciÄ siÄ w kieszeni? :)) -- Andrzej Libiszewski; GG: 5289118 "Control the coinage and the courts â let the rabble have the rest." Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask myself; "Who are the rabble and who are the ruled?" |
|
Data: 2012-04-20 12:16:32 | |
Autor: J.F | |
Przed i po iPhone/iPad | |
UĹźytkownik "Andrzej Libiszewski" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:cuy22g8t5pvb$.cw5cux8sf801.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 19 Apr 2012 21:04:19 -0500, Pszemol napisaĹ(a): http://www.mgsm.pl/pl/aktualnosci/2160/Microsoft-wymyslil-smartfon!.html A wiÄc, na potrzeby rozmowy definiujesz ĂłwczesnÄ komĂłrkÄ jako urzÄ dzenie Tak bylo, coz robic :-) Dodajmy jeszcze ze Internet sie dopiero upublicznial, a MS .. chyba go jeszcze nawet nie zauwazyl. A i mozliwosci sprzetowe byly skromne. Wiec po co ten smartfon ? J. |
|
Data: 2012-04-20 14:04:01 | |
Autor: SkrypĂŤk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
UĹźytkownik "Andrzej Libiszewski" napisaĹ w wiadomoĹci grup ZaklinaÄ rzeczywistoĹÄ, Ĺźe PDA to smartfon. |
|
Data: 2012-04-22 17:43:07 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-20 04:04, Pszemol pisze:
w czytniki kart pamięci i GPS który w tamtych czasach nie był mały... Ten GPS sam w sobie brzmi podejrzanie. W 1991 cywilna wersja nie oferowała jeszcze dostatecznej dokładności, żeby można było znaleźć dla takiego urządzenia sensowne, masowe zastosowanie. Nawigacja samochodowa z miejsca odpadała, nawet z pieszą mogłyby być problemy. Nawet jeśli ktoś w Microsofcie myślał wówczas nad takim urządzeniem to jak dla mnie mogło to być coś bliższego Newtonowi niż współczesnym smartfonom. Słowem: kaczka dziennikarska. ;) |
|
Data: 2012-04-21 14:22:50 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-19 17:23, TGor pisze:
http://www.mgsm.pl/pl/aktualnosci/2160/Microsoft-wymyslil-smartfon!.html Nie wiem kto wypisuj takie brednie? "Niestety, zarządowi koncernu z Redmond zabrakło wówczas odrobiny wizjonerstwa czy skłonności do ryzyka i cały projekt trafił do szuflady. Na lata. A mógł zrewolucjonizować rynek!" Kolejny przykład ahistorycznego myślenia... Microsoft wiedział co robi. Czasem nie opłaca się na upartego być tym pierwszym. Przekonał się o tym Xerox, ponosząc spektakularną porażkę ze swoim Alto i Star. Parę lat później Apple i Microsoft odnieśli sukces ze swoimi systemami opartymi na GUI. Nieco później Apple wypuściło Newtona. PDA faktycznie wyprzedzało swoje czasy. Co z tego, skoro rynek nie był jeszcze na to gotów. Palm zaproponował coś znacznie skromniejszego i to on został zwycięzcą (przynajmniej na jakiś czas). Jestem ciekaw jak obliczyli cenę na 500-1000$. Pewnie wzięli pod uwagę koszt części potrzebnych do złożenia czegoś takiego. Doliczmy jednak koszty badań, projektu, licencji itp. i wyszłaby nam pewnie kila razy wyższa kwota... Poza tym autor artykułu nie zdaje sobie sprawy, że źródłem postępu w technice są badania fizyków i prace inżynierów. To, że ktoś spróbowałby sklecić smartfona ze scalaków dostępnych na rynku w 1991 roku nie znaczy, że dzisiaj mieszkalibyśmy na Marsie. ;) |
|
Data: 2012-04-20 08:19:43 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Wed, 18 Apr 2012 17:24:10 -0500, Pszemol napisał(a):
http://www.redmondpie.com/evolution-of-the-smartphone-design-changes-before-and-after-the-iphone-image/ niby pokazuja "wiodaca role Apple", ale jak pisalem - ten design wynika z funkcjonalnosci. taki musi byc. W gornym rzedzie dostrzegam jeden, z ktorego to apple moglby sciagac, ale przeciez podobnych projektow bylo sporo - ze chocby Palma wymienie. J. |
|
Data: 2012-04-20 07:41:55 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1vo0rh7dh57jv$.5a69zq3dz5lv$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 18 Apr 2012 17:24:10 -0500, Pszemol napisał(a): Ale do dziś użytkownicy nie mogą się pogodzić z brakiem klawiatury :-) Nie widujesz takich postów "szukam smartfona ale z klawiaturą"? Wiele firm uginało się pod wynikami ankiet od użytkowników i kosztem wielkości ekranu lub wielkości i ciężaru telefonu (slider) dawało jednak klawiaturę. Apple miało wizję i tą wizję zrealizowało bez patrzenia się na konserwatywnych użytkowników którzy wiele firm hamowało w rozwoju. W gornym rzedzie dostrzegam jeden, z ktorego to apple moglby sciagac, ale Ten jeden co Ci się wydaje że dostrzegłeś to był slider... więc szukaj dalej :-) |
|
Data: 2012-04-20 16:20:08 | |
Autor: J.F | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message Dnia Wed, 18 Apr 2012 17:24:10 -0500, Pszemol napisał(a): Ale do dziś użytkownicy nie mogą się pogodzić z brakiem klawiatury :-) Wiem, sam mam :-) Wiele firm uginało się pod wynikami ankiet od użytkowników i kosztem Ale wiesz - to nie Apple wymyslilo. Kieszonkowych smart.... bez klawiatury bylo troche. Niesmart fonow czysto dotykowych tez bylo troche. A i smartfony bez klawiatury sie zdarzaly. Wiec z jednej strony mozna podziwiac pozycje Apple w wyznaczaniu wzorcow, ktore akceptuja nawet ich przeciwnicy, z drugiej ... poczekaj, ludzie mysla, oceniaja, i moze wkrotce miara rozwoju bedzie prawdziwa klawiatura :-) W gornym rzedzie dostrzegam jeden, z ktorego to apple moglby sciagac, ale Ten jeden co Ci się wydaje że dostrzegłeś to był slider... więc szukaj dalej i naprawde nie bylo wczesniej telefonow o podobnym wygladzie ? Handspringa ktos tu wymienil, i juz wiesz z kogo Apple rznelo :-) ale inne, w pozniejszych latach, jednak przed iphone ? J. |
|
Data: 2012-04-21 00:14:01 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
i naprawde nie bylo wczesniej telefonow o podobnym wygladzie ? Jestem pewny Ĺźe wskaĹźesz mi smartfona ze szklanym ekranem dotykowym o czuloĹci dotyku porĂłwnywalnej z ekranem iPhone, ktory nie mial fizycznej klawiatury poza jednym guzikiem home i byl rownie funkcjonalnym urzadzeniem dajÄ cym podobne doznania uĹźytkownikowi w internecie i przy sluchaniu muzyki co iPhone :) |
|
Data: 2012-04-21 11:32:38 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"Pszemol" <Pszemol@BigFoot.com> wrote in message news:jmsch8.5ok.0poczta.onet.pl...
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: JakieĹ trudnoĹci ze wskazaniem odpowiednika iPhone sprzed 2007 roku? :-) |
|
Data: 2012-04-21 23:27:44 | |
Autor: kakmar | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia 21.04.2012 Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisaĹ/a:
"Pszemol" <Pszemol@BigFoot.com> wrote in message news:jmsch8.5;ok.0@poczta.onet.pl...W 2007 smatrtfony i lepsze zwykĹe telefony teĹź, miaĹy: 3G, WiFi, GPS/AGPS, 1 lub 2 kamery, czasem nawet po 5Mpx z AF, robiĹy zdjÄcia, filmy, obsĹugiwaĹy SMS, MMS, wideorozmowy. ByĹo dostÄpne na nie oprogramowanie, od gierek, do LyME i arkuszy kalkulacyjnych, programĂłw do mp3, i filmĂłw, np: TCPMP, ktĂłry odtwarzaĹ chyba wszystko. Iphone 2G, wtedy to byĹ sĹaby odtwarzacz z bardzo sĹabym telefonem. Oprogramowania na niego nie byĹo, nie byĹo SDK, wyszĹo w 2008, oczywiĹcie programĂłw do pierdĂłw, teĹź nie byĹo, w sklepie Apple, nie byĹo programĂłw. ByĹ dostÄpny w ograniczonej iloĹci sztuk i sieci dla fanboyĂłw. Dopiero w Q42008 wersja 3G odniosĹa sukces. Wtedy najwczeĹniej moĹźna byĹo powiedzieÄ Ĺźe Apple doĹÄ czyĹo ze swoim produktem do rynku smatrtfonĂłw. Apple odniosĹo sukces bo nie byĹo wczeĹniej na tym rynku produktu dla ZU ktĂłry reklamowany byĹ jako Ĺatwy w uĹźyciu, wszystkie wczeĹniejsze smartfony byĹy b.drogie i skierowane do znacznie mniejszej grupy odbiorcĂłw ktĂłrzy wiedzÄ co kupujÄ i sÄ skĹonni za to sporo zapĹaciÄ. Reszta jest historiÄ , teraz smartfone jest niezbÄdny gimnazjaliĹcie i dorosĹym ktĂłrzy niespecjalnie oganiajÄ rozbudowanÄ listÄ kontaktĂłw zintegrowana z PIM. Takie czasy. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-04-23 14:31:59 | |
Autor: SkrypĂŤk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote:
Dnia 21.04.2012 Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisaĹ/a: I co z tego? Apple odniosĹo sukces bo nie byĹo wczeĹniej na tym rynku produktu dla DroĹźsze byĹo od ajfonĂłw? KtĂłre to takie byĹy? Reszta jest historiÄ , teraz smartfone jest niezbÄdny gimnazjaliĹcie Ojezusie, jakiĹ ty mundry. Nauczysz mnie "ogarniaÄ" mojÄ wĹasnÄ listÄ kontaktĂłw z aĹtluka? Na bĂłgĂłw, ile hejtu wywoĹuje u androidziarzy fakt Ĺźe inni majÄ takÄ samÄ zabawkÄ. To jest po prostu niesamowite. |
|
Data: 2012-04-23 15:26:23 | |
Autor: SkrypĂŤk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote:
Reszta jest historiÄ , teraz smartfone jest niezbÄdny gimnazjaliĹcie Ej, kakmar, ty siÄ moĹźe po prostu weĹş i przyznaj: co ci w tym twoim smartfone sprawiĹo takÄ ogromnÄ trudnoĹÄ, Ĺźe jak juĹź "ogarnÄ ĹeĹ", to siÄ poczuĹeĹ aĹź taki masterhaker? Ja tam naprawdÄ nie widzÄ nic skomplikowanego, wiÄc jedynie Ĺźal i Ĺmiech mnie ogarnia, gdy widzÄ jak siÄ nadymasz swoimi "osiÄ gniÄciami" w obsĹudze telefonu. |
|
Data: 2012-04-24 08:29:14 | |
Autor: kakmar | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia 23.04.2012 SkrypĂŤk <ÂkrypĂŤk@pĂťbliçenĂŤmy.pl> napisaĹ/a:
Rozumiem Ĺźe cierpisz bo ci SkyDrive przyciÄli, ale co to ma wspĂłlnego ze zmianÄ w funkcjonalnoĹci smatrphonĂłw, ze wzglÄdu na skierowanie ich do innej znacznie liczniejszej grupy odbiorcĂłw? -- kmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-04-24 14:57:39 | |
Autor: SkrypĂŤk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
kakmar <kakmar+sp@gmail.com> wrote:
Dnia 23.04.2012 SkrypĂŤk <ÂkrypĂŤk@pĂťbliçenĂŤmy.pl> napisaĹ/a: Nie przyciÄli. A nawet gdyby przyciÄli, to bym z tego powodu nie cierpiaĹ. Ja mam Ĺźycie. Pierdy jakie tu emitujesz nie majÄ nic wspĂłlnego z rozumieniem ani w ogĂłle rozumem. ale co to ma wspĂłlnego Nie zmieniaj tematu tylko siÄ przyznaj, jakiej funkcjonalnoĹci swojego telefonu tak siÄ dĹugo uczyĹeĹ od gimnazjalistĂłw na forach, Ĺźe daĹo ci to zĹudne poczucie profesjonalizmu. |
|
Data: 2012-05-09 00:40:49 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> wrote in message news:jmvfpg$nno$1inews.gazeta.pl...
W 2007 smatrtfony i lepsze zwykĹe telefony teĹź, miaĹy:Jestem pewny Ĺźe wskaĹźesz mi smartfona ze szklanym ekranem dotykowym o I co z tego, skoro trzeba byĹo siÄ chrzaniÄ z rysikiem na ekranie rezystywnym? KtĂłry na dodatek szybciutko przestawaĹ nadawaÄ siÄ do uĹźytku bo byĹ z miÄkkiego plastiku... Apple odniosĹo sukces bo nie byĹo wczeĹniej na tym rynku produktu dla Geniusze z Androidem majÄ jak widzÄ do dziĹ problemy z sortowaniem listy kontaktĂłw wedĹug wĹasnego zyczenia... patrz wÄ tek ToMasza... |
|
Data: 2012-04-21 18:28:49 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 00:14:01 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: No nie, mowimy o pewnej koncepcji a nie szczegolach technicznych. czulości dotyku porównywalnej z ekranem iPhone, ktory nie mial fizycznej http://en.wikipedia.org/wiki/Handspring_(company) Treo akurat wygladaly inaczej, ale brak klawiatury nie byl firmie obcy. Do telefonow woleli je jednak dokladac, widac rynek wymagal ;-) z wyjatkiem 180g http://pdadb.net/index.php?m=specs&id=1176&c=handspring_treo_180g A mozliwosci multimedialne ... adekwatne do rocznika niestety. Czyli jakies byly ;-) J. |
|
Data: 2012-04-21 13:12:06 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:129p6ebftf4t6.o35syljovmnp$.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 21 Apr 2012 00:14:01 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a): Te "szczegóły techniczne" stwarzają różnicę pomiędzy bezużyteczną ciekawostką która znudzi się po 2 dniach prób okiełznania od bardzo użytecznego i funkcjonalnego urządzenia który nadaje się nie do zadziwiania przez chwilę tylko prawdziwego codziennego użytkowania. czulości dotyku porównywalnej z ekranem iPhone, ktory nie mial fizycznej To już przerabialiśmy... Adekwatne do rocznika, czyli żadne. A jak nadają się do użytku malutkie ekraniki z rysikiem to chyba każdy wie :-) Jednym słowem Apple z nieużytecznego konceptu o wątpliwych walorach użytkowych zrobił użyteczny przedmiot pożądania :-) |
|
Data: 2012-04-22 16:59:30 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 13:12:06 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message Az takie zadne to nie - telefon z natury rzeczy dzwiek elektroniczny odtwarza :-) tylko pamiec limituje. Co fajnego zrobisz z 32MB ? A nawet jak ma slot SD, to czy 64MB cie zadowoli ? Czy wykosztujesz sie na karte 256MB ? I nawet Apple to nic nie wymysli ... a nie, przepraszam, mozna przeciez twardy dysk wsadzic ;-) A jak nadają się do użytku malutkie ekraniki z rysikiem to chyba każdy wie :-) Dobrze ? Tylko trzeba miec wygodne miejsce siedzace, nie trzesace :-) Zreszta nie bylo na nich obowiazku uzywania rysika - choc uzytecznosc cierpiala Jednym słowem Apple z nieużytecznego konceptu o wątpliwych walorach Mowisz ? Tamte tez byly przedmiotem pozadania. Tylko jakos Apple potrafilo sobie wyrobic rynek pozadajacych :-) Poza tym jak kiedys wypominalismy znane wady, to pisales "ale przeciez nikt nie mowi ze iphone to najlepszy telefon". Czyzbys powoli o tym zapominal ? ;-) Tak swoja droga - znajdziesz jakies dane o migracji uzytkownikow smartfonow? Tzn ilu kupilo drugiego iphona, a ilu po pierwszym powiedzialo "raz wystarczy". J. |
|
Data: 2012-05-09 00:35:22 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:bejeb9usp3z.1cruzaagybpod.dlg40tude.net...
Jednym słowem Apple z nieużytecznego konceptu o wątpliwych walorach Być może zapomniałem... :-) Bo dla mnie najlepszy ze wszystkich dostępnych... Może mowa była o aparacie foto w iPhone? Tak swoja droga - znajdziesz jakies dane o migracji uzytkownikow Apple jest na czele grupy z 89% klientów kupujących drugiego iPhone. Potem długo, długo nic i drugie miejsce ma HTC dopiero z 39%. http://www.electronista.com/articles/11/09/22/apple.samsung.htc.pulling.in.new.buyers/ |
|
Data: 2012-04-22 14:17:01 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-21 02:14, Pszemol wrote:
Jestem pewny Ĺźe wskaĹźesz mi smartfona ze szklanym ekranem dotykowym o Kupili iP od Meizu. Nie sĹyszaĹeĹ? -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteĹ pomnikiem gĹupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-20 15:27:07 | |
Autor: Krenauer | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Data: 2012-04-21 12:10:15 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-20 15:27, Krenauer wrote:
http://img819.imageshack.us/img819/1300/3aluc.jpg To juĹź byĹo tu wiele razy, sÄ teĹź fotki telefonĂłw, ktĂłre róşni tylko 2-3 klawisze od iP. Przemole i inni wyznawcy uznaliby, Ĺźe dodanie jednego koĹa wiÄcej do roweru albo stworzenie trĂłjkoĹowego samochodu jako "rewolucjÄ", kompletnie na przekĂłr logice i faktom. Bo tak to wyglÄ daĹo: wsadzono jeden klawisz na przĂłd zamiast kilku i drogi ekran. Taka "róşnica" Do tego konkurencja dogoniĹa ich w rok, zamiast 5 lat (a tak Stefek Burczymucha zapowiadaĹ). Przy czym nawigacja offline/turn-by-turn byĹa kolejnym "wynalazkiem", zgodnie z zapowiedziÄ kilka lat od konkurencji, ale nie w przĂłd, a do tyĹu. Ni emĂłwiÄ c o BT itp. -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteĹ pomnikiem gĹupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-21 11:22:37 | |
Autor: Waldek Godel | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 12:10:15 +0200, TGor napisał(a):
Do tego konkurencja dogoniła ich w rok, zamiast 5 lat (a tak Stefek Burczymucha zapowiadał). Przy czym nawigacja offline/turn-by-turn była kolejnym "wynalazkiem", zgodnie z zapowiedzią kilka lat od konkurencji, ale nie w przód, a do tyłu. Zapomniałeś o "Edge&Wifi ought to be enough for anybody" -- Pozdrowienia, Waldek Godel "PC sa nikomu do niczego nie potrzbne tak jak dzisiaj nikt nie potrzebuje przepisywania ksiazek gesim piorem" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski |
|
Data: 2012-04-22 14:18:51 | |
Autor: TGor | |
Przed i po iPhone/iPad | |
On 2012-04-21 12:22, Waldek Godel wrote:
Zapomniałeś o "Edge&Wifi ought to be enough for anybody" Ja o wielu rzeczach pewnie zapomniałem. Pszemole, Skrypki i Atlantisy jednak nic z tego nie zrozumieją. -- Pozdr., TG _________________________________________ "Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu." |
|
Data: 2012-04-21 14:41:34 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-19 00:24, Pszemol pisze:
http://www.redmondpie.com/tablets-and-smartphones-before-and-after-the-iphone-and-ipad-images/ ROTF! U góry tablety PC, na dole tablety. Zupełnie różne klasy urządzeń. ;) |
|
Data: 2012-04-21 16:45:24 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 14:41:34 +0200, Atlantis napisał(a):
W dniu 2012-04-19 00:24, Pszemol pisze: Ale nie ma sie co smiac - MS probowal wprowadzic tablety, nie udalo sie, ale ci co probowali fantazje rozwineli ... az przyszedl Apple, zrobil tableta, i w dodatku dosc minimalistycznego w designie, i co ? I wszyscy robia tablety ... J. |
|
Data: 2012-04-21 16:53:59 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-21 16:45, J.F. pisze:
Ale nie ma sie co smiac - MS probowal wprowadzic tablety, nie udalo TabletPC jest zupełnie innym urządzeniem niż współczesne "tablety". To po prostu taki odchudzony laptop bez klawiatury lub z obracanym ekranem (który można dzięki temu umieścić na górze po zamknięciu klapy), wyposażony w ekran dotykowy. Masz tam zwykły procek x86, architekturę odpowiadającą standardowemu pecetowi oraz system operacyjny w stylu Windowsa XP. Tablet to zwykle procesor ARM, architektura i system bliższe smartfonom. az przyszedl Apple, zrobil tableta, i w dodatku dosc Taa... Bo wcześniej nie było sprzętu w rodzaju Simpada. Bo przedtem nie istniał segment urządzeń przeznaczonych do mobilnego przeglądania Internetu (choćby Nokia n800). Apple po prostu (tak samo jak wcześniej w przypadku iPhone'a) wyczuło odpowiedni moment, żeby zrobić z tego sprzęt dla masowego odbiorcy. |
|
Data: 2012-04-21 11:34:34 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"Atlantis" <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote in message news:4f92c9f8$0$26703$65785112news.neostrada.pl...
Apple po prostu (tak samo jak wcześniej w przypadku iPhone'a) wyczuło odpowiedni moment, żeby zrobić z tego sprzęt dla masowego odbiorcy. I chwała im za to :-)) |
|
Data: 2012-04-21 20:11:56 | |
Autor: Atlantis | |
Przed i po iPhone/iPad | |
W dniu 2012-04-21 18:34, Pszemol pisze:
I chwała im za to :-)) Nigdy nie mówiłem, że mam inne zdanie. :) Nie jestem fanboy'em Apple, który zachwycałby się nad wyjątkowości i innowacyjnością produktów tej firmy. Daleko mi jednak do hatera, podkreślającego na każdym kroju jaki to ten iPhone nie jest zły i dowodzącego, iż tak naprawdę stanowi krok wstecz w stosunku do Palma V. :P Na dobrą sprawę jestem wdzięczny Apple i Google za to, że udało im się wypromować smartfony wśród mas. Ok - może miło wspominam początek 2008 roku, gdy Wizard budził zdziwienie wśród znajomych. Jednak nie ma sensu stawiać próżności ponad postępem. Więcej smartfonów i tabletów wśród ludzi to tańsze pakiety mobilnego internetu. Poza tym wreszcie jest szansa na osiągnięcie "masy krytycznej", która pozwoli zastąpić te przeklęte SMS-y bezpłatną komunikacją tekstową przez Sieć, a także wypromować VoIP wśród ogółu. |
|
Data: 2012-04-21 13:49:37 | |
Autor: Pszemol | |
Przed i po iPhone/iPad | |
"Atlantis" <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote in message news:4f92f858$0$1219$65785112news.neostrada.pl...
Na dobrą sprawę jestem wdzięczny Apple i Google za to, że udało im się wypromować smartfony wśród mas. Ok - może miło wspominam początek 2008 roku, gdy Wizard budził zdziwienie wśród znajomych. Jednak nie ma sensu stawiać próżności ponad postępem. Więcej smartfonów i tabletów wśród ludzi to tańsze pakiety mobilnego internetu. Poza tym wreszcie jest szansa na osiągnięcie "masy krytycznej", która pozwoli zastąpić te przeklęte SMS-y bezpłatną komunikacją tekstową przez Sieć, a także wypromować VoIP wśród ogółu. Apple już zrobił kilka kroków w tym kierunku integrując SMS z iMessage i udostępniając taką drogą SMSy nawet na iPod Touch bez modułu GSM komunikując się przez wifi. |
|
Data: 2012-04-22 17:07:09 | |
Autor: J.F. | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 20:11:56 +0200, Atlantis napisał(a):
Na dobrą sprawę jestem wdzięczny Apple i Google za to, że udało im się wypromować smartfony wśród mas. Ok - może miło wspominam początek 2008 roku, gdy Wizard budził zdziwienie wśród znajomych. Jednak nie ma sensu stawiać próżności ponad postępem. Więcej smartfonów i tabletów wśród ludzi to tańsze pakiety mobilnego internetu. No nie wiem, nie wiem - taki internet mocno obciaza siec. Kodek do rozmowy wymaga 1-2KB/s, 1000 minut w pakiecie to raptem 100MB. Ciekawe czy szybciej operatorzy beda rozbudowywali swoja siec, czy zrobi sie w niej ciasno i trzeba bedzie podniesc ceny :-) Poza tym wreszcie jest szansa na osiągnięcie "masy krytycznej", która pozwoli zastąpić te przeklęte SMS-y bezpłatną komunikacją tekstową przez Sieć, a także wypromować VoIP wśród ogółu. Oj, musialy ci te SMS dopiec finansowo :-) Patrz wyzej, operator z czegos zyc musi, nie zaplacisz za rozmowy, zaplacisz za MB :-) A swoja droga ... czyzby obecnie juz zyli glownie z zysku na sprzedazy i kredytowaniu smartfonow ? J. |
|
Data: 2012-04-21 18:16:23 | |
Autor: Skrypëk | |
Przed i po iPhone/iPad | |
Atlantis <NOSPAMmarekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
W dniu 2012-04-21 16:45, J.F. pisze: Niezły będzie burdel, gdy już wyjdzie Windows 8 dla PC oraz Windows On ARM wspierający tylko aplikacje "metro". |