| Data: 2014-09-05 09:00:26 | |
| Autor: Ignac | |
| Przednia przerzutka - regulacja | |
|
W dniu piątek, 5 września 2014 08:56:26 UTC+2 użytkownik MichałG napisał:
mam taki przypadek:To jeździć ze stojakiem.A próbowałeś skrócić pokrętłem-baryłką pancerz. Może 1/4 czy 1/2 obrotu pomoże.Jak tylko kasetę wymieniałeś,to po co grzebałeś przy korbie i jej sterowaniu. Tą regulację jak wyżej w czasie jazdy sobie przeprowadź. Ja np.zmieniam przełożenia zwalniając obciążenie na ułamek sekundy. |
|
| Data: 2014-09-06 03:01:25 | |
| Autor: Ignac | |
| Przednia przerzutka - regulacja | |
|
W dniu piątek, 5 września 2014 18:00:26 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Ja np.zmieniam przełożenia zwalniając obciążenie na ułamek sekundy. W celu uzupełnienia,żeby łańcuch zrzucić pod obciążeniem, to musi on dostać od prowadnicy przerzutki niezłego strzała, a żeby tak się stało,to sprężyna p. musi być nowa/nie rozciągnięta. Jeżeli sprężyna nie spełnia tego warunku,no to jest problem z rzucaniem, często nawet bez obciążenia łańcucha. Dlatego zawsze po jeździe luzuję wszystkie sprężyny przerzutek i przy okazji manetek. |
|
| Data: 2014-09-10 16:29:54 | |
| Autor: MichałG | |
| Przednia przerzutka - regulacja | |
|
Ignac pisze:
W dniu piątek, 5 września 2014 08:56:26 UTC+2 użytkownik MichałG napisał:Korbę zdejmowałem bo wymieniane były równiez tarcze- nowy łancuch przeskakiwał na starych. Cały naped i tak wytrzymał prawie 8 000 wiec sie nalezało (treking do jazdy po asfalcie). Wiem co to jest baryłka przy manetce i do czego słuzy. :-), a jak pisałem to XT z naprawdę mocną spreżyną. -- Pozdrawiam Michał |
|
| Data: 2014-09-10 11:09:49 | |
| Autor: Ignac | |
| Przednia przerzutka - regulacja | |
|
W dniu środa, 10 września 2014 16:29:54 UTC+2 użytkownik MichałG napisał:
Korbę zdejmowałem bo wymieniane były równiez tarczeA tarcze nowe,tego samego typu co stare ? |
|
| Data: 2014-09-10 13:47:21 | |
| Autor: rmikke | |
| Przednia przerzutka - regulacja | |
|
W dniu środa, 10 września 2014 16:29:54 UTC+2 użytkownik MichałG napisał:
Korbę zdejmowałem bo wymieniane były równiez tarcze- nowy łancuch przeskakiwał na starych. No to jest jeszcze szansa, że tarcze przykręciłeś do korby po innej stronie , niż były i.e. bliżej roweru. |
|