Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   PrzednionapÄ™dóweczki - taran ujecie...

Przednionapędóweczki - taran ujecie...

Data: 2010-02-12 01:30:19
Autor: Przemek
Przednionapędóweczki - taran ujecie...
Filip KK wrote:

Coś cienko wam teraz idzie z tymi przednimi napędzikami...
Jak nie możecie jechać, ustawiajcie się na prawym pasie i nie
taranujcie innym drogi... Bo naprawdę nie chce mi się jechać 30 km/h
na trzypasmowej Grunwaldzkiej w Gdańsku.

Rzeczywiście, ruch w miastach w czasie opadów śniegu niewspółmiernie powolny w stosunku do przyczepności i mimo, że szaleńcem nie jestem, to też uważam, że można jeździć sporo szybciej. Jednocześnie ci sami kierowcy gdy tylko asfalt jest czarny, choćby był jeszcze bardziej śliski, jeżdżą często jak gdyby przyczepność była jak w lecie.

Ale z tymi napędami to zrób miarodajne testy i obawiam się, że srogo się zdziwisz. Przy ruszaniu ze świateł przewaga AWD jest bezdyskusyjna. Natomiast RWD może być w tym przypadku gorsze niż FWD. Natomiast w zakrętach różnica prędkości, z jakimi można przejechać dany zakręt nie będzie się różnić jakoś dramatycznie. Załóżmy, że dany zakręt w FWD uda się przejechać z prędkością 50 km/h, to w przypadku AWD może będzie to 55 km/h, może 57 km/h. Na pewno nie będzie to 80 czy 100 km/h.

A najważniejsza sprawa to hamowanie - każdy samochód ma hamulce "na cztery łapy" i to jest największe ograniczenie szybszej jazdy, przynajmniej dla kierowcy, który ma trochę oleju w głowie. AWD hamuje mniej więcej podobnie jak RWD i nawet nieszczęsne FWD, z którego próbujesz drwić. Nawet jeżeli Ty nie popełnisz błędu, to może popełnić go ktoś inny, więc zawsze trzeba sobie zostawić możliwość wyratowania z sytuacji.

Co nie zmienia faktu, że np. nocą na pustej drodze można sobie na jakieś głupoty i bardziej ułańską jazdę (w celach dydaktycznych) w miarę bezpiecznie pozwolić, wtedy co najwyżej ryzykuje się samym sobą, rozwaleniem samochodu, czy lądowaniem w zaspie itp.

Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2010-02-12 01:49:03
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Przednionapędóweczki - taranujecie.. .
W dniu 2010-02-12 01:30, Przemek pisze:

Jednocześnie ci sami
kierowcy gdy tylko asfalt jest czarny, choćby był jeszcze bardziej
śliski, jeżdżą często jak gdyby przyczepność była jak w lecie.

I to jest kutwa straszne. Rzadko kiedy spotykam się z kierowcami, którzy kontrolują te parę drobnych czynników:

- temp jest na + czy - ?
- czy "śnieg" unosi się spod kół poprzednika chlapiąc na szyby czy nie ?
- Czy ABS odzywa się od razu po dotknięciu hamulca ?
- czy sypano/solono przed nami ? (idzie rozpoznać)
- czy skoro jadę wolno, to może pojechać środkiem rozjeżdżając muldy ? (Jak jadę środkiem i rozpieprzam te walone muldy często trąbią i zwracają mi jakkolwiek uwagę)
- etc ...

Ale z tymi napędami to zrób miarodajne testy i obawiam się, że srogo się
zdziwisz.

Raczej ty będziesz zdziwiony.

Przy ruszaniu ze świateł przewaga AWD jest bezdyskusyjna.

Nie ma dyskusji - w PL jednak statystyczny podział to RWD i FWD - zaś AWD jest w "granicy błędu)

Natomiast RWD może być w tym przypadku gorsze niż FWD. Natomiast w
zakrętach różnica prędkości, z jakimi można przejechać dany zakręt nie
będzie się różnić jakoś dramatycznie.

BYZYDURA.

 Załóżmy, że dany zakrÄ™t w FWD uda
się przejechać z prędkością 50 km/h, to w przypadku AWD może będzie to
55 km/h, może 57 km/h. Na pewno nie będzie to 80 czy 100 km/h.

Kretyńskie założenie. Rzecz jasna, do czasu gdy udowadniający swoją rację nie popełni błędu ;)

A najważniejsza sprawa to hamowanie - każdy samochód ma hamulce "na
cztery łapy" i to jest największe ograniczenie szybszej jazdy,

Dla pajaców z nizin/płaszczyzn i warszawy nie dotrze - że wystarczy złapać w cholerę większy odstęp - czego dziś byłem świadkiem ... jadę 80 km/h na mocnym śniegu - ale trzymam z 75 metrów od auta poprzedzającego ... kolo za mną stwierdził, że jest zajebista dziura na wepchnięcie się - wyprzedził na granicy rozsądku ... wbił się przedemnie - siadł na zderzaku poprzednika .... i tak już został następne 15 km ... nosz kurwa - ja czekałem, aż głupki przedemną zwiększą odstęp między sobą, bo wyprzedzałem co się dało - trzymałem też odstęp "bezpieczny" - debil z pruszkowa musiał wbić przede mnie, siąść na dupę przeciwnikowi i tak się trzymać do swojego skrętu.

Efekt ten obserwuję jadąc z gór - jadę 100 km/h na białym - słyszę, że jestem debilem .... od pajaców co rzeczywiście jadą 50 km/h ... zderzak w zderzak z autem poprzedzającym ;/

przynajmniej dla kierowcy, który ma trochę oleju w głowie. AWD hamuje
mniej więcej podobnie jak RWD i nawet nieszczęsne FWD,

O widzisz ;) To jednak chodzi o ruszanie z krzyżówki ;)

go ktoś inny, więc zawsze trzeba sobie zostawić możliwość wyratowania z
sytuacji.

A w drewnianym kościele ... jak wsiadam do auta to biorę na siebie to, że mogę nie dojechać - błąd popełni albo "przeciwnik" albo ja ...


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacjÄ…   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Data: 2010-02-12 11:44:40
Autor: Lukasz
Przednionapêdóweczki - taranujecie...
U¿ytkownik ""Rafa³ \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hl28i0$5b2$1inews.gazeta.pl...
Efekt ten obserwujê jad±c z gór - jadê 100 km/h na bia³ym - s³yszê, ¿e jestem debilem ....
A w drewnianym ko¶ciele ... jak wsiadam do auta to biorê na siebie to, ¿e mogê nie dojechaæ - b³±d pope³ni albo "przeciwnik" albo ja ...

widzê ¿e mamy podobne podej¶cie.
Lubiê po¶lizgaæ siêna placu czy pustej drodze, A6 such± autostrad± pojadê ponad 180km/h i uwa¿am t± prêdko¶æ za bezpieczn±, w golfie III to max 140km/h (za to na ¶niegu golfem w zakrêt wje¿dzam 60-70km/h a audi 40km/h - bo w golfie mam dobre (w sensie nowo¶ci i marki) zimówki a w audi bardzo s³abe...
Wiem ¿e mogê pope³niæ b³±d i wiem ¿e przy wy¿szej prêdko¶ci ten b³±d mo¿e wiêcej kosztowaæ, wiem te¿ ¿e tir z naprzeciwka mo¿e we mnie wjechaæ (ostatnio mog³em siê tylko modliæ, ja na zakrêcie a zaraz za nim 2 mijaj±ce siê tiry i jeden musia³ zjechaæ ³api±c pobocze- jak by go wynios³o to ani FWD, ani RWD, ani nawet AWD by mi nie pomog³o, no mo¿e hummer da³by radê bo nie wbi³ by siê w wielkie zaspy na poboczu tylko przejecha³ uciekaj±c przed tirem w po¶lizgu. Na szczê¶cie tamten wyszed³ i tylko wi±zanka na cb posz³a...)
pomijaj±c fakt nieuniknionej ¶mierci z przyczyn od ciebie niezale¿nych jad±c z g³ow± prze¿yjesz- ale z g³ow± nie znaczy 30km/h, a tyle na ile pozwala dany samochód, opony, zawieszenie i w³asne mo¿liwo¶ci...
Co do napêdu: wolê RWD choæ niestety je¿dze FWD, mam jednak nadziejê ¿e to siê zmieni ;) --
"Spieszmy sie kupowac samochody z kratka - tak szybko odchodza
Zostan± po nich kraty i VAT do zaplaty" Pozdrawiam!
Lukasz

Data: 2010-02-13 00:18:38
Autor: Michał Baszyński
Przednionapędóweczki - taranujecie.. .
W dniu 2010-02-12 01:49, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

(Jak jadę środkiem i rozpieprzam te walone muldy często trąbią i
zwracajÄ… mi jakkolwiek uwagÄ™)

też tak jadę jak uznam, że ten z tyłu za bardzo mi w tyłek wjeżdża ;-P
Szybko dystans odzyskuje ;-)

--
Pozdr.
Michał

Data: 2010-02-12 07:25:10
Autor: Massai
Przednionapędóweczki - taranujecie. ..
Przemek wrote:

Filip KK wrote:

> Coś cienko wam teraz idzie z tymi przednimi napędzikami...
> Jak nie możecie jechać, ustawiajcie się na prawym pasie i nie
> taranujcie innym drogi... Bo naprawdę nie chce mi się jechać 30
> km/h na trzypasmowej Grunwaldzkiej w Gdańsku.

Rzeczywiście, ruch w miastach w czasie opadów śniegu
niewspółmiernie powolny w stosunku do przyczepności i mimo, że
szaleńcem nie jestem, to też uważam, że można jeździć sporo
szybciej.

Na szczęście można, ale nie trzeba. Niech sobie jadą wolniej, nic
się złego nie stanie.

To może być zaskakujące, ale jak zaczyna ostro padać śnieg, trudne
warunki (ale przewidywalne) - w szpitalach można spokojnie telewizję
na dyżurach oglądać.
Tylko od czasu do czasu wpadnie jakiś młodzian, co udawał Kuzaja.

Któryś z ostatnich weekendów był taki że sypało jak cholera, i
policja z zadowoleniem donosiła że przez cały weekend nie było
żadnego wypadku... Co najwyżej stłuczki.

--
Pozdro
Massai

Przednionapędóweczki - taran ujecie...

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona