Data: 2015-06-09 00:29:30 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
Data: 2015-06-08 16:04:32 | |
Autor: Ignac | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu wtorek, 9 czerwca 2015 00:29:35 UTC+2 użytkownik ppontek napisał:
https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/Bieszczady To s± prawdziwi komandosi! Natomiast pierwsze foto zdaje się krzyczeć- tylko wypicie trzech butelek, daje bonus na bliskie spotkanie z misiem. |
|
Data: 2015-06-09 02:21:21 | |
Autor: tadeklodz | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu wtorek, 9 czerwca 2015 00:29:35 UTC+2 użytkownik ppontek napisał:
https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/Bieszczady czy wolno tam rowerem jeĽdzić? |
|
Data: 2015-06-09 12:57:31 | |
Autor: PeJot | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-09 o 11:21, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
W dniu wtorek, 9 czerwca 2015 00:29:35 UTC+2 użytkownik ppontek napisał: Wolno. Na szczę¶cie BdPN jeszcze tam nie sięga. -- P.Jankisz |
|
Data: 2015-06-13 09:52:31 | |
Autor: Pszemol | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
"PeJot" <PeJot_@slepyadres.pl> wrote in message news:ml6gqr$36r$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-06-09 o 11:21, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze: A jaki to negatywny wpływ może mieć jazda rowerem po Parku Narodowym??? Spalin nie ma, pojazd nie jest ciężki więc kolizji z sarn± czy niedzwiedziem nie będzie... o co chodzi? Nie widzę dużej róznicy w porównaniu do wycieczek pieszych... |
|
Data: 2015-06-13 17:07:54 | |
Autor: PeJot | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-13 o 16:52, Pszemol pisze:
czy wolno tam rowerem jeĽdzić? Aby się przekonać weĽ rower i jedĽ np. na Połoninę Wetlińsk±, najlepiej w jaki¶ ruchliwy turystycznie dzień. Przy odrobinie szczę¶cia czeka Cię konsultacja w temacie ze strażnikiem BdPN :) -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2015-06-13 12:00:35 | |
Autor: Pszemol | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
"PeJot" <PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> wrote in message news:mlhgvm$uq3$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-06-13 o 16:52, Pszemol pisze: No to mi dużo wytłumaczyłe¶ :-( |
|
Data: 2015-06-13 20:10:59 | |
Autor: PeJot | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-13 o 19:00, Pszemol pisze:
Aby się przekonać weĽ rower i jedĽ np. na Połoninę Wetlińsk±, OK, rozwijam temat. Akurat w BdPN *szlaki piesze* rzadko kiedy nadaj± się na rower - w±skie, kamieniste, czasem totalnie nieprzejezdne. Pewnie znaleĽli by się tacy bikerzy, którym to bardzo odpowiada, ale nietrudno przewidzieć, co zdarzy się na takim *zatłoczonym* szlaku pieszym, je¶li dołożyć owych bikerów. Dlatego pojawiły się w BdPN specjalne szlaki rowerowe, choć w wielu wypadkach można zadać pytanie, dlaczego tu i tu nie ma szlaku rowerowego, choćby z Wołosatego na Przełęcz Bukowsk±. Tymczasem *poza* BdPN jest całkiem sporo mało uczęszczanych szlaków pieszych, które całkiem sprawnie da się pokonać rowerem, a do tego sporo szlaków rowerowych. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2015-06-13 16:32:30 | |
Autor: Pszemol | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
"PeJot" <PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> wrote in message news:mlhrn0$oro$1node1.news.atman.pl...
OK, rozwijam temat. Akurat w BdPN *szlaki piesze* rzadko kiedy nadaj± się na rower - w±skie, kamieniste, czasem totalnie nieprzejezdne. Pewnie znaleĽli by się tacy bikerzy, którym to bardzo odpowiada, ale nietrudno przewidzieć, co zdarzy się na takim *zatłoczonym* szlaku pieszym, je¶li dołożyć owych bikerów. Dlatego pojawiły się w BdPN specjalne szlaki rowerowe, choć w wielu wypadkach można zadać pytanie, dlaczego tu i tu nie ma szlaku rowerowego, choćby z Wołosatego na Przełęcz Bukowsk±. Kapuję - dzięki. |
|
Data: 2015-06-13 18:47:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
On Sat, 13 Jun 2015, PeJot wrote:
W dniu 2015-06-13 o 16:52, Pszemol pisze:[...] [...] Przy odrobinie szczę¶cia czeka Cię konsultacja w temacie ze strażnikiem BdPN :) Ale Przemol nie podważa istnienia zakazu, lecz jego sensowno¶ć. A to pewna różnica, jednak. Strażnik dla odmiany będzie pracownikiem - robi za co mu płac±, jakby mu płacili w poniedziałek za przesypywanie z kupki A na kupkę B a w pi±tek na odwrót, to niewykluczone że też by robił. Bez wnikania, czy to po to żeby wysuszyć, czy "bo tak". Więc jak każ± mu łapać rowerzystów to łapie. Organoleptycznie sprawdzone przed marketami niektórymi ;) ("bo panie jak rowery stoj± nie przy tamtych stojakach to mnie się czepiaj±" :P) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-13 12:18:56 | |
Autor: Pszemol | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1506131843320.3172quad...
Ale Przemol nie podważa istnienia zakazu, lecz jego sensowno¶ć. M±drej głowie do¶ć dwie słowie... :-) |
|
Data: 2015-06-13 22:12:47 | |
Autor: Jacek G. | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-13 16:52, Pszemol napisał(a)::
"PeJot" <PeJot_@slepyadres.pl> wrote in messageNie zawsze takie ogólne zakazy maj± sens - choć akurat tak jak napisał PeJot - BdPN jest do¶ć małym parkiem i obejmuje najwyższe i najmniej "rowerowe" partie Bieszczadów. Na niektórych fragmentach ruch rowerowy mógłby mocno kolidować z dużym ruchem pieszym. A co do szkodliwo¶ci rowerów - to tak jak z każdym tego typu zjawiskiem - dopóki nie jest zbyt masowe, to nie jest zbyt szkodliwe, gdy staje się coraz bardziej popularne, to może szkodzić. Intensywny ruch pieszy zreszt± też - choćby wydeptywanie coraz szerszych ¶cieżek na Połoninach. Tym niemniej też nie rozumiem np. zakazu jazdy rowerem na szlaku do Ľródeł Sanu. Większo¶ć szlaku jest mocno rowerowa, dopiero końcówka nieco mnie dogodna. -- Jacek G. |
|
Data: 2015-06-14 08:14:30 | |
Autor: PeJot | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-13 o 22:12, Jacek G. pisze:
Tym niemniej też nie rozumiem np. zakazu jazdy rowerem na szlaku do Obecna dyrekcja BdPN jest podobno dosyć konserwatywna. Ciekawe jakimi przesłankami kierowano się przy projektowaniu tych szlaków rowerowych które istniej±. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2015-06-14 14:36:58 | |
Autor: JDX | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
On 2015-06-13 16:52, Pszemol wrote:
[...] A jaki to negatywny wpływ może mieć jazda roweremNo nie byłbym taki pewien. Bo np. w Białowieskim PN dzik z łatwo¶ci± może wyskoczyć pod koła jak mu się kierunki pomyl±. :-D |
|
Data: 2015-06-14 07:21:32 | |
Autor: Ignac | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu niedziela, 14 czerwca 2015 14:37:06 UTC+2 użytkownik JDX napisał:
On 2015-06-13 16:52, Pszemol wrote: > A jaki to negatywny wpływ może mieć jazda rowerem Potwierdzam, dzicki s± wtedy szczególnie niebezpieczne i z łatwo¶ci± wskakuj± między koła, maj± jaki¶ taki instynkt, czy co¶. |
|
Data: 2015-06-14 17:33:29 | |
Autor: PeJot | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-14 o 16:21, Ignac pisze:
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Mieszcz± się ? :) -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2015-06-15 09:07:32 | |
Autor: bans | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-14 o 17:33, PeJot pisze:
Potwierdzam, dzicki s± wtedy szczególnie niebezpieczne i z łatwo¶ci±^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Może lubi± strzelić w korbę. -- bans |
|
Data: 2015-06-15 06:49:19 | |
Autor: m | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 14.06.2015 o 16:21, Ignac pisze:
W dniu niedziela, 14 czerwca 2015 14:37:06 UTC+2 użytkownik JDX napisał: Z ciekawo¶ci - Człowiek leży, dzik leży, co dalej się dzieje? Dzik ucieka czy skoro już wszedł w konfrontację z człowiekiem to kontynuuje dzieło? p. m. |
|
Data: 2015-06-15 07:57:47 | |
Autor: PeJot | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-15 o 06:49, m pisze:
Z ciekawo¶ci - Człowiek leży, dzik leży, co dalej się dzieje? Dzik Dzik wyci±ga OC :) -- P.Jankisz |
|
Data: 2015-06-15 14:20:18 | |
Autor: Ignac | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2015 07:00:02 UTC+2 użytkownik m napisał:
Z ciekawo¶ci - Człowiek leży, dzik leży, co dalej się dzieje? Człowiek mówi do dzicka- spierniczaj st±d i to już. A dzicek- no dobra, tylko tu se ryjne, obiadu szukam. Tylko porz±dek zostaw, gadzino jedna- mówi uprzejmie człowiek. No, tak to mniej więcej wygl±da. |
|
Data: 2015-06-15 21:38:41 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-13 o 16:52, Pszemol pisze:
A jaki to negatywny wpływ może mieć jazda rowerem Kiedy¶ miałem okazję zapoznać się z analiz± oddziaływania ruchu turystycznego na ¶rodowisko w BdPN. Wg tej analizy przejazd jednego roweru powodował o kilka rzędów wielko¶ci większ± degradację podłoża w stosunku do ruchu pieszych. Zapewne to jest dominuj±c± przyczyn± wprowadzenia zakazu. Pewnie innym powodem s± względy bezpieczeństwa. Latem na terenie BdPNu jest spory ruch turystyczny i mogłyby występować kolizje. BTW: kolesie jeżdż±cy na rowerach po górach maj± NAJCZʦCIEJ podobne podej¶cie do gór jak narciarze zjazdowi - czyli góry s± dla nich raczej pofałdowanym terenem do zjazdu, a cała reszta (szanowanie ¶rodowiska, historia, etnografia, kultura, itp.) mało się liczy. Tylko nie gryĽcie proszę :-) PABLO |
|
Data: 2015-06-17 00:15:02 | |
Autor: Prot Ogenes | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
On 2015-06-15 21:38, ppontek wrote:
W dniu 2015-06-13 o 16:52, Pszemol pisze: Jakby¶ znalazł gdzie to wyczytałe¶, to my¶lę, że pare osób tutaj byłoby ci wdzięcznych za pewn± dawkę humoru. Mnie szczególnie ciekawi jakiż to aparat naukowy został zaprzęgnięty do zbadania "degradacji szlaku szutrowego pod wpływem różnych mieszanek gumy stosowany w oponach współczesnych rowerów górskich z uwzględnieniem typów bieżnika i wagi pedalarza" ;-) pozdr Prot |
|
Data: 2015-06-17 20:03:18 | |
Autor: Pszemol | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi we ekend w Bieszczadach. | |
Prot Ogenes <protogenes@poczta.onet.pl> wrote:
On 2015-06-15 21:38, ppontek wrote: Nie przy nawierzchni szutrowej ale widzialem juz kilka szlakow turystycznych gdzie sciezka "dzika", znaczy sie udeptana ziemia i wystajace korzenie odchodzaca odnoga od szlaku glownego miala tabliczke z prosba/zakazem wchodzenia po deszczu gdy ziemia jest błotnista. Nie wiem o co tu chodzi ale domyslam sie ze w blotnista pogode turysci nie chcac sie taplac w blocie, beda szli krawedzia szlaku, byc moze w ogole obok szlaku i z biegiem czasu wydepta sie szeroki pas bez roslinnosci, po kazdym deszczu nieco szerszy. Moze o to chodzi przy zakazie rowerow ze tna bloto w glebokie koleiny?? Nie wiem. |
|
Data: 2015-06-18 05:30:24 | |
Autor: JDX | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi we ekend w Bieszczadach. | |
On 2015-06-17 22:03, Pszemol wrote:
[...] Moze o to chodzi przy zakazie rowerow ze tna bloto w glebokie koleiny?? NiePewnie też, ale może przede wszystkim chodzi o to, e góry + błotniste szlaki = większe prawdopodobieństwo wypadku. Sprawdzone w praktyce, na szczęście nic poważnego się nie stało. :-D |
|
Data: 2015-06-18 08:26:14 | |
Autor: kawoN | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi we eke nd w Bieszczadach. | |
W dniu 17.06.2015 o 22:03, Pszemol pisze:
Nie przy nawierzchni szutrowej ale widzialem juz kilka szlakow Chodzi o pogłębianie erozji gleby, a prościej o stwarzanie warunków do wymywania ziemi podczas opadów. Obecnie podobno cały szlak na Tarnicę jest oschodkowywany właśnie dlatego, że turyści schodząc ze szlaku wydeprywali roślinność, która naturalnie chroni glebę przed wymywaniem. Podobno porobiły się jary głębokie na 1 metr. Zapewne rowerzyści robią coś podobnego, szczególnie Ci którzy pod górę palą gumę :) pozdr. kawoN |
|
Data: 2015-06-20 11:09:49 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi we eke nd w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-18 o 08:26, kawoN pisze:
Obecnie podobno cały szlak na Tarnicę jest oschodkowywany Wystarczyłoby zwiększyć odległość parkingów od szlaków i w górach byłoby tak samo mało ludzi jak za czasów PRLu. W góry docieraliby przede wszystkim pasjonaci gór, a nie niedzielni turyści, którzy o góry nigdy dbać nie będą. I nie trzeba by zamieniać "dzikich" gór w miejskie parki, pełne schodków, mostków, barierek, ławeczek, koszy na śmieci czy tablic informacyjnych informujących o tym jak należy zachowywać się w górach. PABLO |
|
Data: 2015-06-20 12:22:04 | |
Autor: kawoN | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi we eke nd w Bieszczadach. | |
W dniu 20.06.2015 o 11:09, ppontek pisze:
Wystarczyłoby zwiększyć odległość parkingów od szlaków i w górach byłoby Nie te czasy panie :) Teraz chodzi o kasę. Przemysł turystyczny - ważna gałąź gospodarki :) Do tego urzędnicy muszą się wykazywać - więc stwarzają "warunki dogodne do uprawiania turystyki", dzięki czemu miejscowa ludność ma szansę na czerpanie profitów z turystyki. Aczkolwiek jak patrzę na niektóre rejony - ot chociażby Bieszczady, to mam wrażenie że profity czerpią ludzie napływowi lub inwestorzy mieszkający na stałe w mieście... Miejscowa ludności albo nie ma kapitału, albo umiejętności, albo najzwyczajniej chęci robienia czegokolwiek innego (a to jest akurat ten lokalny koloryt, który rasowy turysta lubi :) Ale faktycznie nasze Bieszczady w lecie to istny horror. pozdr. kawoN |
|
Data: 2015-06-20 16:31:55 | |
Autor: Jacek G. | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi we eke nd w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-20 11:09, ppontek napisał(a)::
W dniu 2015-06-18 o 08:26, kawoN pisze:Nie ze wszystkim się zgodzę. Obwodnica bieszczadzka istniała od czasów PRL-u, więc dostęp był podobny, tyle że samochodów było mniej. A czy mniej ludzi chodziło po górach, to też sprawa dyskusyjna. Nie mówię tylko o Bieszczadach, ale rajdy na 1000 i więcej osób (również te studenckie), to w latach 60-70-tych była ponoć norma. Więcej ludzi chodziło z plecakami, bo takie były uwarunkowania. Dziś więcej ludzi chodzi na jednodniowe wycieczki z bazy w dolinie, ale za to są też rejony całkiem puste - może właśnie dlatego. No i nie wrzucałbym tak wszystkich źle zachowujących się do worka - "turysta niedzielny". Ci niedzielni też bywają różni i też mają prawo poznawać góry. Ale zgadzam się, że nadmierne udostępnianie i ułatwianie nie służy przyrodzie i krajobrazowi (parkingi, wyciągi, knajpy i inne "atrakcje"). A generalnie każda obecność człowieka ma wpływ na ogólnie rozumianą przyrodę, nawet jak nie bardzo zdajemy sobie z tego sprawę - również my "prawdziwi i kwalifikowani" turyści ;) I dlatego może pewne zakazy w PN-ach mogą być konieczne choć dla nas niezrozumiałe. -- Jacek G. |
|
Data: 2015-06-17 21:54:28 | |
Autor: PeJot | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-17 o 00:15, Prot Ogenes pisze:
Zapomniałe¶ o różnej ma¶ci Finisz Lajnach, skapuj±cych na glebę Parku Narodowego z łańcuchów onych pedalarzy. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2015-06-18 05:38:51 | |
Autor: JDX | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
On 2015-06-17 21:54, PeJot wrote:
[...] Zapomniałe¶ o różnej ma¶ci Finisz Lajnach, skapuj±cych na glebę ParkuMówi±c zupełnie poważnie, to np. FL Ceramic Wax Lube to straszne cholerstwo zabijaj±ce trawę. Ja u siebie przed garażem jednym smarowaniem wypaliłem "łatę" która utrzymywała się przez dwa lata zanim ponownie zarosła. W każdym razie ten FL działa lepiej niż Roundup, taki specjalny ¶rodek do wypalania zielska i innych niepoż±danych ro¶lin. :-D |
|
Data: 2015-06-09 17:50:07 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-09 o 11:21, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
Ciekawe, że zawsze się trafi± jacy¶ ludzie, którzy chc± innym czego¶ zabraniać. PABLO |
|
Data: 2015-06-13 23:44:39 | |
Autor: Prot Ogenes | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
On 2015-06-09 17:50, ppontek wrote:
W dniu 2015-06-09 o 11:21, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze: Nie znam żadnego Tadka z Łodzi, ale powiedz mi Pablo, jakim cudem po jego pytaniu wysnułe¶ tak daleko id±cy wniosek? pozdr Prot |
|
Data: 2015-06-15 21:31:50 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-13 o 23:44, Prot Ogenes pisze:
On 2015-06-09 17:50, ppontek wrote: Miałem na my¶li ludzi wymy¶laj±cych i wprowadzaj±cych różnorakie zakazy pod różnymi - najczę¶ciej "pożytecznymi" - pretekstami. Najpro¶ciej jest co¶ zabronić, zamkn±ć, ograniczyć, itp. Przy okazji pozwalaj±c "swoim" pod płaszczykiem przynależno¶ci do różnorakich organizacji, grup, uprawnień, itp. A ja się pytam kto daje prawo do decydowania o dostępie ludzi do zasobów natury? PABLO |
|
Data: 2015-06-15 14:34:39 | |
Autor: Ignac | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2015 21:31:55 UTC+2 użytkownik ppontek napisał:
A ja się pytam kto daje prawo do decydowania o dostępie ludzi do zasobów natury? Władza! Uważam, że wspomniane dzicki robi± o wiele więcej szkód, więc nie rozumiem władzy, co może zrobić rower. W takiej np.Puszczy Niepołomickiej, często zryte/zdewastowane s± rowy odwadniaj±ce, czy pobocza dróg wła¶nie przez dzicki. I pewnie z tego względu, nikt tam nie robi żadnych zakazów dla rowerów. |
|
Data: 2015-06-15 14:54:11 | |
Autor: Ignac | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2015 23:34:40 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
W takiej np.Puszczy Niepołomickiej, często zryte/zdewastowane s± Często, aż się dziwię sk±d ta dziczyzna znajduje tyle energii, żeby tak ryć, skubnęła by se durna trawy i nikt by się słowem nie odezwał. A w lokalnych restauracjach stecka z dzicka nie u¶wiadczysz. |
|
Data: 2015-06-15 22:12:40 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
ppontek pisze:
Najpro¶ciej jest co¶ zabronić, zamkn±ć, ograniczyć, itp. Przy okazji pozwalaj±c "swoim" pod płaszczykiem przynależno¶ci do różnorakich organizacji, grup, uprawnień, itp. Tez mam podobne watpliwosci. Komu sluza te zagrodzone obszary? Zwierzetom? Co my, ludzie, z tego mamy? Czesto jezdze w okolice Slowinskiego Parku Narodowego w okolice Czolpina. Poruszanie sie rowerem czy pieszo - tylko po wyznaczonych szlakach. Ale mnostwo tam sciezek i drog powojskowych, ktore az prosza sie by nimi pojezdzic. I oczywiscie jezdze, tyle ze nielegalnie. |
|
Data: 2015-06-15 22:38:55 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-15 o 22:12, Andrzej Ozieblo pisze:
ppontek pisze: Zabronione powinny być konkretne niepoż±dane zachowania - np. ¶miecenie, hałasowanie, niszczenie przyrody, ale nie wstęp! + edukacja od przedszkola - bo ludzie od dziecka nie maj± pojęcia jak powinni się zachowywać w stosunku do ¶rodowiska oraz jak ich zachowanie wpływa na to ¶rodowisko. Powielaj± zachowania rodziców ... PABLO |
|
Data: 2015-06-16 08:18:48 | |
Autor: bans | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-15 o 22:38, ppontek pisze:
+ edukacja od przedszkola - bo ludzie od dziecka nie maj± pojęcia jak To prawda, ale... głupiemu żadne wychowanie nie pomoże. https://picasaweb.google.com/112192868802371066543/2015_06_14KlimczokMaguraKarkoszczonkaBAtnia#6160283218819470386 To i następne dwa zdjęcia - trasa maratonu MTB, syf, kiła i mogiła... Trasa zaznaczona wstęgami folii przywi±zanymi do gałęzi, a na trasie pełno opakowań po żelach i pustych nabojów CO2... -- bans |
|
Data: 2015-06-16 18:23:01 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-16 o 08:18, bans pisze:
To samo było po przebiegnięciu kolesi z RzeĽnika. Kurde, czy to problem zabrać ze sob± papierek/tubkę/butelkę/itp. po tym co się zjadło. Skoro go¶ciu z tym przybiegł, to chyba miał miejsce. Tacy mocarze, a papierek im ci±ży! Moim zdaniem to wina organizatora. Powinny być punkty karne za niedoniesienie na metę opakowań po zabranych ze sob± napojach/prowiancie/odżywkach. PABLO |
|
Data: 2015-06-18 00:55:49 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
-- Moim zdaniem to wina organizatora.
tak -- Powinny być punkty karne za niedoniesienie na metę opakowań po zabranych ze sob± napojach/prowiancie/odżywkach. ciekawa koncepcja ale duzo prosciej rozwiazuja ten problem Niemcy, organizator wplaca kaucje (zazwyczaj klikaset ojro) I po zawodach zglasza ze wszystko ok wtedy zarzadca wysyla czlowieka zeby sprawdzil trase, sa smieci -> kasa przepada, las jest prywatny, zawody stosunkowo czesto i jest czysto P. |
|
Data: 2015-06-20 22:07:40 | |
Autor: Maciek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weekend w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-16 o 18:23, ppontek pisze:
To samo było po przebiegnięciu kolesi z RzeĽnika. Kurde, czy to problem zabrać ze sob± papierek/tubkę/butelkę/itp. po tym co się zjadło. Skoro go¶ciu z tym przybiegł, to chyba miał miejsce. Tacy mocarze, a papierek im ci±ży!Nie no, Panowie! W jakim Wy żyjecie ¶wiecie? PrzejdĽcie się we wrze¶niu ¦cieżk± nad Reglami, to zobaczycie, że papierek, czy jaka¶ tam jedna butelka nie jest żadnym problemem ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-06-09 09:25:21 | |
Autor: kawoN | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 09.06.2015 o 00:29, ppontek pisze:
Ciekawe ilu z tych co ukończyli Rzeźnika ukończyli by Waszą wycieczkę...? ;) |
|
Data: 2015-06-09 09:34:54 | |
Autor: bbjk | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-09 o 00:29, ppontek pisze:
Jak zwykle już sama nie wiem, kogo bardziej podziwiać, Ciebie, że Ci się chce tydzień w tydzień organizować takie wyprawy, czy dzieci za kondycję i hart ducha. W jakim są wieku? Świetny weekend! :) -- B. |
|
Data: 2015-06-09 10:45:01 | |
Autor: kawoN | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 09.06.2015 o 09:34, bbjk pisze:
Jak zwykle już sama nie wiem, kogo bardziej podziwiać, Ciebie, że Ci się A ja bym zapytał raczej: czy Tata jeżdżąc z dziećmi "traci" cokolwiek na wyjeździe - w sensie czy gdyby jechał bez dzieci to wyjazd byłby "bardziej", "więcej", "inaczej" ? |
|
Data: 2015-06-09 17:46:57 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-09 o 10:45, kawoN pisze:
Inaczej. PABLO |
|
Data: 2015-06-09 17:46:26 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-09 o 09:34, bbjk pisze:
W jakim sÄ… wieku? 8 i 10 lat PABLO |
|
Data: 2015-06-20 21:53:33 | |
Autor: Maciek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-09 o 17:46, ppontek pisze:
W dniu 2015-06-09 o 09:34, bbjk pisze:Można wiedzieć, czy dużo było narzekania, biadolenia, stwierdzeń w rodzaju: "tu zostaję i nie przejadę nawet metra!". Jestem prawie pewien, że moje miałyby obiekcje, choć 15km "z buta" potrafią przejść w terenie o zmiennym nachyleniu (ale niekoniecznie bez słowa skargi). Pytam, bo to błoto nie wyglądało dobrze :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-06-30 19:44:11 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-20 o 21:53, Maciek pisze:
W dniu 2015-06-09 o 17:46, ppontek pisze: Bywa różnie, ale akurat tym razem marudzenia było mało. "Tu zostaję" praktycznie się nie zdarza - to chyba kwestia przyzwyczajenia. Poza tym od czego są motywatory - każda droga, nawet najbardziej stroma, zabłocona i zakrzalona prowadzi przecież do ... sklepu :-) Jestem prawie pewien, Z moich obserwacji wynika, że dziecko jest w stanie przejść/przejachać dowolny dystans. Szybko się też regeneruje. Kwestia motywacji. Problemem jest nuda, a nie zmęczenie. Im więcej dzieci, im bardziej urozmaicony teren, im skuteczniejsze motywatory i (last but not least) im lepszy przykład dorosłych tym łatwiej to osiągnąć w praktyce. Pytam, bo to Błoto to akurat jedna z atrakcji - już "od dziecka": https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/WielkaRacza#5511985751402493570 https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/WielkaRacza#5511985769507528514 https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/NaSpotkanieSpoznionejWiosny#5920211854151711346 https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/NaSpotkanieSpoznionejWiosny#5920211822850047778 PABLO |
|
Data: 2015-06-30 22:45:55 | |
Autor: Prot Ogenes | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
On 2015-06-30 19:44, ppontek wrote:
Błoto to akurat jedna z atrakcji - już "od dziecka": Pojechały dzieciaki po bandzie. Nie mogę ha ha ha :-) pozdr Prot |
|
Data: 2015-06-30 23:34:26 | |
Autor: ppontek | |
[foto] Przedsmak wakacji - czyli długi weeken d w Bieszczadach. | |
W dniu 2015-06-30 o 22:45, Prot Ogenes pisze:
On 2015-06-30 19:44, ppontek wrote: Dzieci ponoć dzielą się na te czyste i na te szczęśliwe :-) PABLO |
|