Data: 2015-04-15 12:40:54 | |
Autor: Marek | |
Przedsmiertny wywiad G.Grassa... | |
W dniu środa, 15 kwietnia 2015 21:25:55 UTC+2 użytkownik mrblue...@gmail.com napisał:
W wywiadzie udzielonym 21 marca hiszpańskiej gazecie "El Pais" noblista Günter Grass ostrzegał przed nową wojną światową. "El Pais" opublikował ten wywiad we wtorek, dzień po śmierci niemieckiego pisarza.. Szkoda, ze nie powiedzial, jaka racjonalnosc mu przyswiecala, kiedy sie na ochotnika zglosil do SS ? |
|
Data: 2015-04-15 13:04:28 | |
Autor: mrbluesky.pl | |
Przedsmiertny wywiad G.Grassa... | |
"Mlodosc gorna i durna"? Oststnio sie ponoc publicznie z tego spowiadal...
|
|
Data: 2015-04-15 13:20:35 | |
Autor: Marek | |
Przedsmiertny wywiad G.Grassa... | |
W dniu środa, 15 kwietnia 2015 22:04:28 UTC+2 użytkownik mrblue...@gmail.com napisał:
"Mlodosc gorna i durna"? Oststnio sie ponoc publicznie z tego spowiadal.... Lepiej by zrobil, gdyby cicho siedzial i po cichutku udal sie tam, dokad SS posylalo niewinnych ludzi. |
|
Data: 2015-04-15 13:30:09 | |
Autor: mrbluesky.pl | |
Przedsmiertny wywiad G.Grassa... | |
Nie odbieraj durnej -czy nawet zbrodniczej- mlodosci szans na dorosniecie do brania odpowiedzialnosci za swoje zle czyny i sluzenia przez reszte zycia ludzkosci podejmowaniem dzialan w dobrej sprawie. Kto wiele spapral ten wiele naprawic winien a nie siedziec i odcinac kupony od wyrzadzonych innym krzywd. Siedzenie cicho to postawa strusia z glowa w piasku. Jak sie nabroilo trzeba -i owszem- dac czas na refleksje nad swoim zyciem, ale po niej przychozi czas na wyciagniecie wnioskow i decyzje zmiany swiato(p)ogladu oraz dobre -dla wszystkich- dzialania.
|
|
Data: 2015-04-15 13:39:44 | |
Autor: Marek | |
Przedsmiertny wywiad G.Grassa... | |
W dniu środa, 15 kwietnia 2015 22:30:10 UTC+2 użytkownik mrblue...@gmail.com napisał:
Nie odbieraj durnej -czy nawet zbrodniczej- mlodosci szans na dorosniecie do brania odpowiedzialnosci za swoje zle czyny i sluzenia przez reszte zycia ludzkosci podejmowaniem dzialan w dobrej sprawie. Kto wiele spapral ten wiele naprawic winien a nie siedziec i odcinac kupony od wyrzadzonych innym krzywd. Siedzenie cicho to postawa strusia z glowa w piasku. Jak sie nabroilo trzeba -i owszem- dac czas na refleksje nad swoim zyciem, ale po niej przychozi czas na wyciagniecie wnioskow i decyzje zmiany swiato(p)ogladu oraz dobre -dla wszystkich- dzialania. Guzik mnie obchodza moralne dywagacje bylych SSmanów i ich przestrogi. Grass, akurat odcinal kupony nie od tego, ze byl kiedys w SS, tylko od tego, ze to przez wiele lat przemilczal i robil za niemieckiego pacyfiste. Wsród tych, ktorych powieszono w Norymberdze, tez bylo wielu, ktorzy udawali niewinnych. |
|