W zeszłym roku skończyła mnie się gwarancja SUZUKI na Bandita. Mam obecnie przejechane 16 500 km. W książeczce serwisowej pisze że kolejny przegląd po 18 000 km bądź po 12 miesiącach. W związku z tym że jeszcze w tym sezonie przejadę ok 1 000 km mam do Was pytanie. Czy mogę jechać do przeglądu w autoryzowanym serwisie SUZUKI początkiem wiosny przyszłego roku? Czy roczna przerwa od ostatniego przeglądu w 2007 spowoduje że zapłacę za rok więcej?

Dnia Mon, 14 Sep 2009 18:41:34 +0200, Adrian napisał(a):

Czy mogę jechać do przeglądu w autoryzowanym serwisie SUZUKI początkiem wiosny przyszłego roku?

A czemu nie chcesz jechać jak dojedziesz do odpowiedniego przebiegu? W
serwisach w październiku/listopadzie większy luz, więc i
prawdopodobieństwo że potraktują Cię bardziej przychylnie większe.

Czy roczna przerwa od ostatniego przeglądu w 2007 spowoduje że zapłacę za rok więcej?

A czym miałaby być spowodowana taka zależność? Przegląd to przegląd -
przy odpowiednim przebiegu/czasie producent przewiduje odpowiednie
wymiany/sprawdzenia i tyle. Jak nie masz nic nadmiarowo uszkodzonego to
koszt będzie tożsamy - no chyba że wynegocjujesz w serwisie 'rabat
posezonowy' to może być taniej niż wiosną.

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

A czemu nie chcesz jechać jak dojedziesz do odpowiedniego przebiegu? W
serwisach w październiku/listopadzie większy luz, więc i
prawdopodobieństwo że potraktują Cię bardziej przychylnie większe.

Nie chcę gdyż wiem że nie dostukam równe 18 000 km. A poza tym wydaje mnie się że lepiej jak wymienią mi płyny na wiosnę niż na zimę. Pytam głównie dla tego bo miałem niemiłą przygodę pogwarancyjną z samochodem. 6 lat po gwarancji zrobiłem sobie przerwę roczną na przegląd i co się później okazało przez to straciłem gwarancję na perforację podwozia. A że akurat drzwi lekko zaczęły rdzewieć musiałem płacić za ich naprawę. Wiem wiem samochód to nie motocykl ale może akurat salony motocykli mają też jakieś ukryte gwarancje które szary kierujący może łatwo wpaść w pułapkę.

Adrian napisał(a):

Nie chcę gdyż wiem że nie dostukam równe 18 000 km. A poza tym wydaje mnie się że lepiej jak wymienią mi płyny na wiosnę niż na zimę. Pytam

Opinie są różne. Ja uważam, że lepiej wymienić olej (bo co do pozostałych płynów nie mam zdania) po sezonie przed zimowaniem.
Jeśli zostawisz na zimę przepracowany olej to pewnie będzie większa szansa na wytrącenie się osadów i "oblepienie" elementów. A tak - zlewasz olej razem z powstałą zawiesiną, nalewasz nowy i tyle.

--
M.

On 14 Wrz, 19:43, Shreek <puliko...@Mpoczta.onet.pl> wrote:

Opinie są różne. Ja uważam, że lepiej wymienić olej (bo co do
pozostałych płynów nie mam zdania) po sezonie przed zimowaniem.
Jeśli zostawisz na zimę przepracowany olej to pewnie będzie większa
szansa na wytrącenie się osadów i "oblepienie" elementów. A tak -
zlewasz olej razem z powstałą zawiesiną, nalewasz nowy i tyle.

Współczesne oleje to nie Lux10 więc za bardzo nie ma co się w nim
wytrącać :-) A jak producent nakazuje zmianę oleju co pół roku? To co
nalejesz oleju przed zimą i po zimie zmienisz? :-)

--
Artur

On 15 Wrz, 10:12, Artur Zabroński <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

Współczesne oleje to nie Lux10 więc za bardzo nie ma co się w nim
wytrącać :-) A jak producent nakazuje zmianę oleju co pół roku? To co
nalejesz oleju przed zimą i po zimie zmienisz? :-)

Aha no i zapomniałem dodać, że dla oleju też nie jest dobre
wymieszanie się z resztkami starego oleju i później stanie przez pare
miesięcy, taki olej może stracić część swoich właściwości.. U mnie
zostaje starego oleju ok 0.6l a wlewam 3.6l.

--
Artur

Artur Zabroński napisał(a):

Aha no i zapomniałem dodać, że dla oleju też nie jest dobre
wymieszanie się z resztkami starego oleju i później stanie przez pare
miesięcy, taki olej może stracić część swoich właściwości.

Ale pieprzysz...


--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

On 17 Wrz, 12:52, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

> Aha no i zapomniałem dodać, że dla oleju też nie jest dobre
> wymieszanie się z resztkami starego oleju i później stanie przez pare
> miesięcy, taki olej może stracić część swoich właściwości.

Ale pieprzysz...

Uzasadnij :-)

--
Artur

Artur Zabroński napisał(a):

Uzasadnij :-)

Nie. Ty udowodnij. Dla przypomnienia: mamy XXI wiek.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

On 18 Wrz, 08:41, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

Artur Zabroński napisał(a):

> Uzasadnij :-)

Nie. Ty udowodnij. Dla przypomnienia: mamy XXI wiek.

Kwas siarkowy i azotowy przyczynia się do starzenia oleju i niszczenia
w nim różnych dodatków nie bez powodu producenci podają wymianę co 6
kkm LUB 6 miesięcy. Więc olej stojący sobie na półeczce i czekający na
wiosne przynajmniej w teorii będzie lepszy od tego zalanego na jesien
i wymieszanego z 15% starego oleju.

A w praktyce to pewnie bez różnicy i można to tylko sprawdzić w jakimś
laboratorium.
--
Artur

Artur Zabroński napisał(a):

nie bez powodu producenci podają wymianę co 6
kkm LUB 6 miesięcy.

ktorzy????

A w praktyce to pewnie bez różnicy i można to tylko sprawdzić w jakimś
laboratorium.

dla tego napisalem: pieprzysz

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

On 18 Wrz, 09:50, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

ktorzy????

Kawasaki?

--
Artur

On 18 Wrz, 09:50, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

dla tego napisalem: pieprzysz

Zapomniałem odpowiedzieć na to, nie jestem w stanie podać konkretnych
danych ale proces starzenia się oleju jest znanym procesem i zachodzi
pod wpływem kwasu siarkowego i azotowego który powstaje podczas
spalania paliwa.

No i po jaki chuj nalewać oleju żeby stał wymieszany z brudami przez 6
miesięcy?

Aaaaaa tak w ogóle to gadamy o syntetyku czy mineralnym?
--
Artur

Artur Zabroński napisał(a):

On 18 Wrz, 09:50, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

[...]

No i po jaki chuj nalewać oleju żeby stał wymieszany z brudami przez 6
miesięcy?

Aaaaaa tak w ogóle to gadamy o syntetyku czy mineralnym?

Guzik. Powinienes byl zapytac:
"tak w ogóle to gadamy o motocyklowym czy samochodowym?" ;)
Teraz mozesz liczyc na flejma :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

On 18 Wrz, 10:22, zbigi <zbiegu...@gdzies.w.wirtualnej.Polszcze.pl>
wrote:

Guzik. Powinienes byl zapytac:
"tak w ogóle to gadamy o motocyklowym czy samochodowym?" ;)
Teraz mozesz liczyc na flejma :)

Ale o co chodzi przecież wszyscy wiedzą, że jedynie motocyklowy?

--
Artur

On Fri, 18 Sep 2009 01:28:10 -0700 (PDT), Artur Zabroński
<artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Ale o co chodzi przecież wszyscy wiedzą, że jedynie motocyklowy?

Sie psuje w pol roku ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

On 18 Wrz, 10:44, new...@spamcom.com wrote:

Sie psuje w pol roku ?

Ja jeżdzę tyle żeby zmieniać nie rzadziej niż co 2 miesiące, moim
zdaniem 6 miesięcy to stanowczo za dużo!

--
Artur

On Fri, 18 Sep 2009 02:05:33 -0700 (PDT), Artur Zabroński
<artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Ja jeżdzę tyle żeby zmieniać nie rzadziej niż co 2 miesiące, moim
zdaniem 6 miesięcy to stanowczo za dużo!

A ja mam zbiornik dodatkowy i mam podmiane w trybie ciaglym. Zuzyty
olej jest wyrzucany z silnika.
Dzieki temu rdza mi silnika nie chyta

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

On 18 Wrz, 11:13, new...@spamcom.com wrote:

A ja mam zbiornik dodatkowy i mam podmiane w trybie ciaglym. Zuzyty
olej jest wyrzucany z silnika.
Dzieki temu rdza mi silnika nie chyta

Dobra a na poważnie. Nie chodziło mi o to że olej po pół roku to syf
nadający się tylko do wylania a jedynie o to że parametry jednego i
drugiego mogą się różnić. Na pewno nie miałem na myśli tego, że po tym
postoju panewki zje rdza a po uruchomieniu silnik się zatrze :-)

--
Artur

On Fri, 18 Sep 2009 02:21:28 -0700 (PDT), Artur Zabroński
<artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Dobra a na poważnie.

pisalem powaznie.

pozdr
newrom proud DT owner ;)
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

On 18 Wrz, 11:40, new...@spamcom.com wrote:

pisalem powaznie.

Bo Ty to masz skuter 2T a tu się rozmawia o motocyklach.

--
Artur

On Fri, 18 Sep 2009 02:48:09 -0700 (PDT), Artur Zabroński
<artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Bo Ty to masz skuter 2T a tu się rozmawia o motocyklach.

Sam jestes poteflon!

pozdr
newrom z motorem.
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

On 18 Wrz, 11:49, new...@spamcom.com wrote:

Sam jestes poteflon!

Ech ci wulgarni skuterzyści z Krakowa, za grosz kultury.

--
Artur

Użytkownik "Artur Zabroński" napisał w wiadomości news:4ff20c13-faba-4eb7-a3c2-a51bacb88273d21g2000vbm.googlegroups.com...
On 18 Wrz, 09:50, Kamil Nowak 'Amil' wrote:

dla tego napisalem: pieprzysz

Zapomniałem odpowiedzieć na to, nie jestem w stanie podać konkretnych
danych ale proces starzenia się oleju jest znanym procesem i zachodzi
pod wpływem kwasu siarkowego i azotowego który powstaje podczas
spalania paliwa.

*** Czyli te kwasy są w nowym czy w starym oleju?
Bo jak w resztkach starego jest ich tyle, żeby zanieczyścić nowy, to zastanówmy się jak korozyjny musi być ten stary olej.

PS jak to zrobić, żeby Cię cytować z ">" ?
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

On 18 Wrz, 11:31, "Jasio" <bylystud...@gazeta.pl> wrote:

*** Czyli te kwasy są w nowym czy w starym oleju?
Bo jak w resztkach starego jest ich tyle, żeby zanieczyścić nowy, to
zastanówmy się jak korozyjny musi być ten stary olej.

Nie jestem ekspertem od olejów więc nie odpowiem Ci, moje wywody
opierają się jedynie na logicznym rozumowaniu :-)

PS jak to zrobić, żeby Cię cytować z ">" ?

A nie wiem - to pewnie przez gugla chociaż niektórzy cytują poprawnie..

--
Artur

Jasio pisze:

PS jak to zrobić, żeby Cię cytować z ">" ?

menu narzedzia -> opcje -> wysyłanie -> format wysyłania poczty (ustaw
zwykły tekst) -> ustawienia zwyklego tekstu -> zaznaczyc "wetnij
peirwotny tekst..." i ustawic  ">".

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Artur Zabroński napisał(a):

No i po jaki chuj nalewać oleju żeby stał wymieszany z brudami przez 6
miesięcy?

Czekaj, bo ja z Polski pisze. Tu nie ma zim przez pol roku. Gora dwa miesiace.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

On 18 Wrz, 11:21, Kamil Nowak 'Amil' <k...@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

Czekaj, bo ja z Polski pisze. Tu nie ma zim przez pol roku. Gora dwa
miesiace.

Wiesz niektórzy sezon rozpoczynają w maju a kończą we wrześniu i stąd
są takie dylematy. Ja na pewno nic nie zamierzam kończyć a tym samym
rozpoczynać :-)

--
Artur

Zapomniałem odpowiedzieć na to, nie jestem w stanie podać konkretnych
danych ale proces starzenia się oleju jest znanym procesem i zachodzi
pod wpływem kwasu siarkowego i azotowego który powstaje podczas
spalania paliwa.

Proponuje zsynchronizowac gazniki - powinno pomóc ;)
PanAdol

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

ktorzy????

No Lidl, Biedronka, Tesco



--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Ale pieprzysz...

Niee. Wlej 0,4 litra swiezutkiego piwa do 0,1 litra piwa ktore stalo od przedwczorajszej imprezy. Zobaczymy czy Ci bedzie smakowac.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Kuczu <qczu666@gmail.com> wrote:

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Ale pieprzysz...

Niee. Wlej 0,4 litra swiezutkiego piwa do 0,1 litra piwa ktore stalo od przedwczorajszej imprezy. Zobaczymy czy Ci bedzie smakowac.

Po ilodniowej imprezie?

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Jacot pisze:

Po ilodniowej imprezie?

a nie wiem. Zalozmy ze browar stal otwarty cala zime. Tak dla ulatwienia.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

On 17 Wrz, 15:36, Kuczu <qczu...@gmail.com> wrote:

Jacot pisze:
> Po ilodniowej imprezie?

a nie wiem. Zalozmy ze browar stal otwarty cala zime. Tak dla ulatwienia.

cały browar? i nikt z niego nic nie wyniósł? coś ściemniasz.
dawaj adres

- gildor

Dnia Mon, 14 Sep 2009 19:12:18 +0200, Adrian napisał(a):

A czemu nie chcesz jechać jak dojedziesz do odpowiedniego przebiegu? W
serwisach w październiku/listopadzie większy luz, więc i
prawdopodobieństwo że potraktują Cię bardziej przychylnie większe.

Nie chcę gdyż wiem że nie dostukam równe 18 000 km.

Toć przecież będziesz blisko tego przebiegu.

A poza tym wydaje mnie się że lepiej jak wymienią mi płyny na wiosnę niż na zimę.

Czemu? Całą zimę nie jeździsz i np. trzymasz moto na dworze na okres
'zimowania'? IMO lepiej wymienić płyny ustrojowe w moto przed zimą -
zlejesz wszystko co napsułeś w ciągu sezonu i na wiosnę wystartujesz
gotowym do jazdy moto - nie będziesz musiał np. żebrać o wolny termin w
serwisie.

Pytam głównie dla tego bo miałem niemiłą przygodę pogwarancyjną z samochodem. 6 lat po gwarancji zrobiłem sobie przerwę roczną na przegląd i co się później okazało przez to straciłem gwarancję na perforację podwozia.

To inna historia - nie dopełniłeś wymogów gwaranta. A wystarczyło zrobić
sam przegląd powłoki lakierniczej za kilkadziesiąt złotych (jak nie
chciałeś/mogłeś wydawać więcej funduszy) i miałbyś z głowy.




--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600