Data: 2011-09-02 02:08:42 | |
Autor: stevep | |
Przegrać z godnością to umiejętność. | |
# Stopień nikczemności czegoś, co w Polsce funkcjonuje jako "niebezpieczna sekta PiSowska" (to definicja nie moja, a wybitnego brytyjskiego historyka Normana Daviesa) jest po prostu niewyobrażalny. Tym razem zebrali największych politycznych i nie tylko wariatów, którzy "bronią demokracji" i będą pilnować, aby "nie było powtórki i znowu nie sfałszowano wyborów". Znowu, bowiem jak powiedziała zidiocona do imentu Ewa Stankiewicz z Solidarnych 2010 "wybory zostaną sfałszowane tak jak te ostatnie". W umysłach tych chorych ludzi nie istnieje bowiem taka myśl, że ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego mogło tak "po prostu przegrać wybory", że "ludzie mieli dość jego krętactw, insynuacji, wiecznego obrażania się i kompromitowania Polski". O nie! Jeśli "PiS przegrało lub przegra", to oczywiście powodem jest jedynie "układ i oszustwo", a więc fałszerstwo wyborów. To rzucanie bodaj największego oskarżenie w demokratycznym kraju przychodzi "sekcie Kaczyńskiego" równie łatwo, jak kolejny marsz z pochodniami na Krakowskim Przedmieściu.
Oto na konferencji prasowej wystąpił obok siebie "kwiat polskiego wariatkowa", czyli Solidarni 2010 od komicznego ruchomego namiotu na Krakowskim Przedmieściu co to "żąda ujawnienia prawdy o mgle smoleńskiej", jakiś idiotyczny Ruch im. Lecha Kaczyńskiego Pamięć i Zobowiązanie, a na dokładkę organizacja tworząca struktury państwa podziemnego walczącego z "reżimem Tuska", czyli Kluby Gazety Polskiej. To całe stado autentycznych wariatów (to nie jest żadna obraza, ale diagnoza, stwierdzenie faktu) na konferencji prasowej "dramatycznie zaapelowało", aby masowo wstępować do komisji wyborczych i "ratować wybory", które zostaną sfałszowane.. Tak jak fałszowane są wyniki sondaży, gdzie PiS przegrywa z Platformą, bo przecież "społeczeństwo nie może być aż tak głupie" - to typowy cytat ludzi z otoczenia Kaczyńskiego. Paranoja Kaczyńskiego węszenia spisku i układu znakomicie przenosi się na każdy grunt, w tym także na "węszenie podstępu" w tak oczywistej rzeczy, jak powszechne wybory parlamentarne. Jest to zresztą typowe dla tych nikczemnych ludzi, co zresztą najlepiej robi od wielu lat sam lider. Zakwestionowanie podstaw demokratycznego państwa? Zakwestionowanie oficjalnych instytucji tego państwa? Oplucie mechanizmów demokratycznej kontroli w Polse? Podważenie pozycji niezależnych sądów? Jaki problem! Takie rzeczy pan "od kota Alika" robi od ręki. Oczywiście obserwowanie występów wariatów (polecam portal niezależna.tv, ja oglądam codziennie pokładając się to ze śmiechu, to z przerażenia) może jedynie budzić uśmiech politowania i od czasu do czasu potrzebę zakrycia twarzy rękami z zażenowania i obciachu, ale w tym wszystkim jest o wiele bardziej głęboka myśl. Bardzo dobrze opisali ją znakomiści publicyści Tygodnika Polityka, czyli Władysław Władyka i Mariusz Janicki. Oni bardzo słusznie zauważyli, że gra toczy się o "obrzydzenie wyborów i polityki dla możliwie największej ilości ludzi w Polsce". Cel jest bardzo prosty. Wiadomo bowiem, że elektorat PiS przypomina formację wojskową, zdyscyplinowaną i zwartą, która pójdzie zagłosować na Kaczyńskiego niezależnie od tego, co on powie, w co się przebierze, jakie by idiotyzmy nie wygadywał... Oni i tak na niego zagłosują. Ile jest takich ludzi? A ze 35%! Nie do uwierzenia? Owszem, sam mam z tym kłopot, ale co trzeci Polak ma w sobie coś z szaleńca i wariata. Ale wracając do tezy Janickiego i Władyki - PiS dobrze o tym wie, że ludzie z tzw. "miękkiego elektoratu PO" nigdy nie zagłosują na partię Kaczyńskiego, ale mogą po prostu nie pójść do wyborów. To z kolei oznacza, jakby tak naprawdę zagłosowali na partię "tych od ruchomego namiotu przed Pałacem Prezydenckim". A więc trzeba ludziom maksymalnie obrzydzić wszystko, co jest związane z polityką.. Obrzydzić wybory, że "i tak będą sfałszowane", obrzydzić komisje wyborcze, że i tak "będzie w nich rządził układ i oszustwo". To daje nadzieję, że wiele osób zostanie w domach, a wtedy ten ohydny i zakłamany twór braci Kaczyńskich zdobędzie tak dużą część tortu wyborczego, że bez nich niczego nie da się w Polsce zrobić. Ci, którzy nie poszli na wybory zorientują się, że nagle oddali nieświadomie głos na "Paranoje i Schizofrenię", ale będzie już za późno. # Ze strony: http://tiny.pl/h5shk -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2011-09-02 08:42:21 | |
Autor: HaMMeR | |
Przegrać z godnością to umiejętność. | |
On 2 Wrz, 02:08, stevep <stevep...@tkdami.net> wrote:
# Stopień nikczemności czegoś, co w Polsce funkcjonuje jako "niebezpieczna Wyjatkowo bezczelny typ!! Niech sie wyjatkowo hebany angol zatroszczy o wlasna ojczyzne w ktorej ruja i porobstwo swieca tryumfy, a od naszej wara ALIENOM!! H -- |
|
Data: 2011-09-02 17:51:29 | |
Autor: u2 | |
Przegrać z godnością to umiejętność. | |
W dniu 2011-09-02 17:42, HaMMeR pisze:
Wyjatkowo bezczelny typ!! Niech sie wyjatkowo hebany angol zatroszczy Ale tam ojczyzna tam gdzie dobrze, a temu wyrodkowi dobrze w POlsce :) |
|
Data: 2011-09-02 09:47:16 | |
Autor: Zahir | |
Przegrać z godnością to umiejętność. | |
Użytkownik "stevep" <stevep011@tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v05mosnjv39gybstevep-komputer.radom.vectranet.pl... # Stopień nikczemności czegoś, co w Polsce funkcjonuje jako "niebezpieczna sekta PiSowska" (to definicja nie moja, a wybitnego brytyjskiego historyka Normana Daviesa) jest po prostu niewyobrażalny. Tym razem zebrali największych politycznych i nie tylko wariatów, którzy "bronią demokracji" i będą pilnować, aby "nie było powtórki i znowu nie sfałszowano wyborów". To jakaś paranoja! Czy ci ludzie w końcu się opamietają? Nie chcemy powtórki szaleństwa z Krakowskiego Przedmieścia. Zahir |
|
Data: 2011-09-02 08:39:28 | |
Autor: HaMMeR | |
Przegrać z godnością to umiejętność. | |
On 2 Wrz, 09:47, "Zahir" <za...@desert.is> wrote:
Użytkownik "stevep" <stevep...@tkdami.net> napisał w wiadomościnews:op.v05mosnjv39gybstevep-komputer.radom.vectranet.pl... A co ci sie kootasino zwiedly, przydarzylo na tym Krakowskim Przedmiesciu? Oplul cie ktos, czy moze dostales zasluzonego kopa w zad ..., co..? Fakir, przyznaj sie scierwusie! H |
|
Data: 2011-09-02 18:14:06 | |
Autor: pluton | |
Przegrać z godnością to umiejętność. | |
A co ci sie kootasino zwiedly, przydarzylo na tym KrakowskimPrzedmiesciu? Oplul cie ktos, czy moze dostales zasluzonego kopa w zad ..., co..? Fakir, przyznaj sie scierwusie! Ty wlasnie mlotek dostales kopa w zadek na krakowskim przedmiesciu i tobie napluli w ryja. Oczywiscie zakladam, ze lubisz tzw. panstwo i jako tako rozumiesz pojecie 'panstwo prawa'. Ja akurat nie lubie tej zlodziejsko-bandyckiej organizacji, jaka jest panstwo, wiec to ze temu panstwu napluli tam w ryj niespecjalnie nie martwi. Bardziej mnie martwi to, ze gdyby wariat dostal w lapki te rozne panstwowe srodki gnojenia ludzi, to zrobil by z nich zly uzytek. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2011-09-05 22:14:36 | |
Autor: HaMMeR | |
Przegrać z godnością to umiejętność. | |
On 2 Wrz, 18:14, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:
> A co ci sie kootasino zwiedly, przydarzylo na tym Krakowskim No, przeciez juz je ma w swoich lapach, co widac, slychac i czuc!! Nieprawdaz platfonsie hebany? I nie podlizuj mi sie tutaj jakimis 'pozdrowieniami' w ktore sam lajzo nie wierzysz... H |
|
Data: 2011-09-06 13:46:11 | |
Autor: jadrys | |
PrzegraĂŚ z godnoÂściÂą to umiejĂŞtnoÂś ĂŚ. | |
W dniu 2011-09-06 07:14, HaMMeR pisze:
Ojejku, facet chce z TobÄ podyskutowaÄ grzecznie i kulturalnie wie skÄ d ta zĹoĹÄ, po co te bluzgi? -- Kapitalizm jest chorobÄ (zarazÄ ) z ktĂłrÄ naleĹźy walczyÄ.. InstalujÄ c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|