| Data: 2010-07-05 16:50:00 | |
| Autor: u2 | |
| Przegrani i Skończeni | |
|
W dniu 2010-07-05 16:22, Grzegorz Z. pisze:
Identycznie jak w 2007 r. będzie w PiS szukanie kozła ofiarnego Tymczasem to żadna klęska. Wybory pokazały, że wbrew merdialnej nagonce elektorat nie tylko PiSu zwarł szeregi i zagłosował na uczciwego kandydata, a nie na partię oszustów. Przeciwnicy PiSu wybrali 'mniejsze zło'. Zwolennicy Kaczki wybrali po prostu dobrego kandydata. |
|
| Data: 2010-07-05 17:25:27 | |
| Autor: Kaczysta | |
| Przegrani i Skończeni | |
|
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c31f11a$0$2583$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2010-07-05 16:22, Grzegorz Z. pisze:Ci ciwekawe - jeszcze do 3 w nocy różnica między kandydatami był mniejsza niż 1% oddanych głosów. Do 8 rano - różnica ta urosła do 5%. W tym czasie pojawiło się dość dużo głosów nieważnych. Kartę do głosowania trudno sfałszować, ale unieważnić głos - znaczenie łatwiej. AZ |
|
| Data: 2010-07-05 17:31:59 | |
| Autor: u2 | |
| Przegrani i Skończeni | |
|
W dniu 2010-07-05 17:25, Kaczysta pisze:
Ci ciwekawe - jeszcze do 3 w nocy różnica między kandydatami był mniejsza niż 1% oddanych głosów. Do 8 rano - różnica ta urosła do 5%. Bo nieważne kto jak głosuje, tylko kto ogłasza wyniki, a te usłużne kacapskie i szkopskie merdia podały błyskawicznie :) |
|