Witam

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow.
Ale znajomy ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez paszportu... Czy tak mozna ?

AF

Dnia pięknego Wed, 08 Jul 2009 17:51:58 +0200, osobnik zwany Adam Foton
wystukał:

Witam

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak
przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow. Ale znajomy
ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez paszportu... Czy tak
mozna ?

moĹźna, ale nie wolno :)




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Adam Foton wrote:

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak
przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow.
Ale znajomy ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez
paszportu... Czy tak mozna ?

Jasne ze mozna ... do pierwszego zatrzymania po niemieckiej stronie :-)
Przypominam, ze po naszym wejsciu do Szengenowa - nie ma co prawda
kontroli granicznej na granicy, ale pogranicznicy i celnicy moga Cie
dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

Pozdro

Maseł

Dnia 08-07-2009 o 18:22:06 Maseł <mmasel@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jasne ze mozna ... do pierwszego zatrzymania po niemieckiej stronie :-)
Przypominam, ze po naszym wejsciu do Szengenowa - nie ma co prawda
kontroli granicznej na granicy, ale pogranicznicy i celnicy moga Cie
dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

O kurczaki. Czyli dorosłym wystarczy dowód, a dla dzieci jednak paszporty  warto zrobić... Nie pomyślałem o tym wcześniej :/

--
pozdrawiam,
miklo

miklo pisze:
(...)

O kurczaki. Czyli dorosłym wystarczy dowód, a dla dzieci jednak paszporty warto zrobić... Nie pomyślałem o tym wcześniej :/

Dla dzieci tez wystarczy dowód osobisty.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Dnia Wed, 08 Jul 2009 21:06:23 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

miklo pisze:
(...)

O kurczaki. Czyli dorosłym wystarczy dowód, a dla dzieci jednak paszporty warto zrobić... Nie pomyślałem o tym wcześniej :/

Dla dzieci tez wystarczy dowód osobisty.

Jedno i drugie wyrabia się przez około miesiąc, niestety...
Paszport z reguły jest do odbioru parę dni-tydzień wcześniej.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Jacek Osiecki pisze:
(...)

Jedno i drugie wyrabia się przez około miesiąc, niestety...

Czemu niestety?

Paszport z reguły jest do odbioru parę dni-tydzień wcześniej.

Z reguły to dowód osobisty jest wcześniej i na dłuższy okres
czasu. Do tego dla dzieciaka użyteczniejszy na dłuższą metę
- paszport warto mieć jak ktoś się poza EU wybiera.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Artur Maśląg pisze:

Z reguły to dowód osobisty jest wcześniej i na dłuższy okres
czasu.

jedno i drugie wazne jest tyle czasu przez ile dziecko na zdjeciu jest podobne do tego rzeczywistego :-)

Dla dziesieciolatka to pare lat posluzy, ale z maluchami to juz po dwoch latach moze nie zadzialac.

KJ

Dla dziesieciolatka to pare lat posluzy, ale z maluchami to juz po dwoch latach moze nie zadzialac.

Paszport dla jedno i dziesięciolatka jet ważny tyle samo czasu, 10 lat bodajże i musi zadziałać, a już tym bardziej nowy biometryczny.

nadir pisze:
(...)

Paszport dla jedno i dziesięciolatka jet ważny tyle samo czasu, 10 lat bodajże i musi zadziałać, a już tym bardziej nowy biometryczny.

Nieprawda - dzieci do 5 lat otrzymują paszporty tymczasowe ważne
maksimum 1 rok , 5-13 na 5 lat, powyżej 13 na 10 lat.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):

nadir pisze:
(...)
> Paszport dla jedno i dziesięciolatka jet ważny tyle samo czasu, 10 lat > bodajże i musi zadziałać, a już tym bardziej nowy biometryczny.

Nieprawda - dzieci do 5 lat otrzymują paszporty tymczasowe ważne
maksimum 1 rok , 5-13 na 5 lat, powyżej 13 na 10 lat.

To teraz mi odpowiedz na jakiej podstawie wg. opisanych przez Ciebie reguł,
moja roczna córka otrzymała paszport 5-letni ;-)

--
Jarek
S80 2.9 B6294S2 196KM Geartronic

--

Jarek Wójtowicz pisze:
(...)

To teraz mi odpowiedz na jakiej podstawie wg. opisanych przez Ciebie reguł,
moja roczna córka otrzymała paszport 5-letni ;-)

Ustawa z dnia 13 lipca 2006 r. o dokumentach paszportowych, opublikowana w Dzienniku Ustaw Nr 143, poz. 1027 z 10 sierpnia 2006. Znajdziesz tam
pewnie specjalną opcję na te swoje 5 lat - zapewne rozdział 2, art. 21.

Dnia 2009-07-08 22:38,  *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

nadir pisze:
(...)

Paszport dla jedno i dziesięciolatka jet ważny tyle samo czasu, 10 lat
bodajże i musi zadziałać, a już tym bardziej nowy biometryczny.

Nieprawda - dzieci do 5 lat otrzymują paszporty tymczasowe ważne
maksimum 1 rok , 5-13 na 5 lat, powyżej 13 na 10 lat.

Dzieci do 5 roku życia mogą dostać na żądanie rodziców paszport na 5 lat, a nie tylko tymczasowy roczny.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Mirek Ptak pisze:
(...)

Dzieci do 5 roku życia mogą dostać na żądanie rodziców paszport na 5

                                      ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

lat, a nie tylko tymczasowy roczny.

Podkreślone kluczowe - uzasadnienie znajdziesz w ustawie którą podałem
powyżej/poniżej :)

Dnia 2009-07-09 09:01,  *Artur 'futrzak' Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Mirek Ptak pisze:
(...)

Dzieci do 5 roku życia mogą dostać na żądanie rodziców paszport na 5

                           ^^^^

lat, a nie tylko tymczasowy roczny.

Podkreślone kluczowe - uzasadnienie znajdziesz w ustawie którą podałem
powyżej/poniżej :)

Ja też podkreśliłem kluczowe i dodatkowo cytat z Ciebie:

> Nieprawda - dzieci do 5 lat otrzymują paszporty tymczasowe ważne
> maksimum 1 rok , 5-13 na 5 lat, powyżej 13 na 10 lat.

Ja się z Tobą nie spierałem - uzupełniałem jedynie, a wymowa Twojej odpowiedzi sugeruje, że jestem gapa, bo przecież już o tym pisałeś :) - nieładnie.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Mirek Ptak pisze:
(...)

Ja się z Tobą nie spierałem - uzupełniałem jedynie, a wymowa Twojej odpowiedzi sugeruje, że jestem gapa, bo przecież już o tym pisałeś :) - nieładnie.

Niczego takiego nie sugerowałem - ktoś tam napisał, że nie jest ważny
wiek dziecka i dostaje na 10 lat, więc napisałem jak to wygląda
ustawowo. Jarek (chyba) zapytał jakim cudem dostał dla dziecka na
5 lat - wskazałem przepis na który można się powołać i dostać na
te 5 lat. Na Twoje stwierdzenie, ze mogą na żądanie dostać na 5 lat,
wskazałem źródło takiej możliwości :) Za niewielkie czasowe
rozbieżności na newsach nie odpowiadam :)

Sugerujesz, ze ja sugerowałem, że jesteś gapa? Nieładnie ;)

Dnia 2009-07-09 12:58,  *Artur 'futrzak' Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Sugerujesz, ze ja sugerowałem, że jesteś gapa? Nieładnie ;)

Peace ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Użytkownik Artur Maśląg napisał:

nadir pisze:
(...)

Paszport dla jedno i dziesięciolatka jet ważny tyle samo czasu, 10 lat bodajże i musi zadziałać, a już tym bardziej nowy biometryczny.

Nieprawda - dzieci do 5 lat otrzymują paszporty tymczasowe ważne
maksimum 1 rok , 5-13 na 5 lat, powyżej 13 na 10 lat.

Co nieprawda?
Mam przed sobą paszport mojego syna wydany w lutym 2006 i ważny do lutego 2016. Syn nie miał jeszcze dwóch lat skończonych w lutym 2006r.

nadir wrote:

Użytkownik Artur Maśląg napisał:

nadir pisze:
(...)

Paszport dla jedno i dziesięciolatka jet ważny tyle samo czasu, 10
lat bodajże i musi zadziałać, a już tym bardziej nowy biometryczny.

Nieprawda - dzieci do 5 lat otrzymują paszporty tymczasowe ważne
maksimum 1 rok , 5-13 na 5 lat, powyżej 13 na 10 lat.

Co nieprawda?
Mam przed sobą paszport mojego syna wydany w lutym 2006 i ważny do

                                                     ^^^^

lutego 2016. Syn nie miał jeszcze dwóch lat skończonych w lutym 2006r.

                                                                  ^^^^

A kiedy ostatnio spogladales w kalendarz?

Pozdro

Maseł

P.S. Od jakiegos czasu mamy rok 2009... :-)

Mam przed sobą paszport mojego syna wydany w lutym 2006 i ważny do

                                                     ^^^^

lutego 2016. Syn nie miał jeszcze dwóch lat skończonych w lutym 2006r.

                                                                  ^^^^

A kiedy ostatnio spogladales w kalendarz?

Pozdro

Maseł

P.S. Od jakiegos czasu mamy rok 2009... :-)

Następny paszport będę wyrabiał właśnie w 2016, a w między czasie mam ciekawsze zajęcia niż przeglądać płodność naszego sejmu i całkiem możliwe, że coś się zmieniło w tej materii.
Ale nie myślicie chyba, że ten przepis wprowadzono dla naszej wygody, to następny powód, żeby wyrwać nasze pieniądze.

nadir wrote:

Następny paszport będę wyrabiał właśnie w 2016, a w między czasie mam

To tak jak ja :-)

ciekawsze zajęcia niż przeglądać płodność naszego sejmu i całkiem
możliwe, że coś się zmieniło w tej materii.
Ale nie myślicie chyba, że ten przepis wprowadzono dla naszej wygody, to
następny powód, żeby wyrwać nasze pieniądze.

Wyjatkowo w tym przypadku ustawodawca pomyslal i cena nowego paszportu
jest pomniejszona o taka czesc, jakiej nie wykorzystales w starym...

Pozdro

Maseł

Wyjatkowo w tym przypadku ustawodawca pomyslal i cena nowego paszportu
jest pomniejszona o taka czesc, jakiej nie wykorzystales w starym...

Nie wiem, może i tak, ale koszt samego paszportu to nie wszystko, dochodzą zdjęcia+koszt dojazdu do wydziału paszportowego. Kiedyś miałem taki wydział "na miejscu" a teraz trzeba dojechać i zamiast raz na 10 lat, to okazuje się, że zanim dziecko ukończy 10 lat wycieczka przynajmniej na 2 lub 3 razy.

nadir wrote:

Wyjatkowo w tym przypadku ustawodawca pomyslal i cena nowego paszportu
jest pomniejszona o taka czesc, jakiej nie wykorzystales w starym...

Nie wiem, może i tak, ale koszt samego paszportu to nie wszystko,
dochodzą zdjęcia+koszt dojazdu do wydziału paszportowego. Kiedyś miałem
taki wydział "na miejscu" a teraz trzeba dojechać i zamiast raz na 10
lat, to okazuje się, że zanim dziecko ukończy 10 lat wycieczka
przynajmniej na 2 lub 3 razy.

I tak urzad woj. nie jest zly. Jak z zona wymienialismy dokumenty, to:
- paszporty - jedna osoba zawozila oba wnioski, druga osoba obierala oba
paszporty
- dowody - kazdy osobiscie musi zlozyc wniosek i odebrac dowod...

I ktory dokument wg. tych procedur jest "wazniejszy"?

Pozdro

Maseł

nadir pisze:
(...)

Co nieprawda?

To co napisałeś.

Mam przed sobą paszport mojego syna wydany w lutym 2006 i ważny do lutego 2016. Syn nie miał jeszcze dwóch lat skończonych w lutym 2006r.

Tego nie neguję, ale najwyraźniej trochę pod lodem przeleżałeś :)
Mamy rok 2009, a już w lipcu 2006 były zmiany w tej materii :)

Użytkownik Artur 'futrzak' Maśląg napisał:

nadir pisze:
(...)

Co nieprawda?

To co napisałeś.

OK, pisałem o stanie na czas luty 2006, kiedy wyrabiałem ostatnio paszport swój i syna.

Mam przed sobą paszport mojego syna wydany w lutym 2006 i ważny do lutego 2016. Syn nie miał jeszcze dwóch lat skończonych w lutym 2006r.

Tego nie neguję, ale najwyraźniej trochę pod lodem przeleżałeś :)
Mamy rok 2009, a już w lipcu 2006 były zmiany w tej materii :)

Mam po prostu ciekawsze zajęcia.
Zdaje się że w tym roku też coś 'gmerano' przy paszportach, a służbom granicznym jest obojętne czy paszport dwu, trzylatka jest ważny rok czy dziesięć i o to mi głównie chodziło.

nadir pisze:
(...)

OK, pisałem o stanie na czas luty 2006, kiedy wyrabiałem ostatnio paszport swój i syna.

No właśnie, a kolega pytał o aktualną sytuację na okoliczność
braku potrzebnych dokumentów w lipcu 2009.

Mam po prostu ciekawsze zajęcia.

Wprowadzanie innych w błąd? ;)

Zdaje się że w tym roku też coś 'gmerano' przy paszportach, a służbom granicznym jest obojętne czy paszport dwu, trzylatka jest ważny rok czy dziesięć i o to mi głównie chodziło.

Gmerano, a dla służb "granicznych" ważny jest termin ważności paszportu
- tyle, że nie o tym była mowa.

Użytkownik Artur 'futrzak' Maśląg napisał:

nadir pisze:
(...)

OK, pisałem o stanie na czas luty 2006, kiedy wyrabiałem ostatnio paszport swój i syna.

No właśnie, a kolega pytał o aktualną sytuację na okoliczność
braku potrzebnych dokumentów w lipcu 2009.

Mam po prostu ciekawsze zajęcia.

Wprowadzanie innych w błąd? ;)

Zdaje się że w tym roku też coś 'gmerano' przy paszportach, a służbom granicznym jest obojętne czy paszport dwu, trzylatka jest ważny rok czy dziesięć i o to mi głównie chodziło.

Gmerano, a dla służb "granicznych" ważny jest termin ważności paszportu
- tyle, że nie o tym była mowa.

Tylko, że ja nie odpowiadałem twórcy wątku a do postu z którego treści wynika, że nie data ważności paszportu się liczy a podobieństwo dziecka do zdjęcia w tymże paszporcie. I w tym wypadku nie ma znaczenia, czy paszport został wydany przed zmianami w 2006r. czy też po.

nadir pisze:
(...)

Tylko, że ja nie odpowiadałem twórcy wątku a do postu z którego treści wynika, że nie data ważności paszportu się liczy a podobieństwo dziecka do zdjęcia w tymże paszporcie.

Pisząc rzeczy niezgodne z aktualnym stanem prawnym - stąd też uwaga,
że odpowiedź ta nie była zgodna z prawdą. Dokładnie o to chodziło.

I w tym wypadku nie ma znaczenia, czy paszport został wydany przed zmianami w 2006r. czy też po.

To prawda, tyle tylko, że napisałeś coś innego.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Co nieprawda?
Mam przed sobą paszport mojego syna wydany w lutym 2006 i ważny do
lutego 2016. Syn nie miał jeszcze dwóch lat skończonych w lutym 2006r.

No i co z tego ?

Ja 2 lata temu jechałem z maluchami (wtedy 0,5 roku) do Słowacji.
Wyrobiłem im paszporty (chyba na 5 czy 10lat). Rok temu byłem z
maluchami w Tunezji i już były lekkie problemy.
W tym roku wybieramy się do Chorwacji i pojechaliśmy zrobić nowe
zdjęcia i "aktualizować" je w paszportach maluchów ...

Jest przepis że jeśli zdjęcie dziecka mocno odbiega od wygladu
obecnego to trzeba wymienić zdjęcie i "zaktualizować" paszporty ...

My w tamtym roku mieliśmy problemy już ...

Opłata za "aktualizację" jest niższa od ceny nowego paszportu (liczy
się tylko za "wykorzystany" czas).

Więc to że wydają na wiele lat tak naprawdę nic nie znaczy , bo i tak
jest wymóg aktualizacji zdjęć ...
A jak ktoś nie będzie aktualizował to niech się nie zdziwi jak go
przez granicę nie przepuszczą z dziećmi ...

Do tego dla dzieciaka użyteczniejszy na dłuższą metę

Pewnie, piwko sobie bedzie moglo kupic ;-)

Dysiek

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message

Z reguły to dowód osobisty jest wcześniej i na dłuższy okres
czasu. Do tego dla dzieciaka użyteczniejszy na dłuższą metę
- paszport warto mieć jak ktoś się poza EU wybiera.

tylk oze jezeli do urzedu wystawiajace paszport dolozymy pismo ze paszport jest potrzebny szybko w celu wyjazdu na niespodziewana impreze rodzinna typu pogrzeb babci w magdeburgu mozna to zalatwic w pare dni

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h332vi$sug$1inews.gazeta.pl...

tylk oze jezeli do urzedu wystawiajace paszport dolozymy pismo ze paszport jest potrzebny szybko w celu wyjazdu na niespodziewana impreze rodzinna typu pogrzeb babci w magdeburgu mozna to zalatwic w pare dni

Trzeba mieszkać w stolicy , czy na prowincję też dotrze w tydzień?

http://www.wilnokg.polemb.net/index.php?document=30#dziecko

http://www.chorzow.info/content/view/359/173/

"u" <u@wx.yz> wrote in message

Trzeba mieszkać w stolicy , czy na prowincję też dotrze w tydzień?

no ja akurat z chorzowa:)
zadzwon do katowic do uw, popytaj co i jak, naswietl sytuacje, jak bedzieszu przejmy babki pomoga

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Dnia Wed, 08 Jul 2009 21:28:58 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

Jacek Osiecki pisze:
(...)

Jedno i drugie wyrabia się przez około miesiąc, niestety...

Czemu niestety?

Bo przez miesiąc, zamiast w kilka dni.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Jacek Osiecki pisze:
(...)

Czemu niestety?

Bo przez miesiąc, zamiast w kilka dni.

Widzisz w tym jakiś problem? Ja nie, zresztą 30 dni to termin
ustawowy i zazwyczaj dokumenty są wcześniej, jeżeli robisz to
w normalnym terminie, a nie nagle paszport tuż przed okresem
urlopowym albo dowód w okresie ustawowej wymiany (jak ostatnio).
Nie bardzo rozumiem czemu nagle urząd miałby stawać na głowie,
by komuś szybciej takie dokumenty wyrobić bez specjalnego
uzasadnienia.

Dnia Thu, 09 Jul 2009 10:24:19 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

Jacek Osiecki pisze:
(...)

Czemu niestety?

Bo przez miesiąc, zamiast w kilka dni.

Widzisz w tym jakiś problem?

Tak, bo nie każdy rodzic może przewidywać że będzie chciał z małym dzieckiem
wyjeżdżać za granicę.

Ja nie, zresztą 30 dni to termin
ustawowy i zazwyczaj dokumenty są wcześniej, jeżeli robisz to
w normalnym terminie, a nie nagle paszport tuż przed okresem
urlopowym albo dowód w okresie ustawowej wymiany (jak ostatnio).
Nie bardzo rozumiem czemu nagle urząd miałby stawać na głowie,
by komuś szybciej takie dokumenty wyrobić bez specjalnego
uzasadnienia.

Państwo jest wystarczająco uciążliwe i wystarczająco okrada obywateli,
by nie zmuszać ich do bezsensownego czekania na głupi kawałek plastiku.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Jacek Osiecki pisze:
(...)

Tak, bo nie każdy rodzic może przewidywać że będzie chciał z małym dzieckiem
wyjeżdżać za granicę.

Znaczy się stwarzasz problem na siłę. Dowód osobisty możesz zrobić
od razu po przydzieleniu numeru PESEL - widzisz w tym jakiś problem?
Nie musisz na nic czekać. Czasy się zmieniły i "przewidywanie
wyjazdu za granicę" brzmi delikatnie powiedziawszy mocno zabawnie.

Państwo jest wystarczająco uciążliwe i wystarczająco okrada obywateli,
by nie zmuszać ich do bezsensownego czekania na głupi kawałek plastiku.

Ludzie to jednak lubią sobie stwarzać problemy...

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h32s22$krn$1inews.gazeta.pl...

Paszport z reguły jest do odbioru parę dni-tydzień wcześniej.

Z reguły to dowód osobisty jest wcześniej i na dłuższy okres
czasu.

Czy mi sie wydaje czy od pewnego czasu dowody sa wazne 10 lat ?
Za to chyba sa tansze niz paszporty.


J.

Użytkownik "miklo" <milosz.ignatowski@gmail.com> napisał w wiadomości news:op.uwrfnvwqen3ae9miklo-ntb...

Dnia 08-07-2009 o 18:22:06 Maseł <mmasel@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jasne ze mozna ... do pierwszego zatrzymania po niemieckiej stronie :-)
Przypominam, ze po naszym wejsciu do Szengenowa - nie ma co prawda
kontroli granicznej na granicy, ale pogranicznicy i celnicy moga Cie
dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

O kurczaki. Czyli dorosłym wystarczy dowód, a dla dzieci jednak paszporty warto zrobić...

Dzieciom też wystarczy dowód.
Tylko trzeba go zrobić.

Użytkownik Cavallino napisał:

Użytkownik "miklo" <milosz.ignatowski@gmail.com> napisał w wiadomości news:op.uwrfnvwqen3ae9miklo-ntb...

Dnia 08-07-2009 o 18:22:06 Maseł <mmasel@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jasne ze mozna ... do pierwszego zatrzymania po niemieckiej stronie :-)
Przypominam, ze po naszym wejsciu do Szengenowa - nie ma co prawda
kontroli granicznej na granicy, ale pogranicznicy i celnicy moga Cie
dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

O kurczaki. Czyli dorosłym wystarczy dowód, a dla dzieci jednak paszporty warto zrobić...

Dzieciom też wystarczy dowód.
Tylko trzeba go zrobić.

Koszt dowodu to tyle samo co koszt paszportu, czyli cale 30PLN+zdjecia, a do tego paszport szybciej sie dostaje bo zazwyczaj jest szybciej niz ustawowe 30 dni
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel'Varius'" <gglab@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Koszt dowodu to tyle samo co koszt paszportu, czyli cale 30PLN+zdjecia, a do tego paszport szybciej sie dostaje bo zazwyczaj jest szybciej niz ustawowe 30 dni

Za to w kolejce czeka się 10 razy dłużej, zwłaszcza w wakacje.

Użytkownik Cavallino napisał:

Użytkownik "Gabriel'Varius'" <gglab@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Koszt dowodu to tyle samo co koszt paszportu, czyli cale 30PLN+zdjecia, a do tego paszport szybciej sie dostaje bo zazwyczaj jest szybciej niz ustawowe 30 dni

Za to w kolejce czeka się 10 razy dłużej, zwłaszcza w wakacje.

Ja wyrabialem paszport mlodemu tuz przed zlotem w Polanicy i nie bylo ani kolejki przy skladaniu ani rowniez kolejki przy odbiorze(kilka osob) (Jaworzno/Katowice)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel'Varius'" <gglab@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Za to w kolejce czeka się 10 razy dłużej, zwłaszcza w wakacje.

Ja wyrabialem paszport mlodemu tuz przed zlotem w Polanicy i nie bylo ani kolejki przy skladaniu ani rowniez kolejki przy odbiorze(kilka osob) (Jaworzno/Katowice)

Bo było przed wakacjami.
Ja co prawda wyrabiałem młodemu paszport ze dwa lata temu, ale kolejce do złożenia czekałem chyba z 5 godzin.
DO - bez kolejki.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h34e1a$4cl$1news.onet.pl...

Ja co prawda wyrabiałem młodemu paszport ze dwa lata temu, ale kolejce do złożenia czekałem chyba z 5 godzin.
DO - bez kolejki.

A co sie stalo ?
Bo tak mi sie wydaje ze biura paszportowe powinny swiecic pustkami, za to do dowodow osobistych to ~2 lata tamu kolejka byla na pare godzin :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h34js3$k58$1news.onet.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h34e1a$4cl$1news.onet.pl...

Ja co prawda wyrabiałem młodemu paszport ze dwa lata temu, ale kolejce do złożenia czekałem chyba z 5 godzin.
DO - bez kolejki.

A co sie stalo ?

Ludzie chcieli paszporty mieć.

Bo tak mi sie wydaje ze biura paszportowe powinny swiecic pustkami, za to do dowodow osobistych to ~2 lata tamu kolejka byla na pare godzin :-)

2 lata temu była obowiązkowa wymiana DO

miklo wrote:

Dnia 08-07-2009 o 18:22:06 Maseł <mmasel@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jasne ze mozna ... do pierwszego zatrzymania po niemieckiej stronie :-)
Przypominam, ze po naszym wejsciu do Szengenowa - nie ma co prawda
kontroli granicznej na granicy, ale pogranicznicy i celnicy moga Cie
dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

O kurczaki. Czyli dorosłym wystarczy dowód,

Dzieci tez moga miec dowod - w zasadzie w dniu w ktorym dowiesz jaki
dzieciak ma PESEL mozesz skladac wniosek o wydanie dowodu...

 a dla dzieci jednak
paszporty warto zrobić... Nie pomyślałem o tym wcześniej :/

Paszport warto zrobic, bo byc moze za rok pojedziesz na wakacje do
Egiptu/Tunezji (jak w tym roku bedzie Ci za zimno w Swinoujsciu :-)

Pozdro

Maseł

Dnia Wed, 08 Jul 2009 18:22:06 +0200, Maseł napisał(a):

dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

....prawo mówiące, że taki sam dokument, jak ten, który obowiązuje go w
kraju macierzystym.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Wed, 08 Jul 2009 18:22:06 +0200, Maseł napisał(a):

dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

....prawo mówiące, że taki sam dokument, jak ten, który obowiązuje go w
kraju macierzystym.

legitymacja szkolna i prawo jazdy nie przejda...
Faktycznie taki sam dokument, ale wzor dokumentu musi spelniac oba
warunki (w zasadzie drugi wystarczy):
1) "potwierdzajacy tozsamosc"
2) zgloszony przez nasze ministerstwo do czegostam w Uni (obecnie
paszport i dowod osobisty "twardy")

Heh - pamietam jak chwile po naszym wejsciu do Uni ladowalem na Majorce
- caly samolot karnie pokazuje paszporty, a ja dowod ksiazeczkowy.
Pieciu hiszpanskich pogranicznikow glowilo sie co z tym fantem zrobic :-)

Pozdro

Maseł

Dnia Thu, 09 Jul 2009 10:03:43 +0200, Maseł napisał(a):

legitymacja szkolna i prawo jazdy nie przejda...
Faktycznie taki sam dokument, ale wzor dokumentu musi spelniac oba
warunki (w zasadzie drugi wystarczy):
1) "potwierdzajacy tozsamosc"
2) zgloszony przez nasze ministerstwo do czegostam w Uni (obecnie
paszport i dowod osobisty "twardy")

Heh - pamietam jak chwile po naszym wejsciu do Uni ladowalem na Majorce
- caly samolot karnie pokazuje paszporty, a ja dowod ksiazeczkowy.
Pieciu hiszpanskich pogranicznikow glowilo sie co z tym fantem zrobic :-)

W praktyce - nie musza mieć żadnego. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik "Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:679b6e79903f31e99ccd20c3b2a8d27fmasel.cs.put.poznan.pl...

Adam Foton wrote:

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak
przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow.
Ale znajomy ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez
paszportu... Czy tak mozna ?

Jasne ze mozna ... do pierwszego zatrzymania po niemieckiej stronie :-)
Przypominam, ze po naszym wejsciu do Szengenowa - nie ma co prawda
kontroli granicznej na granicy, ale pogranicznicy i celnicy moga Cie
dopasc w calym tym Szengenowie, a ze poza granicami swojego kraju kazdy
obywatel Szengenowa musi miec dokument, to...

A jeszcze rzekomo Niemcy lubia Polakow skontrolowac, bo to wiadomo - wodka, papierosy ..

Aczkolwiek mysle ze nie beda robili klopotu jak dorosli pokaza dokumenty.
No i chyba mozna dzieciom tymczasowe dowody wyrobic - zdaje sie ze szybciej.

J.

J.F. pisze:
(...)

A jeszcze rzekomo Niemcy lubia Polakow skontrolowac, bo to wiadomo - wodka, papierosy ..

Taaaa

Aczkolwiek mysle ze nie beda robili klopotu jak dorosli pokaza dokumenty.

W zależności od okoliczności.

No i chyba mozna dzieciom tymczasowe dowody wyrobic - zdaje sie ze szybciej.

Nie ma czegoś takiego jak tymczasowe dowody osobiste.

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

J.F. pisze:
(...)

A jeszcze rzekomo Niemcy lubia Polakow skontrolowac, bo to wiadomo -
wodka, papierosy ..

Taaaa

To fakt - trzeba sie niezle postarac, zeby akurat "nasz" samochod
zatrzymali :-)

Aczkolwiek mysle ze nie beda robili klopotu jak dorosli pokaza dokumenty.

W zależności od okoliczności.

Niemcy i okolicznosci? Jak juz zatrzymaja bez "papiren" to problem jest
i juz!!!

No i chyba mozna dzieciom tymczasowe dowody wyrobic - zdaje sie ze
szybciej.

Nie ma czegoś takiego jak tymczasowe dowody osobiste.

Kiedys byly - ksiazeczki w czerwonych okladkach :-) Swietnie nadawaly
sie jako "zamykacze geby" paniusi w sklepie w glebokich bieszczadach co
to bez dowodu piwa sprzedac nie chciala...

Pozdro

Maseł

Użytkownik "Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

No i chyba mozna dzieciom tymczasowe dowody wyrobic - zdaje sie ze
szybciej.

Nie ma czegoś takiego jak tymczasowe dowody osobiste.

Kiedys byly - ksiazeczki w czerwonych okladkach :-) Swietnie nadawaly
sie jako "zamykacze geby" paniusi w sklepie w glebokich bieszczadach co
to bez dowodu piwa sprzedac nie chciala...

Tyle że czerwone były dla tych, którym piwa i tak nie wolno było sprzedawać.

"Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> wrote in message news:c3ee698ee407448078845c59a21fab0amasel.cs.put.poznan.pl...

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

J.F. pisze:
(...)

A jeszcze rzekomo Niemcy lubia Polakow skontrolowac, bo to wiadomo -
wodka, papierosy ..

Taaaa

To fakt - trzeba sie niezle postarac, zeby akurat "nasz" samochod
zatrzymali :-)

Zapewniam, że nie trzeba. W ciągu ostatnich 2 lat pokonując trasę przez Niemcy
(w Bawarii) zostałem 2 razy "zdjęty" z autostrady przez lotny patrol w cywilnym aucie,
bez przekroczenia jakichkolwiek przepisów, po prostu do kontroli.

Normalne auto, nie jakieś stare, jechałem sam.
Sprawdzali dokumenty moje, papiery samochodu w ogóle ich nie interesowały, natomiast
bardzo ich interesowało co przewożę.

omega_fan pisze:
(...)

Zapewniam, że nie trzeba.

(...)

Lepiej nie zapewniaj - najwyraźniej pasujesz do jakiegoś modelu
"przemytnika" i mieli jakieś uzasadnienie tych zatrzymań. Teraz
nie zatrzymują na granicach tylko gdzieś głębiej w kraju. To
nie są przypadkowe kontrole.

Użytkownik "omega_fan" <omf@nomail.org> napisał w wiadomości news:h34jbv$cia$1inews.gazeta.pl...

"Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> wrote in message

A jeszcze rzekomo Niemcy lubia Polakow skontrolowac, bo to wiadomo -
wodka, papierosy ..

Taaaa

To fakt - trzeba sie niezle postarac, zeby akurat "nasz" samochod
zatrzymali :-)

Zapewniam, że nie trzeba. W ciągu ostatnich 2 lat pokonując trasę przez Niemcy (w Bawarii) zostałem 2 razy "zdjęty" z autostrady przez lotny patrol w cywilnym aucie,  bez przekroczenia jakichkolwiek przepisów, po prostu do kontroli.

Z drugiej strony przez ostatni rok bylem pare razy za Odra, i nie zatrzymali ani razu.

J.

J.F. pisze:
(...)

Z drugiej strony przez ostatni rok bylem pare razy za Odra, i nie zatrzymali ani razu.

Przyjrzyj się jak oni wykonują podobne zatrzymania.

Maseł pisze:
(...)

To fakt - trzeba sie niezle postarac, zeby akurat "nasz" samochod
zatrzymali :-)

Ze wskazaniem na "postarać" :)

Niemcy i okolicznosci? Jak juz zatrzymaja bez "papiren" to problem jest
i juz!!!

Jak często legitymują kogokolwiek więcej niż kierowcę (o ile w ogóle
dojdzie do zatrzymania)? Co innego jak byś trafił na jakąś zadymę w
okolicach np. lotniska, czy w okolice większej imprezy np. unijnej.

Kiedys byly - ksiazeczki w czerwonych okladkach :-)

Kiedyś były, ale to było jakoś dawno temu.

Swietnie nadawaly
sie jako "zamykacze geby" paniusi w sklepie w glebokich bieszczadach co
to bez dowodu piwa sprzedac nie chciala...

Mam wrażenie graniczące z pewnością, że wydawane były tym, którym
sprzedawać piwa nie wolno było tak wtedy jak i teraz tym, którzy
posiadają normalny dowód osobisty lecz nie są pełnoletni.

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

Niemcy i okolicznosci? Jak juz zatrzymaja bez "papiren" to problem jest
i juz!!!

Jak często legitymują kogokolwiek więcej niż kierowcę (o ile w ogóle
dojdzie do zatrzymania)? Co innego jak byś trafił na jakąś zadymę w
okolicach np. lotniska, czy w okolice większej imprezy np. unijnej.

Policaje - kierowce
Pograniczniki/celniki - wszystkich

U nasz tez jest podobnie

Kiedys byly - ksiazeczki w czerwonych okladkach :-)

Kiedyś były, ale to było jakoś dawno temu.

Przeciez napisalem, ze "kiedys"

Swietnie nadawaly
sie jako "zamykacze geby" paniusi w sklepie w glebokich bieszczadach co
to bez dowodu piwa sprzedac nie chciala...

Mam wrażenie graniczące z pewnością, że wydawane były tym, którym
sprzedawać piwa nie wolno było tak wtedy jak i teraz tym, którzy
posiadają normalny dowód osobisty lecz nie są pełnoletni.

Jasne, ze czerwone okladki oznaczaly glownie niepelnoletniego, ale
skutecznie dzialaly na tekst: "prosze pokazac dowod" :-)

Pozdro

Maseł

Maseł pisze:
(...)

Policaje - kierowce
Pograniczniki/celniki - wszystkich

U nasz tez jest podobnie

Nie pytałem kto kogo legitymuje, tylko jak często. Różnica
niby drobna, aczkolwiek zasadnicza.

Przeciez napisalem, ze "kiedys"

Przecież potwierdzam i dodaję, że to kiedyś to dawno temu :)

Jasne, ze czerwone okladki oznaczaly glownie niepelnoletniego, ale
skutecznie dzialaly na tekst: "prosze pokazac dowod" :-)

To zależy na kogo trafiłeś :)

Adam Foton pisze:

Witam

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow.
Ale znajomy ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez paszportu... Czy tak mozna ?

Paszport albo dowód osobisty...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Dnia Wed, 08 Jul 2009 17:51:58 +0200, Adam Foton napisał(a):

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow.
Ale znajomy ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez paszportu... Czy tak mozna ?

Nie! Musisz mieć jeszcze wizę i atest na kołnierzyk koszuli!

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Adam Foton wrote:

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow.
Ale znajomy ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez paszportu... Czy tak mozna ?

5-letniego syna mam wpisanego do swojego paszportu. Nie wiecie moze do kiedy moge tak z nim jezdzic za granice?

Użytkownik "Mikolaj Rydzewski" <miki@ceti.pl> napisał w wiadomości news:h34g5a$rie$1news2.ipartners.pl...

Adam Foton wrote:

Mialem ochote dojechac do Swinoujscia przez Niemcy (szybciej, brak przeprawy promowej), ale dzieciaki nie maja paszportow.
Ale znajomy ostatnio oznajmil, ze on podrozuje z dzieckiem bez paszportu... Czy tak mozna ?

5-letniego syna mam wpisanego do swojego paszportu. Nie wiecie moze do kiedy moge tak z nim jezdzic za granice?

Aż Ci się paszport skończy.

Cavallino wrote:

5-letniego syna mam wpisanego do swojego paszportu. Nie wiecie moze do
kiedy moge tak z nim jezdzic za granice?

Aż Ci się paszport skończy.

albo az zona bedzia chciala z nim pojechac za granice bez Ciebie, albo
bedziesz chcial wyslac go na wycieczke, ...

Pozdro

Maseł

Maseł wrote:

Cavallino wrote:

5-letniego syna mam wpisanego do swojego paszportu. Nie wiecie moze do
kiedy moge tak z nim jezdzic za granice?

Aż Ci się paszport skończy.

albo az zona bedzia chciala z nim pojechac za granice bez Ciebie, albo
bedziesz chcial wyslac go na wycieczke, ...

Tak. Jednak interesowala mnie opcja moich wyjazdow z nim ;-)