Data: 2016-09-06 18:44:28 | |
Autor: Stokrotka | |
Przejście przez tory kolejowe | |
Straż Miejska nie ma prawa wypisać mandatu za pszejście pszez tory kolejowe,
zwykle, nielegalnie wypisują mandat za pszejście pszez torowisko, ale dokładna analiza paragrafu wskazuje torowisko tramwajowe, więc mandat jest nielegalny. Kolej , tory, to teren prywatny Kolei i mandat za pszejście pszez torowisko kolejowe może wypisać SOK (Służba Ochrony Kolei). Ale oni są myślący i bardzo żadko tak robią. Wymagają zahowania ostrożności, zwykle tszeźwości, i to bez czepiania się, szacunku do pociagu, i niewłażenia pod pociagi. -- (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. |
|
Data: 2016-09-07 19:51:19 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Przejście przez tory kolejowe | |
W dniu 06-09-16 o 18:44, Stokrotka pisze:
Straż Miejska nie ma prawa wypisać mandatu za pszejście pszez tory Przybliżysz, z czego wynika? Bo osobiście uważam, zenie masz racji. Art. 14 pkt. 6 PoRD mówi "wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto". Widziałaś tory tramwajowe z zaporami? Natomiast zwróć uwagę, że ten przepis wyodrębnia "chodzenie po torowisku", które jest zabronione (pkt 5) od "wchodzenia na torowisko", które jest zabronione "gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto". Jest również przepis nakazujący ustąpienie pierwszeństwa pojazdom szynowym przez innych uczestników drogi. Idąc tym tokiem rozumowania zastosowanie miałby art. 13 pkt 6 "Przechodzenie przez torowisko wyodrębnione z jezdni jest dozwolone tylko w miejscu do tego przeznaczonym." No i teraz zaczynamy analizę, gdzie jest dozwolone. W art. 2 PoRD droga, to "wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt. No więc ścieżka - i to utwardzona - to po prostu droga dla pieszych i skoro prowadzi przez tory, to mamy do czynienia ze skrzyżowaniem drogi dla pieszych z torowiskiem. W dalszej konsekwencji takiego rozumowania dochodzimy do koniecznej do rozstrzygnięcia wątpliwości, czy jeśli przejazd/przejście kolejowe są niewłaściwie oznakowane, to automatycznie nie wolno z nich korzystać? Czy jak ktoś ukradnie oznakowanie z przejazdu kolejowego, to skrzyżowanie przestaje być przejazdem kolejowym? Czy może raczej operator przejazdu powinien go po prostu właściwie oznakować.
Bo wiedzą, że zabronione to jest tylko, gdy przechodzimy poza ścieżkami :-) Straż Miejska najwyraźniej tego nie ogarnęła, zemoże istnieć skrzyżowanie drogi dla pieszych z torowiskiem. I mają rację :-) |
|
Data: 2016-09-07 21:45:27 | |
Autor: Jacek | |
Przejście przez tory kolejowe | |
W dniu 07.09.2016 o 19:51, Robert Tomasik pisze:
Przybliżysz, z czego wynika? Bo osobiście uważam, zenie masz racji. Art.Ale dlaczego stosować tu PoRD, skoro z torami krzyżuje się ścieżka biegnąca po wale przeciwpowodziowym, a w promieniu kilometra nie ma żadnego przejazdu kolejowego, ani z zaporami, ani bez nich? Jacek |
|
Data: 2016-09-07 22:26:55 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Przejście przez tory kolejowe | |
W dniu 07-09-16 o 21:45, Jacek pisze:
W dniu 07.09.2016 o 19:51, Robert Tomasik pisze:Albowiem owa ścieżka jest drogą dla pieszych, a te normuje Prawo o Ruchu Drogowym. Oczywiście jestem otwarty na argumenty przemawiające za zastosowaniem innej ustawy, tym nie mniej rad byłbym, gdybyś je konkretyzował. Nie słyszałem o ustawie "o ścieżkach na wale". Wał jest miejscem publicznym, więc skłonny jestem twierdzić, że zastosowanie będą miały przepisy ogólne. Gdyby pytający nie twierdził, że ta ścieżka jest odcinkami utwardzona, to jeszcze miałbym wątpliwość, czy jest drogą - może wydeptana trawa nielegalnie. |
|
Data: 2016-09-09 15:11:01 | |
Autor: nadir | |
Przejście przez tory kolejowe | |
W dniu 2016-09-07 o 22:26, Robert Tomasik pisze:
Albowiem owa ścieżka jest drogą dla pieszych, a te normuje Prawo o Ruchu OK, a jak nie ma żadnej ścieżki? Mam takie miejsce w lesie, które czasem odwiedzam w sezonie grzybowym i wychodzę z lasu prosto na tory kolejowe. Żeby przejść na drugą stronę, mam snuć się wzdłuż torów do najbliższego przejścia/przejazdu? |
|
Data: 2016-09-09 20:04:22 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Przejście przez tory kolejowe | |
W dniu 09-09-16 o 15:11, nadir pisze:
W dniu 2016-09-07 o 22:26, Robert Tomasik pisze:Niestety tak powinieneś. W wypadku dróg podobną sytuacje masz z dwupasmówkami czy autostradami. |
|
Data: 2016-09-09 23:07:56 | |
Autor: nadir | |
Przejście przez tory kolejowe | |
W dniu 2016-09-09 o 20:04, Robert Tomasik pisze:
OK, a jak nie ma żadnej ścieżki? Mam takie miejsce w lesie, które czasemNiestety tak powinieneś. W wypadku dróg podobną sytuacje masz z No ale jest cała kupa innych dróg i dróżek przez, które można przejść w praktycznie każdym miejscu. Czemuż nie można tak zrobić z torowiskami? Tym bardziej, że jest wiele takich, po których pociągi już się w ogóle nie poruszają. |
|
Data: 2016-09-09 12:47:40 | |
Autor: Stokrotka | |
Przejście przez tory kolejowe | |
Straż Miejska nie ma prawa wypisać mandatu za pszejście pszez tory A widziałeś dzikie pszejście pszez tory z zaporami? Ja nie. "Przechodzenie przez torowisko wyodrębnione z jezdni jest dozwolone A widziałes jezdnię koło ścieżki wydeptanej pszez tory? Czasem jest, ale weź pod uwagę pszepisy dotyczące szerokości drogi pobocza it. Zwykle takie ścieżki nie załapują się jako drogi, praktycznie nigdy. -- (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. |
|
Data: 2016-09-09 20:01:18 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Przejście przez tory kolejowe | |
W dniu 09-09-16 o 12:47, Stokrotka pisze:
Skoro są zapory, to już nie jest "dzikie". Byłaby to po prostu wewnętrzna sprzeczność. Znasz przepis dotyczący minimalnej szerokości "drogi dla pieszych"? |
|
Data: 2016-09-10 12:46:58 | |
Autor: Stokrotka | |
Przejście przez tory kolejowe | |
Znasz przepis dotyczący minimalnej szerokości "drogi dla pieszych"? To nie na temat. Pszełażę, pszez tory PKP gdzie mi się podoba, i żadna straż miejska nie ma prawa wlepić mi mandatu. Od dziecka mieszkam , zawsze, gdzie do tąd nie mieszkałam, napszeciwko torowiska kolejowego, dawniej bardzzo szerokiego, więc wiem. -- (tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. |
|