Data: 2015-06-04 08:42:10 | |
Autor: t-1 | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Artykuł dadrl wprawdzie na stronie JKM, ale to akurat bez znaczenia dla meritum sprawy.
Tekst pokazujący na podstawie raportów policji bezsens a nawet tragiczne skutki dziennej jazdy na światłach. http://korwin-mikke.pl/forum/read.php?50,24436 |
|
Data: 2015-06-04 09:23:03 | |
Autor: Tom N | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
t-1 w <news:mkorvd$d9p$1pippin.nask.net.pl>:
Artykuł dadrl wprawdzie na stronie JKM, ale to akurat bez znaczenia dla meritum sprawy. http://korwin-mikke.pl/forum/read.php?50,24436 "16-05-2010 - 21:07:12" Ić stont oszołomie... -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-06-04 10:27:38 | |
Autor: t-1 | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 2015-06-04 o 09:23, (Tom N) pisze:
Coś się zmieniło od tego czasu? Było na grupie? Prawdopodobnie prawo Archimedesa też dla ciebie nie jest ważne, bo kilka tysięcy lat sobie liczy. |
|
Data: 2015-06-04 11:59:13 | |
Autor: Tom N | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
t-1 w <news:mkp255$g4s$1pippin.nask.net.pl>:
W dniu 2015-06-04 o 09:23, (Tom N) pisze: "16-05-2010 - 21:07:12"Coś się zmieniło od tego czasu? Kilka lat minęło... Było na grupie? Czyli jednak oszołom -- nie sprawdził, ale pisze... Prawdopodobnie prawo Archimedesa też dla ciebie nie jest ważne, bo kilka tysięcy lat sobie liczy. Tam Archimedes, Newton, oszołomie, ci się ukłonił gdy na "dyńkę" upadłeś. -- 'Tom N' |
|
Data: 2015-06-04 14:20:06 | |
Autor: t-1 | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 2015-06-04 o 11:59, (Tom N) pisze:
Tam Archimedes, Newton, oszołomie, ci się ukłonił gdy na "dyńkę" upadłeś. Idź do weterynarza, może potrzebny ci zastrzyk na tą bezinteresowną wściekliznę. A teraz napisze słowo, które cię na pewno rozweseli: "ser" |
|
Data: 2015-06-05 11:19:51 | |
Autor: J.F. | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Dnia Thu, 4 Jun 2015 11:59:13 +0200, Tom N napisał(a):
t-1 w I KRBRD/komisja sejmowa przyznala sie do bledu ? W Austrii w podobnej sytuacji przepis wycofano, a u nas ? J. |
|
Data: 2015-06-04 09:37:40 | |
Autor: PiteR | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
na ** p.m.s ** t-1 pisze tak:
Tekst pokazujący na podstawie raportów policji bezsens a nawet w korku i w pełnym słońcu wyłączam. -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. |
|
Data: 2015-06-04 10:43:13 | |
Autor: dddddddd | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 2015-06-04 o 09:37, PiteR pisze:
na ** p.m.s ** t-1 pisze tak: w takim razie pirat jesteś i powinni ci zatrzymać pj na 3 miesiące! -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2015-06-04 14:54:08 | |
Autor: PiteR | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
na ** p.m.s ** dddddddd pisze tak:
Tekst pokazujący na podstawie raportów policji bezsens a nawet kacz mi if ju ken ;) -- Ausfahrt. The biggest city in Germany. |
|
Data: 2015-06-04 11:17:18 | |
Autor: Tomasz Wójtowicz | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 2015-06-04 o 08:42, t-1 pisze:
Artykuł dadrl wprawdzie na stronie JKM, ale to akurat bez znaczenia dla W tym artykule nie ma żadnej rzeczowej treści. Typowy bełkot dostosowany poziomem do wyznawców korwinizmu i ich alternatywnej rzeczywistości, w której żyją. Konstrukcja artykułu polega na łączeniu ze sobą faktoidów bez wskazania ciągu przyczynowo-skutkowego, a ewentualne wątpliwości rozwiewane kreatywną retoryką na zasadzie: "Czy Jacek Kurski przekroczył prędkość? Nie on jechał prawidłowo. To asfalt za szybko przesuwał się pod jego samochodem." Nie jestem miłośnikiem jazdy na światłach, ale "artykuły" takie jak powyższy tylko pogłębiają stanowisko strony przeciwnej, obnażając, że nie ma rzeczowego argumentu przeciwko. |
|
Data: 2015-06-04 19:14:10 | |
Autor: re | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" Artykuł dadrl wprawdzie na stronie JKM, ale to akurat bez znaczenia dla W tym artykule nie ma żadnej rzeczowej treści. Typowy bełkot dostosowany poziomem do wyznawców korwinizmu i ich alternatywnej rzeczywistości, w której żyją. Konstrukcja artykułu polega na łączeniu ze sobą faktoidów bez wskazania ciągu przyczynowo-skutkowego, a ewentualne wątpliwości rozwiewane kreatywną retoryką na zasadzie: "Czy Jacek Kurski przekroczył prędkość? Nie on jechał prawidłowo. To asfalt za szybko przesuwał się pod jego samochodem." Nie jestem miłośnikiem jazdy na światłach, ale "artykuły" takie jak powyższy tylko pogłębiają stanowisko strony przeciwnej, obnażając, że nie ma rzeczowego argumentu przeciwko. -- - Jak na razie to nie ma podstawy by sądzić, że jest jakikolwiek "ciąg przyczynowo-skutkowy" między jeżdżeniem na światłach a wypadkowością o co chyba chodziło w jeżdżeniu na światłach bo przecież chyba nie o to by np produkować więcej dwutlenku węgla a może jednak ... |
|
Data: 2015-06-05 11:41:04 | |
Autor: J.F. | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Dnia Thu, 04 Jun 2015 11:17:18 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
W dniu 2015-06-04 o 08:42, t-1 pisze: W artykule moze i nie ma, ale analiza pozostaje. My jestesmy o tyle dobrym przykladem, ze w tych latach nic istotnego sie nie zmienilo - ani mandatow nie podniesli, ani autostrad nie podwoili .. A korwinowska retoryka nie taka glupia - wczesniej sam pisalem ze nie zdarzylo mi sie nie zauwazyc auta z przeciwka, wiec co niby mialoby sie polepszyc ? Niektorzy uwazali, ze oni beda lepiej zauwazalni ... w czym problem, mogli sobie swiatla wlaczyc. Czy trzeba do tego nakazu panstwowego ? No i clou sprawy - czy urzednik sie przyzna do bledu ? Nie. Choc tu akurat sprawa poselska, urzednicy tylko w tle ... i jak widac austryjaccy sie przyznali. Nie jestem miłośnikiem jazdy na światłach, ale "artykuły" takie jak powyższy tylko pogłębiają stanowisko strony przeciwnej, obnażając, że nie ma rzeczowego argumentu przeciwko. No jak nie ma ? A te wykresy ? P.S. Swiatla w zimie do dobry pomysl. Przy wyjezdzaniu z parkingu lepiej widac jadace pojazdy przez kiepsko odsniezone i zaparowane szyby i lusterka. J. |
|
Data: 2015-06-10 22:17:20 | |
Autor: Ghost | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jqhua39anzzu.1tcj8912dqmiw$.dlg@40tude.net... Dnia Thu, 04 Jun 2015 11:17:18 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a): W dniu 2015-06-04 o 08:42, t-1 pisze: W artykule moze i nie ma, ale analiza pozostaje. Analiza kału? Nie ma wiele wspólnego z motoryzacją. |
|
Data: 2015-06-04 11:34:48 | |
Autor: re | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Użytkownik "t-1" Artykuł dadrl wprawdzie na stronie JKM, ale to akurat bez znaczenia dla meritum sprawy. Tekst pokazujący na podstawie raportów policji bezsens a nawet tragiczne skutki dziennej jazdy na światłach. http://korwin-mikke.pl/forum/read.php?50,24436 -- - Dobrze okresowo poruszać tę kwestię. Przydałoby się co jakiś czas zorganizować dzień bez świateł. |
|
Data: 2015-06-05 11:45:31 | |
Autor: J.F. | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Dnia Thu, 4 Jun 2015 11:34:48 +0200, re napisał(a):
Dobrze okresowo poruszać tę kwestię. Teraz to juz troche za pozno. Kierowcy sie przyzwyczaili ... i taki dzien moze pokazac, ze swiatla sa konieczne :-) Choc prawde mowiac - ostatnio czesto widze "auto bez swiatel", mam nawet ochote mignac, a z bliska sie okazuje, ze on jakies male lampki ma. Kompletnie niezauwazalne w pewnych warunkach. To po co te swiatla? No chyba ze wazniejsze to, ze innych warunkach zauwazalne. J. |
|
Data: 2015-06-10 13:27:39 | |
Autor: Maciek | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 2015-06-05 o 11:45, J.F. pisze:
Choc prawde mowiac - ostatnio czesto widze "auto bez swiatel", mamTo ja dodam jeszcze, że wyjątkowo wielu przyzwyczaiło się właśnie do tych dziennych (świecących tylko z przodu, albo udających świecenie) i nagminnie jeżdżą tak zarówno w tunelach (pal licho, jeśli oświetlonych), jak również w deszczu. Nawet oberwanie chmury z gradobiciem im w tym nie szczególnie przeszkadza ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-06-10 13:42:58 | |
Autor: J.F. | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ml96vh$ptj$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-06-05 o 11:45, J.F. pisze: Choc prawde mowiac - ostatnio czesto widze "auto bez swiatel", mamTo ja dodam jeszcze, że wyjątkowo wielu przyzwyczaiło się właśnie do eee ... ale nie widze jakiegos szczegolnego obowiazku jazdy na swiatlach mijania w tunelu ... poza tym tunel to tylko taki oznakowany znakami... jak również w deszczu. Nawet oberwanie chmury z gradobiciem im w tym nie No, wtedy to one moze lepiej widoczne ... J. |
|
Data: 2015-06-10 19:05:13 | |
Autor: masti | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
J.F. wrote:
jak również w deszczu. Nawet oberwanie chmury z gradobiciem im w tym nie szczególnie z tyłu gdzie nic nie świeci. Ostatnio mi się taki wynurzył przed maską. Szary samochód poruszający się lewym pasem 50-60kmh w ulewie na ekspresówce. oczywiście jeszcze z takim tyłem, że stawiał zasłonę wodną za sobą. Przecież był jeszce dzień to po co ma włączać inne niż dzienne -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-04 14:31:29 | |
Autor: T. | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 2015-06-04 o 08:42, t-1 pisze:
Artykuł dadrl wprawdzie na stronie JKM, ale to akurat bez znaczenia dla Tekst tendencyjny i napisany przez kogoś, kto w ogóle nie zna się na analizie danych statystycznych. Mniej więcej na zasadzie - ja i mój pies mamy po 3 nogi... Ale do rzeczy: Żeby rzetelnie ocenić skutki wprowadzenia tego obowiązku przez cały rok należy: - odrzucić statystyki wypadków w okresie październik-marzec, kiedy i tak obowiązek jazdy na światłach jest i nikt z tym nie dyskutuje - odrzucić statystyki wypadków w porze nocnej, bo oczywista jest jazda na światłach w nocy, więc wzrost/spadek tego typu przypadków nie powinien zaburzać obrazu liczby wypadków w dzień. I wtedy zostaje nam, że liczba wypadków w dzień ZMALAŁA o ok. 7% - zwłaszcza tych najgroźniejszych - zderzeń czołowych. A statystykę wypadków w ogóle (o czym mowa w tym tekście) podbiła młodzież wracająca nocą z dyskotek (tak wynika właśnie z tych danych statystycznych). Ścisłych danych nie przytoczę, ale zrobił taką analizę jeden z dziennikarzy z Radia Kierowców, którego z przyjemnością wysłuchałem. Miał dostęp do precyzyjnych danych policyjnych. Równie dobry - jak ten tekst - byłby postulat wprowadzenia wozów konnych, bo liczba wypadków z udziałem koni jest minimalna... Czemu tego Korwiniści nie postulują? W końcu tak wynika ze statystyk. T. |
|
Data: 2015-06-05 08:51:52 | |
Autor: abn140 | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
I wtedy zostaje nam, że liczba wypadków w dzień ZMALAŁA o ok. 7% -widze ze trzeba jak nic wyslac to do Austrii bo ci biedacy nie maja pojecia o co chodzi. i pewnie bez JAKICHKOLWIEK analiz wylaczyli ten kretynski przepis po roku.... ps z gory sorry jesli sie myle i nadal jezdzi sie tam na swiatlach. nie mam czasu szukac. |
|
Data: 2015-06-05 09:21:12 | |
Autor: T. | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 2015-06-05 o 08:51, abn140 pisze:
U nas zadziałało. U nich może nie przeprowadzili takiej analizy - jest to możliwe, bo zapewne analitycy policyjni to ograniczony krąg ludzi. No i druga sprawa - tam jest nieco inna kultura jazdy i trudno przenosić pewne rozwiązania żywcem.I wtedy zostaje nam, że liczba wypadków w dzień ZMALAŁA o ok. 7% -widze ze trzeba jak nic wyslac to do Austrii bo ci biedacy nie maja pojecia T. |
|
Data: 2015-06-05 11:50:06 | |
Autor: J.F. | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Dnia Fri, 5 Jun 2015 08:51:52 +0200, abn140 napisał(a):
I wtedy zostaje nam, że liczba wypadków w dzień ZMALAŁA o ok. 7% -widze ze trzeba jak nic wyslac to do Austrii bo ci biedacy nie maja pojecia Akurat austryjackie dane pamietam. Oni mieli od 25 lat bardzo stabilny spadek wypadkow. Co roku mniej, i to w miare stabilnie malalo. Wprowadzili swiatla ... i spadlo mniej niz przecietnie ... z gory sorry jesli sie myle i nadal jezdzi sie tam na swiatlach. nie mam czasu szukac. Wycofali. Tylko ze w miedzyczasie Unia wprowadzila nakaz swiatel dziennych we wszystkich nowych pojazdach. Wiec chca czy nie chca - musza na swiatlach. J. |
|
Data: 2015-06-05 04:24:32 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
-- Wprowadzili swiatla ... i spadlo mniej niz przecietnie ...
wprowadzono w 2005 i w efekcie spadla calkowita liczba wypadkow za to wzrosla ta z udzialem pieszych (o prawie 14%) jako ze cel byl dokladnie odwrotny - zredukowanie liczby wypadkow z udzialem pieszych to pod wplywem danych w 2008 wycofano sie z pomyslu przy czym warto dodac ze liczba ofiar smiertelnych nadal maleje i aktualnie spadla ponizej 500 osob ... P. |
|
Data: 2015-06-09 15:31:57 | |
Autor: mw | |
PrzekrÄt z nakazem jazdy na ĹwiatĹa ch | |
W dniu 2015-06-05 o 13:24, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Wprowadzili swiatla ... i spadlo mniej niz przecietnie ...W zwiÄ zku z wprowadzeniem ĹwiateĹ piesi przestali widzieÄ samochody... |
|
Data: 2015-06-09 15:57:47 | |
Autor: Shrek | |
PrzekrÄt z nakazem jazdy na ĹwiatĹa ch | |
On 2015-06-09 15:31, mw wrote:
W dniu 2015-06-05 o 13:24, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze: Raczej na odwrĂłt;) Shrek |
|
Data: 2015-06-10 12:23:33 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
PrzekrÄt z nakazem jazdy na ĹwiatĹa ch | |
On Tue, 9 Jun 2015, mw wrote:
W dniu 2015-06-05 o 13:24, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:[...] W związku z wprowadzeniem świateł piesi przestali widzieć samochody... Dobrze wiesz, że to kierowcy przestawili się na ogólnie stosowany tryb "nie widzę to jadę". W tym przypadku na "nie świeci to go nie ma". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-05 09:20:39 | |
Autor: quent | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
On 2015-06-04 08:42, t-1 wrote:
Artykuł dadrl wprawdzie na stronie JKM, ale to akurat bez znaczenia dla I bez tego art. wiem, że to idiotyczny przepis... -- Pozdr. Q www.elipsa.info |
|
Data: 2015-06-05 10:24:17 | |
Autor: Myjk | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
Fri, 05 Jun 2015 09:20:39 +0200, quent
I bez tego art. wiem, Ĺźe to idiotyczny przepis... ByÄ moĹźe idiotyczny dla wiÄkszoĹci kumatych ludzi, ale na czÄĹÄ idiotĂłw i sklerotykĂłw dziaĹa (jak wiÄkszoĹÄ przepisĂłw nakazowych) -- od momentu wejĹcia w Ĺźycie praktycznie nie widzÄ kierowcĂłw, ktĂłrzy po zmroku, albo w dzieĹ gdy siÄ zmieniÄ warunki i zapadnie "szaruga", nie jeĹźdĹźÄ na ĹwiatĹach. KiedyĹ to byĹo notoryczne i parokrotnie doprowadziĹo do sytuacji "podbramkowej". TakĹźe choÄ przepis _dla_ _mnie_ jaĹowy, bo i bez przepisu ĹwiatĹa zawczasu zapalaĹem, to cieszy mnie iĹź jest ten nakaz. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2015-06-05 11:22:48 | |
Autor: Shrek | |
PrzekrÄt z nakazem jazdy na ĹwiatĹa ch | |
On 2015-06-05 10:24, Myjk wrote:
ByÄ moĹźe idiotyczny dla wiÄkszoĹci kumatych ludzi, ale na czÄĹÄ idiotĂłw i DziaĹaĹ dopĂłki nie spowszechniaĹy ĹwiatĹa do jazdy dziennej. Teraz dla odmiany rzeczywiĹcie nie spotyka siÄ ludzi bez ĹwiateĹ w nocy i w kiepskich warunkach, za to z dupnymi ledami z allegro z przodu i niczym z tyĹu... No i niestety czÄĹÄ ludzikĂłw wychodzi z zaĹoĹźenia, Ĺźe jak nie masz dwĂłch ĹwiateĹ to na drodze nie istniejesz - wiÄc obniĹźa siÄ bezpieczeĹstwo pieszych, rowerzystĂłw i motocyklistĂłw. Mimo wszystko uwaĹźam, Ĺźe przepis jest sĹuszny. Wiele ludzi zachowuje siÄ jak dzieci i myĹlÄ , Ĺźe skoro oni widzÄ , to ich teĹź widaÄ;) Problem wiÄkszego zuĹźycia paliwa jest pomijalny - to jest jakieĹ 150 watĂłw, wiÄc troszkÄ wiÄcej niĹź 0,2 konia mechanicznego uwzglÄdniajÄ c sprawnoĹÄ alternatora. OczywiĹcie moĹźna to przenosiÄ na skalÄ kraju, ale dalej bÄdÄ to pojedyncze uĹamki procentĂłw zuĹźycia. Jak juĹź to bardziej bym siÄ przejmowaĹ tym, Ĺźe trzeba czÄsciej ĹźarĂłwki wymieniaÄ, a to moĹźe byÄ upiardliwe w nowych samochodach. Shrek. |
|
Data: 2015-06-05 13:38:01 | |
Autor: J.F. | |
PrzekrÄt z nakazem jazdy na ĹwiatĹa ch | |
Dnia Fri, 05 Jun 2015 11:22:48 +0200, Shrek napisał(a):
On 2015-06-05 10:24, Myjk wrote: Lepiej z dupnymi ledami z przodu niz z niczym ... no ale tez musi nie byc tak ciemno, skoro kierowca bez swiatel jedzie ... J. |
|
Data: 2015-06-05 11:38:35 | |
Autor: SW3 | |
Przekręt z nakazem jazdy na światłach | |
W dniu 05.06.2015 o 10:24 Myjk <myjkel@nospam.op.pl> pisze:
od momentu Z tym, że często są to "światła dzienne" widoczne z kilkunastu metrów. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |