Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Przełącznik na światła mijania.

Przełącznik na światła mijania.

Data: 2012-08-28 08:02:45
Autor: rmikke
Przełącznik na światła mijania.
Tak sobie pomyślałem i wymyśliłem takie urządzenie:
* mocuje sie toto do kierownicy
* do przodu wystaje niedługi wysiegniczek z kawałkiem rurki, na której
  można zamocować dowolną lampkę
* z tyłu na przedłużeniu wysięgnika jest uchwyt, np. kółeczko na palec
* jak się za kółeczko pociagnie, to cały wysięgnik idzie o parę stopni w dół,
  oniżając oś lampki (światła mijania), a jak się popchnie - w górę (długie).

Powinienem lecieć do urzedu patentowego, czy już dawno ktoś to produkuje?

Data: 2012-08-28 19:00:38
Autor: Titus Atomicus
Przełącznik na światła mijania.
In article <d188c384-2b8c-4731-817a-a7703a5d555c@googlegroups.com>,
 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

Tak sobie pomyślałem i wymyśliłem takie urządzenie:
* mocuje sie toto do kierownicy
* do przodu wystaje niedługi wysiegniczek z kawałkiem rurki, na której
  można zamocować dowolną lampkę
* z tyłu na przedłużeniu wysięgnika jest uchwyt, np. kółeczko na palec
* jak się za kółeczko pociagnie, to cały wysięgnik idzie o parę stopni w dół,
  oniżając oś lampki (światła mijania), a jak się popchnie - w górę (długie).

Powinienem lecieć do urzedu patentowego, czy już dawno ktoś to produkuje?

No, sprobuj.
Ja pochylam/obracam po prostu lampke do dolu... Na to samo wychodzi...
--
TA

Data: 2012-08-28 10:11:16
Autor: rmikke
Przełącznik na światła mijania.
W dniu wtorek, 28 sierpnia 2012 19:00:39 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:
In article <d188c384-2b8c-4731-817a-a7703a5d555c@googlegroups.com>,

 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:



> Tak sobie pomyślałem i wymyśliłem takie urządzenie:

> * mocuje sie toto do kierownicy

> * do przodu wystaje niedługi wysiegniczek z kawałkiem rurki, na której

>   można zamocować dowolną lampkę

> * z tyłu na przedłużeniu wysięgnika jest uchwyt, np. kółeczko na palec

> * jak się za kółeczko pociagnie, to cały wysięgnik idzie o parę stopni w dół,

>   oniżając oś lampki (światła mijania), a jak się popchnie - w górę (długie).

> > Powinienem lecieć do urzedu patentowego, czy już dawno ktoś to produkuje?



No, sprobuj.

Ja pochylam/obracam po prostu lampke do dolu... Na to samo wychodzi...

Mozna pałą, mozna naszym specyfikiem :D

Różnica jesr taka, że przekręcając można ustawić lepiej, lub gorzej,
a takie urzadzenie zapewnia, że lampka bedzie zawsze w jednym z dwóch
pożądanych położeń. To mniej więcej taka różnica, jak miedzy przerzutką nieindeksowaną, a indeksowaną. Jakoś dawno nie widziałem roweru z nieindeksowaną przerzutką (i od razu mówię, że NuVinci to zupełnie inna bajka).

Data: 2012-08-29 09:29:42
Autor: Alfer_z_pracy
Przełącznik na światła mijania.
rmikke napisał:
i od razu mówię, że NuVinci to zupełnie inna bajka

Z ciekawości wrzuciłem to w gugla i od razu mnie zabił "opis techniczny":
"NuVinci działa dzięki sile nacisku i przedewszystkim dzięki wirtualnym zębatką"

To ja dzienkuje.

A.

Data: 2012-08-29 03:44:06
Autor: rmikke
NuVinci (Re: Przełącznik na światła mijania.)
On Wednesday, August 29, 2012 9:29:47 AM UTC+2, Alfer_z_pracy wrote:
rmikke napisał:

> i od razu mówię, że NuVinci to zupełnie inna bajka

Z ciekawości wrzuciłem to w gugla i od razu mnie zabił "opis techniczny":
"NuVinci działa dzięki sile nacisku i przedewszystkim dzięki wirtualnym zębatką"

Fakt, ten opis zwala z nóg. Humor zeszytów.

Ale to rzeczywiście działa dzięki wirtualnym zębatkom.

Data: 2012-08-29 09:57:26
Autor: Jacek Maciejewski
Przełącznik na światła mijania.
Dnia Tue, 28 Aug 2012 10:11:16 -0700 (PDT), rmikke napisał(a):

Jakoś dawno nie widziałem roweru z nieindeksowaną przerzutką

Hmmm, w tym roku walnąłem na takim 6000 km, w zeszłym 15000 :) W życiu nie
pojadę w trasę na indeksowanej :)
--
Jacek

Data: 2012-08-29 12:29:01
Autor: Titus Atomicus
Przełącznik na światła mijania.
In article <i09utprmxbjk$.o2z1pfccchpp$.dlg@40tude.net>,
 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> wrote:

Dnia Tue, 28 Aug 2012 10:11:16 -0700 (PDT), rmikke napisał(a):

> Jakoś dawno nie widziałem roweru z nieindeksowaną przerzutką

Hmmm, w tym roku walnąłem na takim 6000 km, w zeszłym 15000 :) W życiu nie
pojadę w trasę na indeksowanej :)

E, tez mam nieindeksowana w jednym z rowerow. Ale w ruchu miejskim to niewygodne.
No i Wielki Daisuke tez mial rower z przerzutkami nieindeksowanymi: http://tinyurl.com/bqo292f
--
TA

Data: 2012-08-29 12:46:31
Autor: Titus Atomicus
Przełącznik na światła mijania.
In article <Titus_Atomicus-BE4785.12290129082012@news.atman.pl>,
 Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:


No i Wielki Daisuke tez mial rower z przerzutkami nieindeksowanymi: http://tinyurl.com/bqo292f
Przy okazji. Patrze na to zdjecie... No i widze ze ten Daisuke nie dosc, ze ma nieindeksowane przerzutki, to jeszcze jezdzi w zwyklych sandalach, cywilnych ciuchach, a na dodatek ten rower jest tak objuczony jak wielblad... No, to jakis rowerowy lamer jednak jest...
--
TA

Data: 2012-08-29 14:43:05
Autor: Jacek Maciejewski
Przełącznik na światła mijania.
Dnia Wed, 29 Aug 2012 12:46:31 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

Przy okazji. Patrze na to zdjecie... No i widze ze ten Daisuke nie dosc, ze ma nieindeksowane przerzutki, to jeszcze jezdzi w zwyklych sandalach, cywilnych ciuchach, a na dodatek ten rower jest tak objuczony jak wielblad... No, to jakis rowerowy lamer jednak jest...

Heh.. ja też jeżdżę w dżinsach i bawełnianej koszuli. Coś jednak w tym jest
że tacy wyrypiarze jak my nie używaja high tech clothes. Tyle że mój bagaż
nawet na pół roku to połowa jego klamotów. Dżizes, co on tam wiezie!?
Jest jakaś stronka z jego wyczynami?
--
Jacek

Data: 2012-08-29 14:55:41
Autor: Titus Atomicus
Przełącznik na światła mijania.
In article <u801wkxla4ej$.e7latp2gjqek.dlg@40tude.net>,
 Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl> wrote:

Dnia Wed, 29 Aug 2012 12:46:31 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

> Przy okazji. Patrze na to zdjecie... No i widze ze ten Daisuke nie dosc, > ze ma nieindeksowane przerzutki, to jeszcze jezdzi w zwyklych sandalach, > cywilnych ciuchach, a na dodatek ten rower jest tak objuczony jak > wielblad... > No, to jakis rowerowy lamer jednak jest...

Heh.. ja też jeżdżę w dżinsach i bawełnianej koszuli. Coś jednak w tym jest
że tacy wyrypiarze jak my nie używaja high tech clothes.
Ciiii, bo zaraz tu niejaki Wilk wpadnie.

Tyle że mój bagaż
nawet na pół roku to połowa jego klamotów. Dżizes, co on tam wiezie!?
No, on faktycznie troche dluzej jechal.

Jest jakaś stronka z jego wyczynami?
Jasne.
www.daisukebike.be
--
TA

Data: 2012-08-29 10:28:17
Autor: cytawa
Przełącznik na światła mijania.
rmikke pisze:

To mniej więcej taka różnica, jak miedzy
przerzutką nieindeksowaną, a indeksowaną. Jakoś dawno nie widziałem
roweru z nieindeksowaną przerzutką

Nie widze potrzeby do celow turystycznych posiadania indeksu. Moj rower ma przejechanych z pewnoscia ponad 100 tys. km  i nigdy nie mialem problemow by trafic we wlasciwy bieg. Tym bardziej, ze tak naprawde wiekszosc jazdy to 2 biegi. Nieindeksowana przerzutka z manetka na ramie jest bezawaryjna. A poza tym sporo lzejsza :).

Jan Cytawa

Data: 2012-08-29 03:53:59
Autor: rmikke
Przełącznik na światła mijania.
On Wednesday, August 29, 2012 10:28:16 AM UTC+2, cytawa wrote:
rmikke pisze:

> To mniej więcej taka różnica, jak miedzy
> przerzutką nieindeksowaną, a indeksowaną. Jakoś dawno nie widziałem
> roweru z nieindeksowaną przerzutką

Nie widze potrzeby do celow turystycznych posiadania indeksu. Moj rower ma przejechanych z pewnoscia ponad 100 tys. km  i nigdy nie mialem problemow by trafic we wlasciwy bieg. Tym bardziej, ze tak naprawde wiekszosc jazdy to 2 biegi.

Potrzeby nie ma, sam wymieniłem przerzutkę w Wagancie dopiero miesiąc temu,
jak zupełnie przestała działać (wilgotny garaż jej chyba zaszkodził).
Ale wymieniłem na indeksowaną, bo to wygodniejsze, a na Wagancie najczęściej
żona jeździ.

Urządzenie do przełączania świateł też nie jest niezbędne, można pałą, jak Titus.

Nieindeksowana przerzutka z manetka na ramie jest bezawaryjna. A poza tym sporo lzejsza :).

Ja tam nie mam problemów z awaryjnością. Jedyne co, to pokrywa oryginalnie zamontowanej klamkomanetki odpadła po którymś upadku, jeździłem tak ze dwa lata,
potem wymieniłem na osobne klamki i manetki.

A, i dzieciakom udało się gripshifta w decathlonowym rowerze rozwalić..

Data: 2012-09-08 21:53:11
Autor: Titus Atomicus
Przełącznik na światła mijania.
In article <fd1f4882-3df7-4db1-a4ac-281d246b5c52@googlegroups.com>,
 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:


Urządzenie do przełączania świateł też nie jest niezbędne, można pałą, jak Titus.

Wlasnie wrocilem z ekstremalnej wyprawy do Piaseczna. No i po drodze przemysliwalem twoj pomysl. I niestety, ja tego nie widze.
To znaczy, przy umiejetnym marketingu pewnie by sie sprzedal. Ale znacznie wygodniej i precyzyjniej koryguje sie recznie. Zwlaszcza ze drogi plaskie nie sa...
--
TA

Data: 2012-08-29 11:12:54
Autor: Jacek Maciejewski
Przełącznik na światła mijania.
Dnia Wed, 29 Aug 2012 10:28:17 +0200, cytawa napisał(a):

Nieindeksowana przerzutka z manetka na ramie jest bezawaryjna. A poza tym sporo lzejsza :).

hej, Cytawa, bracie!
--
Jacek

Przełącznik na światła mijania.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona