Data: 2014-05-05 23:43:23 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Przelew od komornika a jego anulowanie (zwrot kasy) | |
W dniu 05.05.2014 19:56, z pisze:
Teraz syndyk masy upadłościowej domaga się zwrotu bo interpretuje Znaczy się syndyk mu przystawi brzytwę do gardła? Bo jak inaczej komornik miałby "ulec" stronie sporu cywilnego? -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2014-05-06 07:06:16 | |
Autor: z | |
Przelew od komornika a jego anulowanie (zwrot kasy) | |
W dniu 2014-05-05 23:43, Andrzej Lawa pisze:
Bo jak inaczej komornik miałby "ulec" stronie sporu cywilnego? Po tym jak komornik pobrał zaliczkę na podatek dochodowy od mojego odzyskanego wynagrodzenia kiedy w picie 11 już raz pracodawca uwzględnił wszelkie składki to mnie już nic nie zdziwi. Co ciekawsze tam była kwota netto + odsetki za 2 lata zwłoki. Chodzi o to że przepisy niejednoznaczne a interpretacje odmienne. Jedna z interpretacji głosi że komornik niezgodnie z prawem zwindykował podczas trwającego postępowania upadłościowego kiedy to wszystkie windykacje są wstrzymane. Chciałbym się dowiedzieć czy jeśli dojdzie do oddawania kasy (anulowanie przelewu / prośba o zwrócenie/ czy jakoś inaczej - nie znam się na procedurach bankowych) czy bank powiadomi mnie o tym i będę mógł się zgodzić lub nie, czy lepiej na wszelki wypadek wyjąć pieniądze z tego konta. "sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie" :-) z |
|
Data: 2014-05-06 16:26:43 | |
Autor: MarekZ | |
Przelew od komornika a jego anulowanie (zwrot kasy) | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53686dc9$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...
Chciałbym się dowiedzieć czy jeśli dojdzie do oddawania kasy (anulowanie przelewu / prośba o zwrócenie/ czy jakoś inaczej - nie znam się na procedurach bankowych) "Wyjęcie pieniędzy z tego konta" nie zmienia aż tak bardzo sytuacji. Dobrym rozwiązaniem wydaje się zamknięcie tego i wszystkich innych Twoich rachunków w tym banku (oprócz ewentualnie kredytowych), o ile jest to wykonalne. |
|
Data: 2014-05-06 17:15:48 | |
Autor: z | |
Przelew od komornika a jego anulowanie (zwrot kasy) | |
W dniu 2014-05-06 16:26, MarekZ pisze:
Dobrym rozwiązaniem wydaje się zamknięcie tego i wszystkich innych Zostawiłem na koncie tyle ile potrzeba na zapłacenie poleceń zapłaty. Mam ich kilka i nie mam już po prostu siły. Odzyskanie kasy (nie całej zresztą) kosztowało 1,5 roku czasu, nerwy i pieniądze. Mam już dość kontaktów ze złodziejami i instytucjami zaufania publicznego które wykazują się niedbalstwem i niekompetencją. Jak żyć? z |
|
Data: 2014-05-06 19:19:26 | |
Autor: Piotr Gałka | |
Przelew od komornika a jego anulowanie (zwrot kasy) | |
Użytkownik "z" <z@z.pl> napisał w wiadomości news:5368fca6$0$2163$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2014-05-06 16:26, MarekZ pisze:Chyba nie bardzo się da. Ciekaw jestem, czy politycy się zorientują, że coś jest nie tak, jak już zostaną tylko oni + emeryci + urzędnicy, czy trochę wcześniej. P.G. P.S. Jak czytam, że w Wielkiej Brytanii kwota wolna to około 50kPLN a u nas 3k to mnie krew zalewa. Jak czytam, że za bardzo zwiększyli podatki i przez to one spadły to denerwuje mnie przede wszystkim to, że założeniem (którego nikt nie kwestionuje) jest optymalizacja na maksimum uzysku z podatków, co jest według mnie sprzeczne z ideą dbania o rozwój kraju. Owce powinno się strzyc nie tak aby nie zdechły, ale tak aby były zdrowe. Nigdy nie spotkałem, aby ktoś argumentował, że prawdziwe optimum podatkowe jest wyraźnie poniżej tego przy którym uzyskuje się najwięcej, a ja tak przynajmniej uważam. Gdzieś czytałem, że dzień wolności u nas pod koniec czerwca, a w USA gdzieś w kwietniu. Mój wniosek - oni lepiej wiedzą, gdzie jest optimum decydujące o rozwoju kraju, bo pieniądze w rękach prywatnych robią więcej dobrego, niż w rękach urzędników. |
|
Data: 2014-05-07 00:59:13 | |
Autor: J.F. | |
Przelew od komornika a jego anulowanie (zwrot kasy) | |
Dnia Tue, 6 May 2014 19:19:26 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
P.S. Ale 50k to tam chyba zasilek dla bezrobotnego wynosi :-) Tak czy inaczej - troche mniej podatku placa. Ale np za studia musza placic. Dochodowego podatku ... bo dla rownowagi maja poll tax http://www.independent.co.uk/news/uk/politics/poll-tax-mark-ii-pushes-britains-poorest-into-debt-9101703.html Wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma http://www.hmrc.gov.uk/cars/ Jak czytam, że za bardzo zwiększyli podatki i przez to one spadły to denerwuje mnie przede wszystkim to, że założeniem (którego nikt nie kwestionuje) jest optymalizacja na maksimum uzysku z podatków, co jest według mnie sprzeczne z ideą dbania o rozwój kraju. Owce powinno się strzyc nie tak aby nie zdechły, ale tak aby były zdrowe. No, akurat przekroczenie tego punktu sugeruje ze podatki juz dawno przekroczyly te granice, wiec i dla ludzi i dla budzetu bedzie lepiej jak stawki zostana zmniejszone. Ale w czasach przedtuskowej prosperity ktorys polityk SLD tlumaczyl "celem panstwa nie sa niskie podatki, celem panstwa jest zapewnienie funkcji panstwa". Nigdy nie spotkałem, aby ktoś argumentował, że prawdziwe optimum podatkowe jest wyraźnie poniżej tego przy którym uzyskuje się najwięcej, Korwin-Mikke. Tylko jakby zapomnial ze w sfera budzetowa jest dosc szeroka we wspolczesnym swiecie, a 19-wieczny model kapitalizmu prowadzi do ostrych kryzysow i krwawych rewolucji :-) przynajmniej uważam. Gdzieś czytałem, że dzień wolności u nas pod koniec czerwca, a w USA gdzieś w kwietniu. Mój wniosek - oni lepiej wiedzą, gdzie jest optimum decydujące o rozwoju kraju, bo pieniądze w rękach prywatnych robią więcej dobrego, niż w rękach urzędników. Ja tam nie wiem jak oni to licza, ale sam budzet federalny to jest ok 3 bln $(polskich bln), czyli ~10k$ na glowe. 4-ro osobowa rodzina wplaca wiec do budzetu statystycznie srednio 40k$, a zarabia ... 51k$ (mediana). J. |
|