Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   [OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Data: 2010-03-03 17:11:34
Autor: Latet
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania), bo raz
ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie mozliwosci falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie. No bo
jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze ryzyko. A
jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny dla obu
stron?

Dzieki za wskazowki,

latet

Data: 2010-03-03 17:13:32
Autor: wspolna-flaszka.pl
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
2 wizyty u notariusza, pomiedzy nimi wizyta w banku i przelew na rachunek w tym samym banku co kupujacy mieszkanie by poszlo w czasie rzeczywistym i nie dało sie tego odwolac.

Data: 2010-03-03 17:21:00
Autor: Latet
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
2 wizyty u notariusza, pomiedzy nimi wizyta w banku i przelew na rachunek w tym samym banku co kupujacy mieszkanie by poszlo w czasie rzeczywistym i nie dao sie tego odwolac.


No fajnie, tylko jak przekonać kupującego, że to dobry pomysł? Będzie się bał, że sprzedający kasę przyjmie i więcej się do notariusza nie pofatyguje...

Jest i na to rada?

latet

Data: 2010-03-03 17:53:01
Autor: MK
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomości news:hmm2a2$aav$1inews.gazeta.pl...

No fajnie, tylko jak przekonać kupującego, że to dobry pomysł? Będzie się bał, że sprzedający kasę przyjmie i więcej się do notariusza nie pofatyguje...

Jest i na to rada?


Umowa przedwstepna (notarialna) -> platnosc -> umowa kupna/sprzedazy...

MK

Data: 2010-03-03 11:28:33
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
MK wrote:
Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomości news:hmm2a2$aav$1inews.gazeta.pl...

No fajnie, tylko jak przekonać kupującego, że to dobry pomysł? Będzie się bał, że sprzedający kasę przyjmie i więcej się do notariusza nie pofatyguje...

Jest i na to rada?


Umowa przedwstepna (notarialna) -> platnosc -> umowa kupna/sprzedazy...

MK

umowa przedwstepna (notarialna) -> platnosc -> szukaj sprzedawcy w Brazylii.

Data: 2010-03-03 22:43:47
Autor: MK
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hmm67c$6js$19inews.gazeta.pl...


umowa przedwstepna (notarialna) -> platnosc -> szukaj sprzedawcy w Brazylii.

A nie wystarczy, ze nie zabierze ze soba calego tzw. wymiaru sprawiedliwosci? ;) AFAIK sad moze wydac odpowiedni dokument potwierdzajacy, ze umowa zostala zawarta i wlasnosc przeniesiona. Oczywiscie moze to trwac jakis czas i tu jest ew. strata kupujacego...

MK

Data: 2010-03-03 16:07:11
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
MK wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hmm67c$6js$19inews.gazeta.pl...


umowa przedwstepna (notarialna) -> platnosc -> szukaj sprzedawcy w Brazylii.

A nie wystarczy, ze nie zabierze ze soba calego tzw. wymiaru sprawiedliwosci? ;) AFAIK sad moze wydac odpowiedni dokument potwierdzajacy, ze umowa zostala zawarta i wlasnosc przeniesiona. Oczywiscie moze to trwac jakis czas i tu jest ew. strata kupujacego...


a w tym czasie w mieszkaniu moze juz mieszkac siedmioosobowa rodzina.

Data: 2010-03-03 23:20:46
Autor: MK
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hmmmhq$6js$32inews.gazeta.pl...


a w tym czasie w mieszkaniu moze juz mieszkac siedmioosobowa rodzina.

A jaka rodzina bedzie na tyle nierozsadna zeby chciec kupic mieszkanie z wpisem o umowie przyrzeczonej? I kto dokona przelewu bez ponownego sprawdzenia KW, a nastepnie bedzie czekal nie wiadomo ile na podpisanie aktu notarialnego?

MK

Data: 2010-03-03 18:09:22
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
MK wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hmmmhq$6js$32inews.gazeta.pl...


a w tym czasie w mieszkaniu moze juz mieszkac siedmioosobowa rodzina.

A jaka rodzina bedzie na tyle nierozsadna zeby chciec kupic mieszkanie z wpisem o umowie przyrzeczonej?

a czemu odrazu kupowac.
wystarczy przedstawic umowe najmu.

Data: 2010-03-03 21:43:53
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"wspolna-flaszka.pl" hmm1re$8gv$1@inews.gazeta.pl

2 wizyty u notariusza, pomiedzy nimi wizyta w banku i przelew na rachunek w tym samym banku co kupujacy mieszkanie by poszlo w czasie rzeczywistym i nie dało sie tego odwolac.

Ach te czasy -- dawno już zapomniane... ;)
Czas rzeczywisty, międzyczas...

Czas rzeczywisty to nic innego jak czas krótszy od zadanego.
Na przykład -- sto tysięcy lat. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-03 17:15:00
Autor: MarekZ
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "Latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hmm1oe$88g$2@inews.gazeta.pl...

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny dla obu
stron?

Dzieki za wskazowki,

Rachunki sprzedającego i kupującego w tym samym banku oraz zaproszenie notariusza do oddziału banku gdzie zostanie zakończona transakcja? Tak chyba najprościej i bez zbędnych kosztów typu rachunki powiernicze (uważać na BOŚ).

Data: 2010-03-03 17:26:36
Autor: Tomasz Chmielewski
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
On 03.03.2010 17:11, Latet wrote:

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu
stron?

Kupujacy przelewa na konto notariusza; notariusz przelewa no konto sprzedajacego (z odpowiednia umowa).


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-03-03 17:35:35
Autor: pyrtek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Tomasz Chmielewski pisze:
On 03.03.2010 17:11, Latet wrote:

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu
stron?

Kupujacy przelewa na konto notariusza; notariusz przelewa no konto sprzedajacego (z odpowiednia umowa).



Widziałeś uczciwego prawnika?
;)


--

Tnx. Pzdr.         Pyrtek

Data: 2010-03-03 21:48:14
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"pyrtek" hmm34o$du9$1@news.onet.pl

: Widziałeś uczciwego prawnika?

Ja widziałem uczciwego notariusza -- na filmie. ;)

Za to słyszałem (i to z zacnych ust Wójcika)
o notariuszach, którzy są złodziejami.

   http://www.uwlaszczenie.pl/html/SM/SMpodstawy.html

Mnie na razie prawnicy nie okantowali. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-03 17:53:29
Autor: Samotnik
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Dnia 03.03.2010 Latet <latet@latet.pl> napisał/a:
Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny dla obu
stron?

Oczywiście - zastrzeżenie w akcie notarialnym, że w razie nieuiszczenia
pełnej zapłaty nabywca poddaje się egzekucji z zakupionej nieruchomości.
Nie wpłaci w terminie - nabywca natychmiast biegnie z tym do komornika i
odzyskuje mieszkanie.
--
Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Data: 2010-03-03 19:23:08
Autor: MarekZ
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnhot8gq.206.samotnik@localhost.localdomain...

Oczywiście - zastrzeżenie w akcie notarialnym, że w razie nieuiszczenia
pełnej zapłaty nabywca poddaje się egzekucji z zakupionej nieruchomości.
Nie wpłaci w terminie - nabywca natychmiast biegnie z tym do komornika i
odzyskuje mieszkanie.

....np. po 5 latach albo i to nie.

Data: 2010-03-03 18:47:55
Autor: Samotnik
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Dnia 03.03.2010 MarekZ <brak@adresu.w.pl> napisał/a:
Oczywiście - zastrzeżenie w akcie notarialnym, że w razie nieuiszczenia
pełnej zapłaty nabywca poddaje się egzekucji z zakupionej nieruchomości.
Nie wpłaci w terminie - nabywca natychmiast biegnie z tym do komornika i
odzyskuje mieszkanie.

...np. po 5 latach albo i to nie.

No, ale z tego co pamiętam zgoda w akcie notarialnym na poddanie się
egzekucji pozwala natychmiast zaspokoić się z takiej nieruchomości. Nie
jest tak?
--
Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Data: 2010-03-03 19:54:58
Autor: MarekZ
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnhotbms.4bq.samotnik@localhost.localdomain...

No, ale z tego co pamiętam zgoda w akcie notarialnym na poddanie się
egzekucji pozwala natychmiast zaspokoić się z takiej nieruchomości. Nie
jest tak?

Co rozumiesz przez "natychmiast zaspokoić się"? Szczerze mówiąc nie wiem tak do końca jak to jest. Wydaje mi się, że taki akt powoduje tylko to, że nie trzeba odrębnie tytułu wykonawczego i klauzuli wykonalności uzyskiwać. Ale tak czy inaczej egzekucja z nieruchomości, jeśli dłużnik jest inteligentny (a w przypadku, o którym dyskutujemy z pewnością tak by było), to droga przez mękę i niekoniecznie zakończona sukcesem. Np. może być konieczne uzyskanie szeregu wyroków eksmisyjnych, po tym wszystkim nieruchomość może być zadłużona itd. Jak dłużnik to dłużej pociągnie to i nowe oszacowanie może być konieczne, a więc konieczność ponoszenia kosztów przez wierzyciela.

Data: 2010-03-03 20:48:18
Autor: Anatol
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:hmmb40$hij$1srv.cyf-kr.edu.pl...


No, ale z tego co pamiętam zgoda w akcie notarialnym na poddanie się
egzekucji pozwala natychmiast zaspokoić się z takiej nieruchomości. Nie
jest tak?

Co rozumiesz przez "natychmiast zaspokoić się"? Szczerze mówiąc nie wiem tak do końca jak to jest. Wydaje mi się, że taki akt powoduje tylko to, że nie trzeba odrębnie tytułu wykonawczego i klauzuli wykonalności uzyskiwać. Ale tak czy inaczej egzekucja z nieruchomości, jeśli dłużnik jest inteligentny (a w przypadku, o którym dyskutujemy z pewnością tak by było), to droga przez mękę i niekoniecznie zakończona sukcesem. Np. może być konieczne uzyskanie szeregu wyroków eksmisyjnych, po tym wszystkim nieruchomość może być zadłużona itd. Jak dłużnik to dłużej pociągnie to i nowe oszacowanie może być konieczne, a więc konieczność ponoszenia kosztów przez wierzyciela.

Nieruchomości można po prostu nie wydać do czasu otrzymania całej kwoty (termin wydania może być w akcie notarialnym określony identycznie jak termin zapłaty) a wtedy koszty egzekucji są tak niskie jak to tylko możliwe.

Ryzyko oszustwa dotyczy przede wszystkim nabywcy płacącego zadatek 10% a później reszty kwoty bo ta sam nieruchomość może być np. sprzedana tego samego dnia kilka razy.


Anatol

Data: 2010-03-03 21:28:09
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Anatol" <c355@usuntowp.pl> wrote in message news:hmmcoq$o5g$1news.interia.pl...

Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:hmmb40$hij$1srv.cyf-kr.edu.pl...


No, ale z tego co pamiętam zgoda w akcie notarialnym na poddanie się
egzekucji pozwala natychmiast zaspokoić się z takiej nieruchomości. Nie
jest tak?

Co rozumiesz przez "natychmiast zaspokoić się"? Szczerze mówiąc nie wiem tak do końca jak to jest. Wydaje mi się, że taki akt powoduje tylko to, że nie trzeba odrębnie tytułu wykonawczego i klauzuli wykonalności uzyskiwać. Ale tak czy inaczej egzekucja z nieruchomości, jeśli dłużnik jest inteligentny (a w przypadku, o którym dyskutujemy z pewnością tak by było), to droga przez mękę i niekoniecznie zakończona sukcesem. Np. może być konieczne uzyskanie szeregu wyroków eksmisyjnych, po tym wszystkim nieruchomość może być zadłużona itd. Jak dłużnik to dłużej pociągnie to i nowe oszacowanie może być konieczne, a więc konieczność ponoszenia kosztów przez wierzyciela.

Nieruchomości można po prostu nie wydać do czasu otrzymania całej kwoty (termin wydania może być w akcie notarialnym określony identycznie jak termin zapłaty) a wtedy koszty egzekucji są tak niskie jak to tylko możliwe.

Ryzyko oszustwa dotyczy przede wszystkim nabywcy płacącego zadatek 10% a później reszty kwoty bo ta sam nieruchomość może być np. sprzedana tego samego dnia kilka razy.


Anatol

"możesz nie wydać" ??

bez jaj... nie masz juz do niej żadnych praw. Gostek wchodzi z łomem i zmienia zamki
To jest juz jego a nie twoje. Twoje prawo jest w gesti komornika i chodzi o powstały dług.
A to juz KC... i zapraszam do sądu / komornika.

george

Data: 2010-03-03 22:13:35
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmgtl$aj6$1atlantis.news.neostrada.pl...

"Anatol" <c355@usuntowp.pl> wrote in message news:hmmcoq$o5g$1news.interia.pl...

Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:hmmb40$hij$1srv.cyf-kr.edu.pl...


No, ale z tego co pamiętam zgoda w akcie notarialnym na poddanie się
egzekucji pozwala natychmiast zaspokoić się z takiej nieruchomości. Nie
jest tak?

Co rozumiesz przez "natychmiast zaspokoić się"? Szczerze mówiąc nie wiem tak do końca jak to jest. Wydaje mi się, że taki akt powoduje tylko to, że nie trzeba odrębnie tytułu wykonawczego i klauzuli wykonalności uzyskiwać. Ale tak czy inaczej egzekucja z nieruchomości, jeśli dłużnik jest inteligentny (a w przypadku, o którym dyskutujemy z pewnością tak by było), to droga przez mękę i niekoniecznie zakończona sukcesem. Np. może być konieczne uzyskanie szeregu wyroków eksmisyjnych, po tym wszystkim nieruchomość może być zadłużona itd. Jak dłużnik to dłużej pociągnie to i nowe oszacowanie może być konieczne, a więc konieczność ponoszenia kosztów przez wierzyciela.

Nieruchomości można po prostu nie wydać do czasu otrzymania całej kwoty (termin wydania może być w akcie notarialnym określony identycznie jak termin zapłaty) a wtedy koszty egzekucji są tak niskie jak to tylko możliwe.

Ryzyko oszustwa dotyczy przede wszystkim nabywcy płacącego zadatek 10% a później reszty kwoty bo ta sam nieruchomość może być np. sprzedana tego samego dnia kilka razy.


Anatol

"możesz nie wydać" ??

bez jaj... nie masz juz do niej żadnych praw. Gostek wchodzi z łomem i zmienia zamki
To jest juz jego a nie twoje. Twoje prawo jest w gesti komornika i chodzi o powstały dług.
A to juz KC... i zapraszam do sądu / komornika.

george


Własnie, bez jaj!!!;-))

Kolego, zapoznaj się z artykułami Kodeksu Cywilnego dotyczacymi POSIADANIA i nie pisz już podobnych bzdur!!

Dowiedz się, że posiadanie danej rzeczy (np mieszkania) a bycie jej włascicielem to mogą być dwie całkiem różne sytuacje, o czym czasem bolesnie przekonują się właściciele likali próbujący twoim wyż. opisanym sposobemm pozbyć się niechcianych lokatorów.
Za takie  otwieranie  łomem można nie tylko grube pieniądze zapłacic, ale w skrajnym przypadku dostać (teoretycznie) kicia, i to włamując się do WŁASNEGO mieszkania, w którym siedzi niepłacacy czynszu, za światło , gaz itp. lokator, któremu wymówiono umowę.
Doucz się i nie grzesz (ignorancją ) więcej!

;-)

p47

Data: 2010-03-03 22:28:06
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"p47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:hmmjj1$gdq$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmgtl$aj6$1atlantis.news.neostrada.pl...

"Anatol" <c355@usuntowp.pl> wrote in message news:hmmcoq$o5g$1news.interia.pl...

Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:hmmb40$hij$1srv.cyf-kr.edu.pl...


No, ale z tego co pamiętam zgoda w akcie notarialnym na poddanie się
egzekucji pozwala natychmiast zaspokoić się z takiej nieruchomości. Nie
jest tak?

Co rozumiesz przez "natychmiast zaspokoić się"? Szczerze mówiąc nie wiem tak do końca jak to jest. Wydaje mi się, że taki akt powoduje tylko to, że nie trzeba odrębnie tytułu wykonawczego i klauzuli wykonalności uzyskiwać. Ale tak czy inaczej egzekucja z nieruchomości, jeśli dłużnik jest inteligentny (a w przypadku, o którym dyskutujemy z pewnością tak by było), to droga przez mękę i niekoniecznie zakończona sukcesem. Np. może być konieczne uzyskanie szeregu wyroków eksmisyjnych, po tym wszystkim nieruchomość może być zadłużona itd. Jak dłużnik to dłużej pociągnie to i nowe oszacowanie może być konieczne, a więc konieczność ponoszenia kosztów przez wierzyciela.

Nieruchomości można po prostu nie wydać do czasu otrzymania całej kwoty (termin wydania może być w akcie notarialnym określony identycznie jak termin zapłaty) a wtedy koszty egzekucji są tak niskie jak to tylko możliwe.

Ryzyko oszustwa dotyczy przede wszystkim nabywcy płacącego zadatek 10% a później reszty kwoty bo ta sam nieruchomość może być np. sprzedana tego samego dnia kilka razy.


Anatol

"możesz nie wydać" ??

bez jaj... nie masz juz do niej żadnych praw. Gostek wchodzi z łomem i zmienia zamki
To jest juz jego a nie twoje. Twoje prawo jest w gesti komornika i chodzi o powstały dług.
A to juz KC... i zapraszam do sądu / komornika.

george


Własnie, bez jaj!!!;-))

Kolego, zapoznaj się z artykułami Kodeksu Cywilnego dotyczacymi POSIADANIA i nie pisz już podobnych bzdur!!

Dowiedz się, że posiadanie danej rzeczy (np mieszkania) a bycie jej włascicielem to mogą być dwie całkiem różne sytuacje, o czym czasem bolesnie przekonują się właściciele likali próbujący twoim wyż. opisanym sposobemm pozbyć się niechcianych lokatorów.
Za takie  otwieranie  łomem można nie tylko grube pieniądze zapłacic, ale w skrajnym przypadku dostać (teoretycznie) kicia, i to włamując się do WŁASNEGO mieszkania, w którym siedzi niepłacacy czynszu, za światło , gaz itp. lokator, któremu wymówiono umowę.
Doucz się i nie grzesz (ignorancją ) więcej!

;-)

p47

zgadza sie, tyle że kolega Anatol myślał że "poddanie sie egzekucji" oznacza "zwrot" własnośći".
Widze że sie "orientujesz", wiec moze coś na ten temat.

Co do "otwierania" łomem.. wiem o czym mówisz, ale to tylko dlatego że nie ma eksmisji na bruk...

george

Data: 2010-03-03 23:13:31
Autor: Anatol
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmgtl$aj6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Nieruchomości można po prostu nie wydać do czasu otrzymania całej kwoty (termin wydania może być w akcie notarialnym określony identycznie jak termin zapłaty) a wtedy koszty egzekucji są tak niskie jak to tylko możliwe.

Ryzyko oszustwa dotyczy przede wszystkim nabywcy płacącego zadatek 10% a później reszty kwoty bo ta sam nieruchomość może być np. sprzedana tego samego dnia kilka razy.


"możesz nie wydać" ??

Tak samo jak nabywca "może nie zapłacić".


bez jaj... nie masz juz do niej żadnych praw. Gostek wchodzi z łomem i zmienia zamki
To jest juz jego a nie twoje. Twoje prawo jest w gesti komornika i chodzi o powstały dług.

Prawo do przejęcie nieruchomości przez nowego właściciela w terminie określonymw akcie notarialnym nie jest większe niż prawo byłego właściciela do otrzymania należnosci w terminie określonym w tym samym akcie notarialnym - w obydwu przypadkach do wyegzekwowania tego prawa służy komornik z tym że byłemu właścicielowi łatwiej wygzekwować należność  skoro wciąż zarządza nieruchomością - oczywiście w obydwie strony mogą też posłużyć się siłą, a wtedy wygra po prostu silniejszy.

Termin wydania nieruchomości można ustalić np. 2-4 tygodnie później po terminie zapłaty, tak aby komornik mógł w razie czego spokojnie wyegzekwować należność.


Anatol

Data: 2010-03-03 23:22:28
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Anatol" <c355@usuntowp.pl> wrote in message news:hmml92$2vj$1news.interia.pl...

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmgtl$aj6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Nieruchomości można po prostu nie wydać do czasu otrzymania całej kwoty (termin wydania może być w akcie notarialnym określony identycznie jak termin zapłaty) a wtedy koszty egzekucji są tak niskie jak to tylko możliwe.

Ryzyko oszustwa dotyczy przede wszystkim nabywcy płacącego zadatek 10% a później reszty kwoty bo ta sam nieruchomość może być np. sprzedana tego samego dnia kilka razy.


"możesz nie wydać" ??

Tak samo jak nabywca "może nie zapłacić".


bez jaj... nie masz juz do niej żadnych praw. Gostek wchodzi z łomem i zmienia zamki
To jest juz jego a nie twoje. Twoje prawo jest w gesti komornika i chodzi o powstały dług.

Prawo do przejęcie nieruchomości przez nowego właściciela w terminie określonymw akcie notarialnym nie jest większe niż prawo byłego właściciela do otrzymania należnosci w terminie określonym w tym samym akcie notarialnym - w obydwu przypadkach do wyegzekwowania tego prawa służy komornik z tym że byłemu właścicielowi łatwiej wygzekwować należność skoro wciąż zarządza nieruchomością - oczywiście w obydwie strony mogą też posłużyć się siłą, a wtedy wygra po prostu silniejszy.

Termin wydania nieruchomości można ustalić np. 2-4 tygodnie później po terminie zapłaty, tak aby komornik mógł w razie czego spokojnie wyegzekwować należność.



sprzedający po podpisaniu aktu nie ma prawda do "przejęcia" nieruchomosci po stwierdzeniu braku płatności na żadnej podstawie,
jesli tak twierdzisz podaj postawę prawną..

george

Data: 2010-03-03 23:32:57
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"george" <george___@vp.pl> wrote in message news:hmmnk1$tq$1atlantis.news.neostrada.pl...

"Anatol" <c355@usuntowp.pl> wrote in message news:hmml92$2vj$1news.interia.pl...

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmgtl$aj6$1atlantis.news.neostrada.pl...

Nieruchomości można po prostu nie wydać do czasu otrzymania całej kwoty (termin wydania może być w akcie notarialnym określony identycznie jak termin zapłaty) a wtedy koszty egzekucji są tak niskie jak to tylko możliwe.

Ryzyko oszustwa dotyczy przede wszystkim nabywcy płacącego zadatek 10% a później reszty kwoty bo ta sam nieruchomość może być np. sprzedana tego samego dnia kilka razy.


"możesz nie wydać" ??

Tak samo jak nabywca "może nie zapłacić".


bez jaj... nie masz juz do niej żadnych praw. Gostek wchodzi z łomem i zmienia zamki
To jest juz jego a nie twoje. Twoje prawo jest w gesti komornika i chodzi o powstały dług.

Prawo do przejęcie nieruchomości przez nowego właściciela w terminie określonymw akcie notarialnym nie jest większe niż prawo byłego właściciela do otrzymania należnosci w terminie określonym w tym samym akcie notarialnym - w obydwu przypadkach do wyegzekwowania tego prawa służy komornik z tym że byłemu właścicielowi łatwiej wygzekwować należność skoro wciąż zarządza nieruchomością - oczywiście w obydwie strony mogą też posłużyć się siłą, a wtedy wygra po prostu silniejszy.

Termin wydania nieruchomości można ustalić np. 2-4 tygodnie później po terminie zapłaty, tak aby komornik mógł w razie czego spokojnie wyegzekwować należność.



sprzedający po podpisaniu aktu nie ma prawda do "przejęcia" nieruchomosci po stwierdzeniu braku płatności na żadnej podstawie,
jesli tak twierdzisz podaj postawę prawną..


sorki, chyba sie trochę "rozpędziłem" / mówileś o prawie do zapłaty a nie do "przejecia, ale do rzeczy.
"dysponujacy" nieruchomscia nie moze w zaden sposób "pomóc" komornikowi w egzekucji.
Po godzinie od podpisania aktu nieruchomsc moze zostać sprzedana kolejnemu włascicielowi...
W tym wypadku komornik nie moze niczego zrobić we współpracy z "dysponentem".
Mieszkanie nie bedzie juz przedmiotem sporu o dług.

george

Data: 2010-03-03 23:38:04
Autor: Anatol
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmnk1$tq$1atlantis.news.neostrada.pl...

Termin wydania nieruchomości można ustalić np. 2-4 tygodnie później po terminie zapłaty, tak aby komornik mógł w razie czego spokojnie wyegzekwować należność.


sprzedający po podpisaniu aktu nie ma prawda do "przejęcia" nieruchomosci po stwierdzeniu braku płatności na żadnej podstawie,
jesli tak twierdzisz podaj postawę prawną..

Sprzedający jest w faktycznym posiadaniu nieruchomości do czasu jej wydania - zgodnie  z umową ma obowiązek wydania tej nieruchomości w określonym terminie analogicznie do obowiązku nabywcy do zapłaty należnej kwoty. Jeżeli któraś ze stron nie wywiąże sie z tego obowiązku to strona przeciwna zgodnie z prawem może w trybie przyśpieszonym skorzystać z usług komornika  - czyli teoretycznie może sie spotkać w tym samym czasie 2 komorników w celu wyegzekwowania zobowiązania i który wtedy ma większe prawo do zajęcia nieruchomości ?


Anatol

Data: 2010-03-03 23:48:02
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Anatol" <c355@usuntowp.pl> wrote in message news:hmmmn4$4mv$1news.interia.pl...

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmnk1$tq$1atlantis.news.neostrada.pl...

Termin wydania nieruchomości można ustalić np. 2-4 tygodnie później po terminie zapłaty, tak aby komornik mógł w razie czego spokojnie wyegzekwować należność.


sprzedający po podpisaniu aktu nie ma prawda do "przejęcia" nieruchomosci po stwierdzeniu braku płatności na żadnej podstawie,
jesli tak twierdzisz podaj postawę prawną..

Sprzedający jest w faktycznym posiadaniu nieruchomości do czasu jej wydania - zgodnie  z umową ma obowiązek wydania tej nieruchomości w określonym terminie analogicznie do obowiązku nabywcy do zapłaty należnej kwoty. Jeżeli któraś ze stron nie wywiąże sie z tego obowiązku to strona przeciwna zgodnie z prawem może w trybie przyśpieszonym skorzystać z usług komornika  - czyli teoretycznie może sie spotkać w tym samym czasie 2 komorników w celu wyegzekwowania zobowiązania i który wtedy ma większe prawo do zajęcia nieruchomości ?


jeśli nieruchomość do tego czasu nie zmieni właściciela... sprawa jest sporna.
Jak sądzę "nowy" właściciel bedzie miał większy problem z przejeciem bo bedzie musiał przeprowadzić proces o eksmisję ( to trwa ) a "egzekucja" z aktu to w tym wyapdku sprawa "natychmiastowa" ( relatywnie).

Niemniej jednak jak nowy wlasciciel "zakombinuje" i pchnie to dalej to juz komornik pierwotnego sprzedającego nie ma tam czego szukać.

george

Data: 2010-03-04 00:00:56
Autor: Anatol
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmpkm$sh3$1nemesis.news.neostrada.pl...

Niemniej jednak jak nowy wlasciciel "zakombinuje" i pchnie to dalej to juz komornik pierwotnego sprzedającego nie ma tam czego szukać.

Ale 3 właściciel ma nowy termin "należności" od 2 właściela, który 1 właściela nie obchodzi. 3 właściciel nabył nieruchomość z wadą prawną, to jest nie przejętą przez 2 właściciela, a ponadto mogą  się nim zainteresować organa ścigania z konsekwencją postępowania karnego (np. udział w oszustwie).


Anatol

Data: 2010-03-03 20:07:37
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:hmm98a$g3f$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Użytkownik "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnhot8gq.206.samotnik@localhost.localdomain...

Oczywiście - zastrzeżenie w akcie notarialnym, że w razie nieuiszczenia
pełnej zapłaty nabywca poddaje się egzekucji z zakupionej nieruchomości.
Nie wpłaci w terminie - nabywca natychmiast biegnie z tym do komornika i
odzyskuje mieszkanie.

...np. po 5 latach albo i to nie.

Praktyczne rozwiązanie, które wymysliłem i stosowałem przy moich transakcjach z nieruchomościami i innymi dużymi sumami:

1.Sprzedający zakłada konto w tym samym banku, gdzie trzyma kasę kupujący. Nie jest ta czynność bezwzględnie potrzebna, ale oszczędza czas i pieniądze.
2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji. Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku (eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).
3. z banku idą do notariusza, finalizowana jest transakcja, zapłata wykonywana jest poprzez wreczenie tego wypełnionego i podpisanego czeku. Jego cechy nalezy opisac w akcie notarialnym.
4. Sprzedający przedstawia czek do realizacji w banku i żąda przelania środków na swoje konto. Ponieważ jest to bank , który wystawił czek, a także ten, w którym sprzedający ma juz konto to opłaty są niskie, a nawet zerowe (zalezy od banku).
Poniewaz czek jest imienny to ryzyko napadu/kradzieży jest minimalne. Także praktycznie odpada ryzyko fałszerstwa.

p47

Data: 2010-03-03 20:21:00
Autor: Sławomir Szyszło
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Dnia 2010-03-03 20:07, Użytkownik p47 napisał:

Praktyczne rozwiązanie, które wymysliłem i stosowałem przy moich transakcjach z nieruchomościami i innymi dużymi sumami:

1.Sprzedający zakłada konto w tym samym banku, gdzie trzyma kasę kupujący. Nie jest ta czynność bezwzględnie potrzebna, ale oszczędza czas i pieniądze.
2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji. Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku (eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).

I tu może być problem - osoba współpracująca z oszustem w tym momencie czyści konto. I czek jest bez pokrycia. Musiała by być jeszcze blokada środków na kwotę widniejącą na czeku.

--
Sławomir Szyszło
Primus inter FAQires & Grand Inquisitor no.0 of pl.comp.bazy-danych
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
Archiwum http://groups.google.com/groups?group=pl.comp.bazy-danych

Data: 2010-03-03 13:29:39
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Sławomir Szyszło wrote:

I tu może być problem - osoba współpracująca z oszustem w tym momencie czyści konto. I czek jest bez pokrycia. Musiała by być jeszcze blokada środków na kwotę widniejącą na czeku.

I jest.
Po to wlasnie jest czek potwierdzony.

Data: 2010-03-03 20:38:41
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "Sławomir Szyszło" <slaszysz@CIACHTO.list.pl> napisał w wiadomości news:4b8eb6a0$1news.home.net.pl...
Dnia 2010-03-03 20:07, Użytkownik p47 napisał:

Praktyczne rozwiązanie, które wymysliłem i stosowałem przy moich transakcjach z nieruchomościami i innymi dużymi sumami:

1.Sprzedający zakłada konto w tym samym banku, gdzie trzyma kasę kupujący. Nie jest ta czynność bezwzględnie potrzebna, ale oszczędza czas i pieniądze.
2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji. Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku (eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).

I tu może być problem - osoba współpracująca z oszustem w tym momencie czyści konto. I czek jest bez pokrycia. Musiała by być jeszcze blokada środków na kwotę widniejącą na czeku.



Przecież czek potwierdzony oznacza, ze bank ustanawia blokadę na srodkach do wysokości potwierdzenia.

p47

Data: 2010-03-03 20:38:55
Autor: MarekZ
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "p47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hmmcc9$qo$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Praktyczne rozwiązanie, które wymysliłem i stosowałem przy moich transakcjach z nieruchomościami i innymi dużymi sumami:
[...]

No. Wydaje się nie mieć słabego punktu.

Data: 2010-03-03 21:29:39
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"p47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:hmmcc9$qo$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:hmm98a$g3f$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Użytkownik "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnhot8gq.206.samotnik@localhost.localdomain...

Oczywiście - zastrzeżenie w akcie notarialnym, że w razie nieuiszczenia
pełnej zapłaty nabywca poddaje się egzekucji z zakupionej nieruchomości.
Nie wpłaci w terminie - nabywca natychmiast biegnie z tym do komornika i
odzyskuje mieszkanie.

...np. po 5 latach albo i to nie.

Praktyczne rozwiązanie, które wymysliłem i stosowałem przy moich transakcjach z nieruchomościami i innymi dużymi sumami:

1.Sprzedający zakłada konto w tym samym banku, gdzie trzyma kasę kupujący. Nie jest ta czynność bezwzględnie potrzebna, ale oszczędza czas i pieniądze.
2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji. Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku (eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).
3. z banku idą do notariusza, finalizowana jest transakcja, zapłata wykonywana jest poprzez wreczenie tego wypełnionego i podpisanego czeku. Jego cechy nalezy opisac w akcie notarialnym.
4. Sprzedający przedstawia czek do realizacji w banku i żąda przelania środków na swoje konto. Ponieważ jest to bank , który wystawił czek, a także ten, w którym sprzedający ma juz konto to opłaty są niskie, a nawet zerowe (zalezy od banku).
Poniewaz czek jest imienny to ryzyko napadu/kradzieży jest minimalne. Także praktycznie odpada ryzyko fałszerstwa.

p47


czek potwierdzony, gdzie ? jak ? i za ile?

george.

Data: 2010-03-03 22:16:56
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmhh6$iih$1nemesis.news.neostrada.pl...

"p47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:hmmcc9$qo$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:hmm98a$g3f$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Użytkownik "Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnhot8gq.206.samotnik@localhost.localdomain...

Oczywiście - zastrzeżenie w akcie notarialnym, że w razie nieuiszczenia
pełnej zapłaty nabywca poddaje się egzekucji z zakupionej nieruchomości.
Nie wpłaci w terminie - nabywca natychmiast biegnie z tym do komornika i
odzyskuje mieszkanie.

...np. po 5 latach albo i to nie.

Praktyczne rozwiązanie, które wymysliłem i stosowałem przy moich transakcjach z nieruchomościami i innymi dużymi sumami:

1.Sprzedający zakłada konto w tym samym banku, gdzie trzyma kasę kupujący. Nie jest ta czynność bezwzględnie potrzebna, ale oszczędza czas i pieniądze.
2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji. Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku (eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).
3. z banku idą do notariusza, finalizowana jest transakcja, zapłata wykonywana jest poprzez wreczenie tego wypełnionego i podpisanego czeku. Jego cechy nalezy opisac w akcie notarialnym.
4. Sprzedający przedstawia czek do realizacji w banku i żąda przelania środków na swoje konto. Ponieważ jest to bank , który wystawił czek, a także ten, w którym sprzedający ma juz konto to opłaty są niskie, a nawet zerowe (zalezy od banku).
Poniewaz czek jest imienny to ryzyko napadu/kradzieży jest minimalne. Także praktycznie odpada ryzyko fałszerstwa.

p47


czek potwierdzony, gdzie ? jak ? i za ile?



Wg mojej wiedzy w każdym banku (poza wirtualnymi). Jak i za ile zależy od banku. Zwykle to nie majątek.

p47

Data: 2010-03-04 21:50:34
Autor: Krzysztof Halasa
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:

Wg mojej wiedzy w kaĹźdym banku (poza wirtualnymi). Jak i za ile zaleĹźy
od banku. Zwykle to nie majątek.

Kiedys to kosztowalo grosze, jesli potwierdzenie bylo po prostu zwiazane
z blokada srodkow na koncie. W kazdym razie grosze w porownaniu do
wartosci domu.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-04 21:52:34
Autor: Krzysztof Halasa
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:

2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący
zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji.
Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie
fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku
(eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).

2a. sprzedajacy wklada czek do kieszeni i mowi ze jeszcze sie
skontaktuje :-)

3. z banku idą do notariusza, finalizowana jest transakcja, zapłata
wykonywana jest poprzez wreczenie tego wypełnionego i podpisanego
czeku. Jego cechy nalezy opisac w akcie notarialnym.

.... ale na szczescie zaplacic mozna w obecnosci notariusza i to chyba
moze byc czesc aktu notarialnego sprzedazy.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-04 15:45:38
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Krzysztof Halasa wrote:
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:

2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący
zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji.
Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie
fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku
(eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).

2a. sprzedajacy wklada czek do kieszeni i mowi ze jeszcze sie
skontaktuje :-)


2b) na czeku nie ma jeszcze podpisu wystawcy, wiec w zasadzie takiego czeku nie da sie zrealizowac, a na pewno mozna go zablokowac.

czek podpisuje sie dopiero u notariusza.


zreszta w tym momencie moznaby to uznac za kradziez i zatrzymac delikwenta sila jeszcze w banku.

Data: 2010-03-05 00:19:07
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3hbovhkrx.fsfintrepid.localdomain...
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:

2 przed transakcją sprzedający idzie z kupujacym do banku. Kupujący
zamawia i otrzymuje czek potwierdzony do wysokości kwoty transakcji.
Sprzedający przygląda się (ma pewnośc, że otrzyma w przyszłości nie
fikcyjny czek), dla pewności można zrobic ksero wystawianego czeku
(eliminuje ryzyko wręczenia fałszywego, podstawionego czeku).

2a. sprzedajacy wklada czek do kieszeni i mowi ze jeszcze sie
skontaktuje :-)



Nie rozumiem!?? - Po co sprzedajacy miałby wkładac do kieszenie NIEPODPISANY, a więc NIEWAŻNY czek??
(czek wypełnia i podpisuje kupujący tuz przed wreczeniem go sprzedającemu, przy finalizowaniu transakcji u notariusza.)
A gdyby w niewiadomum celu to jednak zrobił, to sprzedajacy odwraca sie do okienka bankowego i zgłasza zastrzeżenie wypłaty z tego skradzionego mu czeku.

;-)

3. z banku idą do notariusza, finalizowana jest transakcja, zapłata
wykonywana jest poprzez wreczenie tego wypełnionego i podpisanego
czeku. Jego cechy nalezy opisac w akcie notarialnym.

... ale na szczescie zaplacic mozna w obecnosci notariusza i to chyba
moze byc czesc aktu notarialnego sprzedazy.
--


Dobrze jest (choć nie jest to oczywistością dla wielu uczestników usenetu) przeczytać treść wątku, w którym zabiera się głos!;-))

Autor wątku utworzył go, ponieważ chce UNIKNĄĆ zapłaty gotówkowej u notariusza i szuka sposobu alternatywnego!

Hallo! Hallo, pobudka!

;-))

p47

Data: 2010-03-05 03:52:49
Autor: Krzysztof Halasa
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:

Nie rozumiem!?? - Po co sprzedajacy miałby wkładac do kieszenie
NIEPODPISANY, a więc NIEWAŻNY czek??

To po co sprzedajacy ma ten czek w ogole ogladac? Skad ma wiedziec, czy
on sie kiedys zrobi wazny? :-)

BTW nie bedzie tego na 100% wiedzial do momentu, w ktorym bedzie mial
pieniadze na koncie, a moze nawet wtedy to jeszcze nie bedzie 100%.

... ale na szczescie zaplacic mozna w obecnosci notariusza i to chyba
moze byc czesc aktu notarialnego sprzedazy.
--


Dobrze jest (choć nie jest to oczywistością dla wielu uczestników
usenetu) przeczytać treść wątku, w którym zabiera się głos!;-))

Autor wątku utworzył go, ponieważ chce UNIKNĄĆ zapłaty gotówkowej u
notariusza i szuka sposobu alternatywnego!

Hallo! Hallo, pobudka!

Rozumiem ze masz przed soba lustro?
Zaplacic tym czekiem, przeciez nie gotowka.
Z tym, ze wczesniejsze ogladanie nie-czeku moze wiele nie dac.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-04 22:06:56
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Krzysztof Halasa wrote:
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:

Nie rozumiem!?? - Po co sprzedajacy miałby wkładac do kieszenie
NIEPODPISANY, a więc NIEWAŻNY czek??

To po co sprzedajacy ma ten czek w ogole ogladac? Skad ma wiedziec, czy
on sie kiedys zrobi wazny? :-)

no, czek z banku po popisaniu raczej zrobi sie wazny

lewy czek po podpisaniu raczej nie zrobi sie wazny,

wiec warto zobaczyc, czy do reki dostaje sie to co wydal bank, czy moze to co wydrukowala dobra laserowka.

Data: 2010-03-05 05:14:53
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m3bpf3fpj2.fsfintrepid.localdomain...
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:

Nie rozumiem!?? - Po co sprzedajacy miałby wkładac do kieszenie
NIEPODPISANY, a więc NIEWAŻNY czek??

To po co sprzedajacy ma ten czek w ogole ogladac? Skad ma wiedziec, czy
on sie kiedys zrobi wazny? :-)

BTW nie bedzie tego na 100% wiedzial do momentu, w ktorym bedzie mial
pieniadze na koncie, a moze nawet wtedy to jeszcze nie bedzie 100%.

Potwierdzasz tym znów, żes teoretyk- chałupnik, i do tego nie najbystrzejszy, delikatnie mówiąc;-)

W banku sprzedający zobaczy, ze przygotowano kupującemu czek potwierdzony o konkretnym numerze, z konkretnymi podpisami 2-Ăłch upowaĹźnionych do tych czynności pracownikĂłw banku i odciskiem ustanowionej do tych celĂłw pieczęcia banku. W banku zrobią mu ksero tego unikalnego czeku (unikalnego nie tylko z powodu indywidualnego numeru, ale i unikalnych cech podpisĂłw i odcisku pieczęci). Sprzedający sprawdza na wystawionym publicznie formularzu zgodnośc podpisĂłw i pieczęci ze wzorcem.  Czek ten potwierdzony jest przez bank na konkretnym koncie (kupujacego), na ktĂłrym ustanowia (zwykle na 2 tygodnie)  blokadę srodkĂłw w odpowiedniej wysokości..
Kupujący z banku wraz ze sprzedającym udają się do notariusza. Nie biorąc pod uwagę naiwnego (bo dziecinnie łatwego do wykrycia i ustalenia sprawcĂłw ) spisku kupującego z aĹź co najmniej 2-a pracownikami banku z gĂłry fałszującymi wydawany czek, (a takĹźe gotowych iśc na sporo lat do więzienia) to  jak moĹźnaby dokonać fałszerstwa?
Zwracam tu uwagę, że wszelkie "majstrowanie" przy czekach to już nie spór cywilny, ale przestępstwo scigane publicznie i zagrożone wysokimi karami więzienia!
A zatem sprzedający, gdy otrzyma u notariusza podpisany tam przez kupującego, zaopatrzony w datę Ăłw czek potwierdzony, ktĂłrego unikalne cechy (numer, podpisy pracownikĂłw banku itd) sa toĹźsame z tym ogladanym pół godziny temu w banku, a dodatkowo zgadzającymi się z jego odbitką ksero teĹź otrzymaną pół godziny w banku ma praktycznie pewność , Ĺźe po jego przedstawieniu w banku wypłacą/ przeleją mu  wymienioną tam sumę, bo otrzymał czek autentyczny!

Na marginesie dodam, Ĺźe w przeciwienstwie do twoich konfabulacji  (wiadomo, - teoretyk-chałupnik;-) oprĂłcz kilku transakcji dot. nieruchomosci, w ten sposĂłb przeze mnie przeprowadzonych, takĹźe co najmniej kilkadziesiąt razy ja, lub częsciej moi pracownicy opłacali własnie takimi czekami potwierdzonymi nalezności celne i VAT na granicy i słuĹźby celne bez oporĂłw je przyjmowały odprawiając i zwalniając importowany przeze moja firmę towar, choć sumy na nich widniejące były zazwyczaj nawet wielokrotnie większe niĹź ceny przeciętnych mieszkań w Warszawie.- płatnośc czekiem potwierdzonych uznawana była przez te słuzby za pewną i odporną na naduĹźycia.
p47

Data: 2010-03-03 21:25:37
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Samotnik" <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> wrote in message news:slrnhot8gq.206.samotniklocalhost.localdomain...
Dnia 03.03.2010 Latet <latet@latet.pl> napisał/a:
Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny dla obu
stron?

Oczywiście - zastrzeżenie w akcie notarialnym, że w razie nieuiszczenia
pełnej zapłaty nabywca poddaje się egzekucji z zakupionej nieruchomości.
Nie wpłaci w terminie - nabywca natychmiast biegnie z tym do komornika i
odzyskuje mieszkanie.
-- Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


nie odzyskujesz nic. Koleś musi podpisac kolejny akt notarialny.
Taka sama procedura... tylko co jak nie zechce ?
komornik to moze to je jedynie zlicytować...

george

Data: 2010-03-03 18:43:58
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Latet" <latet@latet.pl> wrote in message news:hmm1oe$88g$2inews.gazeta.pl...
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania), bo raz
ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie mozliwosci falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie. No bo
jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze ryzyko. A
jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny dla obu
stron?

Dzieki za wskazowki,

latet


dwa laptopy + dostęp do sieci.
konto w tym samym banku (mbank)

spotkanie u notariusza:
a) rozkładacie laptopy.
b) sprawdzasz stan konta kupującego przed podpisaniem patrząc mu w ekran.
c) strony podpisując umowę ale notariusz nie przybija pieczątki.
d) gostek przelewa
e) ty sprawdzasz czy doszło
f) notariusz podbija.
g) uścisk rąk i dowidzenia.

george

Data: 2010-03-03 19:19:39
Autor: Mariusz
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmm79t$j42$1atlantis.news.neostrada.pl...
d) gostek przelewa
e) ty sprawdzasz czy doszło

:) między d) a e) mogą być potrzebne dmuchane materace :)

pozdrawiam

Data: 2010-03-03 19:22:29
Autor: MarekZ
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "Mariusz" <emerel@niespamujmitu.op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hmm97s$v2t$1@news.onet.pl...

d) gostek przelewa
e) ty sprawdzasz czy doszło

:) między d) a e) mogą być potrzebne dmuchane materace :)

W BRE to moment. W ING lub Getinie kilka minut.

Data: 2010-03-03 19:30:13
Autor: glaukonWYTNIJTO
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

W BRE to moment. W ING lub Getinie kilka minut.

W Eurobanku też moment. --


Data: 2010-03-03 12:57:55
Autor: Jacenty
Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
On 3 Mar, 19:30, glaukonWYTNI...@op.pl wrote:
> W BRE to moment. W ING lub Getinie kilka minut.

W Eurobanku też moment.


100 zł idzie moment. Duża suma może być zatrzymana do weryfikacji.

Data: 2010-03-03 22:04:18
Autor: MarekZ
Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik "Jacenty" <jgasowski@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:a2900801-fc8c-4323-9dcd-9824ac7ed875@t20g2000yqe.googlegroups.com...

100 zł idzie moment. Duża suma może być zatrzymana do weryfikacji.

W trzech bankach które wymieniłem z praktyki czas realizacji przelewu wewnętrznego nie zależy od wysokości kwoty, przynajmniej do poziomu kwot, których można by oczekiwać w przypadku pojedynczego domu albo mieszkania, a o takim przypadku tu rozmawiamy.

Co do Eurobanku to nie wiem.

Data: 2010-03-03 21:24:17
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Mariusz" <emerel@niespamujmitu.op.pl> wrote in message news:hmm97s$v2t$1news.onet.pl...
Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmm79t$j42$1atlantis.news.neostrada.pl...
d) gostek przelewa
e) ty sprawdzasz czy doszło

:) między d) a e) mogą być potrzebne dmuchane materace :)

pozdrawiam

eee bez przesady. W mbanku to moment.

george

Data: 2010-03-03 19:47:07
Autor: Cyb
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
On Wed, 3 Mar 2010 17:11:34 +0100, "Latet" <latet@latet.pl> wrote:


Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny dla obu
stron?

googlaj pod "depozyt notarialny"
nie wiem ile notariusze sobie za to winszuja, ale jak wiadomo
bezpieczenstwo musi kosztowac...

pozdarwiam,
Cyb

Data: 2010-03-03 20:06:37
Autor: Valdi
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
"Latet" news:hmm1oe$88g$2inews.gazeta.pl

[ciach]

Czy jest możliwe przelanie w opisywanej przez autora sytuacji, pieniędzy ze
sprzedaży domu na konto notariusza, który następnie przeleje je w swoim
imieniu na rachunek sprzedającego.
Przynajmniej jest pewność, że wszystko jest cacy. Osobiście nigdy takiego
rozwiązania z notariuszem nie stosowałem ale z adwokatem tak i przebiegło to
bardzo sprawnie.

Data: 2010-03-03 20:49:43
Autor: Marcin
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Witam

W dniu 2010-03-03 17:11, Latet pisze:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania),
bo raz
ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie mozliwosci
falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie.
No bo
jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
ryzyko. A
jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu
stron?

Dzieki za wskazowki,

latet



A jak to robia banki?
Zalozmy, ze kupuje mieszkania na kredyt od kogos kto ma czysta hipoteke.
Dostanie pieniadze z banku przed podpisaniem aktu notarialnego czy nie?

Kilka lat temu przy sprzedawaniu mieszkania przez kogos z rodziny wygladalo to tak, ze njapierw bylo podpisanie aktu notarialnego (w ktorym byly jakies zastrzeznia o odstapieniu od umowy jak pieniadze nie wplyna - nie wiem jak to sie fachowo nazywa). Po podpisaniu aktu kupujacy poszedl z nim do banku i dopiero wtedy on przelal pieniadze sprzedajacemu. Rzecz dotyczyla sprzedazy wlasnosciowego mieszkania spoldzielczego.


Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2010-03-03 21:33:22
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Marcin" <nouser@nospam.ru> wrote in message news:hmmegt$pt2$1inews.gazeta.pl...
Witam

W dniu 2010-03-03 17:11, Latet pisze:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania),
bo raz
ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie mozliwosci
falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie.
No bo
jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
ryzyko. A
jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu
stron?

Dzieki za wskazowki,

latet



A jak to robia banki?
Zalozmy, ze kupuje mieszkania na kredyt od kogos kto ma czysta hipoteke.
Dostanie pieniadze z banku przed podpisaniem aktu notarialnego czy nie?

Kilka lat temu przy sprzedawaniu mieszkania przez kogos z rodziny wygladalo to tak, ze njapierw bylo podpisanie aktu notarialnego (w ktorym byly jakies zastrzeznia o odstapieniu od umowy jak pieniadze nie wplyna - nie wiem jak to sie fachowo nazywa). Po podpisaniu aktu kupujacy poszedl z nim do banku i dopiero wtedy on przelal pieniadze sprzedajacemu. Rzecz dotyczyla sprzedazy wlasnosciowego mieszkania spoldzielczego.


bank nie uruchomi kredytu dopóki nie zobaczy podpisanego aktu notarialnego.
Niestety. A pomiędzy podpisaniem aktu a decyzją banku o przelewie moze sie sporo zdarzyć.
Np. przyszy kredytobiorca moze wypowiedzieć umowę. Kredyt hipoteczny jak produkt "niebezpieczny" mozna wypowiedzieć bez żadnych konsekwencji w terminie 10 dni od podpisania umowy, która przedstawia kupujący u notariusza jak "gwarancje" posiadania środków.

george

Data: 2010-03-03 20:50:59
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Latet" hmm1oe$88g$2@inews.gazeta.pl

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to
zrobic bezpiecznie. No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Dawno, dawno temu, za siedmioma latami, albo i jeszcze dawniej,
gdy kantory wymiany walut wyglądały inaczej niż teraz, powiedziałem
właścicielowi kantoru, że chcę kupić dolary amerykańskie, ale chcę
mieć gwarancję na to, że będą wydrukowane porządnie. :) On mi na to
odparł, że to żaden problem -- poszliśmy razem do pobliskiej :)
placówki PKO bp, gdzie poprosił panią Krysię o założenie mi
konta i wpłacił na to moje nowe konto dolary...

Idziesz z delikwentem do banku (ale nie do mBanku -- wiadomo,
dlaczego) i zakładacie konta. Następnie on ustanawia jednego
odbiorcę -- Ciebie, a raczej Twoje konto. Następnie on na
swoje leje i idziecie do notariusza, skąd za sprawą telefonii
komórkowej on dzwoni w stosownej chwili i prosi o dokonanie
przelewu wewnętrznego z jego konta na Twoje. Ty zaś dzwonisz
i sprawdzasz, czy szmal został przelany. :)

Możecie też iść z notebookami lub skorzystać z komputera notariusza.
Toż te konta można otworzyć tylko na czas tej transakcji -- Ty jedynie
zrobisz podgląd swego konta a on po przelaniu niczego mieć u siebie
już nie będzie. Poza tym jak ukraść coś komuś z konta bez telefonu
komórkowego? Pomijam Polbank, bo to grecki ;) bank. ;)

-=-

Dlaczego nie można dopisać, że transakcja ma sens dopiero po
dokonaniu przelewu z konkretnego konta na konkretne konto?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-03 21:36:23
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console20> wrote in message news:hmmeja$qah$2inews.gazeta.pl...

"Latet" hmm1oe$88g$2@inews.gazeta.pl

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to
zrobic bezpiecznie. No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Dawno, dawno temu, za siedmioma latami, albo i jeszcze dawniej,
gdy kantory wymiany walut wyglądały inaczej niż teraz, powiedziałem
właścicielowi kantoru, że chcę kupić dolary amerykańskie, ale chcę
mieć gwarancję na to, że będą wydrukowane porządnie. :) On mi na to
odparł, że to żaden problem -- poszliśmy razem do pobliskiej :)
placówki PKO bp, gdzie poprosił panią Krysię o założenie mi
konta i wpłacił na to moje nowe konto dolary...

Idziesz z delikwentem do banku (ale nie do mBanku -- wiadomo,
dlaczego) i zakładacie konta. Następnie on ustanawia jednego
odbiorcę -- Ciebie, a raczej Twoje konto. Następnie on na
swoje leje i idziecie do notariusza, skąd za sprawą telefonii
komórkowej on dzwoni w stosownej chwili i prosi o dokonanie
przelewu wewnętrznego z jego konta na Twoje. Ty zaś dzwonisz
i sprawdzasz, czy szmal został przelany. :)

Możecie też iść z notebookami lub skorzystać z komputera notariusza.
Toż te konta można otworzyć tylko na czas tej transakcji -- Ty jedynie
zrobisz podgląd swego konta a on po przelaniu niczego mieć u siebie
już nie będzie. Poza tym jak ukraść coś komuś z konta bez telefonu
komórkowego? Pomijam Polbank, bo to grecki ;) bank. ;)

-=-

Dlaczego nie można dopisać, że transakcja ma sens dopiero po
dokonaniu przelewu z konkretnego konta na konkretne konto?


regulacje KC. akt notarialny jest "bezwarunkowym" przeniesieniem własności.
Z defnicji nie moze zawierać żadnuch warunków co do terminu i innych.

george

Data: 2010-03-03 21:40:53
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"george" hmmhd3$bl5$1@atlantis.news.neostrada.pl

Dlaczego nie można dopisać, że transakcja ma sens dopiero po
dokonaniu przelewu z konkretnego konta na konkretne konto?

regulacje KC. akt notarialny jest "bezwarunkowym" przeniesieniem własności.
Z defnicji nie moze zawierać żadnuch warunków co do terminu i innych.

Dziękuję. Nie zrozum mnie Ÿle -- to żaden
odwet, ale nie masz ustawionego kodowania. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-03 22:24:44
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console20> wrote in message news:hmmi70$afq$1inews.gazeta.pl...

"george" hmmhd3$bl5$1@atlantis.news.neostrada.pl

Dlaczego nie można dopisać, że transakcja ma sens dopiero po
dokonaniu przelewu z konkretnego konta na konkretne konto?

regulacje KC. akt notarialny jest "bezwarunkowym" przeniesieniem własności.
Z defnicji nie moze zawierać żadnuch warunków co do terminu i innych.

Dziękuję. Nie zrozum mnie Ÿle -- to żaden
odwet, ale nie masz ustawionego kodowania. :)


sorki... ten outlook mnie denerwuje...
george

Data: 2010-03-03 22:54:08
Autor: Czarek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
Dlaczego nie można dopisać, że transakcja ma sens dopiero po
dokonaniu przelewu z konkretnego konta na konkretne konto?

Art. 157, par. 1 KC

Pozdrawiam

Czarek

Data: 2010-03-04 02:22:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Czarek" hmmlq3$67s$1@news.onet.pl

> Dlaczego nie można dopisać, że transakcja ma sens dopiero po
> dokonaniu przelewu z konkretnego konta na konkretne konto?

Art. 157, par. 1 KC

Też dzięki. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-03-03 21:26:17
Autor: MichalL
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Ja to zrobiłem tak:

1. Wizyta u notariusza, podpisujemy umowę która zostaje u notariusza.
2. Kupujący i sprzedający idą do banku. Najlepiej jeżeli obie strony mają w nim rachunek. Oczywiście można tę wizytę zastąpić 2 lapotopami (każdy ma swój) lub telefonami - uwaga, wcześniej trzeba sprawdzić i ustawić limitu transakcji !!! (kilka razy na tym się przewróciłem).
3. Po dokonaniu przelewu obie strony oświadczają notariuszowi że JUŻ i notariusz wydaje umowę.

Proste i skuteczne.

MichalL

Data: 2010-03-04 08:40:32
Autor: paul
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"MichalL" <michall1111@NOSPAM.poczta.onet.pl> wrote in message news:hmnkek$65k$1node2.news.atman.pl...
Ja to zrobiłem tak:

1. Wizyta u notariusza, podpisujemy umowę która zostaje u notariusza.
2. Kupujący i sprzedający idą do banku. Najlepiej jeżeli obie strony mają w nim rachunek. Oczywiście można tę wizytę zastąpić 2 lapotopami (każdy ma swój) lub telefonami - uwaga, wcześniej trzeba sprawdzić i ustawić limitu transakcji !!! (kilka razy na tym się przewróciłem).
3. Po dokonaniu przelewu obie strony oświadczają notariuszowi że JUŻ i notariusz wydaje umowę.

Proste i skuteczne.

MichalL

Notariusz po podpisaniu umowy nie ma prawa jej nie wydać zainteresowanym stronom....

Data: 2010-03-04 13:48:52
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
paul wrote:
"MichalL" <michall1111@NOSPAM.poczta.onet.pl> wrote in message news:hmnkek$65k$1node2.news.atman.pl...
Ja to zrobiłem tak:

1. Wizyta u notariusza, podpisujemy umowę która zostaje u notariusza.
2. Kupujący i sprzedający idą do banku. Najlepiej jeżeli obie strony mają w nim rachunek. Oczywiście można tę wizytę zastąpić 2 lapotopami (każdy ma swój) lub telefonami - uwaga, wcześniej trzeba sprawdzić i ustawić limitu transakcji !!! (kilka razy na tym się przewróciłem).
3. Po dokonaniu przelewu obie strony oświadczają notariuszowi że JUŻ i notariusz wydaje umowę.

Proste i skuteczne.

MichalL

Notariusz po podpisaniu umowy nie ma prawa jej nie wydać zainteresowanym stronom....




ale on jej nie podpisze, dopoki obie strony nie oswiadcza zgdnie, zsprawy finansowe sa uregulowane.
Nie ma podpisanego aktu nie ma co wydawac.
Podpisy kupujacego i sprzedajacego juz sa, wiec oni nie maja nic do powiedzenia.
Zostaje tylko notariusz.
Byleby tylko tu nie trafic na oszusta.

Data: 2010-03-04 14:33:50
Autor: MichalL
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
"paul" <USUNwieszCOpaul@gazeta.pl> wrote in message news:hmno5i$jkp$1inews.gazeta.pl...


Notariusz po podpisaniu umowy nie ma prawa jej nie wydać zainteresowanym stronom....

Mój tak zrobił. ale zawsze uważałem że notariusze to niekompetentne i nieodpowiedzialne pijawki.

MichalL

Data: 2010-03-04 18:23:12
Autor: Anatol
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "MichalL" <michall1111@NOSPAM.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hmnkek$65k$1node2.news.atman.pl...
Ja to zrobiłem tak:

1. Wizyta u notariusza, podpisujemy umowę która zostaje u notariusza.
2. Kupujący i sprzedający idą do banku. Najlepiej jeżeli obie strony mają w nim rachunek. Oczywiście można tę wizytę zastąpić 2 lapotopami (każdy ma swój) lub telefonami - uwaga, wcześniej trzeba sprawdzić i ustawić limitu transakcji !!! (kilka razy na tym się przewróciłem).
3. Po dokonaniu przelewu obie strony oświadczają notariuszowi że JUŻ i notariusz wydaje umowę.

Proste i skuteczne.


To jest tylko chwyt psychologiczny, który nie powoduje żadnych skutków prawnych do zawartej już przecież umowy.


Anatol

Data: 2010-03-03 21:36:53
Autor: kashmiri
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Latet <latet@latet.pl> had the courage to write:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania),
bo raz ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie
mozliwosci falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie.
No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
ryzyko. A jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu stron?

Oczywiście. W umowie zastrzega się np.: "Przeniesienie prawa własności do przedmiotowej nieruchomości następuje w momencie przedstawienia wymienionej kwoty do dyspozycji Sprzedającego, przez co rozumie się moment zaksięgowania przelewu bankowego na koncie bankowym Sprzedającego; przy czym w braku odmiennych dowodów domniemywa się, że wymienione księgowanie następuje o godz. 12:00 dnia roboczego następującego po dniu, w którym zlecenie przelewu zostało wykonane przez bank Kupującego."

Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu powinno wystarczyć.

Pozdr.
k.

Data: 2010-03-03 18:45:45
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> wrote in message news:hmm6nn$nu1$1news.onet.pl...
Latet <latet@latet.pl> had the courage to write:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania),
bo raz ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie
mozliwosci falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie.
No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
ryzyko. A jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu stron?

Oczywiście. W umowie zastrzega się np.: "Przeniesienie prawa własności do przedmiotowej nieruchomości następuje w momencie przedstawienia wymienionej kwoty do dyspozycji Sprzedającego, przez co rozumie się moment zaksięgowania przelewu bankowego na koncie bankowym Sprzedającego; przy czym w braku odmiennych dowodów domniemywa się, że wymienione księgowanie następuje o godz. 12:00 dnia roboczego następującego po dniu, w którym zlecenie przelewu zostało wykonane przez bank Kupującego."

Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu powinno wystarczyć.


takie zastrzeżenie nie ma mocy wiążącej. akt notarialny jest "bezwarunkowym" przeniesieniem własności i nie może zawierać takiego zastrzeżenia ( a jesli nawet to jest nieważne).

george

Data: 2010-03-03 20:59:45
Autor: Maseł
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
On 2010-03-03 18:45, george wrote:
Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu powinno wystarczyć.
takie zastrzeżenie nie ma mocy wiążącej. akt notarialny jest "bezwarunkowym" przeniesieniem własności i nie może zawierać takiego zastrzeżenia ( a jesli nawet to jest nieważne).

Ale jest zapis o zgodzi na natycmiastowa egzekucje w razie niespelnienia
warunkow przeniesienia prawa wlasnosci - czyli wplacenia calosci
naleznosci do dnia aktu plus powiedzmy 2 dodatkowe dni.
Z takim zapisem w razie czego udajemy sie do komornika i w zasadzie po
klopocie...

Pozdro

Maseł

Data: 2010-03-03 14:58:14
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Maseł wrote:
Z takim zapisem w razie czego udajemy sie do komornika i w zasadzie po
klopocie...

a komornik stwierdza, ze nie ma z czego egzekwowac, bo wlascicielem jest juz ktos inny.

Data: 2010-03-03 21:22:22
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> wrote in message news:2a92aa54a8bf9c77138a9777c046f8a5masel.cs.put.poznan.pl...
On 2010-03-03 18:45, george wrote:
Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu powinno wystarczyć.
takie zastrzeżenie nie ma mocy wiążącej. akt notarialny jest "bezwarunkowym"
przeniesieniem własności i nie może zawierać takiego zastrzeżenia ( a jesli
nawet to jest nieważne).

Ale jest zapis o zgodzi na natycmiastowa egzekucje w razie niespelnienia
warunkow przeniesienia prawa wlasnosci - czyli wplacenia calosci
naleznosci do dnia aktu plus powiedzmy 2 dodatkowe dni.
Z takim zapisem w razie czego udajemy sie do komornika i w zasadzie po
klopocie...

tzn, kto jest po kłopocie ?
Bo chyba nie wierzysz w to że komornik "odzyska" Ci mieszkanie.
Bez "zwrotnego" aktu notarialnego jest to niemożliwe. Komornikowi pozostaje wiec ścigać
twojego dłuznika... mieszkanie niestety pozostanie w jego posiadaniu... i ewentualnie zostanie sprzedane na licytacji komorniczej za .. 70% procent jak dobrze pójdzie ...

george

Data: 2010-03-04 21:16:17
Autor: Krzysztof Halasa
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
"george" <george___@vp.pl> writes:

tzn, kto jest po kłopocie ?
Bo chyba nie wierzysz w to Ĺźe komornik "odzyska" Ci mieszkanie.
Bez "zwrotnego" aktu notarialnego jest to niemożliwe. Komornikowi pozostaje wiec ścigać
twojego dłuznika... mieszkanie niestety pozostanie w jego posiadaniu... i ewentualnie zostanie sprzedane na licytacji komorniczej za .. 70% procent jak dobrze pójdzie ...

To nie tak zle, wtedy oryginalny wlasciciel kupuje za te 70% (obawiam
sie ze bedzie musial jednak pokryc z wlasnej kieszeni prowizje
komornika) i wciaz ma naleznosc w wysokosci 30% pierwotnej sumy +
prowizje (to ostatnie zaleznie od umowy).

Biznes dla kupujacego raczej nienajlepszy.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-05 09:49:55
Autor: Gotfryd Smolik news
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
On Wed, 3 Mar 2010, Maseł wrote:

Ale jest zapis o zgodzi na natycmiastowa egzekucje w razie niespelnienia
warunkow przeniesienia prawa wlasnosci - czyli wplacenia calosci
naleznosci do dnia aktu plus powiedzmy 2 dodatkowe dni.
Z takim zapisem w razie czego udajemy sie do komornika i w zasadzie po
klopocie...

  Już ktoś opisywał: wracasz, a tam siedzi lokator.
  Najemca.
  I przedkłada przed nos notarialną umowę najmu, opłaconą z góry na 16 lat.

  Co dalej? (tak, można wypowiedzieć)
  :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-03-03 19:57:04
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> napisał w wiadomości news:hmm6nn$nu1$1news.onet.pl...
Latet <latet@latet.pl> had the courage to write:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania),
bo raz ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie
mozliwosci falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie.
No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
ryzyko. A jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu stron?

Oczywiście. W umowie zastrzega się np.: "Przeniesienie prawa własności do przedmiotowej nieruchomości następuje w momencie przedstawienia wymienionej kwoty do dyspozycji Sprzedającego, przez co rozumie się moment zaksięgowania przelewu bankowego na koncie bankowym Sprzedającego; przy czym w braku odmiennych dowodów domniemywa się, że wymienione księgowanie następuje o godz. 12:00 dnia roboczego następującego po dniu, w którym zlecenie przelewu zostało wykonane przez bank Kupującego."

Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu powinno wystarczyć.



Tradycyjnie już kashmiri pisze bzdury, -takie zastrzeżenie można sobie w buty włożyć! Z mocy prawa nie ma ono ŻADNEGO znaczenia!

p47

Data: 2010-03-03 21:39:06
Autor: kashmiri
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
kashmiri <nie.ma@nigdzie.com> had the courage to write:
Latet <latet@latet.pl> had the courage to write:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania),
bo raz ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie
mozliwosci falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie.
No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
ryzyko. A jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu stron?

Oczywiście. W umowie zastrzega się np.: "Przeniesienie prawa własności do przedmiotowej nieruchomości następuje w momencie przedstawienia
wymienionej  kwoty do dyspozycji Sprzedającego, przez co rozumie się
moment zaksięgowania  przelewu bankowego na koncie bankowym
Sprzedającego; przy czym w braku  odmiennych dowodów domniemywa się, że
wymienione księgowanie następuje o  godz. 12:00 dnia roboczego
następującego po dniu, w którym zlecenie przelewu  zostało wykonane
przez bank Kupującego."

Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu powinno wystarczyć.


Można jeszcze wykorzystać wygodny i sprawdzony instrument, jakim jest gwarancja bankowa (letter of credit), chociaż to wyjdzie trochę drożej (prowizja banku).

k.

Data: 2010-03-03 22:35:40
Autor: PP
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Można jeszcze wykorzystać wygodny i sprawdzony instrument, jakim jest
gwarancja bankowa (letter of credit), chociaż to wyjdzie trochę drożej
(prowizja banku).

nie spotkalem sie, by ktos stosowal gwarancje bankowe w obrocie miedzy osobami fizycznymi

jesli jakis bank swiadczy taka usluge, jestem sam bardzo ciekaw

Data: 2010-03-03 22:41:02
Autor: PP
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
podsumowujac, zyjemy w dzikim kraju, gdzie tak wazna transakcja jak sprzedaz/zakup nieruchomosci nie jest w zaden sposob bezpieczna!

akt notarialny nie moze byc warunkowy

gwarancje bankowe nie sa stosowane przy obrocie miedzy osobami fizycznymi

tak samo nie spotkalem sie ze stosowaniem rachunku powierniczego pomiedzy osobami fizycznymi (w zasadzie pewnie dokladniej o to chodzilo piszacemu o gwarancjach)

czeki, to juz moze predzej, nie analizowalem

spotkalem sie jeszcze z praktyka, gdy notariusz zgadzal sie na nastpeujacy myk:

a) obie strony podpisywaly akt
b) notariusz nie
c) strony szly do banku i realizowaly przelew (wazne obie strony musza miec rachunek w tym samym banku i to takim gdzie przelewy wewnetrzne ida blyskawicznie, czyli druga strona moze od razu dostac historie z konta z pieczatka
d) strony wracaja do notariusza i ten podpisuje akt oraz wydaje stronom

niestety nie wiem, co by bylo gdyby jedna zaczela twierdzic, ze przelala, a druga, ze nie dostala pieniedzy (szczegolnie ze czasem przelew mozna odwolac)

praktyka bardzo dyskusyjna i krytykowana przez wielu notariuszy

i nie zabezpiecza to kupujacego przed oszustwem typu sprzedaz nie swojego mieszkania, kilkukrotna sprzedaz tego samego mieszkania

Data: 2010-03-03 22:48:14
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "PP" <noname@noname.pl> napisał w wiadomości news:hmml1d$3e2$1news.onet.pl...
podsumowujac, zyjemy w dzikim kraju, gdzie tak wazna transakcja jak sprzedaz/zakup nieruchomosci nie jest w zaden sposob bezpieczna!

akt notarialny nie moze byc warunkowy

gwarancje bankowe nie sa stosowane przy obrocie miedzy osobami fizycznymi

tak samo nie spotkalem sie ze stosowaniem rachunku powierniczego pomiedzy osobami fizycznymi (w zasadzie pewnie dokladniej o to chodzilo piszacemu o gwarancjach)

czeki, to juz moze predzej, nie analizowalem

spotkalem sie jeszcze z praktyka, gdy notariusz zgadzal sie na nastpeujacy myk:

a) obie strony podpisywaly akt
b) notariusz nie
c) strony szly do banku i realizowaly przelew (wazne obie strony musza miec rachunek w tym samym banku i to takim gdzie przelewy wewnetrzne ida blyskawicznie, czyli druga strona moze od razu dostac historie z konta z pieczatka
d) strony wracaja do notariusza i ten podpisuje akt oraz wydaje stronom

niestety nie wiem, co by bylo gdyby jedna zaczela twierdzic, ze przelala, a druga, ze nie dostala pieniedzy (szczegolnie ze czasem przelew mozna odwolac)

praktyka bardzo dyskusyjna i krytykowana przez wielu notariuszy

i nie zabezpiecza to kupujacego przed oszustwem typu sprzedaz nie swojego mieszkania, kilkukrotna sprzedaz tego samego mieszkania



MZ notariusz działa tu bezprawnie. On przeciez tylko potwierdza fakt podpisu.

p47

Data: 2010-03-03 16:06:17
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
p47 wrote:


MZ notariusz działa tu bezprawnie. On przeciez tylko potwierdza fakt podpisu.


Nie.
Bez jego podpisu akt jest niewazny.
Jeśli notariusz ma jakiekolwiek wątpliwosci co do oświadczeń woli odmawia podpisania aktu.

Data: 2010-03-04 21:45:24
Autor: Krzysztof Halasa
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

MZ notariusz działa tu bezprawnie. On przeciez tylko potwierdza fakt
podpisu.


Nie.
Bez jego podpisu akt jest niewazny.
Jeśli notariusz ma jakiekolwiek wątpliwosci co do oświadczeń woli
odmawia podpisania aktu.

Bardzo watpie. W moim przekonaniu notariusz ma obowiazek podpisac akt
podpisany wczesniej przez strony, a jesli tego nie zrobi, odpowiada za
to osobiscie, i ogolnie rzecz biorac legalne to to nijak nie jest.

Wszelkie watpliwosci co do oswiadczen woli notariusz ma wyjasniac przed
podpisaniem aktu przez strony. Podpisanie aktu przez strony oznacza
przyjecie aktu, podpis notariusza jest jedynie tego potwierdzeniem - ale
jego brak nie moze przeciez zmienic tego, ze akt zostal przyjety i
podpisany (jesli tak rzeczywiscie bylo). Notariusz nie jest strona i to
nie on nadaje waznosc oswiadczeniom woli stron, skorzystanie z jego
uslugi jest (moze byc) tylko warunkiem waznosci tych oswiadczen.

Proste pytanie: co by sie stalo, gdyby pomiedzy podpisaniem aktu przez
strony i podpisaniem go przez notariusz ten ostatni np. zmarl? IMHO
pomijajac kwestie dowodowe taki akt bylby wazny - akt albo jest w danym
momencie wazny, albo nie jest, nie ma stopni posrednich, a notariusz
jest tu tylko rodzajem swiadka.


Art. 91. Notariusz sporządza akt notarialny, jeżeli wymaga tego przepis
prawa lub taka jest wola stron.

Art. 94. § 1. Akt notarialny przed podpisaniem powinien być odczytany
przez notariusza lub przez inną osobę w jego obecności. Przy odczytaniu
aktu notariusz powinien się przekonać, że osoby biorące udział w
czynności dokładnie rozumieją treść oraz znaczenie aktu, a akt jest
zgodny z ich wolą. Na żądanie powinny być odczytane również załączniki
do aktu.

§ 2. Wszelkie wywabiania i wyskrobywania są niedopuszczalne; wolne miejsca
powinny być przekreślone, a poprawki należy omówić na końcu aktu przed
                            ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
złożeniem podpisu przez osoby biorące udział w czynności lub przed złożeniem
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^     ^^^^^^^^^^^^^^^
podpisu przez notariusza, jeĹźeli poprawka dotyczy aktu niepodpisywanego
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
przez strony. [...]
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-04 15:42:32
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Krzysztof Halasa wrote:

Proste pytanie: co by sie stalo, gdyby pomiedzy podpisaniem aktu przez
strony i podpisaniem go przez notariusz ten ostatni np. zmarl? IMHO
pomijajac kwestie dowodowe taki akt bylby wazny - akt albo jest w danym
momencie wazny, albo nie jest, nie ma stopni posrednich, a notariusz
jest tu tylko rodzajem swiadka.

Art. 92. § 1. Akt notarialny powinien zawierać:
9) podpis notariusza.


nie ma podpisu notariusza nie ma aktu notarialnego.
Oczywiscie dotyczy to czynnosci, ktore aktu notarialnego wymagaja.
Takowym jest np. przeniesienie wlasnosci nieruchomosci.

Data: 2010-03-05 03:49:08
Autor: Krzysztof Halasa
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

Proste pytanie: co by sie stalo, gdyby pomiedzy podpisaniem aktu przez
strony i podpisaniem go przez notariusz ten ostatni np. zmarl? IMHO
pomijajac kwestie dowodowe taki akt bylby wazny - akt albo jest w danym
momencie wazny, albo nie jest, nie ma stopni posrednich, a notariusz
jest tu tylko rodzajem swiadka.

Art. 92. § 1. Akt notarialny powinien zawierać:
9) podpis notariusza.


nie ma podpisu notariusza nie ma aktu notarialnego.

Akurat, "powinien" nie oznacza, ze bez niego nie ma aktu.
Natomiast oznacza, ze notariusz nie przylozyl sie do roboty, i za skutki
odpowiada sam.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-04 22:05:06
Autor: witek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Krzysztof Halasa wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

Proste pytanie: co by sie stalo, gdyby pomiedzy podpisaniem aktu przez
strony i podpisaniem go przez notariusz ten ostatni np. zmarl? IMHO
pomijajac kwestie dowodowe taki akt bylby wazny - akt albo jest w danym
momencie wazny, albo nie jest, nie ma stopni posrednich, a notariusz
jest tu tylko rodzajem swiadka.

Art. 92. § 1. Akt notarialny powinien zawierać:
9) podpis notariusza.


nie ma podpisu notariusza nie ma aktu notarialnego.

Akurat, "powinien" nie oznacza, ze bez niego nie ma aktu.
Natomiast oznacza, ze notariusz nie przylozyl sie do roboty, i za skutki
odpowiada sam.

zapytaj w takim razie notariusza,

Data: 2010-03-03 22:54:44
Autor: george
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

"p47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:hmmm4u$qi7$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "PP" <noname@noname.pl> napisał w wiadomości news:hmml1d$3e2$1news.onet.pl...
podsumowujac, zyjemy w dzikim kraju, gdzie tak wazna transakcja jak sprzedaz/zakup nieruchomosci nie jest w zaden sposob bezpieczna!

akt notarialny nie moze byc warunkowy

gwarancje bankowe nie sa stosowane przy obrocie miedzy osobami fizycznymi

tak samo nie spotkalem sie ze stosowaniem rachunku powierniczego pomiedzy osobami fizycznymi (w zasadzie pewnie dokladniej o to chodzilo piszacemu o gwarancjach)

czeki, to juz moze predzej, nie analizowalem

spotkalem sie jeszcze z praktyka, gdy notariusz zgadzal sie na nastpeujacy myk:

a) obie strony podpisywaly akt
b) notariusz nie
c) strony szly do banku i realizowaly przelew (wazne obie strony musza miec rachunek w tym samym banku i to takim gdzie przelewy wewnetrzne ida blyskawicznie, czyli druga strona moze od razu dostac historie z konta z pieczatka
d) strony wracaja do notariusza i ten podpisuje akt oraz wydaje stronom

niestety nie wiem, co by bylo gdyby jedna zaczela twierdzic, ze przelala, a druga, ze nie dostala pieniedzy (szczegolnie ze czasem przelew mozna odwolac)

praktyka bardzo dyskusyjna i krytykowana przez wielu notariuszy

i nie zabezpiecza to kupujacego przed oszustwem typu sprzedaz nie swojego mieszkania, kilkukrotna sprzedaz tego samego mieszkania



MZ notariusz działa tu bezprawnie. On przeciez tylko potwierdza fakt podpisu.

p47

chcesz powiedzieć... potwierdza fakt zawarcia umowy  (grafologiem nie jest)
- moze sie czepiam i o to ci chodziło :)

pozdrawiam
george

Data: 2010-03-04 14:26:51
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:hmmm01$qli$1atlantis.news.neostrada.pl...

"p47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:hmmm4u$qi7$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "PP" <noname@noname.pl> napisał w wiadomości news:hmml1d$3e2$1news.onet.pl...
podsumowujac, zyjemy w dzikim kraju, gdzie tak wazna transakcja jak sprzedaz/zakup nieruchomosci nie jest w zaden sposob bezpieczna!

akt notarialny nie moze byc warunkowy

gwarancje bankowe nie sa stosowane przy obrocie miedzy osobami fizycznymi

tak samo nie spotkalem sie ze stosowaniem rachunku powierniczego pomiedzy osobami fizycznymi (w zasadzie pewnie dokladniej o to chodzilo piszacemu o gwarancjach)

czeki, to juz moze predzej, nie analizowalem

spotkalem sie jeszcze z praktyka, gdy notariusz zgadzal sie na nastpeujacy myk:

a) obie strony podpisywaly akt
b) notariusz nie
c) strony szly do banku i realizowaly przelew (wazne obie strony musza miec rachunek w tym samym banku i to takim gdzie przelewy wewnetrzne ida blyskawicznie, czyli druga strona moze od razu dostac historie z konta z pieczatka
d) strony wracaja do notariusza i ten podpisuje akt oraz wydaje stronom

niestety nie wiem, co by bylo gdyby jedna zaczela twierdzic, ze przelala, a druga, ze nie dostala pieniedzy (szczegolnie ze czasem przelew mozna odwolac)

praktyka bardzo dyskusyjna i krytykowana przez wielu notariuszy

i nie zabezpiecza to kupujacego przed oszustwem typu sprzedaz nie swojego mieszkania, kilkukrotna sprzedaz tego samego mieszkania



MZ notariusz działa tu bezprawnie. On przeciez tylko potwierdza fakt podpisu.

p47

chcesz powiedzieć... potwierdza fakt zawarcia umowy  (grafologiem nie jest)
- moze sie czepiam i o to ci chodziło :)

Czepiasz się;-))

On potwierdza fakt zawarcia umowy który ma miejsce z chwilą złożenia podpisu na odpowiednim dokumencie przez obie strony transakcji.
;-)

p47

Data: 2010-03-04 15:58:50
Autor: p47
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
tak jak ktoś juz pisał prawdziwe problemy pojawiają się, gdy sprzedaje się nieruchomośc komus, kto zamierza finansowac jej zakup kredytem bankowym. Mozna go bowiem uzyskac dopiero wówczas, gdy przedstai się bankowi umowe notarialna kupna.
I wówczas sprzedający, po podpisaniu takiej umowy ponosi pełne ryzyko.
Skadinąd dziwne, że sprzedający godzą się na taki obycza (bo to chyba tylko obyczaj wywodzacy się z wygodnictwa banków), - w gruncie rzeczy bankowi powinna wystarczyć przyrzeczenie sprzedazy, umowa wstępna itp.

p47

Data: 2010-03-04 18:40:47
Autor: Anatol
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Użytkownik "p47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:hmoih2$7tc$1nemesis.news.neostrada.pl...

tak jak ktoś juz pisał prawdziwe problemy pojawiają się, gdy sprzedaje się nieruchomośc komus, kto zamierza finansowac jej zakup kredytem bankowym. Mozna go bowiem uzyskac dopiero wówczas, gdy przedstai się bankowi umowe notarialna kupna.

Umowa kredytowa jest podpisywana po zawarciu umowy przedwstępnej, a dopiero samo uruchomienie kredytu następuje po podpisaniu aktu notarialnego. Warunki umowy krerdytowej są zawarte w akcie notarialnym i na tej podstawie dopiero można złożyć wniosek do sądu o ustanowienie hipoteki bez której bank nie uruchomi kredytu. Trudno wymagać żeby bank uruchomiał kredyt bez zabezpieczenia hipotecznego  albo sprzedający zgodził się ustanowić hipotekę przed podpisaniem aktu notarialnego.

Oczywiście po zapoznaniu sie z aktem notarialnym którego treść bankowi sie nie spodoba ( bo np. jakiś zapis będzie formalnie sprzeczny z warunkami umowy kredytowej, a notariusz może nie być wystarczająco bystry żeby wychwycić wszystkie niuanse)  bank może piętrzyć trudności i żądać dostarczenia jakichś dodatkowych papierków zwłaszcza jeżeli nieruchomość jest obciążona hipoteką starego kredytu sprzedającego.


Anatol

Data: 2010-03-04 21:20:47
Autor: Krzysztof Halasa
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
PP <noname@noname.pl> writes:

czeki, to juz moze predzej, nie analizowalem

To by sie dalo chyba zrobic, potwierdzony czek przekazywany
u notariusza. Chyba ze podrobiony...

spotkalem sie jeszcze z praktyka, gdy notariusz zgadzal sie na
nastpeujacy myk:

a) obie strony podpisywaly akt
b) notariusz nie
c) strony szly do banku i realizowaly przelew (wazne obie strony musza
miec rachunek w tym samym banku i to takim gdzie przelewy wewnetrzne
ida blyskawicznie, czyli druga strona moze od razu dostac historie z
konta z pieczatka
d) strony wracaja do notariusza i ten podpisuje akt oraz wydaje stronom

niestety nie wiem, co by bylo gdyby jedna zaczela twierdzic, ze
przelala, a druga, ze nie dostala pieniedzy (szczegolnie ze czasem
przelew mozna odwolac)

praktyka bardzo dyskusyjna i krytykowana przez wielu notariuszy

Ona dziala tylko wtedy, gdy strony nie wiedza ze jest niedobra.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-04 09:12:42
Autor: ~|_ukasz
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
W dniu 2010-03-03 18:36, kashmiri pisze:
Latet <latet@latet.pl> had the courage to write:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie podpisania),
bo raz ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze boi sie
mozliwosci falszywek.

Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic bezpiecznie.
No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
ryzyko. A jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu stron?

Oczywiście. W umowie zastrzega się np.: "Przeniesienie prawa własności do przedmiotowej nieruchomości następuje w momencie przedstawienia wymienionej kwoty do dyspozycji Sprzedającego, przez co rozumie się moment zaksięgowania przelewu bankowego na koncie bankowym Sprzedającego; przy czym w braku odmiennych dowodów domniemywa się, że wymienione księgowanie następuje o godz. 12:00 dnia roboczego następującego po dniu, w którym zlecenie przelewu zostało wykonane przez bank Kupującego."

Nie jestem prawnikiem, ale w moim przekonaniu powinno wystarczyć.

Taki zastrzeżenie nie ma żadnej mocy prawnej, nie można przenieść
własności nieruchomości "pod warunkiem".
Żaden notariusz takiej umowy nie podpisze (wróć - nie powinien podpisać, jeśli znajdziesz takiego, to trzymaj się od niego z daleka, bo znaczy
to, że już dawno powinien wylecieć z branży, a zrobienie u niego
jakiejkolwiek umowy to igranie z ogniem :))

Data: 2010-03-04 09:24:04
Autor: Czarek
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
~|_ukasz wrote:
Taki zastrzeżenie nie ma żadnej mocy prawnej, nie można przenieść
własności nieruchomości "pod warunkiem".

Ależ zastrzeżenie ma moc prawną, tylko nie całkiem taką, jakiej byśmy oczekiwali. Patrz art. 157, par. 2 KC.

Żaden notariusz takiej umowy nie podpisze (wróć - nie powinien podpisać, jeśli znajdziesz takiego, to trzymaj się od niego z daleka,

A z tym się zgadzam.

Pozdrawiam

Czarek

Data: 2010-03-04 09:23:18
Autor: ~|_ukasz
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
W dniu 2010-03-03 17:11, Latet pisze:
Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.



Dzieki za wskazowki,

Jak zwykle takie pytanie spowodowało lawinę odpowiedzi,
z czego duża część jest bez sensu :)

Polecam wizytę u dobrego notariusza, tam Ci wyjaśnią co
i jak, różne są sposoby i praktyki (jak nie masz pewnego to sprawdź np. u dwóch, trzech).

Warto też byś miał świadomość, że (nie)przekazanie kasy to nie jedyny moment, w którym może dojść do przekrętu.

Data: 2010-03-04 11:59:03
Autor: Budzik
[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?
Użytkownik Latet latet@latet.pl ...

Witam,

Powiedzmy, ze ktos sprzedaje dom. Rynek wtorny.

No i sie boi.

Boi sie otrzymac platnosc gotowka (u notariusza, w momencie
podpisania), bo raz ze boi sie chodzic po ulicy z taka kasa, a dwa, ze
boi sie mozliwosci falszywek. Chcialby otrzymac przelew, ale nie ma pomyslu jak to zrobic
bezpiecznie. No bo jak? Jak sie to robi? Doradzcie proszę.

Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza
bedzie adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni".
Za duze ryzyko. A jesli nawet nie ryzko, to stres.

Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
dla obu stron?

pewnie głupi sposób ale moze platnosc on-line w tym samym banku wykonana u notariusza?

[OT] Przelew za sprzedaz domu - jak to sensownie zorganizowac?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona