Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Przełom w śledztwie

Przełom w śledztwie

Data: 2012-05-06 11:40:52
Autor: u2
Przełom w śledztwie
... w sprawie zamachu smolenskiego :

http://wpolityce.pl/wydarzenia/27956-to-wazne-antoni-macierewicz-rosja-byla-przygotowana-na-katastrofe-1004-podejmowala-zaplanowane-i-przemyslane-dzialania-operacyjne-i-propagandowe-nasz-wywiad

wPolityce.pl: "Nasz Dziennik" ujawnia szokującą informację, że tuż po
tragedii smoleńskiej, 10 kwietnia 2010 roku, już o godzinie 10.46 czasu
rosyjskiego ktoś z terenu Federacji Rosyjskiej odsłuchiwał nagrania na
skrzynce śp. Lecha Kaczyńskiego, z jego telefonu. Jak pan ocenia wagę
tej informacji?

Antoni MACIEREWICZ, szef parlamentarnego zespołu badającego tragedię
smoleńską, poseł PiS: Ujawnienie tej informacji to jeden z przełomowych
momentów w badaniu tego co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku. A jeśli,
jak twierdzi "Nasz Dziennik", chodzi o 10.46 czasu rosyjskiego, to mamy
do czynienia z informacją wręcz szokującą.



Dlaczego?

Bo to kwestionuje zupełnie podstawową informację spośród tych podawanych
przez Rosjan - tę o czasie katastrofy. Od początku był z tym zresztą
kłopot. Najpierw podawano godzinę 10.56, następnie 10.40, ostatecznie
stanęło na 10.41. Ten czas potwierdzały wszystkie podawane nam dane - z
wieży, z czarnej skrzynki, z parametru lotów. Wszystko to było
dostosowane do przyjętej godziny 10.41. Jeżeli teraz okazuje się, że do
telefonu pana prezydenta włamano się już o godzinie 10.46, czyli niecałe
cztery minuty po dotychczasowym czasie katastrofy, to oznacza, że musimy
zweryfikować także i to kiedy doszło do katastrofy. Nie ma bowiem
fizycznej możliwości by odnaleźć telefon i następnie włamać się do niego
jeszcze w czasie gdy pogorzelisko płonie, przewalają się fragmenty
tupolewa. Taka sytuacja nie mogła mieć miejsca.



A więc wniosek - katastrofa mogła zdarzyć się wcześniej niż dotąd podawano?

Tak, taki wniosek można wyciągnąć, jest to oczywiste. Jeśli godzina
10.46 dotyczy czasu rosyjskiego, a wszystko na to wskazuje, katastrofa
musiała się zdarzyć wcześniej, przynajmniej o kilkanaście minut niż
dotąd podawano. To oznacza zaś, że cała dokumentacja, którą dysponujemy
w tej sprawie, została sfałszowana. To by oznaczało, że jesteśmy
świadkami jakiejś gigantycznej manipulacji w tej sprawie, z której i pan
Jerzy Miller, szef komisji badającej tragedię i prokuratura musieli
sobie zdawać sprawę.



Nawet jednak jeśli jest to czas polski, to informacja i tak jest
szokująca. Bo świadczy iż dwie godziny po tragedii rzekomo pogubieni,
pogrążeni w chaosie i przerażeni Rosjanie podejmowali działania jak
najbardziej precyzyjne i dowodzące raczej dobrego przygotowania niż
zaskoczenia. Wiedzieli co robić, nie cofali się przed niczym.

To znaczy także iż świadomie podejmowali działania zmierzające do
wykradzenia informacji dotyczących bezpieczeństwa i polityki państwa
polskiego. Uderzali w państwo, które właśnie straciło elitę. To stawia
pytania o penetrację pozostałych urządzeń elektronicznych. I o to
dlatego zapewniano nas, jak dziś wiemy już niezgodnie z prawdą, iż bez
polskiego pozwolenia nikt nie miał dostępu do materiałów i informacji
jakie znajdowały się przy prezydencie RP, polskich generałach i ministrach.



Po raz kolejny widzimy, że Rosjanie zachowują się jakby byli na tę
katastrofę przygotowani. To niewyobrażalne, żeby z marszu, po takiej
tragedii, jeśli jest  niespodziewana, podjąć tak precyzyjne działania
skierowane przeciw państwu, którego elita zginęła. Nawet najlepsi
kagebiści są chyba do tego niezdolni.

W pełni się zgadzam. Zespół Parlamentarny kilkakrotnie już wskazywał, że
podejmowano szereg działań, które można nazwać przygotowawczymi, przed
tragedią. Choćby obecność pięciu rodzajów rozmaitych służb wojskowych w
okolicach lotniska, w tym specnazu! Po co tam, od początku, żołnierze
specnazu?  A równocześnie zupełna "bezradność" w ratowaniu ofiar
tragedii, żadnej próby udzielenia im pomocy.



Tu warto przypomnieć, że minister Radosław Sikorski już kilka minut po
tragedii wiedział co się stało. Skąd?

To do dziś niewyjaśnione. Przekazał Jarosławowi Kaczyńskiemu, że wszyscy
zginęli i że to była wina pilotów. To ostatnie było kłamstwem. Ale skąd
wiedział iż wsie pagibli? Nie wiadomo. W świetle informacji podanej
przez "Nasz Dziennik", w kontekście możliwego oszustwa co do czasu
tragedii, wszystko to jawi się w innym świetle. Słowa ministra
Sikorskiego wynikają zapewne z jakiejś innej wiedzy, o której opinia
publiczna nie ma jeszcze pojęcia. Jedno jest pewne - Rosja była
przygotowana na tę tragedię, podejmowała działania w sferze nie tylko
propagandowej, ale i operacyjnej, które były przemyślane, całościowe,
zaplanowane.



Minister Sikorski ujawnił nagrania swoich rozmów z ranka 10 kwietnia.
Miały one wykazać źródło informacji iż wszyscy zginęli. Problem w tych,
że dyspozytor z którym rozmawia nic takiego nie mówił, on nic niemal nie
wiedział, nie podał też informacji o liczbie ofiar. Więc skąd Sikorski
wiedział wtedy iż na pewno wszyscy polegli, że to "wina pilotów"?

Z tych rozmów wynika jednak coś bardzo ważnego - w momencie tragedii
smoleńskiej cały system reagowania kryzysowego MSZ był zupełnie
sparaliżowany, nic nie działało, nastąpiła niezrozumiała katastrofa
internetowa. I nie wiemy do dziś kto naprawdę poinformował ministra
Sikorskiego, być może ta sama osoba, która była członkiem zespołu
decydującego po stronie rosyjskiej.



Wspomniał pan o prokuraturze. Jak pan minister ocenia umorzenie śledztwa
w sprawie odsłuchiwania prezydenckiego telefonu 10 kwietnia?

Wyłączenie tego wątku do osobnego śledztwa, a następnie umorzenie pod
pretekstem, że nie jest to przestępstwo a jedynie nieuprawnione
skorzystanie z telefonu pana prezydenta Rzeczypospolitej, to jakaś kpina
ze zdrowego rozsądku. Należałoby to nazwać po prostu matactwem.



Co powinna w tej chwili zrobić władza? Rząd?

W mojej ocenie pierwszorzędnym zadaniem Donalda Tuska jest w tej chwili
pilne zwołanie na nowo komisji badającej tę tragedię, wznowienie jej
prac. I wyznaczenie nowego zespołu prokuratorów, bo ci, którzy
doprowadzili do takiej kompromitacji, wydają się niewiarygodni.
Konieczne jest powołanie komisji międzynarodowej. Ujawnienie tego co
podał "Nasz Dziennik" powoduje, że całe dotychczasowe badanie katastrofy
z 10 kwietnia 2010 roku ulega zakwestionowaniu. Czas by rząd zaczął
działać na rzecz prawdy, a nie ukrywania prawdy o tajemnicy śmierci
polskiej elity. Na razie tak to niestety wygląda - władza
współuczestniczy w matactwie, a nie w poszukiwaniu prawdy.



rozm. gim

Data: 2012-05-06 11:37:24
Autor: MH
Przełom w śledztwie
u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

wPolityce.pl: "Nasz Dziennik" ujawnia szokującą informację, że tuż po
tragedii smoleńskiej, 10 kwietnia 2010 roku, już o godzinie 10.46 czasu
rosyjskiego ktoś z terenu Federacji Rosyjskiej odsłuchiwał nagrania na
skrzynce śp. Lecha Kaczyńskiego, z jego telefonu.

=======================

O kurwaa!! SKANDAL!! A potem kacapy jeszcze odsłuchiwały zapisy z czarnych
skrzynek. W cywilizowanym świecie jest to nie do pomyślenia!!

MH

--


Data: 2012-05-06 14:19:43
Autor: Bogdan Idzikowski
Przełom w śledztwie

Użytkownik " MH" <logiznam.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jo5npk$qrl$1inews.gazeta.pl...
u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):



wPolityce.pl: "Nasz Dziennik" ujawnia szokującą informację, że tuż po
tragedii smoleńskiej, 10 kwietnia 2010 roku, już o godzinie 10.46 czasu
rosyjskiego ktoś z terenu Federacji Rosyjskiej odsłuchiwał nagrania na
skrzynce śp. Lecha Kaczyńskiego, z jego telefonu.

=======================

O kurwaa!! SKANDAL!! A potem kacapy jeszcze odsłuchiwały zapisy z czarnych
skrzynek. W cywilizowanym świecie jest to nie do pomyślenia!!

4 minuty po katastrofie? W takim burdlu? Szczególne w ruskim burdlu? Nie przeceniacie ruskich? Macie na**ebane we łbach? ND źródłem niewiarygodnym!

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2012-05-06 14:22:21
Autor: pluton
Przełom w śledztwie
> wPolityce.pl: "Nasz Dziennik" ujawnia szokującą informację, że tuż po
> tragedii smoleńskiej, 10 kwietnia 2010 roku, już o godzinie 10.46 czasu
> rosyjskiego ktoś z terenu Federacji Rosyjskiej odsłuchiwał nagrania na
> skrzynce śp. Lecha Kaczyńskiego, z jego telefonu.

=======================

O kurwaa!! SKANDAL!! A potem kacapy jeszcze odsłuchiwały zapisy z czarnych
skrzynek. W cywilizowanym świecie jest to nie do pomyślenia!!



Jak sie okaze, ze ktos wachal skarpetki Najjasniejszego Lecha,
to znaczy, ze tam jest kompletna dzicz azjatycka i zero cywilizacji.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-05-06 12:28:33
Autor: Tymon
Przełom w śledztwie

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4fa64728$0$1318$65785112news.neostrada.pl...
.. w sprawie zamachu smolenskiego :

Sprawa jest prosta jak konstrukcja młota: czas kiedy samolot rozleciał się w kawałki to czas kiedy na nr telefonu satelitarnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego zadzwonił jego brat (o 08:20 naszego czasu). W parę minut po katastrofie wyczyścił mu skrzynkę głosową, na 100% znał PIN do jej odsłuchania. Tak więc Antoni znów strzelił sobie w kolano! A może o to własnie chodziło?

BomBel

Data: 2012-05-06 13:56:47
Autor: pluton
Przełom w śledztwie
.. w sprawie zamachu smolenskiego :

Jak za 10 lat okaze sie, ze ktos w 3 godziny po holokauscie
smolenskim odczytal godzine z zegarka Lecha Wielkiego,
to bedziemy musieli pierd**nąć atomicą w plac czerwony.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-05-06 21:58:24
Autor: ali
Przełom w śledztwie
pluton <zielonadupax@gazeta.pl> napisał(a):
> .. w sprawie zamachu smolenskiego :

Jak za 10 lat okaze sie, ze ktos w 3 godziny po holokauscie
smolenskim odczytal godzine z zegarka Lecha Wielkiego,
to bedziemy musieli pierd**nąć atomicą w plac czerwony.

ty się pluto pierdolnij w ten swój głupi bolszewicki łeb

--


Data: 2012-05-07 06:23:16
Autor: MH
Przełom w śledztwie
ali  <ali57.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
> ty się pluto pierdolnij w ten swój głupi bolszewicki łeb

=============

Wpisy sympatyków PiS(Paranoja i Schizofrenia) są wyjątkowo kolorystyczne
i zachęcające do popierania jej. Alleluja, i od tyłu!!

MH

--


Przełom w śledztwie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona