Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.

Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.

Data: 2013-05-25 20:22:11
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 21, 9:45 am, "LeoTar" <Leo...@wp.pl> wrote:
Wszędzie gdzie chodzi o
kształtowanie wizerunku kobiety-matki krzywdzonej rzekomo przez mężczyznę i
powierzanie dziecka jej opiece
....
Same rozbijaja rodziny a później ich wspólniczki "spisku jajników"
przyklepują stan wymuszony przez mamuśki-modliszki. Kobiety sa źródłem
przemocy emocjonalnej

Słusznie podnosisz problem przemocy emocjonalnej i PSYCHICZNEJ.
To o wiele STRASZNIEJSZY rodzaj przemocy niż fizyczna!

Tym gorzej, iż społeczeństwo nie dorobiło się żadnego oręża w obronie
przed przemocą psychiczną, wredną MANIPULACJĄ emocjonalną i uczuciową,
wobec której najczęściej MĘŻCZYŹNI nie mają właściwie ŻADNEJ obrony a
do której SKUTECZNEGO stosowania kobiety mają wrodzony INSTYNKTOWNY
"talent" i doprowadzają tym mężczyzn do TRAGICZNYCH i DESPERACKICH
kroków.

Powinno się spojrzeć na problem przemocy FIZYCZNEJ w rodzinie jako
problem WTÓRNY - względem o wiele podstepniejszej i groźniejszej
przemocy psychicznej!

Jak ktoś ma wątpliwości to niech chociażby porozmawia z chorymi
psychicznie. Oni często zadają sobie ból fizyczny aby odwrócić swą
uwagę od cierpień PSYCHICZNYCH.
Pewnie nie tylko psychiatrzy to potwierdzą, że przemoc fizyczna to NIE
istota problemu i najczęściej to odpowiedź długotrwale PSYCHICZNIE
dręczonego człowieka!

Data: 2013-05-26 09:16:24
Autor: Chiron
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.

Użytkownik "Yerine Ictimai" <yerine.ictimai@gmail.com>> napisał w wiadomości news:b74c1a49-8ae3-406a-8968-50ccad5afe95c7g2000vbv.googlegroups.com...
On May 21, 9:45 am, "LeoTar" <Leo...@wp.pl>> wrote:
Wszędzie gdzie chodzi o
kształtowanie wizerunku kobiety-matki krzywdzonej rzekomo przez mężczyznę i
powierzanie dziecka jej opiece
....
Same rozbijaja rodziny a później ich wspólniczki "spisku jajników"
przyklepują stan wymuszony przez mamuśki-modliszki. Kobiety sa źródłem
przemocy emocjonalnej

Słusznie podnosisz problem przemocy emocjonalnej i PSYCHICZNEJ.
To o wiele STRASZNIEJSZY rodzaj przemocy niż fizyczna!

Tym gorzej, iż społeczeństwo nie dorobiło się żadnego oręża w obronie
przed przemocą psychiczną, wredną MANIPULACJĄ emocjonalną i uczuciową,
wobec której najczęściej MĘŻCZYŹNI nie mają właściwie ŻADNEJ obrony a
do której SKUTECZNEGO stosowania kobiety mają wrodzony INSTYNKTOWNY
"talent" i doprowadzają tym mężczyzn do TRAGICZNYCH i DESPERACKICH
kroków.

Powinno się spojrzeć na problem przemocy FIZYCZNEJ w rodzinie jako
problem WTÓRNY - względem o wiele podstepniejszej i groźniejszej
przemocy psychicznej!

Zgoda

Jak ktoś ma wątpliwości to niech chociażby porozmawia z chorymi
psychicznie. Oni często zadają sobie ból fizyczny aby odwrócić swą
uwagę od cierpień PSYCHICZNYCH.
Pewnie nie tylko psychiatrzy to potwierdzą, że przemoc fizyczna to NIE
istota problemu i najczęściej to odpowiedź długotrwale PSYCHICZNIE
dręczonego człowieka!

A_skąd_bierze_się_przemoc_psychiczna? Zarówno jedna jak i druga są wynikiem niedojrzałości, a wręcz nawet prymitywizmu emocjonalnego. Mamy więc 2 prymitywów: on- bije. Ona- stosuje przemoc psychiczną, manipulację. Co było pierwsze? Nic. Bo jedno wynika z drugiego. I są z soba ściśle powiązane.
Człowik, poszukujący Prawdy a nie swoich racji- nie da sobą manipulować. Nie będzie więc reagował przemocą fizyczną na próbę manipulacji. Raczej poczuje się okłamywany- i nie będzie szukał towarzystwa manipulanta (manipulantki). Czyli: nie chcesz być okłamywany, manipulowany- sam_tego_nie_rób. Nigdy.
To przecież takie proste! A Ty- chcesz usprawiedliwić prymitywizm? Przecież każdy może to zmienić. Zmienić- WYŁĄCZNIE u samego siebie.

--

Chiron

Data: 2013-05-26 08:53:50
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 9:16 am, "Chiron" <iluminat.eleu...@gmail.com> wrote:
A_sk d_bierze_si _przemoc_psychiczna?

A z hormonów żeńskich?

Zar wno jedna jak i druga s wynikiem
niedojrza o ci, a wr cz nawet prymitywizmu emocjonalnego.

Przepraszam bardzo ale wyrafinowane manipulacje emocjonalne kobiet
często mają swoją swoista grupę WSPARCIA, koleżanki, psiapsiółki,
treści piosenek, różne media i organizacje feministyczne siejące
nienawiść do mężczyzny "jako takiego". Teraz ostatnio dostają również
narzędzia prawne od ustawodawcy do niszczenia bliskich-mężczyzn.

Ty przysłuchaj się lepiej jak rozmawiają ze sobą dziewczyny co
wymieniają ze sobą doświadczenia i poglądy w kwestiach zdobywania
partnera do zamążpójścia. Otóż już na tym etapie często planują, że po
urodzeniu dziecka potem spowodują rozwód a facet ma ich utrzymywać
wraz z dzieckiem które Z AUTOMATU sąd przyna im pod opiekę. Tak więc
mając zapewnione źródło finansowania nie muszą robić NIC tylko się
oddać rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
itede. Tutaj oczywiście "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,
tak naprawdę mają gdzieś dobro dziecka, szczególnie dobro w rozumieniu
rozwoju psychicznego - skoro świadomie okaleczają rodzinę w imię
drobnych wygód (prymitywnie rozumianych).

Data: 2013-05-26 18:03:56
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-26 17:53, Użytkownik Yerine Ictimai napisał:

Ty przysłuchaj się lepiej jak rozmawiają ze sobą dziewczyny co
wymieniają ze sobą doświadczenia i poglądy w kwestiach zdobywania
partnera do zamążpójścia. Otóż już na tym etapie często planują, że po
urodzeniu dziecka potem spowodują rozwód a facet ma ich utrzymywać
wraz z dzieckiem które Z AUTOMATU sąd przyna im pod opiekę. Tak więc
mając zapewnione źródło finansowania nie muszą robić NIC tylko się
oddać rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
itede. Tutaj oczywiście "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,

W takie coś uwierzyć mogą tylko kretynki, idioci i ty.
Obowiązek alimentacyjny dotyczy dziecka a nie jego matki
więc nie będą utrzymywane przez ojca swoich dzieci.
Za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-26 09:23:08
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 6:03 pm, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
> odda rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
> itede. Tutaj oczywi cie "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,

W takie co uwierzy mog tylko kretynki, idioci i ty.
Obowi zek alimentacyjny dotyczy dziecka a nie jego matki
wi c nie b d utrzymywane przez ojca swoich dzieci.

Taa? W TEORII!
Praktyka sądów rodzinnych pokazuje, że kobiety otrzymują SPECJALNE
potraktowanie, z automatu zakłada się, że dziecko "ma lepiej" z
kobietą i już!
Także kwestia WINY za rozbicie rodziny nie wnosi nic.

Realizacji alimentów nie ma szans nikt przeanalizować, kobieta nie ma
żadnej presji aby musieć starać się gospodarować EKONOMICZNIE (tak
jakby musiała wraz z mężem razem zarobionymi pieniędzmi) - ot, "łatwo
przyszło łatwo poszło"!

Praktycznie to wygląda tak, że rozpoczyna związek z następnym
mężczyzną a ten poprzedni ich finansuje. Takie coś niektóre sobie już
na samym początku zaplanowują.

Za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś.

Raczej tego co u znajomych rozbitych rodzin (przez kobietę).

Data: 2013-05-26 21:41:59
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-26 18:23, Użytkownik Yerine Ictimai napisał:
On May 26, 6:03 pm, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
odda rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
itede. Tutaj oczywi cie "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,
W takie co uwierzy mog tylko kretynki, idioci i ty.
Obowi zek alimentacyjny dotyczy dziecka a nie jego matki
wi c nie b d utrzymywane przez ojca swoich dzieci.

Taa? W TEORII!
Praktyka sądów rodzinnych pokazuje, że kobiety otrzymują SPECJALNE
potraktowanie, z automatu zakłada się, że dziecko "ma lepiej" z
kobietą i już!

Bo dziecko zwłaszcza małe statystycznie będzie lepiej miało
z kobietą.

Także kwestia WINY za rozbicie rodziny nie wnosi nic.

A to powinna ?

Realizacji alimentów nie ma szans nikt przeanalizować, kobieta nie ma
żadnej presji aby musieć starać się gospodarować EKONOMICZNIE (tak
jakby musiała wraz z mężem razem zarobionymi pieniędzmi) - ot, "łatwo
przyszło łatwo poszło"!

Realizacji się nie analizuje tylko nadzoruje.

Praktycznie to wygląda tak, że rozpoczyna związek z następnym
mężczyzną a ten poprzedni ich finansuje. Takie coś niektóre sobie już
na samym początku zaplanowują.

Ostatni płatnik alimentów z jakim rozmawiałem płaci po 600zł
na dziecko, jedno zbliża się do pełnoletności a drugie do
raczkowania. Ale faktycznie matka młodszego już sobie jakiegoś
faceta znalazła. Wolno jej.

Za dużo amerykańskich filmów się naoglądałeś.

Raczej tego co u znajomych rozbitych rodzin (przez kobietę).

Nie ważne przez kogo rozbitych, alimenty na utrzymanie dziecka
należą się jak psu buda i twoje oburzenie że była żona
ułożyła sobie życie z kimś lepszym od ciebie nie zmienią
tego. A dorabiając legendy jak to rozwódki żyją sobie
w luksusie z samych alimentów tylko udowadniasz jakim
nieudacznikiem jesteś.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-26 15:04:46
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 9:41 pm, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
> Praktyka s d w rodzinnych pokazuje, e kobiety otrzymuj SPECJALNE
> potraktowanie, z automatu zak ada si , e dziecko "ma lepiej" z
> kobiet i ju !

Bo dziecko zw aszcza ma e statystycznie b dzie lepiej mia o
z kobiet .

Ha, dobrze że dodałeś, że MAŁE. Jednak to po paru latkach szybko się
zdezaktualizuje a najciekawszy, najbardziej KRYTYCZNY okres dla
rozwoju dziecka to okres ADOLESCENCJI i kilka lat poprzedzających.  To
wtedy wszystko się decyduje jak dusza młodego człowieka się kształtuje
i właściwie KTO jako dorosły się pojawi w społeczeństwie!
To wtedy najbardziej ów człowiek potrzebuje RODZINY, i bardzo
potrzebuje OJCA na codzień!

Jest taki synonim na słowo "wariat", a przynajmniej na określenie
kogoś niezrównoważonego: "NIE MA WSZYSTKICH W DOMU"... to chyba daje
do myślenia?


Nie wa ne przez kogo rozbitych, alimenty na utrzymanie dziecka
nale si jak psu buda

RODZINA W KOMPLECIE SIĘ NALEŻY DZIECKU JAK TLEN!
OBECNOŚĆ OJCA NA CODZIEŃ się należy dziecku BARDZO!
i co? i kobieta swe dziecko z tego OBRABOWAŁA!
i w imię czego? swego własnego EGOIZMu?

i twoje oburzenie e by a ona
u o y a sobie ycie z kim lepszym od ciebie nie zmieni
tego.

Ty trochę uważaj bo piszesz o moim ojczymie i ojcu prawdziwym,
i GÓWNO WIESZ co to znaczy - ojciec daleko a DISNEYLAND go NIE
ZASTĄPI!

Data: 2013-05-27 09:33:16
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-27 00:04, Użytkownik Yerine Ictimai napisał:

Praktyka s d w rodzinnych pokazuje, e kobiety otrzymuj SPECJALNE
potraktowanie, z automatu zak ada si , e dziecko "ma lepiej" z
kobiet i ju !
Bo dziecko zw aszcza ma e statystycznie b dzie lepiej mia o
z kobiet .

Ha, dobrze że dodałeś, że MAŁE. Jednak to po paru latkach szybko się
zdezaktualizuje a najciekawszy, najbardziej KRYTYCZNY okres dla
rozwoju dziecka to okres ADOLESCENCJI i kilka lat poprzedzających.  To
wtedy wszystko się decyduje jak dusza młodego człowieka się kształtuje
i właściwie KTO jako dorosły się pojawi w społeczeństwie!
To wtedy najbardziej ów człowiek potrzebuje RODZINY, i bardzo
potrzebuje OJCA na codzień!

Jest taki synonim na słowo "wariat", a przynajmniej na określenie
kogoś niezrównoważonego: "NIE MA WSZYSTKICH W DOMU"... to chyba daje
do myślenia?

Właśnie nas przekonałeś że dziecko do poprawnego rozwoju potrzebuje
obojga rodziców. Jesteś w stanie nas przekonać że ojciec zastąpi
matkę skuteczniej niż matka ojca ? Bo jak na razie to fachowcy
preferują wybór matki do wychowania dziecka.

Nie wa ne przez kogo rozbitych, alimenty na utrzymanie dziecka
nale si jak psu buda

RODZINA W KOMPLECIE SIĘ NALEŻY DZIECKU JAK TLEN!
OBECNOŚĆ OJCA NA CODZIEŃ się należy dziecku BARDZO!
i co? i kobieta swe dziecko z tego OBRABOWAŁA!
i w imię czego? swego własnego EGOIZMu?

To czy się należy rodzina w komplecie zależy od tych rodziców
a nie od sądów czy twojego widzimisie. W praktyce to oznacza
że nie wszyscy będą mieć tych rodziców w jednym domu.

i twoje oburzenie e by a ona
u o y a sobie ycie z kim lepszym od ciebie nie zmieni
tego.

Ty trochę uważaj bo piszesz o moim ojczymie i ojcu prawdziwym,
i GÓWNO WIESZ co to znaczy - ojciec daleko a DISNEYLAND go NIE
ZASTĄPI!

A sprawiałeś wrażenie na tyle dorosłego który nie potrzebuje
podcierania nosa przez tatusia. Więc swoje pretensje skieruj
do tatusia który wyjechał tak daleko i zostawił dziecko
bez swojej opieki. Bo chyba nie dostał zakazu kontaktu z
tobą ?


Pozdrawiam

Data: 2013-05-28 09:00:58
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 27, 9:33 am, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2013-05-27 00:04, U ytkownik Yerine Ictimai napisa :
> Jest taki synonim na słowo "wariat", a przynajmniej na okreslenie
> kogos niezrownowazonego: "NIE MA WSZYSTKICH W DOMU"... to chyba daje
> do myslenia?

Wlasnie nas przekonales ze dziecko do poprawnego rozwoju potrzebuje
obojga rodzicow.

he he, baardzo "smieszne" i "blyskotliwe"

Jestes w stanie nas przekonac ze ojciec zastapi
matke skuteczniej niz matka ojca ? Bo jak na razie to fachowcy
preferuja wybor matki do wychowania dziecka.

raczej do HODOWANIA!
poniewaz to zalezy KIEDY - matka lepiej sie sprawdza dla MALYCH dzieci
ale w okolicach wieku ADOLESCENCJI juz bardziej pozadanym wydaje sie
rodzic plci MESKIEJ.
Po prostu kiedy rodzi sie niezalezny intelekt to wtedy MEZCZYZNA ma
wiecej do zaproponowania!
Tak tez uwazaja specjalisci.
Oczywiscie to kwestia prawidlowosci statystycznych bo w indywidualnych
przypadkach bywa bardzo roznie (czyli WARIANCJA w tych statystykach ma
spora wartosc). Jednakze i tak z punktu widzenia dobrostanu
spoleczenstwa owa statystyka jest NAJWAZNIEJSZA!

A sprawiales wrazenie na tyle doroslego ktory nie potrzebuje
podcierania nosa przez tatusia.

A co - Tobie sa obce LUDZKIE uczucia? Jak przyslowiowemu
prawnikowi? :P

Wiec swoje pretensje skieruj
do tatusia ktory wyjechal tak daleko i zostawil dziecko
bez swojej opieki.

Jak moge go winic za to, ze wyjechal za ocean podczas kiedy tu zostal
wyrzucony z domu JAK PIES i nie majac gdzie mieszkac zostal obciazony
alimentami ROWNYMI jego wynagrodzeniu??? Teraz siedzac w USA MA W
DUUPIE polskie sady i alimenty ale przysyla upominki pokazujac, ze
przysyla BO CHCE a nie, ze MUSI!  Ja to w pelni rozumiem a Ty nie?

Bo chyba nie dosta zakazu kontaktu z
toba?

TAAA... TEORETYCZNIE!!!
Tak jak juz tu napisano: kobiety to urodzone MISTRZYNIE MANIPULACJI!
Rzadko bywaja uczciwe, o wiele rzadziej niz mezczyzni...

Data: 2013-05-28 18:23:30
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-28 18:00, Użytkownik Yerine Ictimai napisał:

Jest taki synonim na słowo "wariat", a przynajmniej na okreslenie
kogos niezrownowazonego: "NIE MA WSZYSTKICH W DOMU"... to chyba daje
do myslenia?
Wlasnie nas przekonales ze dziecko do poprawnego rozwoju potrzebuje
obojga rodzicow.

he he, baardzo "smieszne" i "blyskotliwe"

Czyli nie zrozumiałeś.

Jestes w stanie nas przekonac ze ojciec zastapi
matke skuteczniej niz matka ojca ? Bo jak na razie to fachowcy
preferuja wybor matki do wychowania dziecka.

raczej do HODOWANIA!
poniewaz to zalezy KIEDY - matka lepiej sie sprawdza dla MALYCH dzieci
ale w okolicach wieku ADOLESCENCJI juz bardziej pozadanym wydaje sie
rodzic plci MESKIEJ.
Po prostu kiedy rodzi sie niezalezny intelekt to wtedy MEZCZYZNA ma
wiecej do zaproponowania!
Tak tez uwazaja specjalisci.
Oczywiscie to kwestia prawidlowosci statystycznych bo w indywidualnych
przypadkach bywa bardzo roznie (czyli WARIANCJA w tych statystykach ma
spora wartosc). Jednakze i tak z punktu widzenia dobrostanu
spoleczenstwa owa statystyka jest NAJWAZNIEJSZA!

I pomimo tego fachowcy dalej uznają że lepiej dla dziecka
jeśli powierzy się je matce. Zamiast pieprzyć zdaj maturę,
zrób studia a potem zajmij się udowadnianiem na polu naukowym
że masz rację.

A sprawiales wrazenie na tyle doroslego ktory nie potrzebuje
podcierania nosa przez tatusia.

A co - Tobie sa obce LUDZKIE uczucia? Jak przyslowiowemu
prawnikowi? :P

Nie są mi obce, ale nie płaczę jak ty że tatuś założył nową
rodzinę daleko od pierwszej i nie winię za to matki.

Wiec swoje pretensje skieruj
do tatusia ktory wyjechal tak daleko i zostawil dziecko
bez swojej opieki.

Jak moge go winic za to, ze wyjechal za ocean podczas kiedy tu zostal
wyrzucony z domu JAK PIES i nie majac gdzie mieszkac zostal obciazony
alimentami ROWNYMI jego wynagrodzeniu??? Teraz siedzac w USA MA W
DUUPIE polskie sady i alimenty ale przysyla upominki pokazujac, ze
przysyla BO CHCE a nie, ze MUSI!  Ja to w pelni rozumiem a Ty nie?

"Tatuś" zwiał za granicę uciekając od alimentów. To oczywiście
wyłączna wina mamusi.  :-)

Bo chyba nie dosta zakazu kontaktu z
toba?

TAAA... TEORETYCZNIE!!!
Tak jak juz tu napisano: kobiety to urodzone MISTRZYNIE MANIPULACJI!
Rzadko bywaja uczciwe, o wiele rzadziej niz mezczyzni...

Sam to napisałeś i liczysz że nikt nie zauważy że powołujesz się
na własne brednie.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-28 10:02:51
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 28, 6:23 pm, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
I pomimo tego fachowcy dalej uznaja ze lepiej dla dziecka
jesli powierzy sie je matce.

Ta, zalezy w ktorym periodyku to przeczytasz. To co podajesz to chyba
z jakiegos Cosmopolitan czy innego pisma dla INTELEKTUALISTEK!

Zamiast pieprzyc zdaj mature,
zrob studia a potem zajmij sie udowadnianiem na polu naukowym
ze masz racje.

Juz wystarczy, ze PANI MAMUSIA na tym polu cos tam udowadnia. Tylko
dlatego, ze patrze na to na codzien to dobrze wiem ile to "warte"...

Tak przy okazji... najciekawsze to to, ze przynajmniej POLOWE tej
roboty naukowej to robia PRZYDUPASY zeby sie popisac czy cos tam
innego pozyskac/udowodnic...
Super ciekawie sie robi jak jakis "OFFICE" nagle odmowi posluszenstwa
wieczorowa pora kiedy trzeba cos opracowac "na wczoraj" i PANI
NAUKOWIEC musi obdzwaniac polowe osiedla zeby syn psiapsiolki pomogl
poustawiac OPCJE, albo to ze nie wie ze pendrive trzeba najpierw
odmontowac - a potem TRAGEDIA, ze PREZENTACJA na prezentacji GDZIES
ZNIKNELA!!! (i najadla sie wstydu)
Summa summarum, kobiety czesto robia kariery naukowe i nie tylko bo
mezczyzni im daja TURBO-doladowanie! Jakby tak rzeczywiscie musialy
liczyc tylko i wylacznie UCZCIWIE na SWOJE INTELEKTY to... marnie to
widze...

Nie sa mi obce, ale nie placze jak ty ze tatu zalozyl nowa
rodzine daleko od pierwszej i nie winie za to matki.

Skad wiesz ze zalozyl? Ten o ktorym ja pisze to NIE zalozyl... i co
wiecej wielokrotnie proponowal reunion pokazujac tym dobra wole - ale
psiapsiolki "LEPIEJ" doradzily :(

"Tatus" zwial za granic uciekajac od alimentow. To oczywiscie
wylaczna wina mamusi.  :-)

ZEBYS WIEDZIAL! a KOGO niby wina??
i DOBRZE ZROBIL!
JA CHYBA WIEM CO PISZE to miala byc NIBY dla mnie ta KASA!!!
Otoz pwiem ci cos: ZADNA KASA nie jest warta tego aby NISZCZYC OJCA
dziecka "dla ktorego" niby te alimenty!!
Potem to dziecko nie chce widziec czlowieka skopanego przez prawnikow/
komornikow i UPOKORZONEGO ale chce widziec PRZYWODCE PEWNEGO SIEBIE!

Data: 2013-05-28 23:10:07
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-28 19:02, Użytkownik Yerine Ictimai napisał:

I pomimo tego fachowcy dalej uznaja ze lepiej dla dziecka
jesli powierzy sie je matce.

Ta, zalezy w ktorym periodyku to przeczytasz. To co podajesz to chyba
z jakiegos Cosmopolitan czy innego pisma dla INTELEKTUALISTEK!

Z sentencji wyroków.

Zamiast pieprzyc zdaj mature,
zrob studia a potem zajmij sie udowadnianiem na polu naukowym
ze masz racje.

Juz wystarczy, ze PANI MAMUSIA na tym polu cos tam udowadnia. Tylko
dlatego, ze patrze na to na codzien to dobrze wiem ile to "warte"...

Tak przy okazji... najciekawsze to to, ze przynajmniej POLOWE tej
roboty naukowej to robia PRZYDUPASY zeby sie popisac czy cos tam
innego pozyskac/udowodnic...
Super ciekawie sie robi jak jakis "OFFICE" nagle odmowi posluszenstwa
wieczorowa pora kiedy trzeba cos opracowac "na wczoraj" i PANI
NAUKOWIEC musi obdzwaniac polowe osiedla zeby syn psiapsiolki pomogl
poustawiac OPCJE, albo to ze nie wie ze pendrive trzeba najpierw
odmontowac - a potem TRAGEDIA, ze PREZENTACJA na prezentacji GDZIES
ZNIKNELA!!! (i najadla sie wstydu)
Summa summarum, kobiety czesto robia kariery naukowe i nie tylko bo
mezczyzni im daja TURBO-doladowanie! Jakby tak rzeczywiscie musialy
liczyc tylko i wylacznie UCZCIWIE na SWOJE INTELEKTY to... marnie to
widze...

To nie znaczy że kobieta będzie gorsza w samotnym wychowywaniu
dziecka od mężczyzny. Świadczy natomiast że poza własnymi
uprzedzeniami i frazesami nie masz argumentów na poparcie
swojej tezy.

Nie sa mi obce, ale nie placze jak ty ze tatu zalozyl nowa
rodzine daleko od pierwszej i nie winie za to matki.

Skad wiesz ze zalozyl? Ten o ktorym ja pisze to NIE zalozyl... i co
wiecej wielokrotnie proponowal reunion pokazujac tym dobra wole - ale
psiapsiolki "LEPIEJ" doradzily :(

To co przeczytałem o twoim świadczy że założył. A może coś
źle zrozumiałem ?

"Tatus" zwial za granic uciekajac od alimentow. To oczywiscie
wylaczna wina mamusi.  :-)

ZEBYS WIEDZIAL! a KOGO niby wina??
i DOBRZE ZROBIL!
JA CHYBA WIEM CO PISZE to miala byc NIBY dla mnie ta KASA!!!
Otoz pwiem ci cos: ZADNA KASA nie jest warta tego aby NISZCZYC OJCA
dziecka "dla ktorego" niby te alimenty!!
Potem to dziecko nie chce widziec czlowieka skopanego przez prawnikow/
komornikow i UPOKORZONEGO ale chce widziec PRZYWODCE PEWNEGO SIEBIE!

Naprawdę nie widzisz śmieszności tego co wypisujesz ?


Pozdrawiam

Data: 2013-05-26 18:09:11
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

[...]

Ty przysłuchaj się lepiej jak rozmawiają ze sobą dziewczyny co
wymieniają ze sobą doświadczenia i poglądy w kwestiach zdobywania
partnera do zamążpójścia. Otóż już na tym etapie często planują, że po
urodzeniu dziecka potem spowodują rozwód a facet ma ich utrzymywać
wraz z dzieckiem które Z AUTOMATU sąd przyna im pod opiekę. Tak więc
mając zapewnione źródło finansowania nie muszą robić NIC tylko się
oddać rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
itede. Tutaj oczywiście "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,
tak naprawdę mają gdzieś dobro dziecka, szczególnie dobro w rozumieniu
rozwoju psychicznego - skoro świadomie okaleczają rodzinę w imię
drobnych wygód (prymitywnie rozumianych).

Tia. To ile wg Ciebie te alimenty wynoszą?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-26 09:31:07
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 6:09 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
Tia. To ile wg Ciebie te alimenty wynosz ?

Pomijając jakichś krezusów - znacznie ponad siły mężczyzny który nie
ma winy za rozpad małżeństwa. Często taki mężczyzna DOBREGO CHARAKTERU
nie ma szans juz NA NIC za wyjątkiem wiecznego pościgu przez
KOMORNIKÓW!  Wielu z nich trafia so szpitali psychiatrycznych z ciężką
DEPRESJĄ itp.
Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!

Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!

Data: 2013-05-26 18:52:56
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

[...]

Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!

Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!

No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się życiem".

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-26 10:04:09
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 6:52 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.icti...@gmail.com> wrote:

[...]

> Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
> rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!

> Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!

No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się
życiem".

Pozwala w każdym razie na coś znacznie lepszego niż leczenie ciężkiej
depresji z szpitalu psychiatrycznym.

Pamiętajmy, że stopa życiowa w Polsce w ogóle jest bardzo niska i
często normalne przetrwanie wydaje się możliwe tylko w przypadku
"zwarcia szyków", natomiast samotny mężczyzna porzucony przez kobietę
która "znalazła sobie LEPSZY MODEL", nie mogący sie spotkać z
kochanymi dziećmi - ma sytuację psychiczną iście OPŁAKANĄ!  Jeszcze ma
płacić NA NICH alimenty??  Skąd ma brać SIŁY żeby zdobyć jakieś
pieniądze? Tym bardziej, że w około kryzys i bieda aż piszczy...

Ale tamta kobieta oczywiście polityką się nie interesuje - wszak jak
ma ładna buzię to ZAWSZE się znajdzie jakiś JELEŃ co ma ŁOŻYĆ!

Data: 2013-05-26 19:21:47
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

[...]

Histeryzujesz i uogólniasz. Przy alimentach rzędu 700-1500 zł miesięcznie niespecjalnie można "korzystać
z życia", a trzeba żyć i dziecku/dzieciom też zapewnić przynajmniej na
podstawowe potrzeby. Więc co to za interes? Rozumiem, że jakby w grę wchodziły
dziesiątki tysięcy miesięcznie, to ktoś by się pokusił. A dziecko, nieistotne
czy się nim matka chce, czy nie chce zajmować *będzie* jej zamować czas, pochłaniać środki i będzie wymagać opieki. To nie jest "coś co można
włożyć do pudełka".

Wyrachowane laski targetują facetów, którzy są w stanie je utrzymać na dużo wyższym poziomie i rozwód (ani dziecko) nie jest im do tego specjalnie potrzebny by się realizować i jak to nazwałeś "korzystać z życia".

Zapewne przypadki o których piszesz się zdarzają, ale to imho z głupoty
i braku wyobraźni/umiejętności liczenia, a nie z wyrachowania. I nie
jest to jak to obrazowo nazwałeś "prawidłowość statystyczna".

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-26 11:22:00
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 7:21 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
Przy alimentach rzędu 700-1500 zł miesięcznie niespecjalnie można "korzystać
z życia"

Tak, a SKĄD ma to wziąć mężczyzna sam zarabiając 1200zł miesięcznie i
jeszcze wyrzucony z domu?

, a trzeba żyć i dziecku/dzieciom też zapewnić przynajmniej na
podstawowe potrzeby. Więc co to za interes?

Wiesz, ma mieszkanie niby "wspólne" ale "sama" z niego korzysta, i
jeszcze ma NOWEGO faceta - JAKIE porównanie??

Powiedz, czy sąd nie powinien do orzekania o alimentach brać pod uwagę
FAKTYCZNY poziom materialny obu stron???

Rozumiem, że jakby w grę wchodziły
dziesiątki tysięcy miesięcznie, to ktoś by się pokusił.

Przesadzasz, w tej zdominowanej NĘDZĄ Polsce te 1500 mies. REGULARNYCH
wpłat to dużo!

A dziecko, nieistotne
czy się nim matka chce, czy nie chce zajmować *będzie* jej zamować czas,
pochłaniać środki i będzie wymagać opieki. To nie jest "coś co można
włożyć do pudełka".

Słyszałeś o tzw. SYNDROMIE "ŚMIERCI ŁÓŻECZKOWYCH"?  To trudno pojąć,
kobiety potrafią CELOWO zakażać dzieci, np. dodawać odchody z sedesu
do odżywki, wstrzykiwać różne płyny do mycia itp. żeby tylko MÓC SIĘ
NIMI "OPIEKOWAĆ"!

Zapewne przypadki o których piszesz się zdarzają, ale to imho z głupoty
i braku wyobraźni/umiejętności liczenia, a nie z wyrachowania.

Owszem, nikt tu nie mówi, że to mądre i że ma to sens w dłuższej
perspektywie. Jednak te zaćpane/zapite laski rzadko kalkulują, robią
"CO CHCĄ", mają WYJEB... na wszystko, i nawet trudno powiedzieć czy po
latach czegokolwiek żałują... Żeby żałować to trzeba najpierw mieć
jakąś tam zdolność myślenia abstrakcyjnego...

Data: 2013-05-26 21:44:21
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Sun, 26 May 2013 11:22:00 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

On May 26, 7:21 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
Przy alimentach rzędu 700-1500 zł miesięcznie niespecjalnie można "korzystać
z Ĺźycia"

Tak, a SKĄD ma to wziąć mężczyzna sam zarabiając 1200zł miesięcznie i
jeszcze wyrzucony z domu?

, a trzeba żyć i dziecku/dzieciom też zapewnić przynajmniej na
podstawowe potrzeby. Więc co to za interes?

Wiesz, ma mieszkanie niby "wspĂłlne" ale "sama" z niego korzysta, i
jeszcze ma NOWEGO faceta - JAKIE porĂłwnanie??

Powiedz, czy sąd nie powinien do orzekania o alimentach brać pod uwagę
FAKTYCZNY poziom materialny obu stron???

Rozumiem, że jakby w grę wchodziły
dziesiątki tysięcy miesięcznie, to ktoś by się pokusił.

Przesadzasz, w tej zdominowanej NĘDZĄ Polsce te 1500 mies. REGULARNYCH
wpłat to dużo!

A dziecko, nieistotne
czy się nim matka chce, czy nie chce zajmować *będzie* jej zamować czas,
pochłaniać środki i będzie wymagać opieki. To nie jest "coś co można
włożyć do pudełka".

Słyszałeś o tzw. SYNDROMIE "ŚMIERCI ŁÓŻECZKOWYCH"?  To trudno pojąć,
kobiety potrafią CELOWO zakażać dzieci, np. dodawać odchody z sedesu
do odżywki, wstrzykiwać różne płyny do mycia itp. żeby tylko MÓC SIĘ
NIMI "OPIEKOWAĆ"!

Zapewne przypadki o których piszesz się zdarzają, ale to imho z głupoty
i braku wyobraźni/umiejętności liczenia, a nie z wyrachowania.

Owszem, nikt tu nie mówi, że to mądre i że ma to sens w dłuższej
perspektywie. Jednak te zaćpane/zapite laski rzadko kalkulują, robią
"CO CHCĄ", mają WYJEB... na wszystko, i nawet trudno powiedzieć czy po
latach czegokolwiek żałują... Żeby żałować to trzeba najpierw mieć
jakąś tam zdolność myślenia abstrakcyjnego...

Ty masz TYLKO TAKĄ. //przekrzykuję
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-26 22:19:28
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

Przy alimentach rzędu 700-1500 zł miesięcznie niespecjalnie można "korzystać
z życia"

Tak, a SKĄD ma to wziąć mężczyzna sam zarabiając 1200zł miesięcznie i
jeszcze wyrzucony z domu?

Przy zarobkach 1200 miesięcznie to ja bym się nie pchał w dziecko.
Nieistotne od moich relacji z partnerką.

[...]

Powiedz, czy sąd nie powinien do orzekania o alimentach brać pod uwagę
FAKTYCZNY poziom materialny obu stron???

Powinien i w znanych mi przypadkach bierze.
O ile facet nie zachowuje się jak ktoś kto za wszelką cenę chce uniknąć
odpowiedzialności za dziecko.

Rozumiem, że jakby w grę wchodziły
dziesiątki tysięcy miesięcznie, to ktoś by się pokusił.

Przesadzasz, w tej zdominowanej NĘDZĄ Polsce te 1500 mies. REGULARNYCH
wpłat to dużo!

Ja uważam inaczej.

Owszem, nikt tu nie mówi, że to mądre i że ma to sens w dłuższej
perspektywie. Jednak te zaćpane/zapite laski rzadko kalkulują, [...]

Albo wyrachowane (a tu kalkulacji i myślenia trzeba), albo zaćpane/zapite. Zdecyduj się.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-26 15:26:13
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 10:19 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
Przy zarobkach 1200 miesi cznie to ja bym si nie pcha w dziecko.
Nieistotne od moich relacji z partnerk .

Ojej, dziecko rzadko bywa zaplanowane!

> Powiedz, czy s d nie powinien do orzekania o alimentach bra pod uwag
> FAKTYCZNY poziom materialny obu stron???

Powinien i w znanych mi przypadkach bierze.

Serio? i robi to SPRAWIEDLIWIE czy "sprawiedliwie"?

O ile facet nie zachowuje si jak kto kto za wszelk cen chce unikn
odpowiedzialno ci za dziecko.

Pozory często mylą, zwłaszcza jak mamuśka odegra w sądzie KOMEDIE!

> Przesadzasz, w tej zdominowanej NĘDZĄ Polsce te 1500 mies. REGULARNYCH
> wpłat to dużo!

Ja uważam inaczej.

To gratuluję KORYTA i enklawy ;P

> Jednak te zaćpane/zapite laski rzadko kalkulują , [...]

Albo wyrachowane (a tu kalkulacji i myślenia trzeba), albo zaćpane/zapite.
Zdecyduj się .

Jaką tu sprzeczność widzisz: wyrachowanie to stan INTENCJI, do ich
realizacji trzeba kalkulacji i myślenia, lecz nawet przy braku SUKCESU
i tak wszystko ROZWALĄ i spowodują mnóstwo nieszczęścia.

Poza tym do tego żeby potem pożałować swych błędów to trzeba WYOBRAŹNI
i znacznie więcej niż tylko do zapoczątkowania WOJNY i zniszczeń.

Data: 2013-05-27 01:45:46
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Sun, 26 May 2013 15:26:13 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

Ojej, dziecko rzadko bywa zaplanowane!

Nie sądź po sobie - większość ludzi liczy się z konsekwencjami seksu :->

--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-26 21:42:41
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Sun, 26 May 2013 10:04:09 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

On May 26, 6:52 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.icti...@gmail.com> wrote:

[...]

Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!

Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!

No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się
Ĺźyciem".

Pozwala w każdym razie na coś znacznie lepszego niż leczenie ciężkiej
depresji z szpitalu psychiatrycznym.

Pamiętajmy, że stopa życiowa w Polsce w ogóle jest bardzo niska i
często normalne przetrwanie wydaje się możliwe tylko w przypadku
"zwarcia szyków", natomiast samotny mężczyzna porzucony przez kobietę
która "znalazła sobie LEPSZY MODEL", nie mogący sie spotkać z
kochanymi dziećmi - ma sytuację psychiczną iście OPŁAKANĄ!  Jeszcze ma
płacić NA NICH alimenty??  Skąd ma brać SIŁY Ĺźeby zdobyć jakieś
pieniądze? Tym bardziej, że w około kryzys i bieda aż piszczy...

Ale tamta kobieta oczywiście polityką się nie interesuje - wszak jak
ma ładna buzię to ZAWSZE się znajdzie jakiś JELEŃ co ma ŁOŻYĆ!

Ludzie, weźcie stąd tę żałosną patologię...
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-29 05:54:07
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4whzpyrvtfnf.p1kzimmd7ive$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 26 May 2013 10:04:09 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

On May 26, 6:52 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.icti...@gmail.com> wrote:

[....]

Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!

Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!

No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się
Ĺźyciem".

Pozwala w każdym razie na coś znacznie lepszego niż leczenie ciężkiej
depresji z szpitalu psychiatrycznym.

Pamiętajmy, że stopa życiowa w Polsce w ogóle jest bardzo niska i
często normalne przetrwanie wydaje się możliwe tylko w przypadku
"zwarcia szyków", natomiast samotny mężczyzna porzucony przez kobietę
która "znalazła sobie LEPSZY MODEL", nie mogący sie spotkać z
kochanymi dziećmi - ma sytuację psychiczną iście OPŁAKANĄ!  Jeszcze ma
płacić NA NICH alimenty??  Skąd ma brać SIŁY Ĺźeby zdobyć jakieś
pieniądze? Tym bardziej, że w około kryzys i bieda aż piszczy...

Ale tamta kobieta oczywiście polityką się nie interesuje - wszak jak
ma ładna buzię to ZAWSZE się znajdzie jakiś JELEŃ co ma ŁOŻYĆ!

Ludzie, weźcie stąd tę żałosną patologię...

To nie taka tam patologia w RP.  To raczej standardzik. Sam teĹź to przezyłem.

--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moja biblioteczka
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

Data: 2013-05-27 10:08:48
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 26.05.2013 18:52, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

[...]

Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!

Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!

No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się
życiem".


nie ma tak źle jak piszesz, żona ma taką jedną koleżankę, 600zł alimentów, opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość przedszkola, talony na żywność + frajer (nie wiem już który) pracujący na wyjazdach. Laska żyje jak pączek, zabawy, zabawy, zabawy oraz walenie rogów frajerowi. Żyć nie umierać. Na pracę ma sposób aby jej nie utrzymać dłużej, tak aby pozostać bezrobotną - w pierwszym tygodniu pracy - dziecko jest od razu chore i to na co najmniej tydzień. A dziecko jak tylko okazja jest u jej matki. Na pytanie co zrobi jak dziecko dorośnie, pada odpowiedz "jak to co, zrobię sobie drugie".

Takich przypadków można by mnożyć zapewne wiele.

Data: 2013-05-27 10:28:29
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się
życiem".

nie ma tak źle jak piszesz, żona ma taką jedną koleżankę, 600zł alimentów, opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość przedszkola, talony na żywność + frajer (nie wiem już który) pracujący na wyjazdach. Laska żyje jak pączek, zabawy, zabawy, zabawy oraz walenie rogów frajerowi.

Za 600 zł "żyje jak pączek"? Bądź poważny. I nawet uznając, że jest to jej
cel, to tego typu sytuacje to wyjątek, a nie statystyczna reguła.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-27 12:50:52
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 27.05.2013 10:28, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

No bez przesady. O ile mąż nie jest wspomnianym krezusem, to alimenty
pozwalają ledwie na podstawowe potrzeby, a nie na "cieszenie się
życiem".

nie ma tak źle jak piszesz, żona ma taką jedną koleżankę, 600zł
alimentów, opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość
przedszkola, talony na żywność + frajer (nie wiem już który) pracujący
na wyjazdach. Laska żyje jak pączek, zabawy, zabawy, zabawy oraz walenie
rogów frajerowi.

Za 600 zł "żyje jak pączek"? Bądź poważny.

Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania ma zerowe - mops wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie liczył to jest sporo kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej twierdzisz ze piszę nie poważnie ?

I nawet uznając, że jest to jej
cel, to tego typu sytuacje to wyjątek, a nie statystyczna reguła.


mało wiesz, jak myslisz dlaczego wiele konkubinatów ma w dupie to co mówią o związkach partnerskich ? Przyczyna jest prosta, w takim związku stracili by dopłaty/zapomogi z opiek. Nie masz pojęcia ile tak "rodzin" ciągnie i ma się dobrze, nie raz jest to jedyny argument na pytanie dlaczego sobie nie wezmą cywilnego.

Data: 2013-05-27 13:31:43
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

nie ma tak źle jak piszesz, żona ma taką jedną koleżankę, 600zł
alimentów, opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość
przedszkola, talony na żywność + frajer (nie wiem już który) pracujący
na wyjazdach. Laska żyje jak pączek, zabawy, zabawy, zabawy oraz walenie
rogów frajerowi.

Za 600 zł "żyje jak pączek"? Bądź poważny.

Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania ma zerowe - mops wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie liczył to jest sporo kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej twierdzisz ze piszę nie poważnie ?

Powiewa mi skąd ma inne pieniądze. Tematem było "życie" za alimenty i wyrachowanie
w tym kierunku. "biedowanie", "mopsy", czy kasa od innych facetów się w temat ewidentnie nie wpasowują.

I jestem w stanie sobie wyobrazić, że dziecko te 600 zł "zjada". Ubrać też się
trzeba. Jak chodzi Ci o to, że dzięki dziecku ma prawo do świadczeń od państwa,
to pewnie masz rację, ALE nie jest to "życie jak pączek", tylko wegetacja.

I wciąż uważam że to margines, a nie prawidłowość statystyczna.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-27 13:39:27
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 27.05.2013 13:31, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

nie ma tak źle jak piszesz, żona ma taką jedną koleżankę, 600zł
alimentów, opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość
przedszkola, talony na żywność + frajer (nie wiem już który) pracujący
na wyjazdach. Laska żyje jak pączek, zabawy, zabawy, zabawy oraz walenie
rogów frajerowi.

Za 600 zł "żyje jak pączek"? Bądź poważny.

Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania ma zerowe - mops
wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie liczył to jest sporo
kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej twierdzisz ze piszę nie
poważnie ?

Powiewa mi skąd ma inne pieniądze. Tematem było "życie" za alimenty i wyrachowanie
w tym kierunku. "biedowanie", "mopsy", czy kasa od innych facetów się w temat
ewidentnie nie wpasowują.


Za alimenty mało kto tylko żyje, jak chcesz mieć rację to ją masz - za same alimenty nikt nit wyżyje - ale życie pisze lepsze scenariusze niż ci się wydaje, ja podałem tylko jeden z takich scenariuszy.


I jestem w stanie sobie wyobrazić, że dziecko te 600 zł "zjada". Ubrać też się
trzeba. Jak chodzi Ci o to, że dzięki dziecku ma prawo do świadczeń od państwa,
to pewnie masz rację, ALE nie jest to "życie jak pączek", tylko wegetacja.

Nie wegetacja, tylko pewien sposób na "zarabianie", tak jak złodziej żyje z kradzieży - która to kradzież jest jego formą zarabiania.


I wciąż uważam że to margines, a nie prawidłowość statystyczna.


Data: 2013-05-27 14:39:32
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-27 13:39, Użytkownik xantiros napisał:

Za 600 zł "żyje jak pączek"? Bądź poważny.

Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania ma zerowe - mops
wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie liczył to jest sporo
kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej twierdzisz ze piszę nie
poważnie ?

Powiewa mi skąd ma inne pieniądze. Tematem było "życie" za alimenty i wyrachowanie
w tym kierunku. "biedowanie", "mopsy", czy kasa od innych facetów się w temat
ewidentnie nie wpasowują.


Za alimenty mało kto tylko żyje, jak chcesz mieć rację to ją masz - za same alimenty nikt nit wyżyje - ale życie pisze lepsze scenariusze niż ci się wydaje, ja podałem tylko jeden z takich scenariuszy.

Ty podałeś scenariusz nie prawdziwy.
Wymienione przez ciebie dodatki mieszkaniowe, żywieniowe czy
inne po pierwsze nie pokrywają całości opłat, po drugie nie
trwają wiecznie, są ograniczone do okresu 3 czasami 6 miesięcy.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-27 15:38:07
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 27.05.2013 14:39, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-27 13:39, Użytkownik xantiros napisał:

Za 600 zł "żyje jak pączek"? Bądź poważny.

Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania ma zerowe - mops
wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie liczył to jest sporo
kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej twierdzisz ze piszę nie
poważnie ?

Powiewa mi skąd ma inne pieniądze. Tematem było "życie" za alimenty i
wyrachowanie
w tym kierunku. "biedowanie", "mopsy", czy kasa od innych facetów się
w temat
ewidentnie nie wpasowują.


Za alimenty mało kto tylko żyje, jak chcesz mieć rację to ją masz - za
same alimenty nikt nit wyżyje - ale życie pisze lepsze scenariusze niż
ci się wydaje, ja podałem tylko jeden z takich scenariuszy.

Ty podałeś scenariusz nie prawdziwy.

Bo ty tak twierdzisz ?

Wymienione przez ciebie dodatki mieszkaniowe, żywieniowe czy
inne po pierwsze nie pokrywają całości opłat,

a tego to nie napisałem ze całości

po drugie nie
trwają wiecznie, są ograniczone do okresu 3 czasami 6 miesięcy.

Widziałem decyzję MOPS-u na własne oczy, też nie wierzyłem. Faktem jest ze musi składać wnioski po kilka razy w roku.

Data: 2013-05-27 15:55:20
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania ma zerowe - mops
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie liczył to jest sporo
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej twierdzisz ze piszę nie
^^^^^
poważnie ?

[...]

Wymienione przez ciebie dodatki mieszkaniowe, żywieniowe czy
inne po pierwsze nie pokrywają całości opłat,

a tego to nie napisałem ze całości

Podkreślone.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-27 16:06:48
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 27.05.2013 15:55, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania ma zerowe - mops
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie liczył to jest sporo
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej twierdzisz ze piszę nie
^^^^^
poważnie ?

[...]

Wymienione przez ciebie dodatki mieszkaniowe, żywieniowe czy
inne po pierwsze nie pokrywają całości opłat,

a tego to nie napisałem ze całości

Podkreślone.


oki, zwracam honor, powiem jak politycy "użyłem skrótu myślowego", trudno wszelkiego rodzaju "zasiłki" jakie wytargała z mops-u pamietać i je wymienić.

Data: 2013-05-27 16:16:43
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

a tego to nie napisałem ze całości
Podkreślone.

oki, zwracam honor, powiem jak politycy "użyłem skrótu myślowego", trudno wszelkiego rodzaju "zasiłki" jakie wytargała z mops-u pamietać i je wymienić.

Tylko nadal podtrzymuję, że to:

 - kupę czasu to zżera (może nie cały etat, ale sporo się musi nachodzić)
 - wegetacja raczej niż życie typu "zabawa, zabawa, zabawa"

Jak chce takiego życia, to jej prawo, ale niespecjalnie widzę tu wyrachowanie.
Raczej nieumiejętność poradzenia sobie z życiem.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-27 16:32:23
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 27.05.2013 16:16, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-05-27, xantiros <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> wrote:

[...]

a tego to nie napisałem ze całości
Podkreślone.

oki, zwracam honor, powiem jak politycy "użyłem skrótu myślowego",
trudno wszelkiego rodzaju "zasiłki" jakie wytargała z mops-u pamietać i
je wymienić.

Tylko nadal podtrzymuję, że to:

  - kupę czasu to zżera (może nie cały etat, ale sporo się musi nachodzić)
  - wegetacja raczej niż życie typu "zabawa, zabawa, zabawa"

Jak chce takiego życia, to jej prawo, ale niespecjalnie widzę tu wyrachowanie.
Raczej nieumiejętność poradzenia sobie z życiem.


Nie wiem, jakie ma motywacje ale pracować to jej się nie chce, swego czasu dostała fajną posadę, za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za 3 miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła niż zyskała.

Data: 2013-05-27 17:02:02
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Mon, 27 May 2013 16:32:23 +0200, xantiros napisał(a):

za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za 3 miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła niż zyskała.

No pewno - musiałaby zapłacić opiekunce (lub opłącić przedszkole) tyle, co
zarabiałaby w tym biurze. Więc woli kraść. Taka gmina, cóż :-/
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-27 23:20:39
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-27 17:02, Ikselka pisze:
Dnia Mon, 27 May 2013 16:32:23 +0200, xantiros napisał(a):

za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za 3
miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła niż
zyskała.

No pewno - musiałaby zapłacić opiekunce (lub opłącić przedszkole) tyle, co
zarabiałaby w tym biurze. Więc woli kraść. Taka gmina, cóż :-/


Łatwo oskarżasz, korzystanie jak się da z swoich praw nie jest jeszcze kradzieżą.

Data: 2013-05-28 00:27:39
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Mon, 27 May 2013 23:20:39 +0200, xantiros napisał(a):

W dniu 2013-05-27 17:02, Ikselka pisze:
Dnia Mon, 27 May 2013 16:32:23 +0200, xantiros napisał(a):

za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za 3
miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła niż
zyskała.

No pewno - musiałaby zapłacić opiekunce (lub opłącić przedszkole) tyle, co
zarabiałaby w tym biurze. Więc woli kraść. Taka gmina, cóż :-/


Łatwo oskarżasz, korzystanie jak się da z swoich praw nie jest jeszcze kradzieżą.

Owszem, ale żeby nabyć praw, trzeba też wykonywać obowiązki. A ta pani
nigdy nie płaciła na to, aby korzystać.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-28 10:57:36
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 28.05.2013 00:27, Ikselka pisze:
Dnia Mon, 27 May 2013 23:20:39 +0200, xantiros napisał(a):

W dniu 2013-05-27 17:02, Ikselka pisze:
Dnia Mon, 27 May 2013 16:32:23 +0200, xantiros napisał(a):

za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za 3
miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła niż
zyskała.

No pewno - musiałaby zapłacić opiekunce (lub opłącić przedszkole) tyle, co
zarabiałaby w tym biurze. Więc woli kraść. Taka gmina, cóż :-/


Łatwo oskarżasz, korzystanie jak się da z swoich praw nie jest jeszcze
kradzieżą.

Owszem, ale żeby nabyć praw, trzeba też wykonywać obowiązki. A ta pani
nigdy nie płaciła na to, aby korzystać.


zgadza się moralnie jest to naganne,

Data: 2013-05-27 17:18:35
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-27 16:32, Użytkownik xantiros napisał:

oki, zwracam honor, powiem jak politycy "użyłem skrótu myślowego",
trudno wszelkiego rodzaju "zasiłki" jakie wytargała z mops-u pamietać i
je wymienić.

Tylko nadal podtrzymuję, że to:

  - kupę czasu to zżera (może nie cały etat, ale sporo się musi nachodzić)
  - wegetacja raczej niż życie typu "zabawa, zabawa, zabawa"

Jak chce takiego życia, to jej prawo, ale niespecjalnie widzę tu wyrachowanie.
Raczej nieumiejętność poradzenia sobie z życiem.

Nie wiem, jakie ma motywacje ale pracować to jej się nie chce, swego czasu dostała fajną posadę, za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za 3 miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła niż zyskała.

Nie ma fajnej pracy za tysiąc osiemset. Poniżej 2tyś to zarabiają
absolwenci, ludzie bez wykształcenia (też nie wszyscy) i cała
masa nieudaczników życiowych.
600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne. Żona która ci
tych bajek naopowiadała jest po prostu zazdrosna o młodszą
i ładniejszą koleżankę więc wymyśla głupoty i krytykuje.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-27 23:17:03
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-27 17:18, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-27 16:32, Użytkownik xantiros napisał:

oki, zwracam honor, powiem jak politycy "użyłem skrótu myślowego",
trudno wszelkiego rodzaju "zasiłki" jakie wytargała z mops-u pamietać i
je wymienić.

Tylko nadal podtrzymuję, że to:

  - kupę czasu to zżera (może nie cały etat, ale sporo się musi
nachodzić)
  - wegetacja raczej niż życie typu "zabawa, zabawa, zabawa"

Jak chce takiego życia, to jej prawo, ale niespecjalnie widzę tu
wyrachowanie.
Raczej nieumiejętność poradzenia sobie z życiem.

Nie wiem, jakie ma motywacje ale pracować to jej się nie chce, swego
czasu dostała fajną posadę, za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za
3 miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła
niż zyskała.

Nie ma fajnej pracy za tysiąc osiemset. Poniżej 2tyś to zarabiają
absolwenci, ludzie bez wykształcenia (też nie wszyscy) i cała
masa nieudaczników życiowych.

ty o PL piszesz ?

600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne.

Które to ci zafundowali rodzice i strugasz bohatera teraz.

Żona która ci
tych bajek naopowiadała jest po prostu zazdrosna o młodszą
i ładniejszą koleżankę więc wymyśla głupoty i krytykuje.


o, następny z szklaną kulą co wszystko wie o wszystkich

Data: 2013-05-28 08:14:26
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-27 23:17, Użytkownik xantiros napisał:

Jak chce takiego życia, to jej prawo, ale niespecjalnie widzę tu
wyrachowanie.
Raczej nieumiejętność poradzenia sobie z życiem.

Nie wiem, jakie ma motywacje ale pracować to jej się nie chce, swego
czasu dostała fajną posadę, za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za
3 miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła
niż zyskała.

Nie ma fajnej pracy za tysiąc osiemset. Poniżej 2tyś to zarabiają
absolwenci, ludzie bez wykształcenia (też nie wszyscy) i cała
masa nieudaczników życiowych.

ty o PL piszesz ?

Tak.
Powiem więcej, ja pisze o tej biedniejszej części wschodniej.

600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne.

Które to ci zafundowali rodzice i strugasz bohatera teraz.

Mylisz się, zarobiłem na to przez prawie trzydzieści lat
aktywności zawodowej. Oczywiście zarabiałem troszkę więcej
niż tysiąc osiemset na miesiąc.

Żona która ci
tych bajek naopowiadała jest po prostu zazdrosna o młodszą
i ładniejszą koleżankę więc wymyśla głupoty i krytykuje.

o, następny z szklaną kulą co wszystko wie o wszystkich

Biorąc pod uwagę brednie i kłamstwa jakie wypisałeś na temat
świadczeń z mopsu i podobnych to powinieneś przeprosić
wszystkich za wprowadzanie w błąd i milczeć a nie udawać
że masz szklana kulę i wiesz jak dorobiłem się mieszkania
czy samochodu. Nie każdy w sieci jest takim biednym i
zakompleksionym dzieciakiem jak ty.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-28 11:04:38
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 28.05.2013 08:14, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-27 23:17, Użytkownik xantiros napisał:

Jak chce takiego życia, to jej prawo, ale niespecjalnie widzę tu
wyrachowanie.
Raczej nieumiejętność poradzenia sobie z życiem.

Nie wiem, jakie ma motywacje ale pracować to jej się nie chce, swego
czasu dostała fajną posadę, za jakieś 1800zł na rękę - stała umowa za
3 miechy, praca za biurkiem, ale przekalkulowała ze więcej by straciła
niż zyskała.

Nie ma fajnej pracy za tysiąc osiemset. Poniżej 2tyś to zarabiają
absolwenci, ludzie bez wykształcenia (też nie wszyscy) i cała
masa nieudaczników życiowych.

ty o PL piszesz ?

Tak.
Powiem więcej, ja pisze o tej biedniejszej części wschodniej.


tak, zapewne

600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne.

Które to ci zafundowali rodzice i strugasz bohatera teraz.

Mylisz się, zarobiłem na to przez prawie trzydzieści lat
aktywności zawodowej. Oczywiście zarabiałem troszkę więcej
niż tysiąc osiemset na miesiąc.


Możesz napisać co chcesz, a czy to jest prawda to inna bajka.

Żona która ci
tych bajek naopowiadała jest po prostu zazdrosna o młodszą
i ładniejszą koleżankę więc wymyśla głupoty i krytykuje.

o, następny z szklaną kulą co wszystko wie o wszystkich

Biorąc pod uwagę brednie i kłamstwa jakie wypisałeś na temat
świadczeń z mopsu i podobnych to powinieneś przeprosić
wszystkich za wprowadzanie w błąd i milczeć a nie udawać
że masz szklana kulę i wiesz jak dorobiłem się mieszkania
czy samochodu.

żyjesz z mopsu ze wiesz dokładnie co i jak ?
Ja widziałem decyzje i wszelkiej maści pisma o przyznaniu jakiś tam świadczeń tej pani - i gówno szczerze mnie to obchodzi czy wierzysz czy nie, to jest twój problem.

> Nie każdy w sieci jest takim biednym i
> zakompleksionym dzieciakiem jak ty.
>

taki tekst jest najczęściej pisany przez tych co gówno w zyciu osiągneli i chcą się dowartościować.

Data: 2013-05-28 18:30:04
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-28 11:04, Użytkownik xantiros napisał:

600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne.

Które to ci zafundowali rodzice i strugasz bohatera teraz.

Mylisz się, zarobiłem na to przez prawie trzydzieści lat
aktywności zawodowej. Oczywiście zarabiałem troszkę więcej
niż tysiąc osiemset na miesiąc.


Możesz napisać co chcesz, a czy to jest prawda to inna bajka.

Nie mnie przyłapano na kłamstwie w tym wątku. Prawda ?

Żona która ci
tych bajek naopowiadała jest po prostu zazdrosna o młodszą
i ładniejszą koleżankę więc wymyśla głupoty i krytykuje.

o, następny z szklaną kulą co wszystko wie o wszystkich

Biorąc pod uwagę brednie i kłamstwa jakie wypisałeś na temat
świadczeń z mopsu i podobnych to powinieneś przeprosić
wszystkich za wprowadzanie w błąd i milczeć a nie udawać
że masz szklana kulę i wiesz jak dorobiłem się mieszkania
czy samochodu.

żyjesz z mopsu ze wiesz dokładnie co i jak ?
Ja widziałem decyzje i wszelkiej maści pisma o przyznaniu jakiś tam świadczeń tej pani - i gówno szczerze mnie to obchodzi czy wierzysz czy nie, to jest twój problem.

To dlaczego kłamałeś o wielkości tych "świadczeń" ?
My nie negujemy ich istnienia, my podważamy opisywaną przez
ciebie ich wysokość.

 > Nie każdy w sieci jest takim biednym i
 > zakompleksionym dzieciakiem jak ty.
 >
taki tekst jest najczęściej pisany przez tych co gówno w zyciu osiągneli i chcą się dowartościować.

Fakt wiele nie mam, nie dorobiłem się sporej willi czy pałacyku.
Ale mam własne mieszkanie, garaż, samochód i nie zazdroszczę
komuś kto żyje z zasiłków i alimentów. No ale ja potrafię zarobić
więcej niż te zasiłki czy te tysiąc osiemset z których rezygnacja
tak cię oburzyła że musiałeś o tym wspomnieć na grupie.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-28 21:15:48
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-28 18:30, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-28 11:04, Użytkownik xantiros napisał:

600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne.

Które to ci zafundowali rodzice i strugasz bohatera teraz.

Mylisz się, zarobiłem na to przez prawie trzydzieści lat
aktywności zawodowej. Oczywiście zarabiałem troszkę więcej
niż tysiąc osiemset na miesiąc.


Możesz napisać co chcesz, a czy to jest prawda to inna bajka.

Nie mnie przyłapano na kłamstwie w tym wątku. Prawda ?


Jak kłamstwo jest twoim drugim imieniem to nie dziwię się ze sądzisz wszystkich po sobie.

I trzeba być ignorantem pisząc komuś "nie prawda" - i zaraz pisać ze kogoś się przyłapało na kłamstwie - równie tobie można zarzucić kłamanie w każdym zdaniu i napisać ze cię się przyłapało.

Żona która ci
tych bajek naopowiadała jest po prostu zazdrosna o młodszą
i ładniejszą koleżankę więc wymyśla głupoty i krytykuje.

o, następny z szklaną kulą co wszystko wie o wszystkich

Biorąc pod uwagę brednie i kłamstwa jakie wypisałeś na temat
świadczeń z mopsu i podobnych to powinieneś przeprosić
wszystkich za wprowadzanie w błąd i milczeć a nie udawać
że masz szklana kulę i wiesz jak dorobiłem się mieszkania
czy samochodu.

żyjesz z mopsu ze wiesz dokładnie co i jak ?
Ja widziałem decyzje i wszelkiej maści pisma o przyznaniu jakiś tam
świadczeń tej pani - i gówno szczerze mnie to obchodzi czy wierzysz
czy nie, to jest twój problem.

To dlaczego kłamałeś o wielkości tych "świadczeń" ?
My nie negujemy ich istnienia, my podważamy opisywaną przez
ciebie ich wysokość.


Co miałem punkt po punkcie wypisywać ile czego dostaje ? 50% gaz/prąd + całe przedszkole + tyle ile wynosi czynsz (suma wszelkiego rodzaju paści).

 > Nie każdy w sieci jest takim biednym i
 > zakompleksionym dzieciakiem jak ty.
 >
taki tekst jest najczęściej pisany przez tych co gówno w zyciu
osiągneli i chcą się dowartościować.

Fakt wiele nie mam, nie dorobiłem się sporej willi czy pałacyku.
Ale mam własne mieszkanie, garaż, samochód

I złapałem cię na kłamstwie, prawda ? Znowu kłamiesz.

i nie zazdroszczę
komuś kto żyje z zasiłków i alimentów. No ale ja potrafię zarobić
więcej niż te zasiłki czy te tysiąc osiemset z których rezygnacja
tak cię oburzyła że musiałeś o tym wspomnieć na grupie.

Oburzyła mnie ? Chłopie ty naprawdę masz problem, jak nie rozróżniasz odpowiedzi na post p.Wojtka od oburzenia.

Data: 2013-05-28 21:24:54
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-28 18:30, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-28 11:04, Użytkownik xantiros napisał:

600 zł miesięcznie to jest nic, wydaje więcej na stałe opłaty
za mieszkanie, garaż, prąd, gaz, kablówkę, internet i telefony.
A mieszkanie i garaż nie wynajmuje bo mam własne.

Które to ci zafundowali rodzice i strugasz bohatera teraz.

Mylisz się, zarobiłem na to przez prawie trzydzieści lat
aktywności zawodowej. Oczywiście zarabiałem troszkę więcej
niż tysiąc osiemset na miesiąc.


Możesz napisać co chcesz, a czy to jest prawda to inna bajka.

Nie mnie przyłapano na kłamstwie w tym wątku. Prawda ?


i aby nie było, masz i nie rób pajaca z siebie więcej

http://mops.elblag.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=91&Itemid=66

"Wysokość dodatku mieszkaniowego stanowi różnicę między wydatkami za lokal przypadającymi na normatywną powierzchnię użytkową zajmowanego lokalu mieszkalnego, a kwotą stanowiącą wydatki poniesione przez osobę otrzymującą dodatek.

Wysokość dodatku mieszkaniowego, łącznie z ryczałtem nie może przekraczać 70% wydatków przypadających na normatywną powierzchnię zajmowanego lokalu mieszkalnego lub 70% faktycznych wydatków ponoszonych za lokal, jeżeli powierzchnia tego lokalu jest mniejsza lub równa normatywnej powierzchni"

jak byś nie zauważył lub problem z czytanie to 70% całych wydatków na mieszkanie + inne paści jakie dostaje (koszty stałe utrzymania zerowe)
Ale od kłamców to łatwo wyzywać - typowy Polak.

Data: 2013-05-28 23:13:28
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-28 21:24, Użytkownik xantiros napisał:

jak byś nie zauważył lub problem z czytanie to 70% całych wydatków na mieszkanie + inne paści jakie dostaje (koszty stałe utrzymania zerowe)
Ale od kłamców to łatwo wyzywać - typowy Polak.

A teraz kłamczuszku porównaj to z tekstem który napisałeś wcześniej
na który nie tylko ja zareagowałem i którego wypowiedź łagodziłeś
w kolejnych postach.
Z mojej strony EOT.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-29 12:24:27
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-28 23:13, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-28 21:24, Użytkownik xantiros napisał:

jak byś nie zauważył lub problem z czytanie to 70% całych wydatków na
mieszkanie + inne paści jakie dostaje (koszty stałe utrzymania zerowe)
Ale od kłamców to łatwo wyzywać - typowy Polak.

A teraz kłamczuszku porównaj to z tekstem który napisałeś wcześniej
na który nie tylko ja zareagowałem i którego wypowiedź łagodziłeś
w kolejnych postach.
Z mojej strony EOT.


Pozdrawiam

"opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość
przedszkola, talony na żywność"

gdzie masz kłamstwo ? Typowy sPiSkowiec, rzuca błotem gdzie popadnie i czeka aż się przylepi.

Data: 2013-05-29 13:22:07
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-29 12:24, Użytkownik xantiros napisał:

jak byś nie zauważył lub problem z czytanie to 70% całych wydatków na
mieszkanie + inne paści jakie dostaje (koszty stałe utrzymania zerowe)
Ale od kłamców to łatwo wyzywać - typowy Polak.

A teraz kłamczuszku porównaj to z tekstem który napisałeś wcześniej
na który nie tylko ja zareagowałem i którego wypowiedź łagodziłeś
w kolejnych postach.
Z mojej strony EOT.

"opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość
przedszkola, talony na żywność"

gdzie masz kłamstwo ? Typowy sPiSkowiec, rzuca błotem gdzie popadnie i czeka aż się przylepi.

Kłamczuszku a to: "Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania
ma zerowe - mops wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie
liczył to jest sporo kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej
twierdzisz ze piszę nie poważnie" ?

MOPS nie pokrywa wszystkiego kłamczuszku.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-29 16:31:29
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-29 13:22, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-29 12:24, Użytkownik xantiros napisał:

jak byś nie zauważył lub problem z czytanie to 70% całych wydatków na
mieszkanie + inne paści jakie dostaje (koszty stałe utrzymania zerowe)
Ale od kłamców to łatwo wyzywać - typowy Polak.

A teraz kłamczuszku porównaj to z tekstem który napisałeś wcześniej
na który nie tylko ja zareagowałem i którego wypowiedź łagodziłeś
w kolejnych postach.
Z mojej strony EOT.

"opieka jej opłaca czynsz, 50% prądu i gazu, całość
przedszkola, talony na żywność"

gdzie masz kłamstwo ? Typowy sPiSkowiec, rzuca błotem gdzie popadnie i
czeka aż się przylepi.

Kłamczuszku a to: "Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania
ma zerowe - mops wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie
liczył to jest sporo kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej
twierdzisz ze piszę nie poważnie" ?

MOPS nie pokrywa wszystkiego kłamczuszku.


Matematyka się kłania:
np:
Czynsz: 450zł
Prąd:   150zł
Gaz: 150zł
-- -- -- -- -- -- -
razem: 750zł

z tego 70% = 525zł

i teraz to co podałem:

100% czynsz: 450zł
50% gaz: 75zł
50% prąd: 75zł
razem: 600zł

75zł ma w innych dodatkach miesięcznych z mopsu - czyli MOPS pokrywa wszystko, więc sie BUJAJ i zacznij myśleć zanim kogoś ponownie oskarżysz. Ale tak to jest jak rodzice wszystko pod pysk dawają to czemu się dziwić.

Data: 2013-05-29 17:35:42
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-29 16:31, Użytkownik xantiros napisał:

gdzie masz kłamstwo ? Typowy sPiSkowiec, rzuca błotem gdzie popadnie i
czeka aż się przylepi.

Kłamczuszku a to: "Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania
ma zerowe - mops wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie
liczył to jest sporo kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej
twierdzisz ze piszę nie poważnie" ?

MOPS nie pokrywa wszystkiego kłamczuszku.


Matematyka się kłania:
np:
Czynsz: 450zł
Prąd:   150zł
Gaz:    150zł
-- -- -- -- -- -- -
razem: 750zł

z tego 70% = 525zł

i teraz to co podałem:

100% czynsz: 450zł
50% gaz:    75zł
50% prąd:    75zł
razem: 600zł

75zł ma w innych dodatkach miesięcznych z mopsu - czyli MOPS pokrywa wszystko, więc sie BUJAJ i zacznij myśleć zanim kogoś ponownie oskarżysz. Ale tak to jest jak rodzice wszystko pod pysk dawają to czemu się dziwić.

Kłamczuszku MOPS nie pokrywa 100% wysokości czynszu.
Ale nawet gdyby to wedle twoich wyliczeń brakuje ci razem
150zł i nawet jeśli uznać że dają jeszcze 75 zł to
kolejnych 75zł brakuje. Czyli faktycznie matematyka się
kłania, niestety tobie.
A w praktyce to 75zł może być np na pieluchy czy jakieś lekarstwa,
uważasz że zrezygnuje z tych wydatków na rzecz prądu czy
gazu ?
Przestań się ośmieszać, napisałeś "MOPS pokrywa wszystko"
a to zwykłe kłamstwo.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-29 18:24:11
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-29 17:35, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-29 16:31, Użytkownik xantiros napisał:

gdzie masz kłamstwo ? Typowy sPiSkowiec, rzuca błotem gdzie popadnie i
czeka aż się przylepi.

Kłamczuszku a to: "Przeczytaj uważnie co napisałem, koszty utrzymania
ma zerowe - mops wszystko pokrywa + talony na żywność (jak byś nie
liczył to jest sporo kasy), od frajera dostaje też kasę - dalej
twierdzisz ze piszę nie poważnie" ?

MOPS nie pokrywa wszystkiego kłamczuszku.


Matematyka się kłania:
np:
Czynsz: 450zł
Prąd:   150zł
Gaz:    150zł
-- -- -- -- -- -- -
razem: 750zł

z tego 70% = 525zł

i teraz to co podałem:

100% czynsz: 450zł
50% gaz:    75zł
50% prąd:    75zł
razem: 600zł

75zł ma w innych dodatkach miesięcznych z mopsu - czyli MOPS pokrywa
wszystko, więc sie BUJAJ i zacznij myśleć zanim kogoś ponownie
oskarżysz. Ale tak to jest jak rodzice wszystko pod pysk dawają to
czemu się dziwić.

Kłamczuszku MOPS nie pokrywa 100% wysokości czynszu.
Ale nawet gdyby to wedle twoich wyliczeń brakuje ci razem
150zł

chociaż udawaj ze rozumiesz co czytasz 50% gaz i prąd, i masz to 150zł.
z mopsu dostaje 525zł, pokrywa czynsz w całosic tak/nie ?
pokrywa prąd 50% tak/nie
w dodatku mieszkaniowym pozostaje brak na 50% prądu tak/nie ?

czepiłeś się tylko dodatku do mieszkania, nie uwzględniasz innych dodatków.
A tobie widać umkneło ze 50% prądu i gazu musi wydac juz z własnej kasy.

 i nawet jeśli uznać że dają jeszcze 75 zł to
kolejnych 75zł brakuje. Czyli faktycznie matematyka się
kłania, niestety tobie.
A w praktyce to 75zł może być np na pieluchy czy jakieś lekarstwa,
uważasz że zrezygnuje z tych wydatków na rzecz prądu czy
gazu ?
Przestań się ośmieszać, napisałeś "MOPS pokrywa wszystko"
a to zwykłe kłamstwo.

Acha rozumiem, na siłę chcesz udowodnić swoją rację, nie dociera do ciebie ze ma jeszcze inne stałe dodatki. Gdzie dotacja + dopłata mieszkaniowa 70% z mopsu pokrywa jej cały czynsz i 50%gaz/prąd. I zapeniam cię ze "dotacja/e" jest tego więcej niż 75zł.

Jak tego nie kumasz, to zgoda dla ciebie kłamałem.

Data: 2013-05-29 19:43:55
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-29 18:24, Użytkownik xantiros napisał:

Kłamczuszku MOPS nie pokrywa 100% wysokości czynszu.
Ale nawet gdyby to wedle twoich wyliczeń brakuje ci razem
150zł

chociaż udawaj ze rozumiesz co czytasz 50% gaz i prąd, i masz to 150zł.
z mopsu dostaje 525zł, pokrywa czynsz w całosic tak/nie ?
pokrywa prąd 50% tak/nie
w dodatku mieszkaniowym pozostaje brak na 50% prądu tak/nie ?

czepiłeś się tylko dodatku do mieszkania, nie uwzględniasz innych dodatków.
A tobie widać umkneło ze 50% prądu i gazu musi wydac juz z własnej kasy.

Jesteś w błędzie, przyczepiłem się do twojego stwierdzenia że
"MOPS pokrywa wszystko".

 i nawet jeśli uznać że dają jeszcze 75 zł to
kolejnych 75zł brakuje. Czyli faktycznie matematyka się
kłania, niestety tobie.
A w praktyce to 75zł może być np na pieluchy czy jakieś lekarstwa,
uważasz że zrezygnuje z tych wydatków na rzecz prądu czy
gazu ?
Przestań się ośmieszać, napisałeś "MOPS pokrywa wszystko"
a to zwykłe kłamstwo.

Acha rozumiem, na siłę chcesz udowodnić swoją rację, nie dociera do ciebie ze ma jeszcze inne stałe dodatki. Gdzie dotacja + dopłata mieszkaniowa 70% z mopsu pokrywa jej cały czynsz i 50%gaz/prąd. I zapeniam cię ze "dotacja/e" jest tego więcej niż 75zł.

Ale dlaczego dodatek na pieluchy czy lekarstwa chcesz doliczać
na czynsz, prąd czy gaz. Wszak skoro napisałeś kłamczuszku że
"MOPS pokrywa wszystko" to i lekarstwa i pieluchy i czynsz i
prąd i gaz co oczywiście jest kłamstwem.

Jak tego nie kumasz, to zgoda dla ciebie kłamałem.

Jak nie rozumiesz co sam napisałeś to zrobiłeś z siebie
kłamcę. I brnij w to dalej.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-30 13:12:56
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-29 19:43, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-29 18:24, Użytkownik xantiros napisał:

Kłamczuszku MOPS nie pokrywa 100% wysokości czynszu.
Ale nawet gdyby to wedle twoich wyliczeń brakuje ci razem
150zł

chociaż udawaj ze rozumiesz co czytasz 50% gaz i prąd, i masz to 150zł.
z mopsu dostaje 525zł, pokrywa czynsz w całosic tak/nie ?
pokrywa prąd 50% tak/nie
w dodatku mieszkaniowym pozostaje brak na 50% prądu tak/nie ?

czepiłeś się tylko dodatku do mieszkania, nie uwzględniasz innych
dodatków.
A tobie widać umkneło ze 50% prądu i gazu musi wydac juz z własnej kasy.

Jesteś w błędzie, przyczepiłem się do twojego stwierdzenia że
"MOPS pokrywa wszystko".


O to właśnie chodzi "mpos pokrywa wszystko" na przyszłość jak się bedziesz dopierdalał to napisz łaskawie ze nie rozumiesz pewnych stwierdzeń, bo tylko ignorant nie załapie ze w to na pewno nie wchodzi alkochol, wóda, papierosy, czekolady itp... tylko stałe koszty utrzymania.

 i nawet jeśli uznać że dają jeszcze 75 zł to
kolejnych 75zł brakuje. Czyli faktycznie matematyka się
kłania, niestety tobie.
A w praktyce to 75zł może być np na pieluchy czy jakieś lekarstwa,
uważasz że zrezygnuje z tych wydatków na rzecz prądu czy
gazu ?
Przestań się ośmieszać, napisałeś "MOPS pokrywa wszystko"
a to zwykłe kłamstwo.

Acha rozumiem, na siłę chcesz udowodnić swoją rację, nie dociera do
ciebie ze ma jeszcze inne stałe dodatki. Gdzie dotacja + dopłata
mieszkaniowa 70% z mopsu pokrywa jej cały czynsz i 50%gaz/prąd. I
zapeniam cię ze "dotacja/e" jest tego więcej niż 75zł.

Ale dlaczego dodatek na pieluchy czy lekarstwa chcesz doliczać
na czynsz, prąd czy gaz. Wszak skoro napisałeś kłamczuszku że
"MOPS pokrywa wszystko" to i lekarstwa i pieluchy i czynsz i
prąd i gaz co oczywiście jest kłamstwem.


Bo to ta laska dolicza sobie i tak sobie to liczy - tego nie umiesz zrozumieć. Kasę z dodatków ładuje w to co brakuje jej z mopsu na opłaty.
Czego tu nie można zrozumieć ?

już cię rozumiem, czekolady które ona kupuje i piwo, wóda, papierosy itp - fakt mops nie pokrywa.

Jak tego nie kumasz, to zgoda dla ciebie kłamałem.

Jak nie rozumiesz co sam napisałeś to zrobiłeś z siebie
kłamcę. I brnij w to dalej.

A nie przeszło przez główkę ze przedstawiłem tylko to jaki ta laska ma sposób na życie, opisałem stan jaki znam i z tego co ona niekiedy mówi ?

Ja cię rozumiem, gramy słowami i tutaj chcesz wygrać, będe mądrzejszy ustąpię głupszemu.


EOT

Data: 2013-05-30 16:19:19
Autor: RadoslawF
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia 2013-05-30 13:12, Użytkownik xantiros napisał:

Kłamczuszku MOPS nie pokrywa 100% wysokości czynszu.
Ale nawet gdyby to wedle twoich wyliczeń brakuje ci razem
150zł

chociaż udawaj ze rozumiesz co czytasz 50% gaz i prąd, i masz to 150zł.
z mopsu dostaje 525zł, pokrywa czynsz w całosic tak/nie ?
pokrywa prąd 50% tak/nie
w dodatku mieszkaniowym pozostaje brak na 50% prądu tak/nie ?

czepiłeś się tylko dodatku do mieszkania, nie uwzględniasz innych
dodatków.
A tobie widać umkneło ze 50% prądu i gazu musi wydac juz z własnej kasy.

Jesteś w błędzie, przyczepiłem się do twojego stwierdzenia że
"MOPS pokrywa wszystko".


O to właśnie chodzi "mpos pokrywa wszystko" na przyszłość jak się bedziesz dopierdalał to napisz łaskawie ze nie rozumiesz pewnych stwierdzeń, bo tylko ignorant nie załapie ze w to na pewno nie wchodzi alkochol, wóda, papierosy, czekolady itp... tylko stałe koszty utrzymania.

Ale sam kłamczuszku kilka postów temu udowadniałeś że nie
pokrywa wszystkich.

 i nawet jeśli uznać że dają jeszcze 75 zł to
kolejnych 75zł brakuje. Czyli faktycznie matematyka się
kłania, niestety tobie.
A w praktyce to 75zł może być np na pieluchy czy jakieś lekarstwa,
uważasz że zrezygnuje z tych wydatków na rzecz prądu czy
gazu ?
Przestań się ośmieszać, napisałeś "MOPS pokrywa wszystko"
a to zwykłe kłamstwo.

Acha rozumiem, na siłę chcesz udowodnić swoją rację, nie dociera do
ciebie ze ma jeszcze inne stałe dodatki. Gdzie dotacja + dopłata
mieszkaniowa 70% z mopsu pokrywa jej cały czynsz i 50%gaz/prąd. I
zapeniam cię ze "dotacja/e" jest tego więcej niż 75zł.

Ale dlaczego dodatek na pieluchy czy lekarstwa chcesz doliczać
na czynsz, prąd czy gaz. Wszak skoro napisałeś kłamczuszku że
"MOPS pokrywa wszystko" to i lekarstwa i pieluchy i czynsz i
prąd i gaz co oczywiście jest kłamstwem.

Bo to ta laska dolicza sobie i tak sobie to liczy - tego nie umiesz zrozumieć. Kasę z dodatków ładuje w to co brakuje jej z mopsu na opłaty.
Czego tu nie można zrozumieć ?

Twojej naiwności że kwity z MOPSU może zamienić na gotówkę
i opłacić nimi rachunek za prąd czy gaz.

już cię rozumiem, czekolady które ona kupuje i piwo, wóda, papierosy itp - fakt mops nie pokrywa.

Nie rozumiesz mnie kłamczuszku. Nie pisałem o papierosach czy
wódzie, koszty utrzymania to też prąd i gaz które jak sam
przyznałeś opłaca w 50%.

Jak tego nie kumasz, to zgoda dla ciebie kłamałem.

Jak nie rozumiesz co sam napisałeś to zrobiłeś z siebie
kłamcę. I brnij w to dalej.

A nie przeszło przez główkę ze przedstawiłem tylko to jaki ta laska ma sposób na życie, opisałem stan jaki znam i z tego co ona niekiedy mówi ?

Biorąc na logikę to nie opisałeś jej sposobu na życie, opisałeś
to co ty uważasz za jej sposób na życie.

Ja cię rozumiem, gramy słowami i tutaj chcesz wygrać, będe mądrzejszy ustąpię głupszemu.

Gdybyś był mądrzejszy nie pisał byś bredni że "MOPS pokrywa wszystko".
Ale napisałeś i teraz robisz z siebie idiotę nieudolnie przekonując
że napisałeś prawdę.


Pozdrawiam

Data: 2013-05-31 08:05:00
Autor: xantiros
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-30 16:19, RadoslawF pisze:
Dnia 2013-05-30 13:12, Użytkownik xantiros napisał:

Kłamczuszku MOPS nie pokrywa 100% wysokości czynszu.
Ale nawet gdyby to wedle twoich wyliczeń brakuje ci razem
150zł

chociaż udawaj ze rozumiesz co czytasz 50% gaz i prąd, i masz to 150zł.
z mopsu dostaje 525zł, pokrywa czynsz w całosic tak/nie ?
pokrywa prąd 50% tak/nie
w dodatku mieszkaniowym pozostaje brak na 50% prądu tak/nie ?

czepiłeś się tylko dodatku do mieszkania, nie uwzględniasz innych
dodatków.
A tobie widać umkneło ze 50% prądu i gazu musi wydac juz z własnej
kasy.

Jesteś w błędzie, przyczepiłem się do twojego stwierdzenia że
"MOPS pokrywa wszystko".


O to właśnie chodzi "mpos pokrywa wszystko" na przyszłość jak się
bedziesz dopierdalał to napisz łaskawie ze nie rozumiesz pewnych
stwierdzeń, bo tylko ignorant nie załapie ze w to na pewno nie wchodzi
alkochol, wóda, papierosy, czekolady itp... tylko stałe koszty
utrzymania.

Ale sam kłamczuszku kilka postów temu udowadniałeś że nie
pokrywa wszystkich.

 i nawet jeśli uznać że dają jeszcze 75 zł to
kolejnych 75zł brakuje. Czyli faktycznie matematyka się
kłania, niestety tobie.
A w praktyce to 75zł może być np na pieluchy czy jakieś lekarstwa,
uważasz że zrezygnuje z tych wydatków na rzecz prądu czy
gazu ?
Przestań się ośmieszać, napisałeś "MOPS pokrywa wszystko"
a to zwykłe kłamstwo.

Acha rozumiem, na siłę chcesz udowodnić swoją rację, nie dociera do
ciebie ze ma jeszcze inne stałe dodatki. Gdzie dotacja + dopłata
mieszkaniowa 70% z mopsu pokrywa jej cały czynsz i 50%gaz/prąd. I
zapeniam cię ze "dotacja/e" jest tego więcej niż 75zł.

Ale dlaczego dodatek na pieluchy czy lekarstwa chcesz doliczać
na czynsz, prąd czy gaz. Wszak skoro napisałeś kłamczuszku że
"MOPS pokrywa wszystko" to i lekarstwa i pieluchy i czynsz i
prąd i gaz co oczywiście jest kłamstwem.

Bo to ta laska dolicza sobie i tak sobie to liczy - tego nie umiesz
zrozumieć. Kasę z dodatków ładuje w to co brakuje jej z mopsu na opłaty.
Czego tu nie można zrozumieć ?

Twojej naiwności że kwity z MOPSU może zamienić na gotówkę
i opłacić nimi rachunek za prąd czy gaz.

już cię rozumiem, czekolady które ona kupuje i piwo, wóda, papierosy
itp - fakt mops nie pokrywa.

Nie rozumiesz mnie kłamczuszku. Nie pisałem o papierosach czy
wódzie, koszty utrzymania to też prąd i gaz które jak sam
przyznałeś opłaca w 50%.

Jak tego nie kumasz, to zgoda dla ciebie kłamałem.

Jak nie rozumiesz co sam napisałeś to zrobiłeś z siebie
kłamcę. I brnij w to dalej.

A nie przeszło przez główkę ze przedstawiłem tylko to jaki ta laska ma
sposób na życie, opisałem stan jaki znam i z tego co ona niekiedy mówi ?

Biorąc na logikę to nie opisałeś jej sposobu na życie, opisałeś
to co ty uważasz za jej sposób na życie.

Ja cię rozumiem, gramy słowami i tutaj chcesz wygrać, będe mądrzejszy
ustąpię głupszemu.

Gdybyś był mądrzejszy nie pisał byś bredni że "MOPS pokrywa wszystko".
Ale napisałeś i teraz robisz z siebie idiotę nieudolnie przekonując
że napisałeś prawdę.


Pozdrawiam

nie mam zamiaru już pisać więcej, nie chcesz zrozumieć - twój problem, kompromitujesz się coraz bardziej

EOT

Data: 2013-05-27 16:53:33
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Mon, 27 May 2013 13:39:27 +0200, xantiros napisał(a):

Nie wegetacja, tylko pewien sposób na "zarabianie", tak jak złodziej żyje z kradzieży - która to kradzież jest jego formą zarabiania.

I tutaj słusznie nazwałeś proceder jaki uprawia ta pani.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-27 16:50:50
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Mon, 27 May 2013 13:31:43 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):

Jak chodzi Ci o to, że dzięki dziecku ma prawo do świadczeń od państwa,
to pewnie masz rację,

Jednakże pobieranie świadczeń na dziecko od państwa przy równoczesnym
otrzymywaniu pieniędzy od partnera jest bezprawne.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-26 21:40:06
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Sun, 26 May 2013 09:31:07 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

On May 26, 6:09 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
Tia. To ile wg Ciebie te alimenty wynosz ?

Pomijając jakichś krezusów - znacznie ponad siły mężczyzny który nie
ma winy za rozpad małżeństwa. Często taki mężczyzna DOBREGO CHARAKTERU
nie ma szans juz NA NIC za wyjątkiem wiecznego pościgu przez
KOMORNIKÓW!  Wielu z nich trafia so szpitali psychiatrycznych z ciężką
DEPRESJĄ itp.
Podczas gdy W TYM SAMYM czasie jego była małżonka KTÓRA ROZBIŁA
rodzinę bawi się i CIESZY SIĘ ŻYCIEM!

Ale SĄDY MAJĄ TO GDZIEŚ bo wina za rozpad się NIE LICZY!

Przestań się tak wydzierać, histeryku.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-28 21:48:50
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.

Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnkq4ct8.60k.proteuspl-test.org...
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

[...]

Ty przysłuchaj się lepiej jak rozmawiają ze sobą dziewczyny co
wymieniają ze sobą doświadczenia i poglądy w kwestiach zdobywania
partnera do zamążpójścia. Otóż już na tym etapie często planują, że po
urodzeniu dziecka potem spowodują rozwód a facet ma ich utrzymywać
wraz z dzieckiem które Z AUTOMATU sąd przyna im pod opiekę. Tak więc
mając zapewnione źródło finansowania nie muszą robić NIC tylko się
oddać rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
itede. Tutaj oczywiście "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,
tak naprawdę mają gdzieś dobro dziecka, szczególnie dobro w rozumieniu
rozwoju psychicznego - skoro świadomie okaleczają rodzinę w imię
drobnych wygód (prymitywnie rozumianych).

Tia. To ile wg Ciebie te alimenty wynoszą?

Pozwolisz, że odpowiem Ci z własnejgo doswiadczenia. Od 1995 roku płaciłem po 600 zł  miesięcznie na każde dziecko, czyli stawkę maksymalna z Funduszu Alimentacyjnego. Ponieważ mam troje dzieci więc płaciłem miesięcznie po 1800 zł. A ile płaca inni nie wiem, ale wiem, że sądy rodzinne i organizacje okołosadowe doradzające sądom w sprawach rodzinnych, zdominowane w Polsce przez kobiety, dokładają facetom dopieca  ile się da.

--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moja biblioteczka
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

-- Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-26 18:21:58
Autor: Chiron
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Użytkownik "Yerine Ictimai" <yerine.ictimai@gmail.com> napisał w wiadomości news:f7810f45-5888-4ae2-9f72-a6eb94b891cel3g2000vbl.googlegroups.com...
On May 26, 9:16 am, "Chiron" <iluminat.eleu...@gmail.com> wrote:
A_sk d_bierze_si _przemoc_psychiczna?

A z hormonów żeńskich?

Bardzo ryzykowna teza. To łatwo by było wykazać jakimiś badaniami. Podejrzewam, że nie ma takich. Natomiast jestem przekonany, że to są nasze wzorce z dzieciństwa. I raczej trudno mi powiedzieć, czy częściej maniipulują mężczyźni, stosując przemoc psychiczną- czy kobiety. Bo przecież raczej nie istnieje czysta przemoc fizyczna czy psychiczna. One są razem. A skoro tak- to zrozumiałe, że skoro mężczyźni są silniejsi fizycznie- to przemocą, która u nich jest bardziej dostrzegalna- jest przemoc fizyczna. A kobiety- oczywiście będąc słabsze- bardziej skupiają się na przemocy psychicznej. Podkreślam: osoba o prawidłowych wzorcach nie będzie się do czegoś takiego uciekać.


Zar wno jedna jak i druga s wynikiem
niedojrza o ci, a wr cz nawet prymitywizmu emocjonalnego.

Przepraszam bardzo ale wyrafinowane manipulacje emocjonalne kobiet
często mają swoją swoista grupę WSPARCIA, koleżanki, psiapsiółki,
treści piosenek, różne media i organizacje feministyczne siejące
nienawiść do mężczyzny "jako takiego". Teraz ostatnio dostają również
narzędzia prawne od ustawodawcy do niszczenia bliskich-mężczyzn.
To nie przeczy temu, co napisałem. Żadna kobieta o prawidłowych wzorcach- mająca wspierających rodziców, nie będzie nikim chcieć manipulować. A towarzystwo dobierze sobie po swojemu. Nawet, jak znajdzie sie wśród takich kobiet, o jakich piszesz- będzie tam wyobcowana.

Ty przysłuchaj się lepiej jak rozmawiają ze sobą dziewczyny co
wymieniają ze sobą doświadczenia i poglądy w kwestiach zdobywania
partnera do zamążpójścia. Otóż już na tym etapie często planują, że po
urodzeniu dziecka potem spowodują rozwód a facet ma ich utrzymywać
wraz z dzieckiem które Z AUTOMATU sąd przyna im pod opiekę.
Owszem, są takie. Jednak to jest czysta patologia. Przedstawianie tego- tak, jak to robisz- czyli: coś zupełnie naturalnego, wynikającego z samej natury kobiety- jest grubym nadużyciem.



Tak więc
mając zapewnione źródło finansowania nie muszą robić NIC tylko się
oddać rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
itede. Tutaj oczywiście "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,
tak naprawdę mają gdzieś dobro dziecka, szczególnie dobro w rozumieniu
rozwoju psychicznego - skoro świadomie okaleczają rodzinę w imię
drobnych wygód (prymitywnie rozumianych).

Naprawdę nie spotkałeś normalnych kobiet- czułych matek i żon troszczących sie o rodzinę? Przecież opisujesz zachowania toksyczne- mające swoje podstawy w toksycznej rodzinie, z której one sie wywodzą. Tyle, że piszesz WYŁACZNIE o takich kobietach- a to - jak napisałem- grube nadużycie.




--

--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

Chiron

Data: 2013-05-26 09:45:16
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 6:21 pm, "Chiron" <eleu...@onet.eu> wrote:
Naprawd nie spotka e normalnych kobiet- czu ych matek i on troszcz cych
sie o rodzin ? Przecie opisujesz zachowania toksyczne- maj ce swoje
podstawy w toksycznej rodzinie, z kt rej one sie wywodz .

Oczywiście, że są dobre kobiety lecz piszmy o tym czego mamy coraz
częściej wokoło, (tzw. prawidłowościach staystycznych).
"Wyjątek potwierdza regułę" - a pisząc tu o prawie mamy na myśli w
ogóle przypadki toksyczne i patologiczne...
Przeciez nawet każdy "niewinny" rozwód to już też ni mniej ni więcej
niż PATOLOGIA!

Jednak jak wspominam wcześniej, probiła się istna SUCZA INFRASTRUKTURA
- otoczenie społeczne, media, środki kultury, filmy, treści piosenek,
wypowiedzi "gwiazd" typu Doda, niektórych feministycznych polityków...
to wszystko kreuje otoczenie które także WYCHOWUJE młode dziewczęta na
WYRAFINOWANE SUKI!

Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
WREDNE SUKI mogły LEPIEJ NISZCZYĆ dobrych, czułych i starających się
mężczyzn!

Data: 2013-05-26 18:56:58
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

Oczywiście, że są dobre kobiety lecz piszmy o tym czego mamy coraz
częściej wokoło, (tzw. prawidłowościach staystycznych).

[...]

Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
WREDNE SUKI mogły LEPIEJ NISZCZYĆ dobrych, czułych i starających się
mężczyzn!

A Ci dobrzy, czuli, starający się faceci to rozumiem też ta prawidłowość
statystyczna? :)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-26 10:20:18
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 6:56 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.icti...@gmail.com> wrote:

> Oczywi cie, e s dobre kobiety lecz piszmy o tym czego mamy coraz
> cz ciej woko o, (tzw. prawid owo ciach staystycznych).

[...]

> Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
> WREDNE SUKI mog y LEPIEJ NISZCZY dobrych, czu ych i staraj cych si
> m czyzn!

A Ci dobrzy, czuli, staraj cy si faceci to rozumiem te ta prawid owo
statystyczna? :)

Ale to kobiety otrzymują ostatnio przywileje w systemie prawanym - i o
tym tu rozmawiamy.

Tak na marginesie, co do prawidłowści statystystycznych...
Okazuje się, że istnieją dobrze udokumentowane badania naukowe co
pokazują, że mężczyźni CZĘŚCIEJ miewają dobry charakter niż kobiety.
Ostatnio we Francji przeprowadzono ankietę psychologiczną wśród
młodzieży i okazało się, że trzeba obalić silnie wryte stereotypy, i
tak:
- mężczyźni bardziej boleśnie odczuwają rozpad związku uczuciowego,
szczególnie w sytuacji porzucenia przez partnera - kobiecie łatwiej to
przychodzi,
- mężczyźni POWAŻNIEJ traktują związek uczuciowy, i autentyczniej
kochają akurat TĘ wybrankę - podczas gdy dziewczyny/kobiety chcą mieć
KOGOKOLWIEK, tak NA POKAZ, jakby dodatkowe akcesorium do sukni
koktajlowej...
- kobiety sa bardziej materialistyczne a mężczyźni poszukują idei
mających dobrye znaczenie dla społeczeństwa.

Tak w ogóle to IDIOTYCZNE jest rozpoczynanie wojny płci!  Także
idiotyzmem jest ZRÓWNYWANIE płci! To EWOLUCJA ukształtowała wyraźne
różnice między kobietą i mężczyzną i tak statystycznie to kobiety
wcale nie chcą forsowanej odgórnie URAWNIŁOWKI!

Sądy natomiast jak i system prawny powinny mieć taką architekturę aby
NIE PREMIOWAĆ rozbijania rodziny, aby starać się BUDOWAĆ i naprawiać

Data: 2013-05-26 19:25:51
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

[...]

A Ci dobrzy, czuli, staraj cy si faceci to rozumiem te ta prawid owo
statystyczna? :)

Ale to kobiety otrzymują ostatnio przywileje w systemie prawanym - i o
tym tu rozmawiamy.

A to Ci dobrzy, czuli i starający się faceci będą poszkodowani przez
te przywileje? How so?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-26 11:33:44
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 7:25 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
A to Ci dobrzy, czuli i staraj cy si faceci b d poszkodowani przez
te przywileje? How so?

Piszesz tak jakbyś nie wierzył, że faceci z natury często tacy bywają.

(Warto by się zastanowić czy z kolei faceci-kanalie to nie efekt
manipulowania przez kobiety...)

Data: 2013-05-26 22:22:03
Autor: Wojciech Bancer
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

[...]

te przywileje? How so?
Piszesz tak jakbyś nie wierzył, że faceci z natury często tacy bywają.
(Warto by się zastanowić czy z kolei faceci-kanalie to nie efekt
manipulowania przez kobiety...)

Uważam, że tego typu facetów (dobrych, czułych, opiekuńczych itp) nie dotkną zmiany w prawie które są przedmiotem dyskusji. W związku z czym ich istnienie (lub nie), podobnie jak istnienie dajmy na to Yeti, jest dla tej dyskusji obojętne.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2013-05-29 08:11:00
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-26 20:33, Yerine Ictimai pisze:
On May 26, 7:25 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:

A to Ci dobrzy, czuli i staraj cy si faceci b d poszkodowani przez
te przywileje? How so?

Piszesz tak jakbyś nie wierzył, że faceci z natury często tacy bywają.

(Warto by się zastanowić czy z kolei faceci-kanalie to nie efekt
manipulowania przez kobiety...)

Patologia wśród mężczyzn pochodzi - tak samo jak i wśród kobiet - z wadliwego wychowania w rodzinie. Z wychowania do nierówności ojca z synem i matki z córką. To podstawowe prawo dziecka zostaje złamane (przemoc) przez zakaz doświadczeń seksualnych dziecka w rodzinie. Cała patologiczna reszta to juz tylko KONSEKWENCJE tego zakazu


--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

Data: 2013-05-29 08:05:20
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-26 19:20, Yerine Ictimai pisze:
On May 26, 6:56 pm, Wojciech Bancer <prot...@post.pl> wrote:
On 2013-05-26, Yerine Ictimai <yerine.icti...@gmail.com> wrote:

Oczywi cie, e s dobre kobiety lecz piszmy o tym czego mamy coraz
cz ciej woko o, (tzw. prawid owo ciach staystycznych).

[...]

Wszyscy czujemy się dobrzy tylko WYCHOWANIE robi z nas złych. Zapytaj byle pijaka czy kryminalistę, czy czuje się zły odpowie Ci, że on jest dobry, i że miał rodziców dobrych. I kobiety tez tak mówią, a mimo tego "piekło kobiet" trwa. Tak samo trwa piekło mężczyzn.


Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
WREDNE SUKI mog y LEPIEJ NISZCZY dobrych, czu ych i staraj cych si
m czyzn!

A Ci dobrzy, czuli, staraj cy si faceci to rozumiem te ta prawid owo
statystyczna? :)

Ale to kobiety otrzymują ostatnio przywileje w systemie prawanym - i o
tym tu rozmawiamy.

Bo dominują we wszystkich instytucjach społecznych zajmujących sie wnętrzem rodziny. To one nakręcają spiralę przemocy emocjonalnej i one są najblizej skutków, które przemoc emocjonalna (psychiczna) wywołuje.


Tak na marginesie, co do prawidłowści statystystycznych...
Okazuje się, że istnieją dobrze udokumentowane badania naukowe co
pokazują, że mężczyźni CZĘŚCIEJ miewają dobry charakter niż kobiety.
Ostatnio we Francji przeprowadzono ankietę psychologiczną wśród
młodzieży i okazało się, że trzeba obalić silnie wryte stereotypy, i
tak:
- mężczyźni bardziej boleśnie odczuwają rozpad związku uczuciowego,
szczególnie w sytuacji porzucenia przez partnera - kobiecie łatwiej to
przychodzi,
- mężczyźni POWAŻNIEJ traktują związek uczuciowy, i autentyczniej
kochają akurat TĘ wybrankę - podczas gdy dziewczyny/kobiety chcą mieć
KOGOKOLWIEK, tak NA POKAZ, jakby dodatkowe akcesorium do sukni
koktajlowej...
- kobiety sa bardziej materialistyczne a mężczyźni poszukują idei
mających dobrye znaczenie dla społeczeństwa.

Bo kobieta to materia a mężczyzna to duch wypełniający materię. Kobieta nie mysli lecz działa a mężczyzna musi wymyslić DLACZEGO kobieta działa tak jak napisałeś wyżej. Gdyby myślała to mężczyzna nie byłby jej potrzebny do wyzwolenia sie z piekła nieświadomości.


Tak w ogóle to IDIOTYCZNE jest rozpoczynanie wojny płci!  Także
idiotyzmem jest ZRÓWNYWANIE płci! To EWOLUCJA ukształtowała wyraźne
różnice między kobietą i mężczyzną i tak statystycznie to kobiety
wcale nie chcą forsowanej odgórnie URAWNIŁOWKI!

Ale musi zapanować WOLNOŚĆ, RÓWNOŚĆ I BRATERSTWO. Nie tylko kobiet z kobietami, mężczyzn z mężczyznami. Musi zapanować równośc i braterstwo płci w społeczeństwie,w  którym panuje wolność.


Sądy natomiast jak i system prawny powinny mieć taką architekturę aby
NIE PREMIOWAĆ rozbijania rodziny, aby starać się BUDOWAĆ i naprawiać

Gdy zapanuje Wolność, Równość i Braterstwo płci znikną patologie i sądy nie będa potrzebne.


--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

Data: 2013-05-26 18:57:24
Autor: Andrzej Lawa
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 26.05.2013 18:45, Yerine Ictimai pisze:

Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
WREDNE SUKI mogły LEPIEJ NISZCZYĆ dobrych, czułych i starających się
mężczyzn!

Uprzejmie proszę spierdalać z tym spamerskim cross-postem z pl.soc.prawo

Musicie dokarmiać tego pojeba leotara??!?!

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-05-26 21:41:43
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Sun, 26 May 2013 09:45:16 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

(...)Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
WREDNE SUKI mogły LEPIEJ NISZCZYĆ dobrych, czułych i starających się
mężczyzn!

Mało że się wydzierasz i histeryzujesz dużymi lierami, to jeszcze
"adoptujesz" system prawny... Żenada, histeryczny tępaku. --
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-26 12:59:42
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 9:41 pm, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:
Dnia Sun, 26 May 2013 09:45:16 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

> (...)Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
> WREDNE SUKI mogły LEPIEJ NISZCZYĆ dobrych, czułych i starających się
> mężczyzn!

Mało że się wydzierasz i histeryzujesz dużymi lierami, to jeszcze
"adoptujesz" system prawny... Żenada, histeryczny tępaku.

Taką masz radochę, że wyłapałaś literówkę?
Ale JAKAŻ złość, ileż wściekłych emocji!

Jeszcze raz, Ikselko... skąd wiesz, że właśnie masz do czynienia z
mężczyzną?

Data: 2013-05-26 22:16:21
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Sun, 26 May 2013 12:59:42 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

On May 26, 9:41 pm, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:
Dnia Sun, 26 May 2013 09:45:16 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

(...)Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
WREDNE SUKI mogły LEPIEJ NISZCZYĆ dobrych, czułych i starających się
mężczyzn!

Mało że się wydzierasz i histeryzujesz dużymi lierami, to jeszcze
"adoptujesz" system prawny... Żenada, histeryczny tępaku.

Taką masz radochę,

Raczej współczuję.

że wyłapałaś literówkę?

Literówki powstają z zamiennego wciśnięcia blisko leżących klawiszy -
tymczasem "a" leży w przeciwnym końcu klawiatury niż "o" i trzeba się
dobrze postarać żeby zamiast "a" wcisnąć "o", więc nieudolnie kłamiesz o
literówce i lepiej już nic nie mów, bo utrwalasz kompromitację.
U Ciebie to typowe (BARDZO TYPOWE - krzyczę bo muszę) mylenie pojęć.
:-]


Ale JAKAŻ złość, ileż wściekłych emocji!

Jeszcze raz, Ikselko... skąd wiesz, że właśnie masz do czynienia z
mężczyzną?

Fakt, piszesz jak rozhisteryzowana baba i w dodatku głupio...
--
XL wiosenna

Data: 2013-05-26 14:48:44
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 26, 10:16 pm, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:
Literówki powstają z zamiennego wciśnięcia blisko leżących klawiszy -
tymczasem "a" leży w przeciwnym końcu klawiatury niż "o" i trzeba się
dobrze postarać żeby zamiast "a" wcisnąć "o", więc nieudolnie kłamiesz o
literówce i lepiej już nic nie mów, bo utrwalasz kompromitację.

no to przejęzyczenie, co za różnica? Tak bardzo chcesz uciec od
tematu?

Fakt, piszesz jak rozhisteryzowana baba i w dodatku głupio...

A ty niby piszesz jak rozhisteryzowany CHŁOP?
i myślisz, że mądrze?

Data: 2013-05-27 01:46:50
Autor: Ikselka
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
Dnia Sun, 26 May 2013 14:48:44 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

On May 26, 10:16 pm, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:
Literówki powstają z zamiennego wciśnięcia blisko leżących klawiszy -
tymczasem "a" leży w przeciwnym końcu klawiatury niż "o" i trzeba się
dobrze postarać żeby zamiast "a" wcisnąć "o", więc nieudolnie kłamiesz o
literówce i lepiej już nic nie mów, bo utrwalasz kompromitację.

no to przejęzyczenie, co za różnica? Tak bardzo chcesz uciec od
tematu?

A cóż to za temat? - no daj spokój, temat to trzeba umieć skonstruować.


Fakt, piszesz jak rozhisteryzowana baba i w dodatku głupio...

A ty niby piszesz jak rozhisteryzowany CHŁOP?
i myślisz, że mądrze?

Piszę jak mądry człowiek bo nim jestem.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,   zaś na dnie szklanki czeka na ciebie BĂłg."  Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki

Data: 2013-05-29 07:51:46
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-26 18:45, Yerine Ictimai pisze:
On May 26, 6:21 pm, "Chiron" <eleu...@onet.eu> wrote:

Naprawd nie spotka e normalnych kobiet- czu ych matek i on troszcz cych
sie o rodzin ? Przecie opisujesz zachowania toksyczne- maj ce swoje
podstawy w toksycznej rodzinie, z kt rej one sie wywodz .

Oczywiście, że są dobre kobiety lecz piszmy o tym czego mamy coraz
częściej wokoło, (tzw. prawidłowościach staystycznych).
"Wyjątek potwierdza regułę" - a pisząc tu o prawie mamy na myśli w
ogóle przypadki toksyczne i patologiczne...
Przeciez nawet każdy "niewinny" rozwód to już też ni mniej ni więcej
niż PATOLOGIA!

Gdyby nie było patologii to prawo stanowione nie byłoby potrzebne. A więc samo istnienie prawa pisanego potwierdza istnienie patologii, bez odwoływania sie do statystyki.


Jednak jak wspominam wcześniej, probiła się istna SUCZA INFRASTRUKTURA
- otoczenie społeczne, media, środki kultury, filmy, treści piosenek,
wypowiedzi "gwiazd" typu Doda, niektórych feministycznych polityków...
to wszystko kreuje otoczenie które także WYCHOWUJE młode dziewczęta na
WYRAFINOWANE SUKI!

Ale pierwsze lekcje pobierają od swoich matek - świat zewnetrzny w stosunku do rodziny tylko doskonali tę przemoc kobiet w stosunku do mężczyzn. Ale może tak właśnie być musi: skoro nie jesteśmy w stanie wyplenić kurestwa to nalezy je zniszczyć. Tylko co w zamian ? Nie wystarczy zniszczyć by nic nie pozostało, trzeba mieć rozwiązanie, które zapewni trwanie ludzkości.Mimo tego iż człowiek jest największym niszczycielem przyrody to zarazem jest jej wytworem najdoskonalszym i nalezy zadbac o jego przetrwanie. Wystarczy więc usunąć błąd, który spowodował, że kobieta staje się prostytutką.


Jeszcze teraz system prawny zostaje zaadoptowany do tego aby owe
WREDNE SUKI mogły LEPIEJ NISZCZYĆ dobrych, czułych i starających się
mężczyzn!

Nie przesadzaj, również mężczyźni są częścią tej patologii zbudowanej przez matriarchalną cywilizację. Dlaczego nie są w stanie przeciwstawić się patologii generowanej przez kobiety ? Ano dlatego, że sami tez cierpią na brak poczucia własnej wartości wyniesiony z domu rodzinnego, i przez całe życie staraja sie uwolnić od poczucia niższości w stosunku do ojca.


--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

Data: 2013-06-01 20:18:41
Autor: Yerine Ictimai
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 29, 7:51 am, LeoTar <zygzak1...@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2013-05-26 18:45, Yerine Ictimai pisze:
> Jednak jak wspominam wcze niej, probi a si istna SUCZA INFRASTRUKTURA
> - otoczenie spo eczne, media, rodki kultury, filmy, tre ci piosenek,
....
Ale pierwsze lekcje pobieraj od swoich matek

To chyba nie doceniasz wplyw wychowawczy srodowiska, mediow, filmow,
piosenek, kultury i sztuki, szkoly, rowiesnikow...
Tego wszystkiego czym nasiaknal najbardziej wspolczesny swiat:
MARKETINGU!
Tylko ten marketing nie dotyczy bynajmniej sfery biznesu. PRZEZARL
wszelkie dziedziny, nawet te najbardziej intymne.

Jednak i tak chyba widac pewien postep. Jak sie oglada niektore filmy
z okresu 1970-1990 to mozna boki zrywac ze smiechu. Taka tam atmosfera
UBOSTWIANIA "pieknej kobiety" i taki przeogromny problem ZAKOCHANEGO
mezczyzny ktorego kobieta zlewa.

Te w miare ostatnie produkcje natomiast pokazuja facetow czy chlopakow
ktorzy przejmuja sie swoimi wybrankami znacznie mniej, a kobiety
batrdziej sie musza starac o wzgledy mezczyzn. Wy tez cos takiego
zauwazacie? Ciekawe z czego to wynika?

Data: 2013-06-02 10:00:46
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-06-02 05:18, Yerine Ictimai pisze:
On May 29, 7:51 am, LeoTar <zygzak1...@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2013-05-26 18:45, Yerine Ictimai pisze:

Jednak jak wspominam wcze niej, probi a si istna SUCZA INFRASTRUKTURA
- otoczenie spo eczne, media, rodki kultury, filmy, tre ci piosenek,
...
Ale pierwsze lekcje pobieraj od swoich matek

To chyba nie doceniasz wplyw wychowawczy srodowiska, mediow, filmow,
piosenek, kultury i sztuki, szkoly, rowiesnikow...

Z braku niezbędnych wzorców rodzinnych pobierane są te oferowane przez świat zewnętrzny, poza rodziną.


Tego wszystkiego czym nasiaknal najbardziej wspolczesny swiat:
MARKETINGU!

To istna orgia przemocy wciskanej w podświadomość nie tylko dziecka ale również dorosłych. Jeżeli dotychczasowych ZŁYCH, bo żadnych, wzorców rodzinnych nie można zaakceptować to należy zmusić świat do samozagłady. Może tuż przed Armagedonem opamięta się i zlikwiduje ZAKAZY, które są podstawowym środkiem oddziaływania na dziecko w dotychczasowej, funkcjonującej w oparciu o błąd (grzech pierworodny), rodzinie


Tylko ten marketing nie dotyczy bynajmniej sfery biznesu. PRZEZARL
wszelkie dziedziny, nawet te najbardziej intymne.

Jeżeli czegoś złego nie można zmienić dobrocią to należy to zburzyć aż do samych fundamentów i zbudować od nowa. Taki jest cel stosowania przemocy zarówno fizycznej (wojna) jak i psychicznej (manipulacja).


Jednak i tak chyba widac pewien postep. Jak sie oglada niektore filmy
z okresu 1970-1990 to mozna boki zrywac ze smiechu. Taka tam atmosfera
UBOSTWIANIA "pieknej kobiety" i taki przeogromny problem ZAKOCHANEGO
mezczyzny ktorego kobieta zlewa.

Nieświadoma (!) Kobieta jest źródłem zła, którego najwyższym stadium jest manipulacja seksem, handel seksem. Staje się w swoim wyobrażeniu boginią, którą Mężczyzna ma zdobywać i której ma byc uległy. A zarazem poszukuje silnego faceta, który pokona jej nieświadomość i uwol;ni ją z jarzma seksualnego zniewolenia. Zastanów sie dlaczego kobiety lecą na zbirów, ludzi nie bojących się śmierci, lekceważących śmierć.


Te w miare ostatnie produkcje natomiast pokazuja facetow czy chlopakow
ktorzy przejmuja sie swoimi wybrankami znacznie mniej, a kobiety
batrdziej sie musza starac o wzgledy mezczyzn. Wy tez cos takiego
zauwazacie? Ciekawe z czego to wynika?

Z postępującej samoświadomości mężczyzny, że nie jest on tylko niewolnikiem kobiety ale WSPÓŁSTWÓRCĄ ich potomstwa. Dzięki nauce mężczyźni sa coraz bardziej świadomi swego udziału w stwarzaniu życia.


--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

Data: 2013-05-29 07:39:51
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-05-26 18:21, Chiron pisze:
Użytkownik "Yerine Ictimai" <yerine.ictimai@gmail.com> napisał w
wiadomości
news:f7810f45-5888-4ae2-9f72-a6eb94b891cel3g2000vbl.googlegroups.com...
On May 26, 9:16 am, "Chiron" <iluminat.eleu...@gmail.com> wrote:
A_sk d_bierze_si _przemoc_psychiczna?

A z hormonów żeńskich?

Bardzo ryzykowna teza.

Z wychowywania dziewcząt przez matki do panowania nad mężczyzną.


To łatwo by było wykazać jakimiś badaniami.
Podejrzewam, że nie ma takich. Natomiast jestem przekonany, że to są
nasze wzorce z dzieciństwa.

Bingo !


I raczej trudno mi powiedzieć, czy częściej
maniipulują mężczyźni, stosując przemoc psychiczną- czy kobiety.

Manipulacja jest przemocą gdyż jej celem jest zawładnięcie drugą osobą w taki sposób aby manipulowany nie zdawał sobie z tego sprawy. Celem manipulacji jest więc dominacja, panowanie nad zmanipulowanym osobnikiem. I zdecydowanie częściej manipulują kobiety wykorzystując w tym celu seks.


Bo
przecież raczej nie istnieje czysta przemoc fizyczna czy psychiczna. One
są razem. A skoro tak- to zrozumiałe, że skoro mężczyźni są silniejsi
fizycznie- to przemocą, która u nich jest bardziej dostrzegalna- jest
przemoc fizyczna. A kobiety- oczywiście będąc słabsze- bardziej skupiają
się na przemocy psychicznej. Podkreślam: osoba o prawidłowych wzorcach
nie będzie się do czegoś takiego uciekać.

A gdzie Ty masz prawidłowe wzorce w naszej cywilizacji ? Wszelka działalność tak jednostek jak i społeczeństw jest nastawiona na zdominowanie kogoś lub całej grupy społecznej poczynając od układów w rodzinie a na działalności artystów kończąc.


Zar wno jedna jak i druga s wynikiem
niedojrza o ci, a wr cz nawet prymitywizmu emocjonalnego.

Przepraszam bardzo ale wyrafinowane manipulacje emocjonalne kobiet
często mają swoją swoista grupę WSPARCIA, koleżanki, psiapsiółki,
treści piosenek, różne media i organizacje feministyczne siejące
nienawiść do mężczyzny "jako takiego". Teraz ostatnio dostają również
narzędzia prawne od ustawodawcy do niszczenia bliskich-mężczyzn.

To nie przeczy temu, co napisałem. Żadna kobieta o prawidłowych
wzorcach- mająca wspierających rodziców, nie będzie nikim chcieć
manipulować. A towarzystwo dobierze sobie po swojemu. Nawet, jak
znajdzie sie wśród takich kobiet, o jakich piszesz- będzie tam wyobcowana.

Pisałem kiedyś o pramatce Adamie i Ewie. Juz Ewa, kimkolwiek była, wykorzystywała seks do tego by uczynic sobie Adama uzytecznym dla niej i jej (!) dziecka. Manipulowała wię seksem w taki sposób by Adam byl jej posłuszny gdyz sama nie była w stanie zabezpieczyć siebie i potomka. Ale seks uprawiany w celach merkantylnych stał się prostytucją rodzinną, z której uprawiania Ewa nie miała zadnej przyjemności a jeno przykry obowiązek. I tak zjawisko prostytucji małżeńskie stało się przez wieki tradycja kobiet. Dzisiaj mówią, że tak robiły ich wszystkie poprzedniczki więc i one tak funkcjonują. Prostytucja małżeńska kobiet to jest TRADYCJA, spadek po nieświadomości Ewy i Adama. Dlatego nazywana jest też najstarszym zawodem świata.


Ty przysłuchaj się lepiej jak rozmawiają ze sobą dziewczyny co
wymieniają ze sobą doświadczenia i poglądy w kwestiach zdobywania
partnera do zamążpójścia. Otóż już na tym etapie często planują, że po
urodzeniu dziecka potem spowodują rozwód a facet ma ich utrzymywać
wraz z dzieckiem które Z AUTOMATU sąd przyna im pod opiekę.

Owszem, są takie. Jednak to jest czysta patologia. Przedstawianie tego-
tak, jak to robisz- czyli: coś zupełnie naturalnego, wynikającego z
samej natury kobiety- jest grubym nadużyciem.

Tak postępują WSZYSTKIE kobiety i w ich przekonaniu nie jest to patologia lecz sposób na życie. Patologia jest więc w naszej cywilizacji NORMĄ i należy to zmienić gdyż inaczej mężczyźni manipulowani przez kobiety, które chcą mięc coraz więcej i więcej dóbr materialnych by zagłuszyć wstręt do seksu (prostytucja), więc ci mężczyźni wykorzystywani przez kobiety zniszczą tą cywilizację dążąc do posiadania władzy, która daje pieniądze na zaspokojenie nienasyconych kobiet.


Tak więc
mając zapewnione źródło finansowania nie muszą robić NIC tylko się
oddać rozrywkom, kolejnym flirtom, wyjazdom na wczasy, imprezkom,
itede. Tutaj oczywiście "dobro dziecka" jest dla nich jedynie ALIBII,
tak naprawdę mają gdzieś dobro dziecka, szczególnie dobro w rozumieniu
rozwoju psychicznego - skoro świadomie okaleczają rodzinę w imię
drobnych wygód (prymitywnie rozumianych).

Naprawdę nie spotkałeś normalnych kobiet- czułych matek i żon
troszczących sie o rodzinę? Przecież opisujesz zachowania toksyczne-
mające swoje podstawy w toksycznej rodzinie, z której one sie wywodzą.
Tyle, że piszesz WYŁACZNIE o takich kobietach- a to - jak napisałem-
grube nadużycie.

WSZYSTKIE rodziny są toksyczne, nawet te wyglądające na zewnatrz na udane, gdyż zbudowane są na przekonaniu, że kobieta jest centralną postacią rodziny, która daje (stwarza nowe) życie i je zabezpiecza, i że mężczyzna musi byc jej podporządkowany dla zrealizowania tego celu, czyli zabezpieczenia potomstwa. Przez tysiąclecia mężczyzna udowodnił, że nie trzeba go poganiać by zabezpieczał potomstwo, że jest na tyle odpowiedzialny, że w tej materii może się równac kobiecie. Ale kobieta, która raz dorwała sie do niczym nieskrępowanej władzy dzięki uprawianiu prostytucji, nie chce z tej władzy zrezygnować na rzecz WSPÓŁDZIELENIA i WSPÓŁDZIAŁANIA z mężczyzną. I mimo iż nie zawsze zapewnia to jej wygodne życie to jednak zdobywszy raz władzę absolutnąnie chce z niej zrezygnować bo czuje się GORSZA od swojej matki. A władza zaspokaja tę niedogodność (poczucie niższości w stosunkudo matki). Trwa więc prostyucja kobiet i ma sie całkiem nieźle, gdyż jej konsekwencje dźwigają na swych barkach nężczyźni.

--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

Data: 2013-06-03 10:46:25
Autor: Xian Mi Mao
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
On May 29, 7:39 am, LeoTar <zygzak1...@gazeta.pl> wrote:
Pisa em kiedy o pramatce Adamie i Ewie. Juz Ewa, kimkolwiek by a,
wykorzystywa a seks do tego by uczynic sobie Adama uzytecznym dla niej i
jej (!) dziecka. Manipulowa a wi seksem w taki spos b by Adam byl jej
pos uszny gdyz sama nie by a w stanie zabezpieczy siebie i potomka. Ale
seks uprawiany w celach merkantylnych sta si prostytucj rodzinn , z
kt rej uprawiania Ewa nie mia a zadnej przyjemno ci a jeno przykry
obowi zek. I tak zjawisko prostytucji ma e skie sta o si przez wieki
tradycja kobiet. Dzisiaj m wi , e tak robi y ich wszystkie
poprzedniczki wi c i one tak funkcjonuj . Prostytucja ma e ska kobiet
to jest TRADYCJA, spadek po nie wiadomo ci Ewy i Adama. Dlatego nazywana
jest te najstarszym zawodem wiata.
[...]
Tak post puj WSZYSTKIE kobiety i w ich przekonaniu nie jest to
patologia lecz spos b na ycie. Patologia jest wi c w naszej cywilizacji
NORM i nale y to zmieni gdy inaczej m czy ni manipulowani przez
kobiety, kt re chc mi c coraz wi cej i wi cej d br materialnych by
zag uszy wstr t do seksu (prostytucja), wi c ci m czy ni
wykorzystywani przez kobiety zniszcz t cywilizacj d c do posiadania
w adzy, kt ra daje pieni dze na zaspokojenie nienasyconych kobiet.
[...]
WSZYSTKIE rodziny s toksyczne, nawet te wygl daj ce na zewnatrz na
udane, gdy zbudowane s na przekonaniu, e kobieta jest centraln
postaci rodziny, kt ra daje (stwarza nowe) ycie i je zabezpiecza, i e
m czyzna musi byc jej podporz dkowany dla zrealizowania tego celu,
czyli zabezpieczenia potomstwa. Przez tysi clecia m czyzna udowodni ,
e nie trzeba go pogania by zabezpiecza potomstwo, e jest na tyle
odpowiedzialny, e w tej materii mo e si r wnac kobiecie. Ale kobieta,
kt ra raz dorwa a sie do niczym nieskr powanej w adzy dzi ki uprawianiu
prostytucji, nie chce z tej w adzy zrezygnowa na rzecz WSPÓŁDZIELENIA i
WSPÓŁDZIA ANIA z m czyzn . I mimo i nie zawsze zapewnia to jej wygodne
ycie to jednak zdobywszy raz w adz absolutn nie chce z niej
zrezygnowa bo czuje si GORSZA od swojej matki. A w adza zaspokaja t
niedogodno (poczucie ni szo ci w stosunkudo matki). Trwa wi c
prostyucja kobiet i ma sie ca kiem nie le, gdy jej konsekwencje
d wigaj na swych barkach n czy ni.

Tak więc drodzy Panowie dajmy sobie spokój z instytucją małżeństwa!
Po jaką cholerę brać ślub!

Przecież dla samego seksu to o wiele bardziej opłaca się korzystać z
prostytutek!
Zapłacisz te sto-kilkadzesiąt złotych i po wyjściu masz gdzieś!

Ha, najfajniej to skwitowal dr. Lightman (serial pt. "Magia
Klamstwa"):
"nie mam nic przeciw prostytutkom, wszyscy jakoś płacimy za sex, ale
prostytutki i tak mają najuczciwsze ceny"

To BINGO!

Data: 2013-06-03 21:24:03
Autor: LeoTar
Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
W dniu 2013-06-03 19:46, Xian Mi Mao pisze:
On May 29, 7:39 am, LeoTar <zygzak1...@gazeta.pl> wrote:

Pisa em kiedy o pramatce Adamie i Ewie. Juz Ewa, kimkolwiek by a,
wykorzystywa a seks do tego by uczynic sobie Adama uzytecznym dla niej i
jej (!) dziecka. Manipulowa a wi seksem w taki spos b by Adam byl jej
pos uszny gdyz sama nie by a w stanie zabezpieczy siebie i potomka. Ale
seks uprawiany w celach merkantylnych sta si prostytucj rodzinn , z
kt rej uprawiania Ewa nie mia a zadnej przyjemno ci a jeno przykry
obowi zek. I tak zjawisko prostytucji ma e skie sta o si przez wieki
tradycja kobiet. Dzisiaj m wi , e tak robi y ich wszystkie
poprzedniczki wi c i one tak funkcjonuj . Prostytucja ma e ska kobiet
to jest TRADYCJA, spadek po nie wiadomo ci Ewy i Adama. Dlatego nazywana
jest te najstarszym zawodem wiata.
[...]
Tak post puj WSZYSTKIE kobiety i w ich przekonaniu nie jest to
patologia lecz spos b na ycie. Patologia jest wi c w naszej cywilizacji
NORM i nale y to zmieni gdy inaczej m czy ni manipulowani przez
kobiety, kt re chc mi c coraz wi cej i wi cej d br materialnych by
zag uszy wstr t do seksu (prostytucja), wi c ci m czy ni
wykorzystywani przez kobiety zniszcz t cywilizacj d c do posiadania
w adzy, kt ra daje pieni dze na zaspokojenie nienasyconych kobiet.
[...]
WSZYSTKIE rodziny s toksyczne, nawet te wygl daj ce na zewnatrz na
udane, gdy zbudowane s na przekonaniu, e kobieta jest centraln
postaci rodziny, kt ra daje (stwarza nowe) ycie i je zabezpiecza, i e
m czyzna musi byc jej podporz dkowany dla zrealizowania tego celu,
czyli zabezpieczenia potomstwa. Przez tysi clecia m czyzna udowodni ,
e nie trzeba go pogania by zabezpiecza potomstwo, e jest na tyle
odpowiedzialny, e w tej materii mo e si r wnac kobiecie. Ale kobieta,
kt ra raz dorwa a sie do niczym nieskr powanej w adzy dzi ki uprawianiu
prostytucji, nie chce z tej w adzy zrezygnowa na rzecz WSPÓŁDZIELENIA i
WSPÓŁDZIA ANIA z m czyzn . I mimo i nie zawsze zapewnia to jej wygodne
ycie to jednak zdobywszy raz w adz absolutn nie chce z niej
zrezygnowa bo czuje si GORSZA od swojej matki. A w adza zaspokaja t
niedogodno (poczucie ni szo ci w stosunkudo matki). Trwa wi c
prostyucja kobiet i ma sie ca kiem nie le, gdy jej konsekwencje
d wigaj na swych barkach n czy ni.

Tak więc drodzy Panowie dajmy sobie spokój z instytucją małżeństwa!
Po jaką cholerę brać ślub!

A kto tu mówi o ślubie...? Ważne jest wzajemne zaufanie. A nie będzie wzajemnego zaufania i szacunku dopóki jednostka nie będzie ufała we własne siły. Bo zaufanie we własne siły to również szacunek dla samego siebie. Człowiek, który nie potrafi szanowac samego siebie nie będzie potrafił również uszanować swego partnera.
Tak wiec ślub to tylko wymysł matriarchalnego społeczeństwa by w jakis sposób przywiązać mężczyzne do kobiety w sytuacji gdy związki oparte na kłamstwie rozpadają sie prędzej lub póxniej. Gdy związki będą opartena PRAWDZIE instytucja małżeństwa nie bedzie potrzebna gdyz zwiazek będzie zbudowanyna trwałym fundamencie.


Przecież dla samego seksu to o wiele bardziej opłaca się korzystać z
prostytutek!
Zapłacisz te sto-kilkadzesiąt złotych i po wyjściu masz gdzieś!

Ale nie zbudujesz z nia trwałego, emocjonalnego związku. Co najwyżej zostaniesz przez nią od nie uzależniony. Technicznie prostytutki rzeczywiście są dobre. Ale emocjo zero.


Ha, najfajniej to skwitowal dr. Lightman (serial pt. "Magia
Klamstwa"):
"nie mam nic przeciw prostytutkom, wszyscy jakoś płacimy za sex, ale
prostytutki i tak mają najuczciwsze ceny"

Stwierdzenie celne, ale gdyby wszystkie kobiety poszły pracować w burdelach to kto płodziłby dzieci ?  I gatunek ludzki wymarłby bez wojny.


To BINGO!

--
Władek Tarnawski
LeoTar - Sunrise Services
Moje ulubione książki
http://leotar.00freehost.com/Books/index.html

Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona