Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Przemyślenia co do 4x4

Przemyślenia co do 4x4

Data: 2010-12-17 13:14:22
Autor: Jacek Rudowski
Przemyślenia co do 4x4
Dnia 17.12.2010 Agent <wprzyjemski@onet.ue> napisał/a:
Zastanawiam się czy napęd 4x4 jest rzeczywiście taki korzystny zimą. Nie chodzi mi o przypadki nie możności wyjechania z zaspy bo to oczywiste. Chodzi mi natomiast o zdolność do panowania nad autem w warunkach najczęściej spotykanych tj. gdy da się jechac ale jest ślisko.
1) Poczucie śliskości - w aucie z napędem na jedna oś jak ktoś rusza i auto wpada łatwo w poślizg na 1 i 2 biegu więc kierownik wie że jest ślisko. Jak wie tzn że ograniczy swoją prędkość. W aucie 4x4 bedzie mu łatwiej ruszyć i przyspieszyć a tym samym będzie mniej oznak że "jadę juz na granicy", nie będzie zarzucania tyłem itp. W takich warunkach margines przyczepności jest większy i kierowca rozpędza się do więksej prędkości niż w aucie 2x4
2) Hamowanie - w tym przypadku auto 4x4 i auto 2x4 będzie tak samo wytracało swoją prędkość. Tylko że w wyniku tego że kierownik auta 4x4 nie ma dostatecznego poczucia że jest ślisko rozpędził swoje auto do nieco większej prędkości i bum gotowe.
Czy zatem sensowne jest inwestowanie w napęd 4x4 jeśli może to powodować sytuację opisaną powyżej?

Nie. Tak samo jest bezsensowne inwestowanie w opony zimowe i w ogole w nowe opony.
Bo na lysych wg. przemyslen analogicznych do powyzszych powinno byc bezpieczniej.

A gdybys nie wyczul sarkazmu - dodam tylko, ze jezdzac samochodem trzeba "po prostu", choc dla niektorych "az", myslec.

--
Jacek "AMI" Rudowski

Data: 2010-12-17 14:34:30
Autor: Agent
Przemyślenia co do 4x4

Użytkownik "Jacek Rudowski" <ami@_usunto_wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrnigmohe.2p2.amichloru.luftbrandzlung.org...
Dnia 17.12.2010 Agent <wprzyjemski@onet.ue> napisał/a:
Zastanawiam się czy napęd 4x4 jest rzeczywiście taki korzystny zimą. Nie
chodzi mi o przypadki nie możności wyjechania z zaspy bo to oczywiste.
Chodzi mi natomiast o zdolność do panowania nad autem w warunkach
najczęściej spotykanych tj. gdy da się jechac ale jest ślisko.
1) Poczucie śliskości - w aucie z napędem na jedna oś jak ktoś rusza i auto
wpada łatwo w poślizg na 1 i 2 biegu więc kierownik wie że jest ślisko. Jak
wie tzn że ograniczy swoją prędkość. W aucie 4x4 bedzie mu łatwiej ruszyć i
przyspieszyć a tym samym będzie mniej oznak że "jadę juz na granicy", nie
będzie zarzucania tyłem itp. W takich warunkach margines przyczepności jest
większy i kierowca rozpędza się do więksej prędkości niż w aucie 2x4
2) Hamowanie - w tym przypadku auto 4x4 i auto 2x4 będzie tak samo wytracało
swoją prędkość. Tylko że w wyniku tego że kierownik auta 4x4 nie ma
dostatecznego poczucia że jest ślisko rozpędził swoje auto do nieco większej
prędkości i bum gotowe.
Czy zatem sensowne jest inwestowanie w napęd 4x4 jeśli może to powodować
sytuację opisaną powyżej?

Nie. Tak samo jest bezsensowne inwestowanie w opony zimowe i w ogole w nowe opony.
Bo na lysych wg. przemyslen analogicznych do powyzszych powinno byc bezpieczniej.

Zły przykład. Ograniczenie prędkości na łyskych oponach nie spowoduje że bedzie bezpieczniej.

A gdybys nie wyczul sarkazmu - dodam tylko, ze jezdzac samochodem trzeba
"po prostu", choc dla niektorych "az", myslec.

Ale czy Ty jesteś zawsze aż taki mądry, myślący?. Nawet jeśli to twoje zachowanie np. podczas kierowania autem jest efektem działania czynników wejściowych na podstawie których podejmujesz okreslone reakcje. I właśnie o nich pisałem że mają 4x4 masz odczucie że jest mniej slisko bo trakcja auta pozwala na sprawne przemieszczanie a hamowanie już nie.

Data: 2010-12-17 13:43:25
Autor: Jacek Rudowski
Przemyślenia co do 4x4
Dnia 17.12.2010 Agent <wprzyjemski@onet.ue> napisał/a:
Zły przykład. Ograniczenie prędkości na łyskych oponach nie spowoduje że bedzie bezpieczniej.

Jak nie bedzie bezpieczniej, to znaczy, ze jeszcze za szybko jedzie.
Ale jak tam uwazasz. Tak czy inaczej, ani do kupna 4x4 ani opon zimowych nikt nikogo jeszcze nie zmusza :)

A gdybys nie wyczul sarkazmu - dodam tylko, ze jezdzac samochodem trzeba
"po prostu", choc dla niektorych "az", myslec.

Ale czy Ty jesteś zawsze aż taki mądry, myślący?. Nawet jeśli to twoje zachowanie np. podczas kierowania autem jest efektem działania czynników wejściowych na podstawie których podejmujesz okreslone reakcje. I właśnie o nich pisałem że mają 4x4 masz odczucie że jest mniej slisko bo trakcja auta pozwala na sprawne przemieszczanie a hamowanie już nie.

Jak myslisz, to o tym pamietasz.

--
Jacek "AMI" Rudowski

Data: 2010-12-17 14:49:04
Autor: Agent
Przemyślenia co do 4x4


Jak myslisz, to o tym pamietasz.

Pewnie, jak myślisz to po co Ci ABS, ESP i inne pierdoły? A i tak żaden z tych systemów nie zaburza percepcji kierowcy w taki sposób jaki opisałem. Nawet ASR daje informację w postaci migającej lampki że jest ślisko.

Data: 2010-12-17 23:58:46
Autor: Tomasz Pyra
Przemyślenia co do 4x4
W dniu 2010-12-17 14:34, Agent pisze:

właśnie o nich pisałem że mają 4x4 masz odczucie że jest mniej slisko bo
trakcja auta pozwala na sprawne przemieszczanie a hamowanie już nie.

Takie same argumenty można podnosić np. do hamulców na wszystkie koła.
Gdyby było tak jak kiedyś, że hamowana była tylko tylna oś, to by było lepiej, bo kierowca bardziej dobitnie byłby informowany o tym że jest ślisko.

Co do meritum to masz racje i nie masz racji :)

Masz rację co do tego że w praktyce miejsko-trasowego ruchu drogowego napęd 4x4 to w praktyce tylko komfort parkowania i wyjeżdżania z parkingów, czasami podjazdy pod jakieś większe górki.
Jak ktoś mieszka w okolicach gdzie odśnieżanie kuleje, to dzięki 4x4 też uniknie wielu problemów z dojechaniem gdzieś tam.
Chociaż też nie ma co przecenić takiego napędu. Osobówka z wiskozą po głębokim śniegu wcale nie zajedzie dużo dalej niż FWD.

Natomiast też trochę nie masz racji - sporty motorowe pokazują że napęd 4x4 pozwala jechać szybciej i to nie tylko dzięki lepszemu przyspieszeniu, a dzięki technice pokonywania zakrętów również szybciej pokonywać zakręty. Czyli da się przejechać 4x4 zakręt z prędkością przy której ośka go nie przejedzie.

Data: 2010-12-19 21:27:11
Autor: Olleo
Przemyślenia co do 4x4
I w a nie o
nich pisa em e maj 4x4 masz odczucie e jest mniej slisko

Nie, slisko jest dokladnie tak samo, tylko jest latwiej. Jak ty nie
potrafisz tego odroznic, to 4x4 nie kupuj.
--
Olleo

Data: 2010-12-20 09:44:43
Autor: news-gazeta
Przemyslenia co do 4x4
nich pisa em e maj 4x4 masz odczucie e jest mniej slisko

Nie, slisko jest dokladnie tak samo, tylko jest latwiej. Jak ty nie
potrafisz tego odroznic, to 4x4 nie kupuj.
--

Jezdze 4x4 osobówka z przelozeniem mocy na kola 60/40.Auto niesamowicie latwo wychodzi z kazdego poslizgu, troche gazu, kontra kierownica i juz jedzie prosto.

Inna sprawa ze jest troche mocy i trzeba ostroznie z wyzwalaczem mocy, bo momentalnie auto wpada w poslizg. W miare równo - ani pod czy nad sterowny - po prostu leci bokiem cale :)

Pozdrawiam - Darek.

Przemyślenia co do 4x4

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona