Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora

Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora

Data: 2010-08-27 22:36:16
Autor: Maciej Muran
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Bry,
szukałem ale nie znalazłem ;) a raczej nie miałem czasu aby dowiadywać się w BOK-ach, przepraszam.

Sytuacja jest prosta:
Numer od operatora A. Został przeniesiony do operatora B. Naszło mnie aby na kilka miesięcy, no może rok cały nawet migrować nr do operatora C.
Czy numer powinien wrócić do opa A i dopiero wtedy zostać "na drugi dzień" przeniesiony do opa C, czy też op C weźmie numer od opa B i pierwotnemu operatorowi nic do tego?

Co na ten temat mówi prawodawstwo a jakie są Wasze doświadczenia?

M.

Data: 2010-08-27 22:43:14
Autor: Maciej Muran
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Co na ten temat mówi prawodawstwo a jakie są Wasze doświadczenia?

W kwestii doświadczeń, to zapomniałem o szczegółach:

Nr jest z Biedronki, obecnie pracuje w Orange. Jako kolejnego opa rozważam Plusa albo Play.
Era nie wchodzi w grę, bo jest u mnie podpadnięta na maksa, chyba, że będę potrzebował Tandemu ale na razie się na to nie zanosi :)

M.

Data: 2010-08-27 23:04:42
Autor: berloo
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
27.08.2010 22:36 Maciej Muran <mmuran@gmail.com> w wiadomości
<news:i597je$nk5$1news.onet.pl> napisał(a):

Czy numer powinien wrócić do opa A i dopiero wtedy zostać "na drugi dzień" przeniesiony do opa C, czy też op C weźmie numer od opa B i pierwotnemu operatorowi nic do tego?

Nie musi wracać, możesz się przenieść z B do C bezpośrednio.

--
Mateusz Berlik - berloo
kontakt: http://www.berloo.ovh.org/

Data: 2010-08-28 12:25:13
Autor: perszing
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
W dniu 2010-08-27 22:36, Maciej Muran pisze:

Co na ten temat mówi prawodawstwo a jakie są Wasze doświadczenia?

Numer to Twoja wlasnosc, a nie operatora. Mozesz sobie chodzic po opach jak chcesz. Jak zrezygnujesz z utrzymywania numeru to on wroci do oryginalnego opa po pewnym czasie.


--
www.ogloszenia.krakow.pl

Data: 2010-08-30 00:17:00
Autor: Baluu
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Dokladnie dziala to tak.

Klient przechodzi z sieci A do sieci B. Siec A ustawia routing tak aby polaczenia byly przekazywane do sieci B.

Po 2 latach Klient zechce przejsc do sieci C to operaor B wysyla info do operatora A ze ma zmienic routing do sieci C

Wiec jak siec A się uszkodzi to i tak nikt do nas nie dodzwoni się...

Tak to chyba dziala.

Data: 2010-08-30 02:37:02
Autor: Maciej Muran
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Użytkownik "Baluu" <baluu@o2.pl> napisał
Po 2 latach Klient zechce przejsc do sieci C to operaor B wysyla info do operatora A ze ma zmienic routing do sieci C

Wiec jak siec A się uszkodzi to i tak nikt do nas nie dodzwoni się...

A to tu nie ma BGP? ;)

OK, chodziło mi głównie o to, żeby nie latać w te i wewte po punktach sprzedaży czy innych salonach.
M.

Data: 2010-08-30 13:14:13
Autor: Ircys
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
On 30 Sie, 00:17, "Baluu" pisze...
Dokladnie dziala to tak.
Klient przechodzi z sieci A do sieci B. Siec A ustawia routing tak aby
polaczenia byly przekazywane do sieci B.
Po 2 latach Klient zechce przejsc do sieci C to operaor B wysyla info do
operatora A ze ma zmienic routing do sieci C
Wiec jak siec A się uszkodzi to i tak nikt do nas nie dodzwoni się...
Tak to chyba dziala.

Słowo "chyba" ma tu kluczowe znaczenie :)

Ircys

Data: 2010-09-03 02:13:15
Autor: Maciej Muran
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Użytkownik "Ircys" <ircys@post.pl> napisał

Dokladnie dziala to tak.

Tak to chyba dziala.

Słowo "chyba" ma tu kluczowe znaczenie :)

-

To nie bądź wiśnia i się podziel. Bo tak, to pojawiła się niepewność czy wszystko na pewno będzie działać po kolejnych przenosinach...

M.

Data: 2010-09-03 06:54:02
Autor: Ircys
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
On 3 Wrz, 02:13, pisze...
> Tak to chyba dziala.

Słowo "chyba" ma tu kluczowe znaczenie :)

To nie bądź wiśnia i się podziel. Bo tak, to pojawiła się niepewność czy
wszystko na pewno będzie działać po kolejnych przenosinach...

Oczywiście, że będzie działać, ale technicznie to niekoniecznie tak
jak to
opisał wcześniej kolega.

Ircys

Data: 2010-09-06 02:09:05
Autor: Wiecznie zrzędzący Konstantynopolitańczykiewicz
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Użytkownik "Baluu" <baluu@o2.pl> napisał w wiadomości news:i5em91$jlq$1news.onet.pl...
Dokladnie dziala to tak.

Klient przechodzi z sieci A do sieci B. Siec A ustawia routing tak aby polaczenia byly przekazywane do sieci B.

Po 2 latach Klient zechce przejsc do sieci C to operaor B wysyla info do operatora A ze ma zmienic routing do sieci C

Wiec jak siec A się uszkodzi to i tak nikt do nas nie dodzwoni się...

Tak to chyba dziala.

Zaraz mi "dokopiecie" że jestem głupi i niepostępowy, ale uważam że przenoszenie numerów to błąd.
Ja przy zmianie operatora po prostu kupuje nowy zestaw startowy, a stary numer utrzymuje jeszcze przez góra 2-miesiące z nagraniem na poczcie głosowej o zmianie numeru. Prosto, łatwo i przyjemnie. Żadnych kłopotów że coś nie działa, że źle przeniesione itp
Wszystko to niepotrzebne zamieszania technologiczne.

Od tej przenoszalności niedługo ludziom zacznie odbijać i będą chcieli przenosić kody pocztowe, rejestracje, numery domów, czy adresy, a to nie tak powinno być...

Data: 2010-09-06 09:15:22
Autor: Liwiusz
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
W dniu 2010-09-06 02:09, Wiecznie zrzędzący Konstantynopolitańczykiewicz pisze:

Zaraz mi "dokopiecie" że jestem głupi i niepostępowy, ale uważam że
przenoszenie numerów to błąd.
Ja przy zmianie operatora po prostu kupuje nowy zestaw startowy, a stary
numer utrzymuje jeszcze przez góra 2-miesiące z nagraniem na poczcie
głosowej o zmianie numeru. Prosto, łatwo i przyjemnie. Żadnych kłopotów
że coś nie działa, że źle przeniesione itp
Wszystko to niepotrzebne zamieszania technologiczne.

   Ale to chyba nie przerasta umiejętności technicznych człowieka?

   Poza tym nigdy tak nie miałeś, że chciałeś zadzwonić do kogoś, z kim od miesięcy, a może i lat nie rozmawiałeś?

   Albo chciałeś skorzystać z tej oferty handlowca, z którym rozmawiałeś 3 lata temu?


Od tej przenoszalności niedługo ludziom zacznie odbijać i będą chcieli
przenosić kody pocztowe, rejestracje, numery domów, czy adresy, a to nie
tak powinno być...

   Dlaczego nie? Po co komu nowy numer rejestracyjny? Albo odwrotnie: dlaczego numer rejestracyjny nie może być na stałe przypisany do jednego samochodu? Tylko po to, aby zarobili koncesjonowani producenci tablic przy zmianie właściciela?

   Nad przenoszeniem numerów kont bankowych też można się zastanowić i pewnie byłoby to racjonalne.

   Kody pocztowe, adresy ulic - oczywiście nie do przeniesienia.

--
Liwiusz

Data: 2010-09-25 16:16:43
Autor: Paweł Gąska
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Witam,

W odpowiedzi na maila od Liwiusz
z dnia: 2010-09-06 09:15:
Od tej przenoszalności niedługo ludziom zacznie odbijać i będą chcieli
przenosić kody pocztowe, rejestracje, numery domów, czy adresy, a to nie
tak powinno być...

Dlaczego nie? Po co komu nowy numer rejestracyjny? Albo odwrotnie:
dlaczego numer rejestracyjny nie może być na stałe przypisany do jednego
samochodu? Tylko po to, aby zarobili koncesjonowani producenci tablic
przy zmianie właściciela?
jak najbardziej są kraje (Szwecja) gdzie numer rejestracyjny należy do samochodu do jego śmierci i nie wiem dlaczego komuś *odbiło* i za każdą zmianą właściciela d*ma się go na kasę czerwonymi blachami, "miętkim" dowodem, etc. pierdołami (które właśnie podrożały kolejny raz)
po co? dla kasy Panie, dla kasy :]

co więcej przykład ze zmianą numerów domów jest bez sensu, bo jak się zmienia właściciel domu to jakoś nikt nie każe zmieniać "numeru rejestracyjnego vel adresu/numeru/kodu" a samochodom i owszem

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-09-25 18:36:40
Autor: J.F.
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
On Sat, 25 Sep 2010 16:16:43 +0200,  Paweł Gąska wrote:
jak najbardziej są kraje (Szwecja) gdzie numer rejestracyjny należy do samochodu do jego śmierci i nie wiem dlaczego komuś *odbiło* i za każdą zmianą właściciela d*ma się go na kasę czerwonymi blachami, "miętkim" dowodem, etc. pierdołami (które właśnie podrożały kolejny raz)
po co? dla kasy Panie, dla kasy :]

Organizacja panie, organizacja.
jakby byla jedna numeracja to by trzeba miec centralny komputer.
No i wtedy mamy sprawe kasy - tylko nieco inna :-)

A tak to po pierwszych literkach trafiamy do urzedu, tam ktos moze do
teczki zajrzec i odpowiedzi udzielic.

Centralnego komputera sie w koncu dorobilismy, ale ladnych pare lat to
trwalo od wprowadzenia nowego systemu.

czerwonych blach od dawna nie wciskaja, a dowod .. docelowy powstaje w PWPW, wiec od reki nie wydadza. Kiedys wydawali w urzedzie i
zlodziejstwa bylo wiecej.

Dla rownowagi sa tez kraje gdzie numer prej pojazdu nalezy do
wlasciciela, i chyba nawet po smierci tez :-)

co więcej przykład ze zmianą numerów domów jest bez sensu, bo jak się zmienia właściciel domu to jakoś nikt nie każe zmieniać "numeru rejestracyjnego vel adresu/numeru/kodu" a samochodom i owszem

Tylko wtedy jak sie zmienia urzad. No coz .. nieruchomosci sa nieruchome, co pare rzeczy ulatwia.
Np wpisy do ksiag wieczystych.

J.

Data: 2010-09-26 16:22:53
Autor: Paweł Gąska
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Witam,

W odpowiedzi na maila od J.F.
z dnia: 2010-09-25 18:36:
Organizacja panie, organizacja.
jakby byla jedna numeracja to by trzeba miec centralny komputer.
No i wtedy mamy sprawe kasy - tylko nieco inna :-)
jasne, bo baza danych tych paru-nastu/dziesięciu milionów samochodów to pewnie setki TB są <lol> jakoś banki dają sobie radę, a każdy ma nie jedno konto i tam zmiany są co chwilę, a w bazie danych pojazdów to pewnie co sekundę wszyscy zmieniają samochód ;)

dałoby się, tylko trzeba chcieć zmienić "system", a to potrwa jeszcze kolejne 20-30 lat (jak z meldunkami... dziedzictwem stalinizmu)

A tak to po pierwszych literkach trafiamy do urzedu, tam ktos moze do
teczki zajrzec i odpowiedzi udzielic.
o tyle śmieszne, że baza danych już jest, ostatnio Pani sprawdzała mi czy mam przegląd... wykręciła jakiś numer (nie zaglądała do teczki) i było cyt. "sprawdź mi w bazie czy Pan XXX ma przegląd"... jakby co komputer stał przed tą Panią również :]

czerwonych blach od dawna nie wciskaja, a dowod .. docelowy powstaje
w PWPW, wiec od reki nie wydadza. Kiedys wydawali w urzedzie i
zlodziejstwa bylo wiecej.
czerwonych blach mówisz nie dają?? szkoda, że miesiąc temu nie zrobiłem zdjęcia jak wyglądają czerwone blachy i jeszcze Pani miała pretensje, że dziury w nich wywierciłem, bo one są tylko wypożyczone??!! (taaaa... za 130zeta!) ale nie potrafiła wyjaśnić jak ja miałem z nimi jeździć... w bagażniku je miałem trzymać??

Dla rownowagi sa tez kraje gdzie numer prej pojazdu nalezy do
wlasciciela, i chyba nawet po smierci tez :-)
u nas też tak można... za bagatela jakieś 1.5kPLN :]


co więcej przykład ze zmianą numerów domów jest bez sensu, bo jak się
zmienia właściciel domu to jakoś nikt nie każe zmieniać "numeru
rejestracyjnego vel adresu/numeru/kodu" a samochodom i owszem

Tylko wtedy jak sie zmienia urzad.
No coz .. nieruchomosci sa nieruchome, co pare rzeczy ulatwia.
Np wpisy do ksiag wieczystych.
taaaa... to akurat jest kolejny niezły burdel :]

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-09-27 00:42:35
Autor: J.F.
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
On Sun, 26 Sep 2010 16:22:53 +0200,  Paweł Gąska wrote:
W odpowiedzi na maila od J.F.
Organizacja panie, organizacja.
jakby byla jedna numeracja to by trzeba miec centralny komputer.

jasne, bo baza danych tych paru-nastu/dziesięciu milionów samochodów to pewnie setki TB są <lol>

Zalezy - jak sie chce miec skany oryginalnych dokumentow, to moga i TB
wyjsc. Tak czy inaczej Cepik kosztowal kilkaset milionow i chyba nadal wplywa
do niego kilkadziesiat mln rocznie, mimo ze niektorym sie moze wydawac
ze to projekt godny zaliczenia na studiach :-)

Tak czy czy inaczej - poki cepiku nie bylo, numery musialy byc
"zlokalizowane".

Zreszta w takich bogatych Niemczech nadal sa numery regionalne, tak
jak u nas, albo nawet i gorzej :-)

jakoś banki dają sobie radę, a każdy ma nie jedno konto i tam zmiany są co chwilę,

Byl czas gdy nie dawaly i tez miales konto w oddziale a nie w banku.
To wszystko wymaga techniki, ktora mamy od niedawna.

A tak to po pierwszych literkach trafiamy do urzedu, tam ktos moze do
teczki zajrzec i odpowiedzi udzielic.
o tyle śmieszne, że baza danych już jest, ostatnio Pani sprawdzała mi czy mam przegląd... wykręciła jakiś numer (nie zaglądała do teczki) i było cyt. "sprawdź mi w bazie czy Pan XXX ma przegląd"... jakby co komputer stał przed tą Panią również :]

Pomysl systemowo - trudno zeby w teczce byly przeglady.
Chyba zeby tak nakazac diagnostom wysylanie zaswiadczen do urzedow.
Prawda jaka ta wladza dobra byla od Stalina do Walesy ? Dopiero jak powstal centralny komputer, to byl sens uruchomic
teletransmisje.

czerwonych blach od dawna nie wciskaja, a dowod .. docelowy powstaje
w PWPW, wiec od reki nie wydadza. Kiedys wydawali w urzedzie i
zlodziejstwa bylo wiecej.
czerwonych blach mówisz nie dają?? szkoda, że miesiąc temu nie zrobiłem zdjęcia jak wyglądają czerwone blachy i jeszcze Pani miała pretensje, że

Od lat nie widzialem czerwonych blach. Pewnie jakis szczegolny
przypadek, gdzie sa przewidziane.

dziury w nich wywierciłem, bo one są tylko wypożyczone??!! (taaaa... za 130zeta!) ale nie potrafiła wyjaśnić jak ja miałem z nimi jeździć... w bagażniku je miałem trzymać??

Bylo sie klocic i pisac do UOKiK :-)
Ze zwyklymi tablicami zreszta podobnie - zaplaciles, a na koniec do
zwrotu.

Dla rownowagi sa tez kraje gdzie numer prej pojazdu nalezy do
wlasciciela, i chyba nawet po smierci tez :-)
u nas też tak można... za bagatela jakieś 1.5kPLN :]

Chyba nie mozna - to beda tablice jednorazowe, tzn na jeden pojazd  ? J.

Data: 2010-09-27 09:07:22
Autor: Paweł Gąska
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Witam,

W odpowiedzi na maila od J.F.
z dnia: 2010-09-27 00:42:
Zalezy - jak sie chce miec skany oryginalnych dokumentow, to moga i TB
wyjsc.
a po co trzymać skany??

Tak czy inaczej Cepik kosztowal kilkaset milionow i chyba nadal wplywa
do niego kilkadziesiat mln rocznie, mimo ze niektorym sie moze wydawac
ze to projekt godny zaliczenia na studiach :-)
hehehe... to ta sama firma co komputeryzowała ZUS? ;)


Pomysl systemowo - trudno zeby w teczce byly przeglady.
Chyba zeby tak nakazac diagnostom wysylanie zaswiadczen do urzedow.
każde kuriozum potrafię sobie wyobrazić w Polsce :]

Ze zwyklymi tablicami zreszta podobnie - zaplaciles, a na koniec do
zwrotu.
a to mam akurat w d... niech następny klient sie kłóci z UOKiKiem :D

Dla rownowagi sa tez kraje gdzie numer prej pojazdu nalezy do
wlasciciela, i chyba nawet po smierci tez :-)
u nas też tak można... za bagatela jakieś 1.5kPLN :]

Chyba nie mozna - to beda tablice jednorazowe, tzn na jeden pojazd  ?
nie, te "imienne" są Twoje, możesz je sprzedać z samochodem, możesz sobie zostawić

--
Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-09-25 15:24:47
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora

"Wiecznie zrzędzący Konstantynopolitańczykiewicz" i61bfd$2kl$1@usenet.news.interia.pl

Od tej przenoszalności niedługo ludziom zacznie odbijać i będą
chcieli przenosić kody pocztowe, rejestracje, numery domów, czy
adresy, a to nie tak powinno być...

Albo i nazwisko zechcą swoje przenieść, gdy się przeprowadzą w inne/nowe miejsce... ;)

-=-

Moim zdaniem i telefon, i m@ila, i inne numery warto zachować stałe. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-09-03 07:34:40
Autor: Dominik & Co
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Maciej Muran rzecze:

Co na ten temat mówi prawodawstwo a jakie są Wasze doświadczenia?

W sensie technicznym niewiele powiem, ale przenosiłem nr
Era->Mobilking->Play. Pierwsze przenosiny: uaktualnienie danych
rejestracyjnych u Ery, wniosek w MK (listownie), nowa karta,
"chwila" przerwy- działa. Po kilku miesiącach wniosek w Play
(w "saloonie"), kolejna karta, "chwila" przerwy- działa.

--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Data: 2010-09-25 16:18:16
Autor: Paweł Gąska
Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora
Witam,

W odpowiedzi na maila od Dominik & Co
z dnia: 2010-09-03 07:34:
Maciej Muran rzecze:

Co na ten temat mówi prawodawstwo a jakie są Wasze doświadczenia?

W sensie technicznym niewiele powiem, ale przenosiłem nr
Era->Mobilking->Play. Pierwsze przenosiny: uaktualnienie danych
rejestracyjnych u Ery, wniosek w MK (listownie), nowa karta, "chwila"
przerwy- działa. Po kilku miesiącach wniosek w Play (w "saloonie"),
kolejna karta, "chwila" przerwy- działa.
spróbuj przeniesć do Gadu AIr :] wniosek - nowa karta - dłuuuuuuuuuga przerwa - i już działa ;)


--
Pozdrawiam
Paweł

Przeniesienie numeru do kolejnego z rzędu operatora

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona